Mamusie wrzesień 2013 =)

No i ja na wieczór zawitalam
Uwaga uwaga oficjalnie oświadczam ze pranie i prasowanie rzeczy Kacperka zakończone! No to jutro muszę sie brać za generalne scieranie kurzy! Rany ile te ciuszki kurza to szok!

Karolina widziałam dzisiaj na żywo była relacja wyjścia Kate ze szpitala No i małżonkowie oświadczyli ze imiona jeszcze nie wybrali i ze postarają sie szybko wybrać! Ze mały jest ciężki i ze ma sile w pluckach hehe swoją droga slodziak tak raczkami przebieral jak go kręcili!

Kalina Monia dobrze ze z tobą i z Igunia wszystko dobrze Faktycznie masakra z tymi kosztami! Bidaku jak ty wydalasz? Może męża namow żeby z ta ponczocha latał bo przynajmniej szybciej biega Swoją droga może pogadaj z ginem o kosztach może coś uskrobie mniej albo może ktg co druga wizytę? Sama nie wiem ale boje sie o te staruszki na ulicach Dobrze ze moja babcia nie w twoich okolicach mieszka

Iva ja juz wszystko wiem gdzie ci sie ta Luska schowała Ona ci w biuscie siedzi! Hahaha jak mialysmy matkę Etiopii i matkę hmm chyba Nigeri to ty możesz chyba dołączyć Rany czuje sie przy was jak deska! I ze wogole mi te cycki w ciąży nie urosły Świnie jedne! Dzisiaj szlam sie kąpać i mąż do mnie ze mam ładny biust Myśle sobie hmm komplement to chyba nie tak zle! Pytam go czemu ładny?A on na to Bo goly! Eh kocham tego gluptasa ale komplementow to burak mógłby sie nauczyć!

Aaa zapoamnialam Nefeli jeszcze troszkę wytrzymaj Dasz radę A teściowa najlepiej ignoruj bo ona swoje może gadać a ty swoje możesz robić!i nie warto sie denerwować! Co do tego porodu hmm chciałabym myśleć ze mogłabym rodzic juz niedługo ale jak to z tymi pluckami jest? Bo jeśli nie dostanę zastrzyku na rozwinięcie płuc a urodze powiedzmy w 37 tygodniu to one jeszcze chyba nie są w 100% rozwinięte? No właśnie kiedy sa? Bo coś kiedyś czytałam ze one rozwijają sie do ostatniego tygodnia,

A no i Iva zapoamnialam powiedzieć ze ślicznie na tej fotkę wyszlas! Bo aż mi głupio teraz ze ja tylko o twoim biuscie mówiłam!
Dobra czas spać!do juterka!

Iva Ty mnie nie rozśmieszaj tymi swoimi marnymi kilogramami,chyba Ci w pięty wchodzi Anna z piwkiem? Ale bym se pociągnęła z tej puchy

Mogą być i rajty,są takie elektryczne hulajnogi,na tym by się szybciej wiało. Albo taki rower podwójny,jak to się zwie? Tandem? Jedna by pedałowała a druga kosiła torby i zrywała złote łańcuszki

No a lekarz żyd,właśnie wrócił zjarany z kolejnego urlopu, łódką sobie po Adriatyku pływał, a ja tu cholera pasa zaciskam by do niego iść wrrr

Aguś Twojej babci bym nie ruszyła

Nefeli matki i teściowe to lubią takie rady dawać,że łapy i cycki opadają. Nie daj się Kochana.

nubi z ta reprymenda zartowalam. milo mi sie po smsku zrobilo:)
kurcze jakbym dostala wezwanie z zusu to bym zglupiala:) dobrze ze da sie zalatwic sprawe przez telefon bo balabym sie listonoszowi otwierac:P

nike fajny piesio

mery oj nie zazdroszcze klopotow zoladkowych. chyba juz krewetek przez dlugi czas nie tkniesz

co do chrzestnych to mialam tez klopot bo nie wiedzialam ktora siostre. ale sprawa sie rozwiazala na korzysc mlodszej jak maz stwierdzil ze chce bratanka to nam tak wiekowo pasowalo:)

zuzuzanta to ja myslalam ze musi byc ojciec chrzestny i matka chrzestna.. choc w sumie kolezanka miala 2 panow swiadkow na slubie co tez sie wczesniej nie spotkalam wiec chyba ja jakas zacofana

papi kase z pierszenstwem widze u mnie w carrefourze ale jeszcze ani razu nie widzialam jej otwartej
a jezeli chodzi o kota to wydaje mi sie ze moglabys sie martwic jakby cie zadrapal czy cos. ale moze sa jakies badania zebys sie nie przejmowala i miala pewnosc ze wszystko ok?
monia iva wy bandyty brzuchate!!! z jedna rajstopa jak pobiegniecie przytulone to bedza 2 brzuchy jak jeden biust wygladac.. tylko wtedy co z cycami? jakes pryszcze nad biustem czy co?
ale lekarz faktycznie zdzierca. ja moze nie do konca ze swojej zadowolona lekarki ale za to za free i nie robi problemow czy zwolnienie czy jak mnie do szpitala wyslala. bo byla w szpitalu dziewczyna w 35 tyg ktorej lekarz z lacha dal skierowanie do szpitala a podobnie jeej sie dzialo jak mi i mowi ze chodzi nadal do pracy bo lekarz stwierdzil ze ciaza nie choroba. do samego porodu chodzic moze. prace miala przed kompem siedzaca ale wiadomo i stres i w jednej pozycji w tak zaawansowanej ciazy to mozna juz sie zle czuc. i tak zaczelam swoja doceniac bo od poczatku sie przejela i gdyby nie zwolnienie to pewnie juz dawno w ciazy bym nie byla

a i ciesze sie ze wizyty dzis udane. mery mysle ze jakby przy usg stwierdzili ze az doprzesady nisko mala to podejrzewam ze sami od razu by cie wyslali do szpitala wiec nie ma co sie denerwowac ale oszczedzac sie to raczej musisz

serku widze ze nie tylko iva zakrecona dzis. dobrze ze w koncu dotarlas do celu:)

agamo sie nie przejmuj. tez mialam nadzieje ze mi cyce rusza a tu nic. jeszcze przy brzuszku jakby zmalaly. ale maz sie smieje ze docenie to na starosc bo nie beda zwisac wiec coz.. nic nam nie zostaje tylko przeczekac do starosci i wtedy sie cieszyc

nefeli jeszcze troszke wytzymaj z tesciowa. po porodzie mozesz sie poklocic. teraz moze ciezko ale prznajmniej jakas pomoc jest

magda ze tez na tym goracu mialas sily tak aktywnie spedzic dzien.. podziwiam

rodzic mozna spokojnie od 37tyg wiec i plucka musza byc do tego czasu uksztaltowane i nie ma sie czym martwic
ale jak mowicie ze chcecie zeby to juz rodzic to mnie przerazenie bierze bo w szpitalu dotarlo do mnie ze jeszcze psychicznie nie jestem na to gotowa:)

juz wiecej nie pamietam co mialam pisac wiec chyba najwyzsza pora do spania:)

Dzień dobry.

Kuźwa,wzięłam te tabletki o 6:30 i trzęsę się jak osika a serducho za chwilę mi z piersi wyleci A myślałam,że organizm przez tydzień się przyzwyczai Co za okropność,nie chce tego brać

No Kalinka,ja to z takimi drgawami daleko nie zwieję

Dzień dobry mamuśki..

Ależ ja dziś jestem przymulona... naprawde nie umiem się ogarnąć... papiery mi z rąk lecą... ja już się chyba nie nadaję do pracy

A tak wogóle to koleżanka kupiła dziś ciacho do pracy... napoleonka, i wrąbałam go na pusty żołądek... a jak skończyłam jeść to tak mi przyszło do głowy... czy przypadkiem krem do napoleonka nie jest z surowych jajek kurka teraz sie nakręciłam i mam wrażenie że mi niedobrze

Oglądałam prognozę pogody i w weekend ma być po 35-36 stopni... ja chyba umrę

Monia... z tymi tabletkami przerąbane... nie może Ci ich zmienić na coś innego skoro tak źle na ciebie działają??? a kasę to też niezłą z ciebie zdziera

Iva Aga ma rację Lusia siedzi Ci w cyckach

hej.od rana mam nerw bo wyłączyli nam TV . niby nic takiego ale płacę czynsz a facio co wynajmuje mieszkanie chyba nie zapłacił rachunku po raz drugi !
nie dość ze udało nam się odłożyć trochę kasy to teraz będę musiała ja wydać na antenę i dekoder !!!
a do tego pisze i dzwonie i cisza !!! palant !

Dzień dobry,


Akina - to już końcówka ciąży może po prostu na tym etapie podziękuj lekarzowi i idź do poradni przyszpitalnej? Ja tak zrobiłam w pierwszej ciąży chociaż chodziłam cały czas do lekarki na nfz no ale nie miała ktg więc od 38 tc przeniosłam się do poradni przyszpitalnej, przy okazji zdążyłam do czasu porodu poznać lekarzy z oddziału. Czy lekarz mówił, Ci, że może się tak zdarzyć że jak będą dalsze problemy z ciśnieniem to może cię czekać rozwiązanie ciąży przez cc?

A co do orgazmu to teraz tak nie mam ale w pierwszej ciąży zdarzało mi się to bardzo często.

Iva - jak to możliwe, że ważymy tyle samo a Ty wyglądasz tak szczupło się ja pytam!??

Dobry

Orgazmy tez miewam podczas snu - nie powiem, zeby mi sie nie podobalo ;P

Patrzcie co przeczytala - no chuje jdne no!

www.rp.pl/artykul/1032500.html#.Ue-CqzEpmDk.facebook

akina, ja wiem jak się czujesz. W pierwszej ciąży na dwa miesiące przed porodem też brałam podobny zestaw leków. Trzęsawicę miałam jak cholera.

Cześć

Jestem mama z kwietnia ,prosimy o głosy w konkursie na mojego Dawidka

www.bobovita.pl/home/klub/galeria/33022

Za wszystkie głosiki dziękujemy

Dzień dobry
U mnie prania i prasowania ciąg dalszy ledwo znajduję czas, żeby być z Wami w miarę na bieżąco.
Iva super wyglądasz
Papi my wybraliśmy fotelik Maxi-Cosi CabrioFix. Jest taka stronka, na której są oceny z crash testów i porady jak wybrać odpowiedni fotelik, warto poczytać fotelik.info/

Witajcie babeczki Akina szkoda mu pakować kasy takie jest moje zdanie wyczuł że człowiekowi zależy i tak ciągnie i będzie do samego końca ja chodzę od 6-7 tyg. na nfz i naprawdę nienarzekam są badania za które muszę zapłacić ale to tylko dlatego że wole zapłacić niż iść do szpitala za darmo zrobić bo takie są opcje
Kocham cie mówiła mi wczoraj na usg że jak szyjka zamknięta to nie jest źle tyle że żadnego dźwigania schylania no i najlepiej leżeć ale decyzje podejmie jutro moja gin modle się żeby do szpitala nie położyła
Alliva słowo daje że myślałam że to zdjęcie sprzed ciąży dopiero się przyjrzałam na te podobno Twoje kilosy i ujrzałam zgrabny brzuszek
Karolcia Ty bidulko Ty to nerwy sobie tracisz przez takich dupków nie denerwuj mi zięcia
U mnie pochmurno a i od wczoraj uświadomiłam sobie że czas najwyższy na szykowanie wszystkiego bo to widze żartów niema a co do krewetek już dziadów w życiu nie zjem jeszcze wieczorem mnie męczyło
Kaikai głos oddany

Witam, ja już po badaniach, jutro jadę po wyniki. Zrobiłam sobie dodatkowo cukier, ciekawe co wyjdzie. Jak robiłam test obciążenia glukozą to wyniki miałam w normie, ale w górnych granicach. Mam nadzieję, że teraz będzie dobrze.

Nefeli nie ciekawa sytuacja z teściową. Dobrze, że potrafisz jej powiedzieć, że coś Tobie nie pasuje. Musi zrozumieć, że masz własne zdanie i nie wszystko co wg niej jest ładne musi podobać się Tobie. Ale czego to się nie zrobi dla dobra dziecka, nawet czasami trzeba wytrzymać z teściową...

Kalina po wyjściu ze szpitala też brzuch mi często robił się twardy nawet jak brałam szybki prysznic. Teraz dzieje się to po dłuższej chwili chodzenia, ale i tak staram się ograniczać ruch do minimum. Masz rację, nie ma co ryzykować i lepiej leżeć.

Akina no to troszkę Ci kasy poszło. Też chodzę prywatnie do gin. Koszt wizyty to 100-120 zł, do tego dochodzą badania (raz zostawiłam w laboratorium prawie 300 zł) i leki, ale jednak nie żałuję tych pieniędzy. Jednak wiadomo, trochę to budżet nasz obciąża, ale myślę, że warto.

MyMelange temat szczepień ciągle gdzieś się przewija. Czasami, aż strach czytać o tym co się dzieje. Moja znajoma jest pielęgniarką i zajmuje się szczepieniami. Najgorszą opinię ma szczepionka mmr(przeciwko śwince, odrze i różyczce), bo podobno wywołuje autyzm u dzieci, szczególnie u chłopców jednak nie jest to potwierdzone naukowo. Jednak obawy są.

Dziekujemy