BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Luty 2015

9 lata 3 miesiąc temu #959187 przez Justyna_1709
Witam Was Mamuśki :) Próbuję nadrabiać :)

wer waga małego idealna! Dobrze, że wszystko u Was w porządku...

agatka_laa łoooooo, to nieźle Wam się "udawało" :) Co szpital to obyczaj jak widać. U mnie szpital też zapewnia ciuszki, ale jak nam tłumaczyła położna i tak lepiej mieć swoje, bo po co dziecko ma się kolonizować zarazkami szpitalnymi. Lepiej żeby od razu dostało to, co będzie miało na co dzień w domu. Dlatego swoje ubranka są jak najbardziej mile widziane.

Gosiaczek, ale na buca trafiłaś... I tak podziwiam Cię, że potrafiłaś się ugryźć w język i go "wysłuchać". Niestety... często w szpitalach ordynator ma się za boga, a według niego reszta lekarzy to nieznające się na niczym konowały. Ale życzę Ci, żeby jednak maleństwo siedziało wygodnie na pupie i wtedy wszelkie problemy się rozwiążą!

meli ja wcale nie uważam, żebyś miała wielki brzuch :blink: Także nie zgadzam się z tą, która tak Ci napisała :) Wiadomo, każda ma inną budowę ciała, ale uważam, że taki brzuchol w 9 miesiącu właśnie powinien być! Poza tym wszystko wpływa na jego wielkość - pora dnia, ułożenie dzieciora, kąt pod jakim stajemy do zdjęcia... Czy Ci się opuścił.... hmmm nie znam się, ale wydaje mi się, że zejdzie jeszcze niżej. No i te 9 kg... Możesz nie denerwować ludzi :P?

K1C1A Ty to się masz z tym pierworodnym... Ale niech się wychoruje póki jeszcze maluszek w brzuchu. A nieprzespanych nocy współczuje... Pfff ja to w ogóle nie wiem co to nieprzespana noc :P Kładę się o 23, dwie pobudki na siuśki (staram się nawet nie otwierać zbytnio oczu, tylko idę na czuja, chociaż samo zejście z łóżka to wyzwanie - bo muszę pokonać po drodze nogi mojego małża...) o 7 budzik, żeby ślubnego do pracy wyprawić, a potem jeszcze drzemeczka do 10-11 :D No ale cóż - muszę się na zapas wyspać - wiem wiem, największy banał jaki można napisać ;) Ale nie ukrywam, że przez sen ciągle się wiercę, bo na jednym boku zaraz łapie mnie taki dziwny ból...

my_baby u mnie spanie na lewym boku przez całą noc jest niemożliwe... Rzucam się na te strony jak sardynka :P Super, że wyniki dobre i już spakowana. Wiadomo, lepiej wcześniej to zrobić.

mila sluchaj dziewczyn - nie ma co się martwić tą pępowiną. Najważniejsze, że o niej wiesz! Swoją drogą, tez muszę zapytać się mojej gonki, czy tam nic niepokojącego na szyi nie widzi

Luska waga chłopaków imponująca :D jak na bliźniaki, to chyba całkiem sporawsze okazy, co? Ty już kompletnie na wylocie, to trzymam kciuki i czekam na relację z porodu!

Ejka ja właśnie też ostatnio się nad tym zastanawiałam :) Jak to z tymi wodami jest. Dlatego pytanie trafione :D

Justa witaj ponownie w wirtualnej rzeczywistości :P

Kasuszka, daj znać czy rzeczywiście warto tam zajrzeć :) A co do dolegliwości... Skąd ja to znam...

nnatt witaj. Patrząc na Twój suwaczek, dobrze by było, gdybyś pochodziła jeszcze z brzuchem chwilę. Ale co by się nie działo, to powodzenia :P

J.J. z tymi bólami mam podobnie. A raczej miała... napiszę o tym później :) Kolejna zwarta i gotowa do porodu :d Dziewczyny, jestem z Was dumna :P

Ejka, kwarantanna jak najbardziej zasadna! Mimo wszystko niech teraz na Ciebie nie chuchają i nie dmuchają :P Co do herbatek - na SR na mówili, że jeżeli karmimy piersią, to nasze mleko w zupełności wystarczy i nie trzeba przepajać. Co innego na MM, wtedy przepajanie jest wskazane. Druga sprawa, to co robić jak dziecko ma kolki... Wtedy chyba jakaś herbatka koperkowa nie zaszkodzi. Jak myślicie? teraz doczytalam Marti i juz mamy odpowiedź specjalistki B) A swoja drogą Marti, Ty ciągle bidulko taka "unieruchomiona"? Ale korzystaj póki się da:)

A co u mnie... do poniedziałku miałam wszystkie objawy przedporodowe... W nocy w poniedziałek dostałam takich skurczy, że ledwo wytrzymywałam. Do tego były równiutko co 5 minut, a do tego biegunka. No pewni byliśmy, że niedługo mały będzie z nami. Ale jak pojawiłam się na IP i zobaczyłam tę kolejkę ciężarnych, to skurcze od razu ustąpiły... Widać Maluch wie co robi :P i zbyt duże towarzystwo mu nie odpowiadało ;) Zostałam jednak, żeby lekarz zerknął co tam się dzieje. Zbadał, wysłał na szybkie ktg i co się okazało? A no NIC! cisza, spokój, na szybki poród się nie zanosi :) Teraz w domu też, zero jakichkolwiek skurczy, spinania brzucha, zwiększonej wydzieliny. No dosłownie oszaleć można :whistle: Tym bardziej, że tydzień temu mały ważył już 3800... więc ciekawe co wyjdzie na sobotniej wizycie. Tak bardzo bym chciała rodzić SN... Ale co ma być, to będzie. Torba jeździ już w samochodzie, dokumenty i wyniki posortowane w torebce, także ja jestem gotowa. Szkoda tylko, że Młody nie bardzo jak widać ;) Za dobrze mu w tym brzuchu. Mój osobisty wróżbita (tata) przepowiedział mi poród albo na niedzielę, albo na 3 lutego :laugh: Tak mi podobno biorytm wychodzi :laugh: w sumie 25 młody miałby od razu imieniny :P ale przy takiej ciszy wątpię czy do niedzieli coś się zadzieje :) Najważniejsze żeby tylko 28 mu się nie zachciało wychodzić!

Także czekam najpierw na Wasze relacje z porodów :whistle:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #959189 przez Justyna_1709
popycham, bo jak wetnie mi tego posta, to chyba będę gryzła wrrrrr....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #959203 przez Gosiaczek1331
nnatt witaj kolejna mama z Wrocławia fajnie to jest nas juz 3 a teraz gdzie masz zamiar rodzić?no Twoja dawka nie jest mała ale ja mam 162,5 ale to tylko dlatego ze ja z niedoczynnoscia mecze sie juz 10 lat i jestem po operacji usuniecia tarczycy
Batka Zdrówka dla Huberta:)ja wiedziałam ze ten ordynator taki od jednej dziewczyny ze styczniowek tez miała wskazania okulistyczna i za pierwszym razem nie chciał jej ustalic terminu musiała dwa razy jezdzic Ty masz ułozenie posladkowe wiec nie bedzie robił problemow ale Ty bedziesz planowac ta cesarke czy po prostu pojedziesz na oddział jak sie cos zacznie dziac czy masz moz lekarza z tamtad Mój prowadzacy gin pracowałkiedys na Borowskiej pamietam go z 2011 jak po poroniniu tam lzałam ni sugerował powiedział ze kazdy szpital jestdobry i kazdy szpital jest zły Sasiadka rodziła w Strzelinie i tez sobie chwali ale to daleko a ja bym wolała zby maz miał do mnie blisko Mimo ze sa takie zle opinnie o Borowskiej to chyba zdcyduje sie tam znam ten szpital a na kazdej IP kaza długo czekac boje sie tylko zeby mnie nie odesłali zobaczymy Miałam przez to wczoraj fatalny dzien al dzis sobie pomyslałam ze musi byc dobrz i tego chyba bd sie trzymać
Przydatne informacje o tych odchodzacych wodach
Ja tez słyszałam z mleko mamy jest najlepsze i nie trzeba niczym dopajac
Dziewczyny łózeczko w koncu do nas dotarło chociaz z niecheciom nam je oddali Pieknie sie prezentuje i czeka na malutka:)
Mila bedzie dobrze z ta pepowina dadza rade przy porodzie i napewno ja z ciagna z szyjki malenstwa badz dobrej mysli
Współczuje wszystkim mamuskom ktore nie moga w nocy spac ja sie tylko wierce i ciagle zmieniam pozycje bo lewe biodro nie wytrzymuj i strasznie dretwieja mi dłonie to normalne?
i co miałam jeszcze napisac to zapomniałam :P
Ide upichcic jakis obiad
Miłego popołudnia :cheer: Mamuski

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #959204 przez Gosiaczek1331
justyna 1709 ja bardziej z tych spokojnych chociaz teraz w ciazy to mogłabym ale ze moj m sie nie właczył to mnie zaskoczył ze potrafil sie opanowac mysle ze wiedział ze z takim idiota nie warto

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu - 9 lata 3 miesiąc temu #959205 przez Marlena_
Cześć Mamuśki :)

ależ paskudny dzień dzisiaj ło matko jak taka typowa jesień. mój dzieć miał wczoraj taką czkawkę że mi cały brzuch skakał :blink: . ach zostały mi jeszcze tylko 2 egzaminy i "ferie" :P
a dziękuję dziewczyny za opinię o kremach :) no i u mnie pierze się ostatnia pralka ze śpiworkiem, czapuchą i ostatnim komplecikiem który pewnie wezmę na wyjście :)

Dżasta86 haha nie no chyba nie lunatykowałam :) ale do tej pory zastanawiam się jakim cudem przyszło mi do głowy zjedzenie takiego czegoś :P
wer26 super że po wizycie dobrze :)
agatka_laa nie pomogę na temat spirali bo nic nie wiem, no u mnie ciuszki dają tzn można miec tez swoje ale one później nóg dostaja i już nie wracają :angry: no i z odwiedzinami też problemów nie ma pod warunkiem że nie zwali się do sali 20 osób naraz
Gosiaczek1331 ordynator buc no ale i tacy się zdarzają
meli1990 mi się wydaje że delikatnie Ci opadł brzusio
mila2015 nie martw sie tą pępowiną wszystko napewno będzie w porządeczku
Ejka84 to nie głupie pytanie, tez się pod nie podpinam :), ja tez wczoraj chodziłam senna, położyłam się na pół godz a spałam 3 i to wstałam tylko dlatego że obudził mnie tel :)
nnat witamy :cheer:
J.J. ja po świętach złapałam 5kg w ciągu miesiąca :woohoo: ale wierzę że szybko zrzucę :)
batka zdróweczka dla Huberta :)

ja leków też chyba żadnych nie będę kupować :)
dobra chyba wszystko ogarnęłam, jak kogoś pominęłam, zapomniałam to sorki :cheer:
może niedługo zobaczymy luski dzieciaczków :cheer:
Gosiaczek1331 a ręce tez mi drętwieją dzisiaj rano to myślałam że sie popłacze wkońcu

"Nie ma rzeczy niemożliwych"

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #959223 przez mila2015
Meli, Gosiaczek, Marlena i reszta - dzięki za pocieszenie :)
J.J. - tylko mój ginekolog nawet nie bierze pod uwagi cc. Mam to dołączone do książeczki i mam rodzić naturalnie. Ewentualnie w trakcie jakby spadało tętni będą ciąć.
batka - wiem, że dużo dzieci jest okręconych, tak jak pisze marti, ale mnie przeraża że aż dwa razy.
Justyna - z jednej strony też wolę wiedzieć teraz niż przy samym porodzie. Ale wierz mi że ta wiedza mnie teraz stresuje.

Witam nowe mamusie.
A ja myślałam że jak się w siódmym miesiacu wcisnę to już jest późno. A tu widzę niektóre koleżanki w dziewiątym miesiacu jeszcze chcą żeby je przygarnąć :)
Super dziewczyny. Podobno w kupie raźniej :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #959247 przez luska
Hej laseczki u mnie nadal cisza . Dowiedziałam się dziś tylko , że szyjka gotowa do porodu i nic więcej . Aż jestem zła , bo gadam z laskami i masakra trzymaja aż się samo konkretnie nie rozkręcić a jak się nie rozkręcić to robia cc po skończonym 38 tc czyli mi by zostało ponad tydzień . W tą sobotę kończę 37 e nastepną 38 czyli poniedziałek za ponad tydzień .

Eja z tymi wodami mam to samo. Nigdy mi same z siebie nie odeszły . Ale raz się chyba saczyły...... z tyn że nam wysilkowe nietrzymanie siuskow ;-) i mogę się pomylić .....

Agata ja tam bym wolała zrobić te 40 km ale jechać do lepszego szpitala , w sumie u mnie tak właśnie wygląda. Jestem w sxpitalu oddalonym id mojeh pipidowy ponad 40km

Kasiuszka oj zgaga to mi nie odpuszcza mimo , że brzuch mi mocno opadł i mam go między nogami

Mi mama kupiła stanik ale zapomniała przywiesc. .....A nawet już nie pamiętam jaki rozmiar kazalam ale na te pierwsze dni mam nadzieję ,że starczy.

Nnatt witam , oj rzeczywiście miałaś teraz pod górkę , u mnie też już podobne dolegliwości ale brak regularności w skurczach

Na smyka trzeba uważać bo często te przeceny to scuema bynajmniej jezeli chodzi o stacjonarne , bo online jyz duzo lepuej. Ja wczoraj zaluczylam kerfura i. Kupilam jeszcze trzy pary spiochow jedną dla szwagiereczki bo powstrzymać się nie mogłam takie ładne i dwa dla moich chłopaków za całe 15zl sztuka i dość dobre jakościowo.
Ejka ty maz z tymi treściami przegwizdane...... a zaczną aiw cyrki jak już dzidzius się pojawi. Taka rada , jak masz możliwość to zagospodaruj sobie chociaż górę w swoją kuchnię łazienkę , żeby mieć swoje .

Co do leków mi się wydaje że w razie co powinba być jakaś podstawa bo dzieciaczki lubią chorobę zaczynać w nocy . Ja w nocy do najbliższej apteki mam 15 km nie wyobrazam sobie czekać aż maz by mi coś przywiozł. Zresztą ja mam dzieciaczki w domu także apteczka zaopatrzona jest .

A herbatki na początku uwazam za niepotrzebne , bynajmniej mi nie były potrzebna maluchy były na samej piersi i im starczyło.

Justa a co 28 tesciowa ma urodziny ? Ale tak to jest z tyni skurczami. .... mnie też w nocy czyscilo i co teraz nic. .......

Uf jakoś ogarnelam was z telefonu za omijaki przepraszam ale ciężko mi teraz napewno jak będę zmieniała fona to na jakąś cegłę ;-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #959255 przez nnatt
dzięki mamuśki za miłe przyjęcie.
Justyna_1709 też bym chciała żeby mała jeszcze trochę podrosła. najlepiej by było skończyć 38 tygodni, ale jak będzie to się zobaczy. i tak już nie jest źle.
patrząc na Twój suwaczek: pierwszego synka urodziłam dokładnie jak byłam w 38w2d :) nic się nie zapowiadało, żadnych skurczy, a tu bach... poszły wody i już nie było odwrotu :)
Gosiaczek1331 i batka zdecydowałam się rodzić na klinikach na Chałubińskiego - tam gdzie rodziłam pierwsze dziecko. tam pracuje też mój lekarz prowadzacy ciążę. przy pierwszej ciązy miałam zaświadczenie o wskazaniach do cięcia - i nikt tego nie podważał. teraz też mam zaświadczenie odnowione, z nową datą, więc nastawiam sie jedynie na cc. 02.02. teoretycznie mam wizytę u mojego gina, a na 04.02. byśmy się umówili na cc. duże są jednak szanse że nie wytrzymam do 04.02. i wtedy gdyby coś się zaczęło to mam na izbę przyjęć przyjechać. podobno dla kobiety i dziecka lepiej jest gdy akcja porodowa się zacznie naturalnie, a nie jak się robi cesarkę "na żywca", ale pewnie zdania są podzielone i oba rozwiązania mają swoje plusy i minusy. o wszystkich szpitalach we wrocławiu słyszałam złe i dobre opinie (dobrych jest mniej). dlatego poród to nie wczasy i trzeba jak najszybciej uciekać do domu. Opiekę na Klinikach miałam średnią. na pewno trzeba się również nastawić na obecność studentów (na izbie przyjęć musiałam podpisać zgodę na ich obecność przy porodzie i po nim)
szpital w trzebnicy polecany jest przede wszystkim dla kobiet które nastawione są na poród siłami natury.

możliwe że ten temat był już poruszany, jak to jest u was w szpitalach z lewatywą? obowiązkowa? nieobowiązkowa? robicie same w domu przed wyjazdem do szpitala?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #959271 przez my_baby
nnat "nic się nie zapowiadało, żadnych skurczy, a tu bach... poszły wody i już nie było odwrotu :) - fajnie ;)

Moja mała w 35 tc (ciaża o tydzień młodsza niż suwaczek pokazuje) miała wagę 3000g, do 40 tc progozuje lekarz nawet 4kg.
Hmm, a już myslalam, ze będzie miała koło 3kg, jak urodzę ;) Hmm, trochę obawiam się mojego małego wielkoluda.

11 lutego 2015 o 10:30 urodziła się Ola :). 3800 g, 55 cm, 10 pkt, CC



[/url

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #959272 przez my_baby
Co do lewatywy, to się chyba skuszę. Ale nastawiam się na decyzję na miejscu, jakie będę miała samopoczucie - myslę, że (jak dla mnie) nic na siłe.

11 lutego 2015 o 10:30 urodziła się Ola :). 3800 g, 55 cm, 10 pkt, CC



[/url

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #959274 przez my_baby
Wypożyczyłam sobie ostatnio elektrostymulator Tens - zobaczymy czy to cuda zadziała jak trzeba, hehe... ;)

11 lutego 2015 o 10:30 urodziła się Ola :). 3800 g, 55 cm, 10 pkt, CC



[/url

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #959285 przez meli1990
nnatt dużo przeszłaś w tej ciąży. ale teraz już możesz rodzić bo bezpieczny okres się zbliża. ja też biorę leki na tarczyce ale dopiero od polowy ciąży bo wcześniej lekarka mówiła że wyniki mogą być inne w ciąży i po urodzeniu muszę ja skontrolować

J.J. współczuje ciężkiej nocki

agatka_laa ja wcale dużego brzucha nie mam jak na druga ciąże może minimalnie większy. mój tak wygląda z powodu mojej budowy ciała i tego że ja jestem tęższa

Ejka84 jak karmisz piersią to niczym nie trzeba dopajać dziecka. Uciekaj jak najdalej od zarazków

batka zdrowia dla synka

Justyna_1709 już nie będę denerwować ile przytyłam :) no ładnie cie synek już trenuje przed porodem. pewnie nie długo urodzisz. mi się marzyło urodzić 25 stycznia bo Dominik z 25 marca ale jak zobaczyłam że to niedziela to stwierdziłam że nie chce znowu niedzielnego wypierdka:) oczywiście taki żart bo Dominik urodził się właśnie w niedziele

Gosiaczek1331 może masz ucisk na jakiś nerw że ci dłonie drętwieją

luska trzymam kciuki żeby chłopaki sami zechcieli wyjść wcześniej

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #959310 przez J.J.
Wieczór dobry!

Ejka- nie pamiętam do kiedy, ale na razie wystarczy mleko, jak znadję w mojej mądrej książce to ci napiszę, także na początku tylko mleczko ;) strzeż się bakterii zwłaszcza teściów:) ja też kiedyś miałam kuchnię z rodzicami, teraz zrobiliśmy sobie aneksik we wnęce w przedpokoju, może masz jakiś kawałek wolnego miejsca?

Batka-uważaj na tego wirusa, ta koleżanka co urodziła wczoraj to trafiła do szpitala bo złapała wirusa od synka, dostała kroplówkę, później nie mogli wyczuć tętna dziecka, w końcu zrobili jej cesarkę, była równo w 38 tyg.

Justyna- no to niezłe miałaś przeżycia, 25 raczej nie wyjdzie bo dzieciaki teraz mądre, nie będzie ryzykował braku podwójnego prezentu

Gosiaczek – no to z łóżeczkiem teraz będziesz spokojniejsza

Marlena- nadzieja w zgubienie kg będzie nam bardzo potrzebna :)

Kasiuszka- na pocieszenie dzisiaj dopadła mnie zgaga, chyba dlatego że mały ciągle się obija dzisiaj o moje żebra :(

luska- a już myślałam że u Cb po :(

nnatt -ja brałam od początku ciąży 125/100, później długo 137, teraz 125, a leczę się na niedoczynność od 2005 r., u mnie lewatywa nieobowiązkowa, na życzenie, ja robiłam przy pierwszym dziecku i teraz jak coś też bym chciała, czułam przez to komfort w trakcie porodu

my_baby- może mała przystopuje na końcówce :)

Mój mąż skończył dziś pracę wcześniej i zamiast w sobotę już dzisiaj pojechaliśmy po wózek. Ale jestem teraz zagracona. Muszę gdzieś to pochować :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu - 9 lata 3 miesiąc temu #959340 przez Ejka84
Meli dzięki za niedzielnego wypierdka hehe, ja tez zniedzielu jestem i mama mi ciągle powtarzała ze niedzielne to takie leniwce i nieroby :laugh: . ale to takie gadanie.
J.J, Luska- łazienkę mamy swoja u góry ale kuchni nie mam bo ze względów technicznych nie da się jej poprostu zrobić. Jakoś przeżyje. Teściowa siedzi u siebie i teściu tez. Mają zakaz roznoszenia zarazków. Mam nadzieje ze nic nie złapie bo mój żon wrócił z pracy i tezkicha. Załamka. Chyba się spakuje i wyprowadze do mamy hehe.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #959352 przez luska
Hej mamity u mnie nadal cisza ,na nic się nie zanisi. Takze chyba jednak chlopaki posiedza sobie .......
Jak nic sie nie rusxy do wtorku to się chyba wypiszę na rzadanie.
Ja tam lewatywy nie robie i ponoc samemu lepiej nie działać. Zreszta mnie i tak czysci.....

Jejku mi wody mogly by też odejsc :P

Ejka szkoda ze się nie da ,bo miała byś mega wygodę.

Meli mi też sie podoba ta data 25.01 ale zobaczyny , to niedziela wiec wole nie bo wiadomo jak to w weekendy w szpitalach jest

J.j pochwal się wózkiem

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl