BezpiecznaCiaza112023

Listopad 2011 cz. 2

11 lata 9 miesiąc temu #396198 przez Dorciaition
Ha ha cwaniara :silly:

O nie, nie będę piła! Żel zabiorę. Przyniosę go Wam w nocy do łózka i pokażę jak go używać, co by Tobie nie wystrzelił :silly: :silly:


Alanek[*] :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #396199 przez vestusia
Może Lenka miała dużo wrażeń. Oby się nie obudziła.

A to Ty teraz u taty jesteś z tą bratową i jej córcią?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #396200 przez Dorciaition
Wyłączam kompa, włącze lampkę i spróbuję zasnąć.

Dobranoc.

Mam nadzieję, że jutro będzie czystsza atmosfera.


Alanek[*] :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu - 11 lata 9 miesiąc temu #396201 przez vestusia
O Dorcia, robi się bardzo ciekawie. To na Piotrku pokażesz? Jemu może się spodobać :P

Ja też wyłączam już kompa.

Dobranoc, bananoc czy jak to pisałyście ;-)

Jejor, ale tu dziś gwarno!!! :D

Baj, baj!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #396203 przez Dorciaition
vestusia napisał:

Może Lenka miała dużo wrażeń. Oby się nie obudziła.

A to Ty teraz u taty jesteś z tą bratową i jej córcią?


Oj miała dziś bardzo dużo.
Bratowa jest u swojej siostry. Mam też tutaj rodziców. Mieszkają na przeciwko moich teściów.
Mamy z bratem małżonków z jednej ulicy :)

Ha ha, jemu na pewno się spodoba, bo ja to zrobię do końca. :lol: Potrafię obsługiwać się żelem :silly:


Alanek[*] :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #396205 przez Dorciaition
Dobranoc, też zmykam.

papa


Alanek[*] :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu - 11 lata 9 miesiąc temu #396215 przez Malina86
No to tak: jesli chodzi o moja osobe to duzo w Waszych opini sie zgadza. Raczej nie daje sobie w kasze dmuchac, napewno nie jestem ofiara losu. Od malego bylam wyszczekana, potrafilam wszystkie dzieci na podworku poustawiac :) Nie pomyslcie tylko, ze jestem zarozamiala czy bezczelna (za bardzo :silly: ), poprostu kitu mi nikt nie wcisnie. Mam nieduze grono przyjaciol, ktorzy raczej sa podobni do mnie i jak cos komus lezy na watrobie to walimy prosto z mostu. Zawsze dobrze (chyba lepiej) dogadywalam sie z facetami niz z dziewczynami (poza pewnymi wyjatkami oczywiscie). Wogole byl taki okres w moim zyciu, ze faceci jakos do mnie lgneli :laugh: , co czesto stwarzalo nie fajne sytuacje, bo lgnal do mnie np. narzeczony przyjaciolki :laugh: . Staram sie zyc w zgodzie ze soba i ze swoimi pogladami, nawet jesli innnym sie to nie podoba. W rodzinie troche "czarna owca", bo potrafi sie sprzeciwic np. babci przed ktora drzy rodzina. Nie lubie osob "wchodzacych w tylek" i sama nie potrafie tego robic. Nie umiem np. podlizywac sie szefowi dla jego przychylnego oka czy innych korzysci. Zdarzylo sie, ze moje zwolnienie z pracy odbijalo sie echem trzaskajacych drzwi (oczywiscie byly ku temu powody :) ). Mam swoje zdanie, ale potrafie tez przyznac racje, jesli ktos potrafi mi ta racje rzeczowo wylozyc.
W zwiazku malzenskim chyba troche rzadzicielka, chociaz moj A to tez Koziorozec wiec sobie wyobrazcie co potrafi sie dziac. Raczej nie dla mnie romantyczne dyrdymaly i spijanie sobie z dziubkow. Wole zaszalec w sypialni hahaha :laugh:
Przy tym wszystkim jestem jednak wrazliwa, potrafie ryczec przy skladaniu zyczen na Wigilie (no zawsze rycze), ale nie wzrusza mnie np. choroba mojego wujka, ktory pije wode, pali faje i oszukuje lekarzy, a ktorego wszyscy zaluja. Bardzo przejmuje sie klopotami swoimi i najblizszych, wtedy nie spie po nacach. Czesto sie stresuje, ale raczej nie daje teo po sobie poznac.
Poza tym mam duze poczucie humoru, kiedys pracowalam na produkcji i mnie przesadzili do samotni, bo wszyscy sie tak rechotali z moich opowiesci, ze nie mogli pracowac.
Przeraza mnie smierc np. moich rodzicow. Zatrzymalam sie na etapie jak moi rodzice mieli po trzydziesci kilka lat i nie dociera do mnie, ze dobiegaja piecdziesiatki.
Nie uprzedzam sie do ludzi. Moge lubic kogos, na kim "wieszaja psy" wszyscy inny. Dla mnie liczy sie to jaki ktos jest wobec mnie. Skreslam natychmiast osoby falszywe i nielojalne. Jestem malo cierpliwa i wybuchowa. Ucze sie cierpliowsci przy dziecku, staram sie nad soba pracowac. Potrafie zrobic awanture o bzdure, ale umiem tez przeprosic i przyznac sie do bledu.
Dbam o wyglad, ale nie jakos specjalnie. Lubie sie dobrze czuc w swojej skorze, ale generalnie zawsze mam "cos" do siebie. Nie spedzam polowy dnia przed lustrem o nie!
Jestem troche nie robotna ;) Tzn. w sensie zawodowym, bo jesli chodzi o dom to lubie byc kura domowa. Nie moge nigdzie dluzej zagrzac miejsca, po prostu mi sie nudzi! Moze to jest spowodowane tym, ze dotad nie tarfilam na "wymarzona robote" (czy taka wogole jest?), a moze tym, ze poszlam do pracy jak mialam 15 lat i w wieku 25 bylam juz zmeczona i spracowana hahaha :woohoo:
Jestem towarzyska, lubie sie bawic, choc teraz jak jest Misia to nie jest dla mnie, az tak wazne.
Mam dosc skomplikowany charakter, ale uwazam sie za dobra osobe. Raczej nie robie "przyjaznego" pierwszego wrazenia, ale z tymi ktorzy chcieli mnie poznac i poznali zawiazuje przyjaznie na lata.
Nie wiem co wiecej Wam napisac. Chyba styknie :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #396216 przez Malina86
Hahaha Dorcia ja nie moge z Ciebie i tego zelu i z robienia do konca :laugh: Ja mysle, ze moj A zdecydowanie bedzie chcial sie podlaczyc :lol:

Czekam na Wasze samooceny Laseczki ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #396219 przez emkapl84
Dorciajak to mi do gustu nie przypadłas??????przecież napisałam, że ja po prostu czasami nie mam czasu każdemu odpisywać...ja cie naprawde bardzo lubie i uwazam za zakręconą osóbkę, która uwielbia spedzac czas przed komputerem :lol: :lol: czatując z dziewczynami na forum..sorki jeśli poczułaś, ze może cie nie polubiłam :(
Co do wyjazdu to się nie wtrącam bo mnie to nie dotyczy....
Moje dziecko własnie urządziło histerię..dałam jej 180 ml mleka ale nadal płacze...nie chcę za bardzo jej lulać bo w sumie juz prawie 22.30 i myslę, że o tej porze powinna sama zasnąc skoro jest najedzona...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #396223 przez emkapl84
Malina i własnie dokładnie tak cię odbieram :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #396227 przez Malina86
Emcia moja Misia tez przed chwila miala atak placzu. Wybudziala sie z takim okropnym szlochem, ze az mi sie ryczec chcialo. Dalam jej herbatki, poglaskalam po glowce i sie uspokoila.

Spadam w koncu i ja.

Dobranoc!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #396231 przez Róża
Cześć dziewuszki,
wpadłam wszystkich serdecznie pozdrowić i ucałować Misię od nas :*

Poczytałam, poczytałam no i teraz to się Was troszkę boję :)

My radzimy sobie jakoś, 3 pierwsze dni za nami, nie jest łatwo, ale lepiej niż myślałam, Szymcio spisuje się pięknie, a jeszcze piękniej cieszy się jak wracam do domku :)

Nie lubię pisać tylko o sobie, a że dopóki się nie "poukładam" czasu brakuje mi dosłownie na wszystko i w za dobrej formie "fizyczne" nie jestem, więc po prostu Was ściskam i proszę mi się tu kochać a nie takie tam przepychanki !

Igorku i Zuzieńko, zdrówka Wam życzę :*

Uciekam, bo jeszcze mi się oberwie ! :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #396232 przez emkapl84
No to może ja się pokuszę na charakterystykę własnej osoby...pewnie nie dałam wam się poznać taka jaka jestem przez te moje krótkie pościki ale napisze wam to ,co o mnie myśli mój M a on zna mnie najlepiej.
Przede wszystkim jestem bardzo naiwna i kiedy poznaję jakąś osobę od razu oddaje z siebie wszystko co najlepsze..po prostu serce na dłoni (co moim zdaniem widać trochę na przykładzie Oli, którą znałam kilka dni i zaproponowałam jej, żeby ze mną zamieszkała itp)Niestety bardzo często ludzie mnie zawodzą i chyba jedynymi osobami, na które mogę polegać są M i moja siostra bliźniaczka..bez nich nie wyobrażam sobie życia.
Bardzo nie lubię , kiedy ktoś nie szanuje mojego czasu, czyli spóźnialscy i osoby olewające wszystko są u mnie z góry skreślone.
Czasami jestem skromna ale w głębi duszy znam swoją wartość i wiem,że stać mnie na wiele.
Nienawidzę rywalizacji, konkurencji i wyścigu szczurów.
Moim marzeniem jest własny dom i kochająca rodzina(jedno już mam)
Generalnie mam M, który spełnia moje marzenia i czasami wydaje mi się, ze lepiej niz ja wie, czego potrzebuję.
Kiedyś byłam kujonem zapatrzonym w ksiażki itp ale M wyzwolił ze mnie duszę małej rozrabiary i imprezowiczi :lol: :lol: :lol: i dobrze :lol: :lol:
Nienawidzę kłamstwa, krętactwa i tzw ludzi "chorągiewek". Uwielbiam otaczać się osobami otwartymi, ciepłymi, z poczuciem humoru, które wiedzą co nie co o życiu i maja własne zdanie.Dla nich jestem w stanie zrobić chyba wszystko. Generalnie nie ma dla mnie rzeczy niemożliwej, jeśli chodzi o przyjaciela i nie są to tylko słowa rzucane na wiatr.
Uczę się być stanowcza, trochę mniej naiwna i bardziej wyszczekana ale nie zawsze mi to wychodzi....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #396234 przez luska
hej kochane a co tu mi za kwas wyszedł
dla sprawiedkiwosci kazda powinna dostac kopa w dupe i koniec tematu ta może a ta nie moze huje muje dzikie węże :P :P Kto moze to jedzie i pję(tylku kurw@ nie ja :( :( :( :( :() :P :P :P

No nie ze mnie mówka robotnica hehehe , jak by to moje kumpete zobaczyły to by was wypiały
W swoim gronie jestem uważana, no moze byłam , bo jak nie ciąża to karmie cycem , za alkoholiczke jak zaimprezuje i zacigne to mój rekord tydzien chodziłam nachlana (z przerwami na spanie w kiblu w robocie jak nie było szefowe) no i genralnie imprezy nie odmawim :P
Fakt , że teraz mam maluch wieć daje dla niech z siebie 100% matka polka itd , ale ale do czasu , porządke lubie ale no nie przesadzajmy zanm gorszych ;) no i tak na szybko

Docie masz minuch , ze o mnie zapomniałaś
Wogóle daj tym naszym dziewucha reprymende jako mata założycielka za jakies kłootnie , ciebie sie może posłuchają i skończa durny temat.


No Machalino 100 lat jej or hehe Malina ja nie moge z tej twojej łobuziary ale bedziesz mial z nia cikawei , wspołczuje ci czasów kiedy ona bedzie miała te 2 latka i bedzie tak broiła

Polunia co tak ucichłas i co jedziesz z nami do powidza


jeszce cos mialam napisąć ale juz mi sie mózg lasuje od natłoku obowiązków


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

no i koniec pisania Olo ryczy , a miałam w koncu się umyć :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #396235 przez luska
Ach wiedziałam , że miałam jeszcze coś napisac , Joanka to tez jedziesz tak ??

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl