Listopadówki 2013

wczoraj pisłąm ze minęły mi dni senności a dziś znów mnie to dopadło.. i zmęczona jestem, a ogólnie to wcinam 3 talerz ogórkowej i to takiej kwaśnej

Ja też jestem ze śląska

Nie mam nic przeciwko tabelce, ale nie mam pojęcia jak to się robi...

Witam nowe koleżanki

ja jutro ide do lekarza. Mam nadzieję, że zobaczę maluszka i wszystko będzie dobrze

dzidostwo ja tez wcinam na kwasno ale pomidorowa i ogorki kiszone:)
a dla przyszlych mam z uk jesli chcecie jakies kosmetki probki zabawki takie np.jak ta daje Wam zdiecie.


Wystarczy sie tu zalogowac i bedziecie zadarmo dostawac gadżety.
www.cowandgate.co.uk/0-12_weeks

Witam Was wieczorkiem
Nie wiem czy mam cieszyć się po tej wizycie czy płakać.....
Oczywiście maleństwo jest, serduszko bije, ale mam skierowanie do poradni prenatalnej na zrobienie szczegółowego usg. Panią doktor coś niepokoi. Nie powiedziała co, ale jest nadal 2 tygodnie różnicy pomiędzy OM a USG. Ja tym bym nie martwiła się, bo mnie zawsze córki wychodzą 2 tygodnie mniejsze podczas ciąży. Z młodszą to nawet leżałam w szpitalu z tego powodu, ponieważ podejrzewali hipotrofię. Urodziła się malutka, bo 2600 i 49 cm, ale całkiem zdrowa.Troszkę się martwię. Jutro będę dzwoniła i ustalała termin. Do 17 kwietnia muszę mieć zrobione, bo wtedy mam kolejną wizytę. Dziś jeszcze nie zakładała karty ciąży, dopiero jak przyniosę wszystkie wyniki.Już tak myślę, że może od lat choruję na toxoplasmozę albo cytomegalie i dlatego te dzieci mam takie małe. Zobaczymy jak wykonam wszystkie badania.

dzidostwo jesteś wielka!!!Jestem z Ciebie dumna to prześlę ci na pw moje dane. Niech powstaje tabelka!!!

Życzę Wam dziewczyny wspaniałych widoków na jutrzejszej wizycie

cortezia tak to ma być tabelka tych, które mają termin na listopad, bo rodzić to wiadomo mogą panie różnie i końcówka października i początek grudnia. Musi być osobny wątek.

JustynaNL no napewno czas zmienić lekarza a czy było usg? No przezierność najlepiej robić w 12 tyg.

Aniu witaj,ja jestem ze śląska

małopolanka witaj

Piszcie, piszcie dziewczyny...

franeta odezwij się...inne panie też

Jestem Mamuśki
Tak sobie Was podczytuję właśnie ale nie miałam kiedy usiąść do lapka. Zalatane święta U mnie wszyscy już wiedzą, ogólnie była radość, dla niektórych niespodziewana, dla niektórych mniej ale oczywiście, kiedy pierwszy szok minął to się zaczęło...a to szybko, będzie mi cięzko i czy damy sobie radę...wiedziałam jakoś że tak bedzie...ech...

Wielomama, nie denerwuj się. Chociaż wiem, że łatwo mówić Może to nic takiego, a nawet lepiej że te badania prenatalne będą, będziesz spokojniejsza

A jeśli chodzi o samopoczucie, to apetytu brak. Na co zresztą nie narzekam Z zachcianek to drugi dzień z rzędu jem kisiel i raczej duża ochota na warzywa i owoce, a to z pewnością na zdrowie
Niestety mam nawrót choroby, znowu problemy z gardłem i straszny kaszel, więc jutro śmigam do lekarza.
A tymczasem dobrej nocy wszystkim Mamusiom

wielomama napisał:

Witam Was wieczorkiem
Nie wiem czy mam cieszyć się po tej wizycie czy płakać.....
Oczywiście maleństwo jest, serduszko bije, ale mam skierowanie do poradni prenatalnej na zrobienie szczegółowego usg. Panią doktor coś niepokoi. Nie powiedziała co, ale jest nadal 2 tygodnie różnicy pomiędzy OM a USG. Ja tym bym nie martwiła się, bo mnie zawsze córki wychodzą 2 tygodnie mniejsze podczas ciąży. Z młodszą to nawet leżałam w szpitalu z tego powodu, ponieważ podejrzewali hipotrofię. Urodziła się malutka, bo 2600 i 49 cm, ale całkiem zdrowa.Troszkę się martwię. Jutro będę dzwoniła i ustalała termin. Do 17 kwietnia muszę mieć zrobione, bo wtedy mam kolejną wizytę. Dziś jeszcze nie zakładała karty ciąży, dopiero jak przyniosę wszystkie wyniki.Już tak myślę, że może od lat choruję na toxoplasmozę albo cytomegalie i dlatego te dzieci mam takie małe. Zobaczymy jak wykonam wszystkie badania.

dzidostwo jesteś wielka!!!Jestem z Ciebie dumna to prześlę ci na pw moje dane. Niech powstaje tabelka!!!

Życzę Wam dziewczyny wspaniałych widoków na jutrzejszej wizycie





cortezia tak to ma być tabelka tych, które mają termin na listopad, bo rodzić to wiadomo mogą panie różnie i końcówka października i początek grudnia. Musi być osobny wątek.

JustynaNL no napewno czas zmienić lekarza a czy było usg? No przezierność najlepiej robić w 12 tyg.

Aniu witaj,ja jestem ze śląska

małopolanka witaj

Piszcie, piszcie dziewczyny...

franeta odezwij się...inne panie też

ja na Twoim miejscu bym sie cieszyla ze porobia dodatkowe badania i byla bym spokojniejsza.lepsza profilaktyka to super sprawa bo dokladniejsza.

Wielomama, jedno usg miałam w celu potwierdzenia ciąży bo tak to może do tej pory bym nie miała, ale zachodząc na pierwsza wizytę powiedziałam, ze podejrzewam ciąże a nie, ze wiem, ze tam jest może dlatego z łaski dal to skierowanie. No a teraz tak jak pisałam nstepne usg mogę mieć najwcześniej za miesiąc bo najpierw czekać trzy tygodnie na wizytę a potem jeszcze co najmniej tydzień dwa na usg wiec będzie 14/15 tyg o ile wogole mi da skierowanie bo na razie to gdybam, ze chyba powinien

Witajcie mamusie
Napisałam się wczoraj do was i gdzieś mi to uciekło
Małopolanka to termin mamy tak samo hihi
Dostałam propozycję w pracy, jak nie chcę koniecznie iść na zwolnienie to mnie przeniosą gdzie indziej, bo na obecnym stanowisku jestem im zbędna, tylko że to nowe stanowisko wiąże się już z pracą fizyczną, może nie jakąś bardzo ciężką, ale w porównaniu do tego co mam teraz (siedząca przy komputerze) no to jednak jakiś wysiłek jest...no i wstawanie na 6 do pracy Muszę to przemyśleć, gdybym pracowała to bym miała więcej kaski, ale znowu te badania wszystkie są od rana to znowu musiałabym się zwalniać, kręcić, no nie wiem. Zaraz tez się pewnie powiększę, więc wiąże się to z zakupem nowego mundurka, czyli te dodatkowe pieniądze na strój do pracy będę wydawała;/
Na mdłości mogę wam polecić Mamarin, jest to wyciąg z imbiru z wit.B6, dostałam od lekarza, ale dostępny jest bez recepty, naprawdę pomaga i to szybko.
Od paru dni jestem tak strasznie głodna, że jak tylko oczy rano otwieram to biegnę do kuchni i tak mam przez cały dzień, najlepiej bym stamtąd nie wychodziła, i to nie są jakieś tam zachcianki, tylko mam okropne uczucie głodu i ssie mnie w żołądku jakbym od paru dni nie jadła...to jest przerażające, chyba nadrabiam początkowy brak apetytu.
Narzeczony znalazł mi jakiegoś super specjalistę od usg,podobno cudotwórca i wszystko jest w stanie tam wypatrzeć, niestety słono sobie liczy za wizytę, ale powiedział że zapłaci i mam do niego iść, żony jego kolegów z pracy (i sami koledzy) po wizytach u pana doktora byli nim i jego wiedzą wręcz oczarowani. Gdyby któraś chciała i jest z łódzkiego to mogę podać namiary
Wielomama, głowa do góry, wszystko będzie dobrze, idź, zrób te badania,a wszystko się wyjaśni. Jak będziesz wiedziała kiedy idziesz to napisz, będziemy trzymały kciuki

Justynka to chyba tylko ja usg nie miałam, mimo że powiedziałam lekarzowi tak jak ty, że podejrzewam oraz że test wyszedł pozytywny, on nie ma aparatu u siebie, jednak jest to przychodnia przyszpitalna i mogą korzystać ze sprzętu szpitalnego (przynajmniej tak na stronie szpitala jest napisane). Ja jestem coraz bardziej zła na tego lekarza, mimo że prowadził ciążę mojej koleżanki i teściowej(parę lat temu hihi) i one były z niego zadowolone.
A nie możesz iść prywatnie na to usg żeby nie czekać?

Witajcie mamuśki, bardzo dziękuję za pocieszenie
Pomogły mi Wasze wypowiedzi i jednak uspokoiłam się. Dzwoniłam przed chwilką w celu ustalenia terminu usg i okazało się jednak, że na to badanie kierują prawie zawsze z mojej poradni, ponieważ jest to zwykłe ocenianie przezierności karkowej. W poprzedniej ciąży przezierność oceniał mój zwykły gin, ale to jest inna lekarka i najprawdopodobniej nie posiada takich umiejętności, ponieważ musi mieć mega oko i wymierzać co do 0,5mm-tak mi powiedziała pani w rejestracji.Przezierność robi się od ukończenia 11 tygodni aż do 13 tyg i 6 dni,ale przede wszystkim brany jest pod uwagę wiek płodu z usg. Dlatego ja mam to prenatalne robione dopiero 7 maja, to będzie u mnie 14 tyg i 2 dni, ale jeśli ciągle dzidzia jest młodsza o 2 tyg to rozwój będzie jak 12 i 2 dni. Kobieta stwierdziła, że wcześniej to nie ma sensu, bo badanie było by mało wiarygodne.
I tak teraz to będę miała ciągle usg, bo kolejna wizyta 17 kwietnia z wynikami badań, to może mi zrobi usg a później do prywatnej, która mi będzie robiła cesarkę 25 kwietnia a 7 maja na prenatalne. Teraz to już nawet nie będę przypominała o usg, bo to chyba za często?

Oj zabiegana jestem - teraz liczy się każdy dzień w pracy, bo muszę się przyszykować na przerwę w robocie dla maluszka.

Wiec kilka słów o mnie.
wiek 34 - dolnoślązaczka
Staraliśmy się o małe już od 3 lat - i w tym roku sobie i mężowi powiedziałam, że jak do sierpnia nie zajdę w ciąże to idę na invitro. No i się udało
Jutro śmigam na USG by zobaczyć serduszko - próbuje zgarnąć małża na to - ale są opory
Jak na razie mam delikatne echa mdłości, walczę z nimi za pomocą podjadania co trzy godziny i wypijania hektolitrów wody. Ale UU strasznie mnie bolą. Nie używam miękkich biustonoszy, bo one mi deformują biust (robi mi się taki zabawny wałeczek koło pachy), więc katuję się w nocy w sztywnych (czego się nie zrobi dla urody )

wielomama - to fajnie, że masz lekarkę, która potrafi się sama przyznać, że czegoś nie wie i wysyła Ciebie do większego specjalisty - takich lekarzy jest mało, a to fajna postawa, bo przecież nie muszą się na wszystkim znać.

Ogólnie to po weekendzie jak zrobię przepisane wyniki badan to i tak wybieram się do innego lekarza, który ma swój gabinet ze sprzętem i przyjmuje prywatnie i na NFZ. A u tego lekarza też nie było sprzętu ba nawet fotela do badań tylko kozetka bo to też przychodni przyszpitalna i na wszystko wysyłają do innych części szpitala

Dziewczynki weźcie mnie oświećcie, bo już mi się wszystko pomieszało..skoro ostatnią miesiączkę miałam 2.02 to teraz mam końcówkę 9tc?tak wychodzi z moich obliczeń jednak według lekarza równo tydzień temu był 7tc. Chcę się na usg na przezierność umówić i teraz to już sama nie wiem na kiedy,a chciałabym jak najszybciej

dziewczęta piszczie mi na priv Dane czyli planowany termin porodu imiona swoje imina planowane dla dzieciatek
i co tam chcecie

Witajcie Listopadóweczki!! Dołączam do Was:) dziś 9 tydzien ciąży.

Termin mam według OMna 7. 11 natomiast wg usg na 5 .11

Pierwsze usg miałam 25 III płód zywy o wielkości 15 mm:)

Ciesze się bardzo:)

Przedwczoraj byłam u lekarza, zlecił masę podstawowych badań, kolejna wizyta ok 23 IV a w okoliach 25- 30 IV bede miala kolejne usg (dzieki Bogu juz nie to okropne ginekologiczne) genetyczne.

Ogólnie czuję sie dobrze, żadnych mdłości,wymiotów. jedynie wieczorami bol piersi niesamowity a ze spie na brzucchu to juz w ogóle MEksyk;)

Trzymajcie się cieplutko;)