BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE 2009 :)

13 lata 1 miesiąc temu #92060 przez Mirella
wooooow
u nas nocnik sluży do zabawy, chowania w nim różnych rzeczy, zakładania na głowę i takie tam :lol:

tak się zastanawiałam gdzie się podziewasz :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #92066 przez _aga86_
Super kasiora :) Jak Julke posadze na nocnik to zrobi siusiu- choc nie zawsze. U nas problem polega na tym, ze Niunia nie sygnalizuje, ze Jej sie chce. Jak zrobi kupke powie "ble" no, ale to juz po fakcie (chociaz widze, ze np. robi kupke, ale nie jestem w stanie pojsc po nocnik i jej rozebrac w momencie jak zauwaze) :/ A jak zrobi siusiu na nocnik to bije sobie brawo :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #92140 przez jedynaczka
Kasiora to i ja przy okazji pochwale się moim małym skarbem dzis PIERWSZY raz po raz pierwszy przespał CAŁĄ noc w łóżeczku :D
bez pobudek nawet na picie i wedrówek do naszego łóżka :D

Kasiora super że Gabriel już dorósł do nocnika! My czekamy jeszcze na ten dzień ;D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu - 13 lata 1 miesiąc temu #92203 przez _aga86_
A ja dzisiaj mialam kiepska noc :/ Nie moglam usnac do 2 :O Ok. 3 (nowego czasu) Julka sie obudzila, potem znowy ok. 5 i wstala o 6:40- nie wiem co Jej sie stalo :/ Pije juz druga kawe i nadal jestem nieprzytomna :/ Naszczescie Julcia spi i moj M w niedziele konczy o 16stej, wiec bede mogla sobie odpoczac :)
Podejrzewam, ze te pobudki moga miec zwiazek z zabkami, chociaz nie widze, zeby Jej cos wychodzilo, ale Julka non stop wklada cos do buzki i gryzie np. tetre, pluszaki i paluszki, albo mnie- hehe :D

Wiecie co ostatnio Julka zrobila sie zazdrosna: jak M mnie przytula Ona podchodzi i mnie szczypie :D
A jaka sprawiedliwa sie zrobila :D Julka robi "noski noski" i jak np. M mowi Julcia choc zrobimy "noski noski" To zrobi z nim i zaraz przyjdzie do mnie, tak samo z buziakami- jak da mi idzie do M, albo odwrotnie :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #92300 przez Madzia89862
no moj to od ladnych kilku miesiecy jest o mnie zazdrosny nikt nie moze sie przytulic do mnie ani doknac gdy Fifi widzi bo zaraz wpada w zlosc i zaczyna bic;/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #92366 przez Mirella
u nas taki wypadek tylko raz się zdarzył, jak do przychodni poszliśmy i tam był taki szkrab 10 miesięcy, uczył się chodzić i jakoś tak do mnie się doczłapał, a że sam mało stabilny to go podtrzymałam ramieniem, bo kucałam akurat, Klaudia natychmiast podeszła pod drugie ramię :) Ale żadnych afer nie robiła, chciała tylko sprawdzić czy ciągle ma wyłączność, przytuliłam i było ok :D
Jeżeli chodzi o buziaki to ja dostaję zdecydowaną większość, smętną resztkę mąż, więcej nikt. A dziś ma fazę na powtarzanie w kółko "tatusiu" więc mój mąż jak paw chodzi :lol:

A tak z innej beczki, powiem Wam na czym polega karmienie mojej czarowniczki, bo chyba jeszcze nie mówiłam. Pierwszą łyżeczkę trzeba wcisnąć na siłę przemocą, prawie jak dzikiemu zwierzęciu, no koszmar normalnie. Wygląda jakby dziecko głodne nie było, ale to złudzenie, bo jak smaka złapie, to resztę zjada ładnie i chętnie. Rozumiecie coś z tego?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #92387 przez _aga86_
Hmmm... ja nie rozumiem :D Moze daj Jej ta pierwsza lyzeczke tak, zeby samodzielnie probowala. albo sprobuj sama i mow jakie to pyszne- na moja Julke to dziala :) Zreszta z czasem samo Jej przejdzie :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #92395 przez Mirella
Aga, nie ma szans, nie weżmie, ucieka na widok miseczki, a jak w foteliku siedzi, to wali głową w fotelik, no naprawdę cyrki odstawia że ho ho :D
Jak deserek to próbuję, ale jak zupka na mięsie to nie, bo ja mięsa nie jadam ;) i jakbyn spróbowała to by mnie na siódmą stronę wykręciło, raz się wygłupiłam i to zrobiłam, bo już miałam poderzenia że może coś nie tak z tą zupą, ale nie, poza tym że mięsna to dobra była.
Też czekam aż wyrośnie :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #92403 przez _aga86_
Mirella napisał:

Aga, nie ma szans, nie weżmie, ucieka na widok miseczki, a jak w foteliku siedzi, to wali głową w fotelik, no naprawdę cyrki odstawia że ho ho :D :lol:


:lol: Udana jest- jejku skad te nasze dzieciaczki biora te pomysly ?? :lol:

Dzisiaj byla u mnie znajoma z corka (mala ma ponad 3 lata) i wiecie co przerazilam sie :D
Ta mala jest taka samolubna, ze szok- wszystko jest jej i koniec. Dzisiaj bawila sie Julki odkurzaczem- Julka do niej podeszla i wyciagnela raczke po ten odkurzacz, a Ona na to "spadaj" :huh: Potem poszlysmy z dziewczynkami na podworko- znioslam wozek z dwiema lalkami i inne zabawki i wyobrazcie sobie, ze Julka nie mogla nic wziac, bo Oliwia ciagle powtarzala, ze to Jej. Dopiero jak moja kumpela na nia krzyknela mowila "prosze Julciu". Oby moja taka nie byla!!! Dodam, ze ta mala non stop jest w towarzystwie dzieci- moja kolezanka z mezem pracuja, wiec mala siedzi u ich kuzynki, ktora ma dwojke dzieci, a jak ni u niej to u znajomej, ktora tez ma corke.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #92413 przez Manga
To ja nadrabiając zaległości - zacznę od zazdrości.
Jak się z mężem przytulam, to Aleks jest zaraz obok. I wtedy bierzemy go na ręce i już się przytulamy we trójkę, a potem całujemy - Aleks inicjuje i najpierw buziaka daje mamie, potem tacie, a potem rodzice się muszą pocałować i tak w kółko ;)

Gratuluję sukcesów nocnikowych Gabrielowi i łóżeczkowych Mikołajowi! Całuski!

U nas też wielkie wydarzenie - po raz pierwszy odkąd Aleks jest na świecie zostawiłam go na noc u dziadków. Delektowałam się tą chwilą bardzo - cudny wieczór, a potem ranek ze spaniem do momentu, kiedy człowiek jest wyspany (nie pamiętam, kiedy ostatnio było mi to dane), potem leniwe śniadanko. Oczywiście tęskniłam mocno!
A Aleks wprawdzie poszedł spać po 21.00 (w domu o 19.30), ale w ogóle nie zapłakał i przespał cała noc między babcią a dziadkiem. Najbardziej byłam w szoku, bo sam pamiętał o siku przed snem i po przebudzeniu i obudził się z suchą pieluchą. Taka jestem dumna. Już planuję jego nockę u drugiej babci ;)

Mirella a Klaudii nawet nie będę próbowała zrozumieć, skoro dla Ciebie jest to niewytłumaczalne. Ciesz się, że w ogóle je dziewczyna, co tam cyrki ;) Buziaki dla niej!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #92427 przez kasiora
manga tylko wiecej takich nocek ja marze o tym :)

co do zazdrosci to z gabrielem podobnie, moj misíek nie moze mnie przytulic a o calowaniu juz nie wspomne, bo ten zaraz leci i wlazi mi na rece i odpycha tate , chyba uwaza ze ja tylko jestem dla niego :lol:

mirella co do jedzenia z gabrielem mialam podobnie , pierwsza lycha na sile a reszte juz jadl ze smakiem :) teraz to sie zmienilo , bo on tylko jada sam , krzyk jest wtedy jak ja mu chce podac jedzenie , zamyka buzie i mowi nieee :) ale zazwyczaj sam prawie wszystko zjada :woohoo:

jedynaczka gratuluje nocki w lozeczku oby tak dalej :laugh:


aga gabriel zazwyczaj nie ma nic przeciwko jak inne dzieci bawia sie jego zabawkami, ale jak ktos zaczyna mu te zabawki zabierac lub go bije , popycha , ona robi tak samo :huh: moze tak mala o ktorej piszesz widziala to tez u innych dzieci ? :angry:

dla innych jestes tylko dzieckiem a dla mnie jestes calym swiatem!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #92428 przez _aga86_
Nie mam pojecia co jest przyczyna takiego zachowania. Ale mojej kolezance byla strasznie glupio i mowila, ze nie wi jak Ja tego oduczyc :/ Julka jest cierpliwa do czasu... tez potrafi walczyc o swoje :) Ale nie zaczyna tylko poprostu sie broni :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #92431 przez jedynaczka
Widze Mirella ze tylko ja jestem w stanie Was zrozumiec.. Mam doslownie to samo! Pierwsza lyzka jest koszmarem,nawet jak to jest jedna z ulubionych zup!ale jak sie uda przez to przebrnac na sile to reszta jest zjadana ze smakiem.. Ja to mowie ze to jest proba buntu ale obiadki od mamusi sa smaczniejsze :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #92526 przez raczek10
WITAM :) ale namachałyście stron :laugh:
Nasza Zuzia jak uczyła się sama jeść to jej pozwalałam na łapanie ziemniaczków w miseczce rączkami :side: ale potem szybko się nauczyła jeść sama i to bardzo ładnie ,rzadko kiedy jej się coś wylało na bluzeczkę . ale na dzień dzisiejszy umie jeść sama i to bardzo dobrze jej idzie . A i często jej sie zdarza poczęstować kotka jak ja nie widzę :laugh:

gratulacje Gabrysiowi i Mikołajkowi :)

/035/0354289b0.png?3420[/img] [/url]

s2.pierwszezabki.pl/035/0354289b0.png?6371

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #92532 przez _aga86_
Raczku ile Zuzia miala jak samodzielnie zaczela jesc?? Uczylas Ja w jakis sposob, czy poprostu dalas Jej lyzeczke?? Julka tez wybiera jedzenie raczkami.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl