Styczniówki 2014 =)

iwonta_kg Nie wierzymy z Partnerem w tą instytucję jaką jest kościół, ślub kościelny itp. Obydwoje jesteśmy wychowani po katolicku. Obydwoje mamy chrzest, komunie i bierzmowanie. On kiedyś był ministrantem, ja chodziłam na pielgrzymki. Oboje dorośliśmy i doszliśmy do wniosku (osobno) i to tylko nasze zdanie, że Kościół i wiara jest dla ludzi którzy chcą w to wierzyć. Moi rodzice dali już sobie spokój z wysyłaniem mnie do kościoła... Od paru lat informuję moją rodzinę, że kościelnego nie będzie, ale oni chyba myślą, że sobie żartuje Nie każdy musi być wierzący
haha jakie 'kazanie' strzeliłam

majsun napisał:

Dziewczyny!!!! Od raza jestem na mocnym KACU - tak się czuję. Mdli mnie cały czas, krzywi gdy tylko otworzę lodówkę. Czuję się okropnie, jakbym była wczoraj na imprezie i upiła się do nieprzytomności! Zaczęło się!

Znacie jakieś metody na mdłości?

btw. zmieniłam suwaczek na zgodny z usg. termin porodu chyba bliżej 24 stycznia, niż jak liczyłam na początku.

Podobno na mdłości pomaga woda z cytryną lub imbirem. Mnie akurat nie pomagają. Możesz też jeść marchewkę, skorki od chleba i solone chipsy (nie razem oczywicie). Mnie to troszkę pomaga. Niewiele, ale zawsze coś


Dziewczyny piszecie, że bralyście kredyt na slub itd. Nigdy nie rozumialam dlaczego ludzie biorą kredyt tylko po to żeby zafundować darmową popijawę dla znajomych :/ Ja np. brałam w zeszłym roku slub cywilny, po nim oczywiście obiad w restauracji dla rodzicow, a potem była mała imreza grillowa dla znajomych na miasteczku akademickim. kosztowalo mnie to tyle co jedzenie i alkohol a zabawa była naprawdę świetna Nie planuje też slubu kościelnego, ani chrztu dzieciątka

Również nie chcemy chrzcić dziecka. Jak będzie chciało pójść do komunii to wtedy będzie ochrzczony. Chcę, żeby był w miarę świadomy tego co chce, a nie robić ślepo to co wszyscy robią bo tak trzeba..

ja mowie o pozyczce od siostry i tak sie zwroci wiec niebede na minusie..
ja tez niebede chrzcic dzieciatka..
niewiem czy zdobede jakas sale niewielka dla 50 osob alboi 30
bo to sama bliska rodzinka
zobaczymy bo tak naprawde niemam aby wyprawic weselicho...a chcielibysmy a niemam bogatych rodzicow wiec sama sobie radze

DoMI* Weź też pod uwagę wydatki jakie przyjdą z narodzinami dzidziusia..

no ja mam o tyle dobrze ze mam wózek, mam łóżeczko, kołyske,ciuszki,łoki toki, mam po siostrach..i o to niemusze sie martwic teraz aktualnie mam skarbonke gdzie wrzucam moje napiwki i pieniadze z 2 giej pracy. wiec zbieram i wiem ze musze sobie poradzic. a siostry niezostawia mnie bez niczego

DoMI* Do tego dojdą pieluszki, chusteczki, szczepionki dla malucha. A tak to zawsze można coś wykąbinować nie będąc małżeństwem i np brać zasiłek na samotnie wychowującą matkę.. itp

no niewiem... moze i cwane rozwiazanie niewiem..
chyba wole byc razem jako małrzenstwo niz dostawac zasiłek.. niewiem

na mdlosci podobno dobre migdaly mnie tak lekko mdli od rana dow ieczora kiedys podjadlam kolezance zapomnialam nazwy (te praliny z migdalami oblane kokosem) chyba skleroza ciazowa zawitala ale pomoglo na chwile

ja mialam cywilny slub po nim zaprosilam znajomych do meza do domu na obiad i poczestunek zpopijawa(oczywiscie beze mnie:P) a w swieta wielkanocne przyszla rodzinka w sumie za wszystko mama zaplacila ale nie poszlo duzo bo tyle co na jedzenie i alkohol jedyny nasz luksus to sesja fotograficzna ktorej nei zaluje

przed chwila powiedzialm mame o ciazy ucieszyla sie bardzo a ja czuje ulge
ale zestresowalam sie jakby6m mature zdawala az wypiekow dostalam

moze i dojda ale niemusze zyc w luksusie ani przewijac drogimi rzeczami..
ludzie nie taka biede maja i dawaja rade

To tylko wasza decyzja

DZIEWCZYNY ZOBACZCIE A TABELKE I JAK MAM WPROWADZIC JAKIES ZMIANY PISZCIE NA PRIVA(TO TAKA MALA IKONKA 'PM" POD AVATARKIEM BPO JUZ SIE GUBIE W TEJ TABELCE A CO BEDZIE JAK SIE NAS WIECEJ TU ZBIERZE

Dla mnie ślub nie równa się msza w kościele, nabożeństwo czy ksiądz tylko ślub kojarzy mi się z weselem mimo tego że jestem katoliczką, mam chrzest, bierzmowanie itd to chce wziasc slub koscielny zeby dobrze bawic sie na wlasnym weselu, dostac pare fajnych prezentow i miec co wspominac no i przede wszystkim przez jeden dzień czuć się księżniczką w pięknej sukni i być w centrum uwagi wydalismy ok 5 tys na slub cywilny ale nam sie zwróciło, a nawet przybyło. po ślubie mielismy jakies 120% tego co wydalismy jeszcze zarobilismy

co do chrztu to ja bede chrzcila swoje dziecko. bezdyskusyjnie. do komunii moze nie isc jesli nie chce ale podczas chrzcin nie jest smiadomo]e co sie z nim dzieje. moja siostra szła do komuni majac 12 lat. wiecie jaki to był dla niej wstyd??? do tej pory jest jej głupio. ale to wina naszych rodziców a nie jej.

Przecież wesele również można zrobić po cywilnym, można iść w białej sukni i czuć się jak księżniczka

Niby tak ale jednak to nie to samo. Głupio iść w sukni ślubnej do urzędu stanu cywilnego... Ja miałam zwykłą skromną sukienkę.