mamusie CZERWCOWE

Anek-dzieki za slowa otuchy i rady...mam nadzieje ze faktycznie to minie bo nie dosc ze maly sie meczy to ja razem z nim i te rureczki musze zakupic bo wszyscy sobie je chwala

U mnie bylo to samo ale tylko jak na razie z dwa razy i to pod wieczor wtedy potrafila chciec do cyca co 20 min od 19 az do polnocy- ale zauwazylam ze tak robila jak kilka dni kupki nie robila i przy okzji krzyku/ryku wylatywaly baczki. porawialo sie jak zrobila kupke, ale fakt czesto klasc trzeba maluszka na brzuszku nawet jak nie lubi.

Ja mojemu facetowi zrobilam awanture i na drugi dzien juz bylo lepiej- chyba co nieco zrozumial. Teraz moje nerwy sa na urlopie bo moj luby jest w delegacji i wroci za okolo 3 tyg- fakt troche pusto, smutno i ciezej jak go nie ma ale co zrobic, chce sie wygody na pozniejsze lata to za mlodu trza sie wymeczyc

Wisnia, te body widze w moim rejonie sa dosc popularne bo co widze jaiegos maluszka to w podobnych. Moja takie dostala w roznych rozmiarach wiec szybko kropeczek sie nie pozbedziemy

Wczoraj moja mama zaszala, weszla na chwilke do lumpa a stracila 50zl na ubranka, a miala sobie kupic spodnie dresowe, ale jakie ladne te uranka- przy prasowaniu az sie pochwale nimi

Wisnia relaksuj się i ńie przejmuj wypoczywajcie ile można należy się wam, a maz ńiech sobie siedzi sam!

Wogóle Wisnia mój Bartuś pokochał hustawke lubi i bujanie i muzyczke a ja dzięki niej mogę sporo zrobić


Wszystkie chłopaki i dziwwczynki śliczne a emi jest urocza, mała kobietka

Malutkamilka ty pytałas o wit K nam pani doktor powiedziała ze jak choć troszke dziennie dziecko jest karmione mm to ńie trzeba jej przyjmowac - my robimy 2 rażydziennie po 120 ml ale ńie zawsze wypija całośc

A ty nasz poranny smieszek

Hej

Wczoraj mnie nie było ale dzis sie melduje;)
Jestesmy juz spowrotem nad jeziorem. Pożyczyłam od ojca samochod i okazalo sie ze jest zepsuty a wiedzial frajer że jade z dzieckiem tyle km i nic mi nie powiedzial. Ale udalo sie dojechać na działkę. Zanioslam niunie do dziadkow a z drugą babcia musialam jechac do miasta na zakupy no i na trasie poprostu zgasł w samo południe w polu dookola tylko tiry. Zadzwonilam po dziadka i jakos mnie zaholował ale co sie namarudzil eh... Jakby to moja wina że ojciec dał klekota. Jedyne co to sie martwilam o zosie ale babcia dała jej pierwszy raz troszke wody przegotowanej i mala zasnęła. Jak juz wrocilam to odrazu cycek na wierzch i płakałam strasznie że przeze mnie byla głodna.

A takto ok. pogoda cudowna wczoraj nawet popadalo ale o dziwo nadal bylo cieplo. Chyba idzie nam jakis front afrykanski bo parowa i temp taka jak u Hani;)

Gadalam też z B. Powiedzial ze odda mi polewe za wyprawkę. A jak go zapytałam kiedy mamy sie wprowadzić do niego to powiedzial że to zależy ode mnie. Wiecie jeśli mialo by cos z tego wyjsc to musimy spędzać wiecej czasu razem żeby sie zbliżyć a jak on pracuje do 17-18 czasem do 20 to przyjedzie do mnie wykapie córcie i ucieka. Nie bedzie to łatwe, bo ja mam jeszcze blokadę, ale coraz bardziej zaczynam mu ufac. No i Wiktor mi chodzi po głowie, moze dlatego że zbliża sie pierwsza rocznica sama nie wiem. Narazie jest fajnie i chyba zaczyna mi zależeć na B. Ale nie ma między nami żadnego kontaktu fizycznego, zadnego przytulenia, dotykamy sie tylko jak mu daje mała na ręce i to tyle. a ja z jednej strony bardzo potrzebuję czułości a z drugiej sama sie nie moge przekonać zeby zrobic jakis krok w jego stronę. Liczę na jakieś rady

Agusia cudna parka Emisia chyba pomaga przy opiece nad bratem;)

Marta cudnie urządzone mieszkanko.

Moja rybka od 4 chce z mamą rozmawiać Trochę przysypiam zaraz ją nakarmię i sobie odpocznę, bo babcia w akcji i wnuczki nie odda Właśnie wróciłam od fryzjera i czuję się od razu lepiej, ściełam włosy na prosto do ramion, poelciało duuużo włosów, ale zapuszczałam je aż od sylwestra kiedy to mnie jedna fryzjerka tak wycieniowała, że myślałam, że ją zatłukę. A teraz tylko za tydzień się pofarbuję i będę piękność

Marta Gabi też pokochała huśtaweczkę teraz to nie ma szans, żeby na niej odpoczęła, tylko siedzi i chichra się do lewka a jak ktoś do niej podejdzie to już w ogóle zaczyna się śmiać w głos Niesamowite jak te dzieci nasze szybko rosną... Z dnia na dzień coś nowego. Gabi zaczęła wczoraj wkładać piąstki do buźki, chyba się zorientowała w końcu, że to jej rączki

Ikunia fajnie trzymam kciuki, żeby wam wyszło, a fizyczność wróci na pewno trzeba na wszystko czasu trochę a jak mu z powrotem zaufasz to już w ogóle wszystko wróci na dobre tory Najważniejsze to nei róbcie nic na siłę, z resztą przypuszczam, że to on wyjdzie z inicjatywą, zobaczysz

O 14 jedziemy do rodzinki, jak wrócę do domu to pochwalę się zdjęciami Gabi i jej dwa dni starszej kuzyneczki

ja znow po ciezkim karmieniu,znow powtorka z wczoraj,probowalam mu jakos pomoc,ale on dalej krzyczal,a pozniej strzelil taka kupke ze ho ho szkoda mi go bardzo ze tak sie musi meczyc...zaczelam odciagac pokarm i bede go karmic z butelki bo nie ma sensu zebysmy sie tak meczyli...a ja nie wyspana nie tylko przez malego ale w nocy bylo tak goraco ze nie dalo sie spac,okna pootwierana ale i tak nie wiele to dalo,w koncu rozebralam sie i spalam w samych majtkach i biustonoszu

z checia bym sie teraz przespala ale obowiazki

u mnie mega upaly.


milego dnia dziewczyny

Witam

Lenka wczoraj zasnęła o 21 i na karmienie obudziła się po 3 a później o 8
Teraz znów spi od 20 minut. Zobaczymy jak długo.

Lubię ciuszki z lumpków nie miałam okazji kupić malutkiej...ale teraz mama mi przywiezie kilka więc się cieszę jak diabli
Zrobiłam zdjęcia kilku ciuszków które wczoraj kupiłam ale muszę ściągnąć program na zmniejszanie zdjęć...bo mój stary laptop padł i jestem teraz na innym , który tego programu nie ma ściągniętego jeszcze

Oj Ikunia, upały straszne...nienawidzę...właśnie siedzę w samych gatkach i wentylator chodzi (choć nie za bardzo daje radę) bo mamy już plus 30 stopni a ma dojść do 38 dziś i jutro
W nocy nic się nie schładza i dooopa...parno nawet jak się śpi. Żal mi mojego dziecka bo jeszcze nie umie sobie za bardzo radzić z takimi upałami...więc chętnie przegonię je do PL

Ikunia...powoli ze spokojem nic na hura Zobaczysz doczekasz się czułości On na pewno też tego potrzebuje A z praca jak to z pracą...żeby zarobić to trzeba się narobić...mój też siedzi sporo w pracy...chyba że chodzi na 8 lub 8.30 to wraca między 12 a 14 (jeden tydzień na miesiąc tak ma) a tak to też do 20 zasuwa

kurde jestem na innym lapku bo tamten sie zepsuł...ściągnełam program do zmniejszania zdjęć bo chciałam Wam wstawić Lenkę i ciuszki...zmniejszyłam jak nalezy zdjecia...wszystko robie jak zawsze i dooopa wyskakuje mi za kazdym razem Error 500 czy to moze zalezec od lapka? mam zdjecia we formacie jpeg...zapomniałam jaki tu ma byc...dobry mam czy nie?

Jak ja wstawiam zdj to zmniejszam do 800x600 i format JPG

Też zmniejszyłam do 600...i format jednak dobry jak jpg. kurde to co jest ...
spróbuję jeszcze raz...

Czyli Lenka i jej ciuszki na sezon jesień-zima

jest...udało się
ten komplecik ze spodniami kosztował na polskie 30zł i jest z weluru a sukienka kosztowała 25zł i jest ze sztruksu

Piękne To Lenka będzie wystrojona że ho ho
A w ogóle to śliczna jest Mała Księżniczka z niej

Ja tez sobie nie radze ze zmniejszaniem zdięć i dlatego wstawiam tylko te robione telefonem :/

Haniu ale Lenka kochana,jejku ale te nasxe dzieci się zmieniają

Ja od rana się pakuje i sprzątam żeby zostawić mieszkanie na glanc ale już nie wiem w co ręce włożyć i w dodatku ten megaupaTyle dobrze ze mama wzięła Filipa do koleżanki pochwalić się wnukiem więc moge wszystko spokojnie zrobić

Hej

Wczoraj mnie nie było ale dzis sie melduje;)
Jestesmy juz spowrotem nad jeziorem. Pożyczyłam od ojca samochod i okazalo sie ze jest zepsuty a wiedzial frajer że jade z dzieckiem tyle km i nic mi nie powiedzial. Ale udalo sie dojechać na działkę. Zanioslam niunie do dziadkow a z drugą babcia musialam jechac do miasta na zakupy no i na trasie poprostu zgasł w samo południe w polu dookola tylko tiry. Zadzwonilam po dziadka i jakos mnie zaholował ale co sie namarudzil eh... Jakby to moja wina że ojciec dał klekota. Jedyne co to sie martwilam o zosie ale babcia dała jej pierwszy raz troszke wody przegotowanej i mala zasnęła. Jak juz wrocilam to odrazu cycek na wierzch i płakałam strasznie że przeze mnie byla głodna.

A takto ok. pogoda cudowna wczoraj nawet popadalo ale o dziwo nadal bylo cieplo. Chyba idzie nam jakis front afrykanski bo parowa i temp taka jak u Hani;)

Gadalam też z B. Powiedzial ze odda mi polewe za wyprawkę. A jak go zapytałam kiedy mamy sie wprowadzić do niego to powiedzial że to zależy ode mnie. Wiecie jeśli mialo by cos z tego wyjsc to musimy spędzać wiecej czasu razem żeby sie zbliżyć a jak on pracuje do 17-18 czasem do 20 to przyjedzie do mnie wykapie córcie i ucieka. Nie bedzie to łatwe, bo ja mam jeszcze blokadę, ale coraz bardziej zaczynam mu ufac. No i Wiktor mi chodzi po głowie, moze dlatego że zbliża sie pierwsza rocznica sama nie wiem. Narazie jest fajnie i chyba zaczyna mi zależeć na B. Ale nie ma między nami żadnego kontaktu fizycznego, zadnego przytulenia, dotykamy sie tylko jak mu daje mała na ręce i to tyle. a ja z jednej strony bardzo potrzebuję czułości a z drugiej sama sie nie moge przekonać zeby zrobic jakis krok w jego stronę. Liczę na jakieś rady

Agusia cudna parka Emisia chyba pomaga przy opiece nad bratem;)

Marta cudnie urzÄ…dzone mieszkanko.

Przepraszam, nie wiem co sie dzieje chyba mi tel z tej duchoty sfixowal, ja nic nie robilam a tu cos pokopiowane nie mam pojecia.

A autko narazie ok zobaczymy ci bedzie na trasie. Doszłam do tego że jest walniety termostat:/
A dziadek to powiedzial zebym nim w jeziorze zaparkowała:p

Zosiek nie moze spac rozebrana do pampera od 10 sie męczy co do niej niepodobne:(

Haniu śliczna ksieżniczka juz nie moge sie doczekac aż zobacze Lenite w tym komplecie;)

Ikunia co się dzieje ? Wciąż ci wstawia język chiński

Jak tam auto ? Dziadek coś podreperował? Jak będziesz oddawała ojcu to weź tam jakiś kabelek od radia poluzuj to się nauczy gratów nie pożyczać

a tu Lenka z przed chwili

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.