Lipcówki 2014

Hej mamuski
Ale ciężka mieliśmy noc....synus od męża sie zaraził i teraz jest strasznie marudny był lekarz i narazie dostaliśmy kropelki a jeśli nie przejdzie to antybiotyk... wolałabym nie ale jak będzie trzeba to mus to mus
Teraz bidulka zasypia mi na rękach bo mu katarek przeszkadza...

Rewelka no nie jak teściowa mogła ci tak nerwy zepsuć...ale to jest właśnie tak jak ktoś ma za dużo czasu i sie interesuje za bardzo kogoś życiem...a jej synus to przepraszam ma 3 lata ze sam nie moze sobie zrobić? Chyba teraz tym matkom sie we łbie poprzewracało...ja wiem ze to ich dziecko ale same by chciały chłopa samodzielnego a nie kolejne dziecko na głowie...

Mój ostatnio maz tez przegiął...ja wiem ze on pracuje a ja w domu z dzieckiem siedzę ale to nie jest wcale bez znaczenia a ja czasem nawet nie mam czasu zeby iść do łazienki. Wiec ostatnio jak zostawiłam małego z moimi rodzicami to cieszyłam sie ze mama dała mi w słoiczka zupę dla męża bo myśle sobie mam z głowy choćby obiad dla niego. A on do mnie ze on tej zupy nie chce ze jakbym ja zrobiła to co innego. A ja do niego ze moze sie czasem pożegnać z obiadem bo ja naprawdę nie mam czasu i jak mam to zawsze zrobię...ale ja wiem ze to moja wina ze on musi mieć obiadem bo tak robiła moja teściowa i ja tak robię od 3 lat wiec on sie przyzwyczil...ale byłam zła ... tych chłopów trzeba czasem uczyć wszystkiego...masakra

Miłego dnia dziewczyny

Popycham posty

I jeszcze raz

Witam dziewczyny dawno nic nie pisalam ale czytam was na bierzaco:)
No to najpierw najszczersze gratulacje dla świeżo upieczonej męzatki Misiany gratulacje kochana wiele cudownych chwil:)
Rewelka kochana trzymaj sie nie daj sie tej francy tesciowej jak czytalam twoja wypowiedz to az agresor mi sie wlaczyl no co za kobieta, ale dobrze mowisz moze i dobrze ze ci tak powiedziala bo teraz wiesz ze jestes twarda i nie daj sobie wejsc na glowe, niedlugo malutka bedzie o wiele spokojniejsza zobaczyszi twoje dotychczasowe zycie sie unormuje najgorsze te pierwsze miesiace:)
Meniado pisalas o swoim odczuciu apropo Helenki na poczatku doslownie mialam to samo czulam sie winna ze tak mysle i wogole ale teraz sobie nie wyobrazam zycia bez mojej coreczki poprostu nam milosc przyszla pozniej:) ale najwazniejsze ze jest:)
Cania mieszkanko fajne oby wam szybko poszlo i ulozylo sie tak jak chcesz:)
Co do babelkow i sliny to u mojej corci to samo jest:)

Rewelka widze ze w nerwie tego posta pisalas bo trochę chaotyczny, ale wcale CI się nie dziwie! tak trzymaj, nie daj sobie w kasze dmuchac! zwłaszcza podchmielonej teściowej!

ggabii mówisz ze maly spi na brzuchu? to się akurat Julce nigdy nie zdarza niezle A o podnoszenie glowki mecz go, mecz! Niech się napracuje

magduska to prawda, zdecydowanie więcej pieniędzy zostaje w portfelu kiedy samemu się potrafi cos zrobić lub ma się kogos kto umie

malgorzata lepiej bez antybiotyku, im później dziecko się z nim zetknie tym lepiej. my niestety juz musieliśmy Julce dawac. jeśli jednak zdarzy się ze będziecie musieli wejść z antybiotykiem to polecam zwiekszyc dawke probiotykow.

wiolcia dzięki, mam nadzieje ze się uda jak najszybciej

co do obiadow to mi się udało ugotować może kilka razy... ciężko ale przedwczoraj ugotowałam takie leczo ze była z siebie naprawdę dumna

.

Cześć !

Synek spi , wiec mam czas co nie co nadrobic . Dzis u nas była bardzo brzydka pogoda także nie wychodzilismy z domu przez cały dzien bo padało , szkoda bo codziennie jestesmy na spacerku . Ale , synuś grzeczny był dzis , choc tak pod wieczór szalał ale to norma u niego . Dzis w nocy mnie zaskoczył bo jak zasnął okolo 20 tak obudzil sie o 3:30 a ja juz wtedy byłam wyspana . Bo zawsze to jest pobudka o 2 potem o 4 .
Co do bąbelków i sliny to u nas podobnie ale to juz od tyg tak mamy i rączki na początku wkladal do buzki . Teraz juz nawet nie .
Wczoraj własnie skonczyl 2 miesiące jeszcze tylko miesiąc i ma byc lepiej podobno . moze nie tyle lepiej a troszke inaczej .

gabi28 to zależy ile ml przygotowujesz , bo moj przewaznie zjada 120ml i wsypuje 4 miarki no ale to jak na drugi miesiac tak ma byc .

Misiana Gratuluje z Okazji slubu Wszystkiego dobrego ! własnie czekamy na zdj

Rewelka jak bym siebie słyszała hehe zresztą podobnie bym sie zachowała . Ale pamietaj nie ma co sobie pozwolic zeby Ci na głowe weszli , bo bedą to robic notorycznie . . Dzisiaj np . moja przyszła tesciowa cos tam sie czepiała ze codziennie sie kąpiemy (bo mieszkam z tesciami to sobie wyobraz ) i ze bedzie trzeba co chwila oprózniac szambo a kosztuje 350 zl . To co ja mam do domu jezdzic sie kąpac .. Dramat !
A tak poza tym to w jakim miescie mieszkasz w tej holandii ?? bo ja tam jezdzilam do pracy mieszkałam w Achthuizen , a za drugim razem w Den Bommel , teraz tez mialam jechac ale wiadomo macierzynstwo

A to moj dziubek




Dobranoc Kobietki

gabi28 nie ma to jak robotny facet, który zadnych wyzwan się nie boi, budowlano-remontowych tez a taki który do tego pamięta jeszcze o rocznicach/miesiecznicach to już w ogole!

Asiczka może daj teściowej te 350zl na to szambo i kap się do woli może jej zamkniesz usta

Dziewczyny, pracuje nad mala fotoksiazka, bo już się tyle zdjęć Julki nazbieralo ze pasowaloby cos z tym zrobić, zanim znając moje szczęście dysk szlag trafi Ktos już wywolywal jakies zdjęcia/książki? na pewno Misiana, bo zdjęć wrzuca cala mase

cześć dziewczyny!
Mały smacznie sobie śpi, to korzystam z okazji żeby napisać. Mój Andreasio też od dłuższego czasu strasznie się ślini, puszcza bańki i wkłada rączki do buzi non stop. Już zaczęłam się zastanawiać, czy mu ząbki nie będą wychodzić a nawijkę to ma już konkretną, można sobie z nim podyskutować w stylu "agu", "abu", "hau", "ej", "ała", "ła", "buu" i inne. Ostatnio nawet uraczył mnie czymś w stylu "ymam" co podciągam pod próbę mama Mały wogóle jest jak papuga i strasznie lubi burczeć na dolnej wardze. Pierwsze ja, potem on i na zmianę. A cieszy przy tym tak, że aż czasem kwika I nauczyliśmy go też robić odgłos indianina, tylko muszę mu moją klepać po buźce - wtedy radości nie ma końca
Jutro idziemy w końcu na to szczepienie, ale mały ma jeszcze katar, dlatego jestem prawie pewna, że znów nam doktorka przełoży ehh...
Misiana wszystkiego najlepszego! Czekamy na fotorelacje
Cania ja już wywoływałam 150 zdjęć małego. Trochę rozdałam a reszta czeka na włożenie do albumu. Fotoksiążkę też mam w planach, ale to później jak tatuś do nas dojedzie i mały będzie miał więcej zdjęć z nim. Fajne mieszkanie, mój G. też przygotowuje dla nas, bo dużo rzeczy potrafi zrobić sam. Zdolni Ci nasi mężczyźni
Zamowiłam karuzelę z projektorem dla małego, juz nie mogę się doczekać kiedy kurier przywiezie i wypróbujemy z małym.
Biegnę pod prysznic, dobrej nocki!

Gabi podziwiam z tymi brzuszkami podejrzewam że pytasz o miarki do 120ml. Na moje to myślę, że skoro skończy 3 miesiąc yo rozpoczyna 4 i stosuje się już wtedy 5 miarek. Bo skoro jedynka dotyczy rozpoczętego 1 miesiąca, 2 - drugiego, to analogicznie po skończonym 3 zaczyna tabelkę z czwórka. Tak mi się bynajmniej wydaje

Ali ale słodko Twój Andreas musi opowiadać moje maleństwo póki co tylko się uśmiecha i raz za czas coś tam zagluży. Ale takie "ymam" tez już padło i byłam w szoku haha że próbuje powiedzieć mama :-D a słowo "ała" i "agguu" jest chyba najczęściej super że kwiaty dostałaś. Ja od mojego nie dostaje bo raczej wychodzi z założenia że nie będzie mi pracy do domu nosił bo pracuje w kwiaciarni.

Cania moja koleżanka bardzo często robi fotoksiażki w colorlandzie i zawsze jest bardzo zadowolona. Jak raz zrobisz u nich zakupy to dostajesz potem mnóstwo kuponów rabatowych na ich usługi. Ona właśnie zawsze korzysta z kuponów ma fotoksiażki. A inna sprawdzona firma to też fotojoker.

Hej Dziewczyny

Jedziemy z mezem na zakupow ciag dalszy do mieszkania, musze kupic farby do salonu bo te, które sa pomalowane zdecydowanie mijaja się z moja wizja heh... Tak, a sama je wybierałam. Także będzie jeszcze raz malowanie

A Jula słodko spi w naszym lozku, podczas gdy my się już tu ogarniamy Przyjdzie tesciowa żeby się nia zajac, bo nie chcemy jej brac do sklepu, ponieważ ostatnia kupke robila w sobote, wiec... jak nam przywali to z podziwu nie wyjdziemy. Wiec lepiej żeby w sklepie jej się nie zebralo na kupke.

Ali z Julka tez sobie tak gadamy I już filmy z tych dyskusji krecimy Gadania i uśmiechania się nie ma końca! A karuzela z projektorem musi być wypasna, jak dostaniecie to czekam na opinie, jak się sprawdza Co do zdjęć to wiadomo, najlepiej żeby rodzinka była w komplecie i dopiero można dzialac z aparatem

ggabii zawsze na gruponie albo gruperze kupuje, mam kilka swoich sprawdzonych firm i robie tam, gdzie akurat sa kupony do kupienia taniej i z Colorlandu bylam zawsze zadowolona, a robiłam już u nich kilka razy Tak samo z ZFoto i Uwolnij Kolory. Za to nie polece najgorszemu wrogowi Imabook - robiłam dwie kiazki, wyslali mi tylko jedna, o druga się musiałam upomnieć - do tego obie w srodku umiziane farba. Dramat na kolkach. Aktualnie robie znow w ZFoto Robilam u nich albumy slubne dla rodzicow i bylam szalenie zadowolona z jakości wykonania Najciekawsze ze wszystkie te firmy dzialaja na dokładnie tym samym programie do tworzenia książek, tylko maja jakies swoje tapety / cliparty / maski. Ale obsluga jest na to samo kopyto, z jakimiś może małymi niuansami

hejka :*
u nas pogoda lipna, wczoraj mielismy jechac na sesje slubna ale co chwile padalo, jak wyszlo slonce to tylko na chwilke. i golnie zimno, wieje .. az z domu nie chce mi sie wychodzić ;( dzisiaj moze sie uda ale widze ze za oknem pogoda zmienia sie znow co chwilunie..

Cania jeszcze nie wywoływałam zdjęć ale mam to w planachw najblizszym czasie hehe bo wczesniej tez myslalam ale przed slubem nie mialam czasuo tym mysleć.

A powiedzcie mi wywolujecie zdjecia przez internet ?? Jakieśgodne polecenie i sprawdzone aukcje macie ? ;*

Hejka:)
Cania, dodam jeszcze od siebie doświadczenie z fotolaser.pl- omijać szerokim łukiem!!!! ostatnio na gruponie dałam się nabrać i do tej pory zdjęć nie otrzymałam. Złożyłam reklamację, ale na odpowiedź muszę poczekać.

Czesc Mamuski,
W koncu sie uspokoilam to moge napisac.
Po pierwsze Rewelka ja zawsze wierzylam,ze Ty w koncu zjeb**** tesciowa i pokazesz na co Cie stac! I teraz sie udalo. No to powodzenia Kochana! Jestes swietna matka i wcale nikomu nie musisz tego pokazywac.

Asiczka proponuje nie myc sie z dwa tygodnie to tesciowa sama aCi kapiel przygotuje;)

Kochane,ja wczoraj tak sie wkur**** ze nie moglam spac cala noc. Moja kolezanka przyszla w odwiedxiny do malej. Wiadomo podziwiala ja itd. Ciumala w raczki i w buzke,co mnie juz zniesmaczylo no bo jak niemowlaka mozna calowac w buzke-nie mowie o rodzicach itd ale obcy ludzie? Dla mnie to za wiele. Ale to nic. Ona mi pozniej mowi,ze jej siostra lezy cala w krostach bo ma ospe i jej synek tez juz kropki dostaje. !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Noz kur*****a! To ja jej mowie:o jej zeby siemala noe zarazila,a ta z haslem ze im szybciej tym lepiej!
Wyobrazcie sobie co czulam.
Im szybciej tym lepiej,ale kto chce miec chore dziecko??? Zwlaszcza chore na ospe noemowle?
No ja nerwice dostalam,ale smialam sie przez zeby. A jak tylko poszla wykapalam dziecko od stop do glow! Zadzwonilam do mojej kochanej przyjaciolki pediatry i ona mowi ze to przenosi sie nie droga kropelkowa ale przez kontakt z pecherzykami wiec raczej Emilce to nie grozi,ale musze obserwowac ja. I dobrze zeja "zdezynfekowalam" od razu.
Ale co jest najgorsze,ze w czwartek mialam isc na na szczepienie i pewnie malej nie zaszczepimy,bo raczej bedziemy czekac!
Nie wiem,jak tak mozna nie myslec. Moja mama z katarem bala sie przyjsc do dziecka,a niektorzy sa tak nieodpowiedzialni...
Eh...szkoda gadac! Chyba ze ja taka przewrazliwiona jestem,ale mysle ze Wy tez wkurzylybyscie sie!

Misiana ja mam zaufanych sprzedawcow zdjec,ale teraz na telefonie pisze. Wiec jak wlacze komputer i znajde na allegro tevo sprzedawce,to ci na fb wysle.

Jej Mala w bujaczku lezy i sie smieje na glos. Jak ja to lubie. A jak tak na nia patrze to jestem w szoku ze mam takie malenstwo i ze jest moje.
Aha ale ona tez mnie zdradza z ojcem lub dziazdkami. U wszystkich taka grzeczna a jak jest ze mna to chwili nie mam. Smiejemy ze cycka czuje na odleglosc i placze za nim.
Moj iroczy skarbeczek.

Kurcze pogoda do d... A ja poszlabym na spacer chetnie...
Milego dnia!