BezpiecznaCiaza112023

Mamy kwietniowe 2016

8 lata 1 tydzień temu #1034024 przez Pumcia
Koticz jeszcze nie rozpakowana czy coś ominelam? :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 6 dni temu #1034090 przez JoanaG
byłam dzisiaj u mojej giny i zapowiada się wyzwanie laktacyjne, co prawda u mnie dopiero 4 tydzień połogu mija, ale poszłam dzisiaj do niej po skierowania na badania i coś mnie niepokoiło znów
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
i moja intuicja nie zawiodła mnie, infekcja z czasów ciąży, której nie zdażyłam wyleczyć teraz w połogu urosła do levelu hard, dostałam bardzo agresywny antybiotyk i nie mogę karmić mojego maluszka :( ale zawalczę, będę doiła i wylewała ale będę mieć poczucie, że zrobiłam co w mojej mocy :( tłumaczę sobie, że mój syn potrzebuje zdowiej mamy (bo te zmiany mogą dość szybko przekształcić się w jakiś szit onkologiczny niestety) a mleko modyfikowane nie jest końcem świata, najwyżej wprowadzimy karmienie mieszane....
o i tyle fajnych wieści ;/





Aniołek 9tc 27.09.2013

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 6 dni temu #1034120 przez Pumcia
O kurczę Joana to nie fajnie, ale dobrze że szybko zareagowalas może to. będzie dużym plusem - tego Co życzę.
A ja Małego też karmię na noc mlekiem nie swoin - niestety nie najada się i tracił na wadze więc nie będę ryzykować.
A jak się czujecie i macie mamuśki? Na razie tu cisza, pewnie wszystkie zajęte maluszkami :)
Koticz daj znać co u Ciebie- cały czas myślę czy Ty już po :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 6 dni temu #1034134 przez JoanaG
no zajęte zajęte :) u nas niestety popołudniami/wieczorami zagościła niechciana gościówa- kolka :( młody tak płacze, że mi serce pęka :( no nic będę teraz systematycznie przed każdym karmieniem podawać Sab Simplex i zamówiłam z polecenia siostry butelkę antykolkową dr. browns, do tego suszarka i przeżyjemy to jakoś, mój mąż przez te płacze osiwiał już chyba, wczoraj jak już mały usnął przyznał mi się, że jego kolki są drugim najbardziej stresującym zjawiskiem (pierwszym był poród) w życiu, mnie samej podczas ataku jego kolki zdarzyło się dwa razy rozpłakać razem z nim z bezsilności, ale zawsze wtedy ogarniam się i myślę sobie "synek nie my pierwsi i nie ostatni przeżyjemy i przezwyciężymy ta zołzę" :)
Konrad wczoraj przeszedł samego siebie, była u nas ładna pogoda a miałam przed południem wizytę u giny. Moja mama obiecała się nim zaopiekować, więc korzystając ze słonka nakarmiłam, przewinęłam, ubrałam i zapakowałam go do wózka, od razu zaliczył odlot senny jak tylko złapał trochę świeżego powietrza i tak spał od 10.20 do 13.45 (obudziłam go na karmienie i na przebranie dupki) odbił, pokokosił się i o 14.30 znów spał do 17.35.... tak się chłopak dotlenił :)

Dziewczyny jakich pieluch używacie?





Aniołek 9tc 27.09.2013

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 6 dni temu #1034135 przez JoanaG
btw. patrzę na mój suwaczek - niesamowite! Dacie wiarę ;D

Pumcia Ty też ustawiłabyś jakiś ładny suwaczek :)





Aniołek 9tc 27.09.2013

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 dni temu #1034202 przez Pumcia
Joana ja tej nocy aż do rana miałam to samo, rano płakałam razem z Szymkiem. Mąż na zmianę ze mną w nocy go nosił więc nie byłam z tym sama ale myślałam że nam serce peknie :( dziś w dzień było ok, zobaczymy co będzie w nocy - aż się boję mimo, że już ii tak późna godzina.
Kochana ustaawie suwaczek ale chce zobaczyć czy będzie dalej liczyć niż 32 tydz i co mądrego napiszą he he he
O kurczę u Ciebie już miesiąc ? :) wow super czyli jeszcze trochę i skończą się kolki i inne dziadostwa :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 dni temu #1034229 przez Mamusia
U nas Jagoda przekroczyła już 4 kilo :) karmię ją tylko piersią bo ładnie jej się tyje..... A ogólnie ostatnio jakieś zmęczenie albo przeziebiebie mnie bierze boli mnie gardziolko... :(

Tak śpimy najczęściej na brzuszku....
Dawajcie zdjęcia waszych maluszków kochanych
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 dni temu - 8 lata 5 dni temu #1034233 przez Mikulinka
No to i ja się odzywam choć zaglądam z tel . i podczytuje ale czasu brak na czynne uczestniczenie na forum ...
Ogarniecie mojej trójeczki trochę trwa ( kiedyś dojdę do perfekcji tak myślę :P ) Rano tradycyjnie koło 6 cyc i jemy ( na raty bo się jeszcze bidulka moja męczy i zasypia ) koło 6:40 budzę resztę .. I ogarniam Adasia ( mamy sukces od dwóch nocy śpi bez pieluchy ) . Troszkę nam schodzi na porannej toalecie później śniadanko i ubieranie .... Później znów Madziulek domaga się cyca .. wiec wisimy i się karmimy .... Kasia samoobsługa na szczęście :D . Jak już wszyscy po śniadaniu ( oprócz mamy ) wychodzimy pierwsza Kasia do szkoły bo na 8 a ja z dwójką zaraz za nią ... do przedszkola a kawałek drogi mamy pieszo . Co do jedzenia przez Madzię to je coraz ładniej ... We wt byłam na kontroli u pediatry i serduszko się wyciszyło jupiiii ( ostatnia diagnoza za szybko bije ) no i waga 3200g wiec ja się cieszę mega się cieszę .. zaczyna przypominać normalne dziecię :D , choć nadal ma jeszcze problem z utrzymaniem ciepłoty ciała ale to troszkę potrwa ... No i ulewanie to tez nasza zmora dlatego nasze jedzonko tak trwa długo bo na raty ... Jeszcze zostanie nam patologia w maju i usg brzuszka ( w sprawie nerek ) i zobaczymy co nam pani neonatolog powie. A ja co tradycyjnie nadal chora ( dziewczynom pisałam na fb ) ze miałam gorączkę 39,5 ze 3 dni mnie tak trzymało i dreszcze mega ( ręce mi tak latały ze nie mogłam nalać herbaty do szklanki ) teraz na ustach są mega febry .... A tak to dzień za dniem leci zawsze cos jest do zrobienia ( walczę cały czas z kartonami ile tego człowiek ma szok )
Pumcia gratulacje już masz przy sobie Szymcia

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 dni temu #1034234 przez Mikulinka

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 dni temu #1034235 przez Mikulinka

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 dni temu #1034246 przez natB
I ja Was podczytuje, ale sił i czasu brak :P...

pumcia kurna u Was już kolki? Ech biedny ten Twój Szymcio :( oby szybko przeszło...

Wszystkie maluchy są przeslodkie :) i oby rosły zdrowo to najważniejsze :)

A u nas mijają kolejne dni razem, dziś wydelegowalam Władka do żłobka, bo chlopina na głowę dostaje w domu.. U nas na razie brak jakiegokolwiek planu dnia, cyca kiedy chce, w miarę śpi o stałych porach w ciągu dnia... W nocy tez ładnie śpi, choć dziś miałam pobudki co 2 h :P no ale wybaczam :).. O 6 dzieci były już na,, nogach,, :P...ograniczyłam trochę nabiał, bo małej zaczęły się lekko zielonkawe kupy.. A tak dziecka ogólnie nie ma, mało Co płacze :) jest przeurocza :) na razie pfu pfu nie mamy z nią problemów :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 5 dni temu #1034248 przez natB
No i co do wizyt u lekarzy, tez nas to czeka.. Neonatolog, okulista, bioderka, przyspieszone szczepienie przeciwko zoltaczce ( przed operacja) no i tak ciągle coś :).. W maju będziemy chrzcili Helenke ;), dziś mąż musi iść do księdza załatwić.. Gorzej, że chrzestnych nie mamy wybranych hah :P no, ale życie ogarniemy i to :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 4 dni temu #1034302 przez koticz
Witam Was wszystkie.My z Jonkiem nadal 2w1 :)

Pozdrawiam i całuski od e-cioci dla maluszkow.A feee z tymi kolkami.Oby Jonka ominely tak jak Jagode





http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdgox1ta3px[img] www.suwaczki.com/tickers/nzjdgox1ta3px

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 3 dni temu #1034364 przez Pumcia
O Koticz - to nadal czekamy :whistle:

Dziewczynki podpowiedzcie bo mam już dość gotowanego kurczaka. Co można jeść dobrego karmiąc. Może podzielicie się przepisami, a i co z tym nabialem- można czy nie ? A i pomoc soli nie można używać-to też prawda ?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 2 dni temu - 8 lata 2 dni temu #1034365 przez Karii
Ja Ci Pumcia powiem ze przy Adasiu trzymalam dietę przez pierwsze trzy miesiące tak teraz jem prawie wszystko. Nie jem smażonego (chociaż wczoraj zjadłam kawałek ryby) i typowo wzdymających typu kapusta, cebula, groch, grzyby itp. co do nabiału to ja jem ser biały, serki homogenizowane, mleko gotowane np. do kakao

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl