BezpiecznaCiaza112023

Mamusie LISTOPAD 2017

6 lata 10 miesiąc temu #1063461 przez Lady M
Każdy, chociaż krótki wyjazd się przyda. Nam zostają takie jednodniowe wyjazdy na koncerty. Dobre i to. :)
No i zaraz idę na zwolnienie, chyba zostałam ostatnia jeszcze pracująca w tym gronie ? :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

6 lata 10 miesiąc temu #1063509 przez Heathera
Nom dokładnie dobry chociaż i weekend :)
Lady M mi już teraz idzie drugi miesiąc na l4 a wcześniej mailami urlop wypoczynkowy a jeszcze wcześniej macierzyński więc praktycznie w pracy to jeszcze nie byłam i już nie pójdę.

A my dzisiaj zrobiliśmy piknik na balkonie. Jejku jak ja kocham ten balkon że taki duży jest. Szczerze często teraz nie chce mi się z dziećmi na spacery wychodzić szczególnie że te 4 piętro i Werkę trzeba nosić a tu fajnie mogą się wybawić, świeże powietrze mają, zabawki, namiot, basenik :D



Cywilny: 21.01.12 Kościelny: 06.06.15

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

6 lata 10 miesiąc temu #1063510 przez Heathera

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Cywilny: 21.01.12 Kościelny: 06.06.15
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

6 lata 10 miesiąc temu - 6 lata 10 miesiąc temu #1063511 przez Heathera

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Cywilny: 21.01.12 Kościelny: 06.06.15
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

6 lata 10 miesiąc temu #1063515 przez Lady M
Heathera, ale super! Rzeczywiście wygoda :) I te twoje dzieciaszki slodziaczki :)
Ja dziś spędzam jeden z ostatnich dni w pracy. Siedzę w chillout roomie bo mam tu gdzie się położyć i jest chłodno. Muszę jeszcze uporządkować swoje rzeczy przed urlopem, obowiązki już przekazane, najbardziej cieszy mnie fakt, że będę się wysypiac. Powiem Wam, że 5 miesiąc to już nie jest czas na pracę w moim przypadku.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

6 lata 10 miesiąc temu #1063534 przez maja001
Heathera potwierdzam przy dziecisch duzy balkon to skarb.Ja tez tak robie od kad sie tu wprowadzilam.Z 3 pietra tez ciezko zejsc z maluchami wiec balkon nam zostaje.Namiot na balkonie jedzenie na balkonie kawa na balkonie :)Jeszcze basenu nie prubowalam :)Fotki super!!!A mam pytanie bo ja do tad jak maluchy byly calkiem male mieszkalam na parterze teraz na 3pietrze przyszlo mi mieszkac i sie zastanawiam jak radzilas sobie z wozkiem i noworodkiem.Gdzi go trzymalas czy co dziennie znosilas na dol przed kazdym spacerem?Jakos nie umie tego ogarnac jak to bedzie.Wiadomo zima to nie befe robic spacerow ale wiosna juz tak i jak to zorganizoeac w bloku bez windy???

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

6 lata 10 miesiąc temu #1063535 przez maja001
heathera o wozek oczywiscie chodzi?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

6 lata 10 miesiąc temu #1063540 przez Heathera
Maja ja się bałam zostawiać wózka na dole bo wózek mamy pożyczony od szwagierki i dosyć drogi. Na dole na klatce zostawiałam sam stelarz a w domu trzymałam tą gondole. Ubierałam Werkę wsadzalam do gondoli i szłam na dół. Stawiałam ją na klatce. Stelarz rozkładałam i wyprowadzalam z klatki (niestety jak wychodzi się z klatki to są jeszcze 4 schodki na podwórku )Otwierałam przy tym drzwi od klatki na tą taką stopkę żeby sie nie zamykały i zostawiałam stelarz przy klatce przy ławeczce i leciałam po gondole z małą i wpinałam ją już tam na dole.
Z powrotem to samo. Wypinałam gondole i stawiałam na ławce. Otwierałam drzwi od klatki na stopkę i wnosiłam stelarz po tych 4 schodkach i wstawiałam do klatki. Wracałam po gondole z Werką i dawaj na górę...No powiem Ci ze męczyłam się strasznie szczególnie później jak już Werką więcej warzyła. Teraz jest już lepiej bo mam wózek taką zwykłą parasolke i stoi ona na klatce więc schodzę z Werką na rękach i pakuje do wózka na podwórku.

Jak malutka się urodzi to będzie najgorzej bo Werka jeszcze sama nie schodzi po schodach ani nie wchodzi więc jak ja 2 dzieci na raz poniosę? Całe szczęście że M będzie wtedy mało pracował więc będę wychodzić dopiero z nim po pracy. A po zimie to mam nadzieję Werka już będzie schodzić sama a malutka już myślę maj/czerwiec przejdzie do spacerówki



Cywilny: 21.01.12 Kościelny: 06.06.15

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

6 lata 10 miesiąc temu - 6 lata 10 miesiąc temu #1063547 przez maja001
heathera wielkie dzieki za odpowiedz, Chyba tez bede tak kombinowac, Wiadomo zima bede wychodzic rzadko, ewentualnie na balkon :) a jak bede chiała wyjsc to jakos z mezem damy rade, ale wiosna to bede chiała czesto wychodzic wiec juz sie martwie.Moja Laurka na szczescie juz sama wchodzi i schodzi wiec o ten jeden problem mam mniej, ale nie jestem przyzwyczajoa do takich problemów, bo jak pisałam mieszkałam na parterze bardzo niskim miałam do pokonanoa 3 schodki i zawsze wychodziłam z dzieckiem w wózku i wchodziłam bez problemu.
Ja równiez sie pochwale moimi łobuziakami, choc na balkonie fotek nie mam


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

6 lata 10 miesiąc temu #1063563 przez Heathera
Maja super dzieciaki :)



Cywilny: 21.01.12 Kościelny: 06.06.15
Podziękowania: maja001

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

6 lata 10 miesiąc temu #1063609 przez tatinka23
Maja, cudną masz parkę:)
Podziękowania: maja001

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

6 lata 10 miesiąc temu #1063611 przez tatinka23
Tak patrze na suwaczek a tu połowe ciąży już za mną. :) szybko zleciało, teraz druga połowa też pewnie poleci. Dzidzia strasznie wiercąca jest a szczególnie wieczorem jak już leże, maż sie śmieje że jak trzeba iść spać to ona zaczyna wojować w brzuszku. Trochę martwie się że ten mój brzuszek nie rośnie. Stanął w miejscu. W środę mam Usg, już doczekać się nie mogę.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

6 lata 10 miesiąc temu #1063629 przez Heathera
Noo dokładnie leci szybko :) Chociaż u mnie zawsze pod koniec ciąży to zawsze się dłuży tak ten i miesiąc bo już jest ciężko i chce się maluszka już zobaczyć :)

U mnie też maluszek już fajnie regularnie kopie zawsze rano jak się przebudze, na noc jak się kładę ale też w dzień jak leżę czy siedzę. Teraz co raz więcej dzieciaczki czuwają a ji3 śpią więc będą co raz częściej kopać :)
Jak my chodzimy to one są tak kołysane i wtedy najczęściej śpią a jak się leży czy w spokoju siedzi to się budzą i kopią :)

U nas dzisiaj brzydka pogoda zimno wieje i pada ale są rajdy i M po pracy po 15 bierze Wiktora żeby popatrzył a my przez tą pogodę zostaniemy w domu.
A jutro jedziemy do mojej siostry bo jej mąż ma 40 urodziny i zostajemy na noc na ich działce bo tam będzie impreza :)



Cywilny: 21.01.12 Kościelny: 06.06.15

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

6 lata 10 miesiąc temu #1063633 przez maja001
Hej
U nas na razi nie pada ale bardzo wieje, wiec sedzimy w domu bo mała nadal z katarem
A jutro sa pokazy lotnicze po południu, wiec mza po noce sie wyspi i zapewne pojdziemy, tylko tam pełno atrakcji dla dzieci a u nas klapa z kasa,
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

6 lata 10 miesiąc temu #1063635 przez PatiZonka1987
cześć Kochane B) ja już oficjalnie od środy jestem na L4 czyli odpoczywam .... stwierdziłam , że już przyszedł moment by powiedzieć dość .... B)
teraz dopadł mnie "szał" na sprzątanie i ogarnianie mieszkania bo troszkę je zaniedbałam - przez prace oboje z mężem w biegu a jeszcze przez początki ciąży miałam energii zero więc teraz zaczęłam sprzątać a mąż się wczoraj śmiał że tak sprzątane to było chyba jak się wprowadzaliśmy hehehe :laugh:

Fajnie, że czujecie już regularne ruchy .... u mnie zazwyczaj zabawa jest wieczorami , kiedy już leżę czuję takie śmieszne drgania i rytmiczne ruchy w brzuchu - i tak wcześniej myślałam , że to może jakiś mięsień drga czy coś albo że Niunia ma czkawkę cy coś .... a wczoraj pierwszy raz poczułam konkretnego kopniaka , a w sumie serię kopniaków i to wtedy kiedy siedziałam sobie na krzesle w kuchni. Miałam wrażenie że aż mi się brzuch "wypchnęło" w miejscu kopnięcia ;) Niesamowite to było :)

Dzisiaj rano wyskoczyłam do lidla na zakupy i widziałam spodnie ciążowe takie cienkie a'la imitacja dżinsu , ale kurcze te rozmiary były bardzo dziwne .... jak zazwyczaj noszę L/XL bo jestem dość "duża" a ten rozmiar 42 wydawał mi się mega workowaty , wzięłam 40tkę i tez wydawały mi się takie "flomki" takie wiszące /mega zwisy :laugh: bez sensu .... szkoda bo miałam chęć kupić a tak chyba zamówię na necie ;)

Maja001 u nas z kasą też tak średnio .... jeszcze trzymają nas raty za auto, telewizor i kilka innych i tak naprawdę co miesiąc kilkaset złotych ucieka od razu z konta .... trudno coś zaoszczędzić a przydałoby się bo wiadomo że przy dzieciach/ dziecku to kasa się przyda ... a jak tu zaoszczędzić heh ;-/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl