BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

11 lata 11 miesiąc temu #366438 przez Aleksandra
Hejka

Sorcia, że się nie odzywałam ale mieliśmy przez weekend gości. Natalka ma katar :( Chyba się ode mnie zaraziła. Dziś to już jest bosko, ale wczoraj była tragedia. Leci jej z noska, troszke przez to pokasłuje ale na szczęście nie ma gorączki :)

Natalka zalicza 3-4 drzemki w ciągu dnia i przesypia praktycznie całą nodc. W ciągu dnia usypia u nas na łóżku oczywiście zabezpieczona poduchami bo fika nieziemsko. Kładę się z nią i w ciągu 15 min usypia. Nucę jej kołysanki albo coś opowiadam, smaruję dziąsełka żelem bo jej dokuczaja i usypia. Teraz też właśnie usnęła po obiedzie, później kaszka na dobranoc koło 17-tej i o 18-tej kąpiej po czym spac. Z reguły gada jeszcze z pół godziny słuchając kołysanek i usypia :)

Biorę się i ja za zmywanie, na szczęście mało mam :)
Temat został zablokowany.
11 lata 11 miesiąc temu #366458 przez mia1082
Vestusiu chyba Cie udusze za to rodzenstwo musialabym chyba dachu nad glowa szukac hehehehe

Wiesz ze ja tez nie wypilam wode postawialam i pozniej Kacprus marudzil i nie doszlam nawet zasypac ehhhh

Olu duzo zdrowka dla NAtalci :kiss:
Temat został zablokowany.
11 lata 11 miesiąc temu #366462 przez luska
Ale wy produkujecie heheh.

Sarna z ciebie to jest na serio dzaga!!!!i nie przesadzaj , ze musiałaś sie dowartościowac , ale fak fajnie jest sie słyszec , ze mamusia dwójki maluchów a branie jednak ma.

Docia no t to sie w życiu napracowała nie ma co ;)


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
[/hide]

Kredeczko ja juz sie przyzwyczaiłam z tymi spaceram , może bardziej by mnie to bolało jak bym właśnie w mieście mieszkała , gdzie generalnie wiecej sie widzi rodzin .A tu to młoda siedzi w powozie Olo lata , a ja albo cos robię albo tez sie opier**** na tarasie hehe.Poza tym teraz Ł ma taki okres , ze za przeproszeniem wysrać sie nie ma czasu .Dziś o 4 już wstał wróci pewnie koło 20-21 a i tak Ola usypia i kompie.Cały wolny czas stara sie poświęcać Olkowi , bo on jest naprawde dzieciak za nim wytęskniony , no a na Aurelcie przyjdzie jeszcze czas , ale jak wpada to chociaz jej buziaka da.
nie no po komuni i pizze zamawialiscie , chyba to mowi juz wszystko :ohmy: My sie zwineliśmy poo 19 ale wiadomo maluchy .A tescie chyba zjawili się koło 24.A nas to do 21 malestowali telefonami , ze jak maluchy śpia to mamy wracać.

TAKMAM NADWAGE I TO 10KG , taka klucha ze mnie!!!!Ale gacie wyszczuplajace i dobry
ciuch jest laska hehehe :silly:



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


emka Różyczko no to by wychodzilo , ze malucha ida zabi.Przeciez i natalka i Szymcio to grzeczniutkie dzieci , a jak tak "wymuszają " na raczki to na pewno nie bez powodu.

Różyczko napewno sie sprawdzasz , masz tak nie pisac nie mowic i nie myslisz .Jestes najwspanialsza mam na świecie , a nie robotem.Podłogi, ze nie umyte i co z tego, zdąrzysz!!!A Szymus jeste słodkim , szczesliwym małym chłopczykiem który ma wspaniałą mame!!!!

u nas ze spaniem nie ma peoblemu , włączm karuzele daje dydka buziaka i wychodze , tylko sprawdzam po 20 minutach jak młoda zasneła , bo teraz lata po całym łózeczku i czasemi jak przychodze to sie zastanawiam jak ona mogła w tak dziwnej pozycij zasnąć!!I w dzien i w nocy jest ta sama zasada.Z Olem to mielismy przboje Ale w koncu sie zawziełam, az Ł musia wyjsc z domu bo młody tak ryczał z tym , że on chciał na rece a ja go miałam na kolanch i wystrczył jeden wieczór....teraz zasypia sam u siebie w pokoiku.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


ja własnie skonczyłam kawke i lece robić przelew za te balerinki co babka mi juz przsłała bo dzwoniła, zapomniałam na smierć!!!Pranie czeka , naczynia w zmywarce czekają i pewnie młodzież zaraz wstanie.

Młoda dzis na obja dostała rybke , matko jaki te dzieciak jest na jedzenie pazerny :silly:
Temat został zablokowany.
11 lata 11 miesiąc temu #366492 przez emkapl84
Ja dziś spedziłam cały dzień na dworzu :lol: Fajnie bo michałek ma mnóstwo autek i jak jest taka ładna pogoda to bawi się autkami i praktycznie jakby dziecka nie było..wskoczyłam tez dziś w bikini i trochę podbrązowilam ciałko...tylko nie wiem dla kogo bo do M nadal sie nie odzywam...nawet jednego smsa od rana..najgorsze jest to, że nie bedziemy mieli okazji swobodnie pogadac bo ola nie idzie dziś do pracy a lezy mi na sercu tyle spraw, o których musze pogadac, że chyba zaraz wybuchne!!!
Temat został zablokowany.
11 lata 11 miesiąc temu #366506 przez vestusia
Emcia najgorsze jak właśnie nie ma jak pogadać. Bo jednak duszenie w sobie i milczenie nie jest najlepsze, ale potrzebna jest rozmowa w cztery oczy. Może jednak uda się pogadać, choćby przed snem. Trzymam kciuki.
No a Michałek większy i już umie się sobą zająć. Za jakiś czas i nasze pociechy będą tak potrafiły :D

Luska - obojętnie czy bielizna czy co, ale wyglądałaś świetnie :)

Tak sobie myślę, że jednak przy drugim dziecku jest o wiele łatwiej. Tzn. chodzi o to, że nawet jeśli popełniało się jakieś błędy przy pierwszym dziecku, to przy drugim od razu robi się tak, jak się chciało :)
Aurelcia to wyjątkowo grzeczne dzieciątko. To ja chyba przestanę się tak martwić o Zuzę, bo ona przynajmniej mniej śpi he, he, he :D
O pizza, ale bym zjadła!!! Boziu jak ja bym zjadła coś normalnego!!!! :D

Bob przyszedł z pracy, po drodze wstąpił na większe zakupy - zgrzewka mleka, wody coś tam do chleba, zjadł i poszedł na fuchę! Tyle go widziałam. Ale zrobiłam mu nawet kanapki ha, ha, ha :D Co by mi z głodu nie padł i oby szybko to skończyli, to szybko kasiurę do domu przyniesie he, he, he :D

No i przed chwilą wysprzątałam kuchnię i mam chwilę luzu. poskładam jeszcze rzeczy od Zuzanki do szafy (nie wiem gdzie je zmieszczę?) i będzie git.

Zuzia póki co bawi się na dywaniku, rozbrykała się bardziej i, odpukać, dziś o wiele mniej marudzi na podłodze. Na leżaczku dziś tylko jadła i posiedziała po jedzeniu z pół godziny. No i rano standardowo bajki a ja byłam na forum. Myślę, że będą z niej ludzie he, he, he :D

Dobra, odezwę się tu jeszcze.
Temat został zablokowany.
11 lata 11 miesiąc temu #366542 przez vestusia
No nie mogę, a tu dalej pustki? Gdzie Wy się wszystkie podziewacie?? :D

Boba nie ma, ja już wykąpałam Zuzankę i ją nakarmiłam i będzie już zasypiała. Urobiłam się dziś, cały dzień sama z Zuźką, ale jakoś zleciało. Pokażę Wam zaraz fotki jak walczyła na brzuszku. Prawie jej się udało przewrócić na plecy. Ale nie pytajcie ile w tym było złości he, he, he :D
Temat został zablokowany.
11 lata 11 miesiąc temu #366544 przez mia1082
Vestusiu ja tez juz ogarnieta i na posterunku sie melduje :lol: powiem Ci ze Kacprus dal dzis tak popalic ze padam ..... jestem bez sil wyssal wszystko to chyba ten ostatni zabek. Jak jutro zobacze ze zapowiada sie podobnie to mu podam camilie....

teraz jem kanapki bo nawet obiadu nie mialam jak zrobic :(
Temat został zablokowany.
11 lata 11 miesiąc temu #366545 przez luska
Pusciutko pusciutko jakos tu dzis , pogoda dopisuje i pewnie dlatego.Wieczorem pewnie sie ruszy ;)

Emcia przy osobie trzeciej ciężko rozmawiac na tematy od serca , ale własnie wieczorem w łózku ;) to chyba najlepije , a nie ma to jak szczera rozmowa.

Vestusia no ale dzis to chociaż Bob ma powód , zeby powiedziec , że zmęczony.to dawaj fotki Zuzanki.
Patrze na twój suwaczek to az ci zazdroszczę , kurcze a ważyłyśmy tyle samo.Nie ja sie biore tez za siebie .Dzis nie jadłam po 18 i trzeba sie z powrotem tego trzymac i znowu wziąśc sie za brzuszki.Tyle ,że ja na śniadanie pizze jadłam :silly:
Temat został zablokowany.
11 lata 11 miesiąc temu - 11 lata 11 miesiąc temu #366546 przez vestusia
Luska Ty mnie nie dołuj, Ty wyższa ode mnie jesteś i jakbyś ważyła tyle, co ja teraz, to pewnie byłaby z Ciebie już niezła chudzinka!!!

Ja to mały karaczan jestem, więc muszę dobić do 50kg.

Oto i fotki Zuzanki z dzisiejszej walki.
I powiedzcie mi co ja mam z tym moim leniwym dzieckiem zrobić ;-)



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Temat został zablokowany.
11 lata 11 miesiąc temu #366551 przez vestusia
No i taka krzywda dzieje się mojej Zuzance. Ona jest czasami niemożliwa. Ale dziś walczyłyśmy dzielnie i mało na leżaczku. Dużo leżakowałyśmy sobie z zabawkami.

Teraz padła jak Pluto he, he, he :D
Temat został zablokowany.
11 lata 11 miesiąc temu - 11 lata 11 miesiąc temu #366552 przez mia1082
Vestusiu super zdjecia no i historia ze smutnym zakonczeniem :( ucaluj Zuzanke od nas na pocieszenie i powiedz ze juz jest blisko :laugh: na tym zdjeciu gdzie naisalas ze mina mowi sama za siebie to wyglada jak moj Kacper :lol: jak to mowia toćka w toćke :lol:

Vestusiu i trzymam kciuki wciaz za diete :laugh:

Luska i dobrze ze pustki przynajmniej nie trzeba nadrabiac :lol: :lol: :lol: a teraz to bede na biezaco :P



jaaaaaaaaacie Vestusia trzecie zdjecie od konca to jeszcze bardziej podobni moj tez taka podkowke robi jak placze....... bidulka mala taka smutna :(
no i maja taka sama grzechotke hehehheh to pomaranczowe cos z zielona roczka ;)
Temat został zablokowany.
11 lata 11 miesiąc temu #366556 przez emkapl84
hahahha ale sie usmiałam z Zuzanki :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: kochana!!!!!
Temat został zablokowany.
11 lata 11 miesiąc temu - 11 lata 11 miesiąc temu #366561 przez vestusia
Mia nasze dzieciaczki podejrzanie podobne do siebie i nawet te same zabawki mają :)


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


:(
Temat został zablokowany.
11 lata 11 miesiąc temu - 11 lata 11 miesiąc temu #366564 przez mia1082
Vestusia heheheeh no podejrzanie :ohmy: moze my jakas daleka rodzina jestesmy i te same geny mamy heheheheheh


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


a tu wlepie Wam jak Kacper dzis uczyl sie pic z niekapka:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Vestusiu moj Kacper w porowaniu do Zuzki ze zdobywaniem nowej umiejetnosci to jeszcze daaaleko w lesie jest :lol:
Załączniki:
Temat został zablokowany.
11 lata 11 miesiąc temu #366581 przez kima
Oj, oj, na chwilkę Was zostawić i towarzystwo się rozbestwiło!!!

Przeleciałam po łebkach, bo padam dzisiaj po aero, babka nam daje taki wycisk, że z podkoszulka mi się lało, no ale są małe sukcesy na wadzę, a to cieszy oko, więc luzik :)


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


No a zdjęcie to cudne, Kacperek piękny chłopczyk, Mia, on ma taką chusteczkę na głowie? Czegoś takiego szukam, tylko na uszka, gdzie kupiłaś?

Lusiaczek tak wyglądać to naprawdę nie jedna by chciała, sexi mamuśka jesteś i tak pewnie połowa samców wzroku oderwać od Ciebie nie mogła. I kobitki pewnie zazdrośnie tylko zerkały :P

Vestusia, aż mi się szkoda strasznie Zuziaczka zrobiło jak te foty wkleiłaś takiej zapłakanej, utul ją mocno ode mnie!

Dobra lecę pod prysznic, a potem czeka mnie MEGA fura prasowania, północ mnie zastanie jak nic ;)
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl