BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Lipcowe 2013

10 lata 6 miesiąc temu #771908 przez karolinap
Jamaica - ja właśnie myślę ze ten brak kontaktu z ojcem ma tu spory wpływ. A. chce zapewnić Poli to czego on nie miał. Nawet dziadek nie raczył przyjechać na chrzciny (A. było bardzo przykro) no ale % ważniejsze niż życie rodzinne :(
No i bardzo dumna jestem z tego ile serca A. wkłada w wychowanie Poli, nawet jak wychodzi z domu o 5 rano i wraca o 19, to dla niej ma siły sie bawić, wygłupiać, tańczyć, czytać bajki zamiast walnac sie na kanapie. Oczywiście są wieczory kiedy potrzebuje zjesc i od razu sie położyć ale ja to oczywiście doskonale rozumiem.
O wierze ze to co robi zaowocuje w ich kontakt w przyszłości :)

Dorkiszon - my jestesmy za zimnym chowem ale krótki rękawek wczoraj? No to ładnie :) ale moze u Was było jeszcze cieplej niż u nas ;)
No a co do "Pawelka" to ja też mam gdzieś takie komentarze i dokładnie - niech sie cieszy ze mu sie nic nie stało. A dodam, ze kiedyś go tak zostawiała, sam miał sie bawić a teraz jest typem samotnika i mieszka na drugim końcu Polski i maja ze sobą bardzo mały kontakt. Takze widać, ze nawet okres niemowlęcy ma znaczenie w przyszłości.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #771940 przez nala
Jamajka, bardzo lubie Cie czytac :) jestes naprawde madra kobieta :) i zycze osiagniecia wymarzonej wagi :)

Dorkiszon, masz racje. Ludzie chca wszystkich ustawiac pod swoja linijke, bo przeciez oni sami wiedza najlepiej a to ze sami popelnili mase bledow to nie szkodzi :) ja teraz dopiero dowiedzialam sie ze mama nas troje karmila mm ale nie dlatego ze nie miala pokarmu. Podejrzewam ze z wygody i troche to smutne. Ostatnio tez powiedziala ze w ciazy normalnie palila papierosy a teraz to wymysjalaj. Eh przykre...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #771953 przez dorkiszon
karolinka u mnie było tak ze 27 stopni w słońcu.
No papierosy w ciąży karygodne.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #771961 przez karolinap
Nala - no kiedyś niektóre mamy to jakby w ogóle nie dbamy o maleństwo. Mojego A. mama jadła wszystko a do dzis ma skaze bialkowa i jak zje za dużo białka to zaraz mu jakas czerwona plamka na ciele wychodzi i najprawdopodobniej to przez nią.

U nas dzis znowu zdjeciowo. Czekamy z Pola na koleżanka która przyjedzie z miesieczna córeczka na zdjecia :) a później pewnie spacerek bo pogoda cudowna :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #771980 przez NataliaK
A za nami wyjątkowo dobra noc, chyba po raz pierwszy od dłuższego czasu moge powiedzieć że się wyspałam! pobudka jedna w nocy i póżniej dopiero o 7. Po mleczku troszkę zabawy i mały mi spał do 11 :) wczoraj zauważyłam, że jak go położę na brzuszek to zaczyna przekręcać się na plecki :)aaa syn mi dorasta! heh super jest patrzeć jak robi postępy :)

Qltoorka też się dziwię tym ludziom jak opatulaja dzieci. Ciekawa jestem co na nie włożą zimą ?:D

karolinap możesz mi napisać jaki Ty masz wzrost? bo chodzi mi o to, że pamiętam jak pisałać, że masz chustę M (4,6m) jeżeli dobrze pamiętam i, że trochę wisi jak Polę zwiążesz. Bo chciałamw końcu zamówić i nie wiem czy nie lepiej tą krótkasz bo mam 167 i jestem bardzo szczupła nie chce żeby mi do kolan wisiało :D chciałam tak dla porównania

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #771991 przez karolinap
NataliaK - mam 165cm. I jest za dluga ale kupiłam Mke z myślą o A. Żeby też mógł ją nosić.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #772003 przez NataliaK
karolinap a ile ma wzrostu? i czy jemu też wisi?? sorki, że tak wypytuje ;p

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #772011 przez karolinap
Natalia - nie było okazji zeby przymierzał ;) wiec w sumie nie wiem jak na nim lezy. Jak narazie tylko ja się wiazalam. Mogę go owiazac jak chcesz jak wróci z pracy ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #772039 przez Qltoorka
nala, pielęgniarka środowiskowa? A po co ona z wizytą wpadła?

karolinap, może się wybudza w nocy z powodu dziąsełek?

Jamajka, ehh, czyli to jednak standard, że jak dziecko chodzi to przedszkola to sporo choruje... :( No i dziękuję za słowa pocieszenia :kiss: Jak się ścisnę to się pochwalę, a jak :lol:

dorki, nie przepraszaj....zbliża się 1 listopad, więc takie refleksje są naturalne, szczególne w tym okresie... Mój M. też stracił ojca w wieku 16 lat i bardzo przeżył tą stratę. A dziś, gdy sam jest ojcem, bardzo często mówi jak mu teraz go brakuje... Z powodu Mikołaja przypominają mu się wszystkie chwile spędzone z nim i bardzo chciałby dzielić z nim radość z nowego członka rodziny... I tak jak Ty, miał ze swoim ojcem wspaniały kontakt i piękne wspomnienia...Myślę, że będzie dążył do tego, by być i dla swojego syna takim samym autorytetem... Zazdroszczę tej więzi, bo ja z moim tatą nie mam i nigdy nie miałam specjalnego kontaktu. Mój tata to zamknięty w sobie dziwak, nieśmiały do tego stopnia, że jak zdarzy mu się kupić wadliwy towar to woli go wyrzucić niż pójść z reklamacją i rozmawiać z pracownikiem sklepu... I zwraca się do mnie tekstami "Dzien dobry" i "Do widzenia" :ohmy: Za każdym razem mu zwracam uwagę na to, a on następnym razem znowu to samo... Chyba traktuje mnie jak jakąś obcą... Ale nie przejmuję się tym, bo nigdy nie istniał on w moim życiu, pomimo tego, że zawsze był-i nic z tej jego obecności nie wynikało...

Co do nocnego wstawania to u mnie nic od urodzenia się nie zmienia. Mikołaj je jak w zegarku co 2 godziny i koniec-w dzień czy w nocy-bez znaczenia. Pewnie dlatego tak przybiera...

agusia, Ty niedawno pytałaś o pampersy rozmiar 4 i po odpowiedzi Milki (lutówki) stwierdziłaś, że faktycznie nie będziesz ich kupowała. Ja jednak, pomimo tego, że ona nam napisała, że dopiero od niedawna czwórek używają zamierzam się w nie zaopatrzyć, bo trójki wydają mi się już małe i od niedawna nie wytrzymują nadmiaru zawartości i w środku nocy muszę przebierać wszystko... Czwórki na pewno starczą na dłuuuugo, bo są od 7kg do 18kg. Ale ja już zamierzam je wypróbować. 7 kg już na pewno mamy, skoro dwa tygodnie temu mieliśmy 6700.

Pytanie mam odnośnie pielęgnacji buzi. Jak tam buzinki Waszych pociech? Trądziki zniknęły? Bo u nas pryszcze się skończyły jakiś czas temu, ale za to pojawiły się wągry :angry: Lekarka oczywiście mówi, żeby się nie przejmować, że samo zniknie, ale co innego wyczytałam na forach internetowych od zrozpaczonych matek nawet 18miesięcznych dzieci... Przeraziłam się opisami, że po wągrach dziurki na policzkach mogą zostać... Przemywanie przegotowaną wodą rezultatów nie daje żadnych...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #772125 przez dorkiszon
Qltoorka No cóż rodziców się nie wybiera. Widzisz ja ciągle myślę o tym co mi mama zrobiła, a do niej jeżdżę. Wczoraj ona poszła do sklepu, a ja zostałam w pokoju , który remontowaliśmy dla Kubusia u mojej mamy. On spał, a ja tak patrzyłam na te wszystkie ściany i podłogę i myślałam, że się tam rozryczę. Strasznie źle się czułam w zasadzie wogóle z nią o tym już nie gadam, bo nie widzę sensu , ale tata by mi nigdy takiego czegos nie zrobił.
Powiem ci , że kiedyś jak dojżewałam byłam taka zbuntowana zadymiałam w szkole i rodzice byli non stop wzywani do szkoły. Tata zawsze mnie bronił matka jak to matka przeżywała, ale w końcu wyszła z siebie siedziałyśmy w samochodzie tata na chwile poszedł na poczte, a ta do mnie tekst " nie jesteś moją córką już " jak jebłam drzwiami od auta. Poszłam wtedy do domu na nogach w domu postanowiłam, że ucieknę z domu. Uciekłam do koleżanki piętro niżej, ale rodzice nie wiedzieli gdzie jestem. Zgłosili na policje szukali mnie. Zdygałam i wróciłam, bo tata powiedział przekazał moim bratem , że jak wrócę to nic mi nie zrobi nie poniose żadnych konsekwencji. Zgodziłam się wyszedł po mnie przed blok. Matka jak wróciłam szła z talerzem zupy. Śmiać mi sie teraz z tego chce.
Jak wracam do tego momentu jak mi tak powiedziała to czuje się podobnie jak po tej wyprowadzce jakiś żal, którego nigdy jej nie zapomnę mimo , że jej o tym nie mówię.
Wczoraj jej bigos zawiozłam , kiedyś zupę. Jak przyjeżdżam ona mi daje obiad i jest jak dawniej tylko, że tam nie mieszkam. Wiesz czego nie rozumiem dlaczego ona o tym wogóle nie mówi i zachowuje się jakby się nic nie stało. Zawsze odczuwałam, że ona jest bardziej za moim bratem chociaż to ja bym jej pomogła w potrzebie. On dopiero teraz jak się ździwił moją wyprowadzką wystraszył się i jej kase posyła. Ładny ból pewnie to jest dla niego, bo to jest sknera. Mój tata z moim bratem zawsze się kłocili tak jakby ja i ojciec z jednej bajki, a moja mama i brat z drugiej. I właśnie odkąd mój tata nie żyje to ja zawsze musiałam się z nimi użerać , a najbardziej z bratem i nikt mnie nie bronił.
Siedzi cały czas ten temat we mnie z tą matką moją i jak teraz to pisałam to już baseny w oczach. Jakoś nie umiem się pozbierać. Z drugiej strony wspaniale jest mieszkać samemu i ciesze się, że tak wyszło tyle, że nie chciałam się rozstać w takich okolicznościach i z taką niewdzięcznością z matki strony się spotkać. Wszystko jest takie fałszywe i obłudne.
Jak mój brat mieszkał w PL to na taty grób wogóle nie chodził , a teraz jak przyjeżdża to wielce z mamą idą wszystko takie na pokaz.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #772158 przez tysia90
ja już 4 używam mimo że mój mały waży prawie 6 kilo dopiero. ale 3 uciskały mu mocno uda. I 4 sprawdzają się świetnie, w nocy nic nie przecieka tak jak przy 3. ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #772213 przez dziubasek
Jamajko ja zmierzam nie w kierunku jakiejś tam wagi ja chce czuć się dobrze we własnej skórze, mieć sprężyste nie obwisnietw ciało i tyle. Nie chce ważyć mniej niż 55kg( a kiedyś przed Majka ważyłam 46, po ciąży 51/53 i było ok.
Powiedz mi kochana czy twoja lala umie pic ze szklanki itp? Bo moja Maja nawet nie chce słyszeć o piciu ze zwyklej szklanki, tłumacze jej ze nic się nie stanie jak się obleje czy porozlewa ale nic to nie daje.

Ja 1ego listopada zapalam świeczki na parapecie, po jednej dla każdego i jakoś od razu m lzej... Zdecydowanie smutniej mi bez rodziny w Święta Bożego Narodzenia( zeszłe spędziłam w PL) dzwonie do mamy i słyszę tam gwar to od razu ryczec zaczynam ze tak daleko od nich jestem. Mam męża dwie cudowne córki i święta zawsze spędzamy z męża rodzina( choć w tym roku może być inaczej) a jednak tesknie niesamowicie. I wogole wam powiem ze odkąd moja mama wróciła do PL to dzwonie do niej co drugi dzień bo tesknie bo mama mnie zawsze wspiera jak mowie ze nie mam siły, bo mnie mobilizuje itp itd.

A pampki uzywamy dalej 3 ale moja laseczka jest malutka( jutro przyjadą ja zważyć ale wydaje mi sie ze wazy tak coś poniżej 6 kg)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #772223 przez NataliaK
nala u mnie tez była środowisko bez żadnego uprzedzenia. Wparowała do chaty jak miałam remont ale nic nie marudziła. Wkurzyła mnie tylko swoimi zapiskami - czy mały ma swój kąt, czy ma czysto, jakie mleko itp mierzyła brzuszek, główkę i jego długośc :/ powiedziała, że jeszcze wpadnie po 4 miesiącu i jak będzie miał rok...

Qltoorka mój misio też ma wągry małe na brodzie, my myjemy buźke normalnie zwykłą wodą. Na policzku wyszły mu takie coś jakby prosaki dwa na policzku ale mam nadzieje, ze to zniknie

karolinap no jakby się dał "uwiązać" bo mój mąż ma 190cm więc chciałabym aby mu też pasowała chusta

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu - 10 lata 6 miesiąc temu #772283 przez karolinkanice16
agusiaa26 NataliaK ale ja Ksawcia nie sadzam broń boże ... trzymam go tak jakby w pozycji siedzącej na rękach pleckami opiera się omnie i wszystko widzi, ja wiem że siadać sam nie może :)

Dziubasku te mleka już są długo dłuuugoo, jeszcze jak w ciąży nie byłam to widziałam my testowaliśmy hungry milk i antycolic i żadnej różnicy nie było.

My dziś dolecieliśmy do domu cało i zdrowo moje dziecko jest kochane tak to ja mogę latać :)

A w gondoli też mamy podwyższany zagłówek na trzy poziomy i tak mu podwyższam na drugi i buda też schowana bo wszystko musi widzieć i się rozgląda :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #772373 przez Jamajka
Nala Dziękuję Kochana :) Miło mi bardzo, że tak uważasz :) Ostatnio też miałam pisać, że fajna babka z Ciebie i też Cię lubię czytać ;)

MlecznaMama to samo do Ciebie :)

Co do karmienia, to moja mama też karmiła nas sztucznie. Ale to dlatego, że mieszkała z teściami, którzy wciąż jej wmawiali, że jej mleko jest za chude i dziecko jest głodne, bo płacze. Albo chore. A młode dziewczę z niej było, bo miała 20 lat i nie umiała postawić na swoim. Ale wciąż mi mówi, że strasznie tego żałuje, bo bardzo chciała karmić.

Co do palenia to mi to samo powiedziała kiedyś moja babcia. Że kiedyś w ciąży się normalnie paliło, jadło tatara, piło wino. Dobrze, że te czasy mamy już za sobą :)

Dziubasek Lala pije ze szklanki, z kubka itp. Mamy jeszcze jeden ostatni kubek z ustnikiem i w nim pije tylko rano mleko, bo wtedy ma po sufit i wolałabym, żeby nie łaziła z nim po całym domu. A z czego Miss pije? z niekapków? Może spróbuj jej do wspólnych posiłków nalewać herbaty czy soku do kubeczka, ale tak po troszkę... na 2-3 łyczki.. i później dolać więcej jak będzie chciała. Moja tak przez obserwację wszystko łapała.. zawsze chce to co my, także je z normalnych misek, talerzy i sztućców.. nie mam dla niej praktycznie żadnej oddzielnej 'zastawy'.

Wiecie co? Mojemu Mikołajowi ropieje oczko. Już długi czas, bo praktycznie od urodzenia mu ropiało tylko z przerwami. I martwię się trochę, bo przemywałam mu najpierw przegotowaną wodą, później rumiankiem.. ale pomysły mi się skończyły a jemu nadal ropieje. Jutro ide z nim do laryngologa na wymaz z nosa w związku z charczeniem i chyba zahaczę o okulistę, bo pediatra powiedziała, że to może być niedrożny kanalik :dry: Kurde no! Mam nadzieję, że się nie nacierpi i jakieś kropelki pomogą :(

Dziewczyny... może ja jestem rąbnieta równo, ale Wy też już marzycie o Świętach? Bo ja się nie mogę doczekać choinki, poszukiwania prezentów dla dzieciaków, corocznej wyprawy po bombki i tych świątecznych zapachów, nastroju.. serio, jak dla mnie listopad mógłby przepaść w kalendarzu i od razu po październiku mógłby przyjść Grudzień :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaQltoorka
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl