Grudnióweczki 2013 :)

j_kamilka no drugie dziecko pewnie w większości rodzin dziedziczy większość rzeczy po starszym rodzeństwie przy kolejnym dziecku na pewno już wszystko inaczej wygląda. Też wolałabym tylko dobę w szpitalu spędzić a nie dłużej. Niby można na własne życzenie się wypisać wcześniej, ale zobaczymy jeszcze.

WhiteBlackberry lekarka przewiduje szybszy poród? Ma jakieś powody żeby tak sądzić?

anitka90 miałam podobne wyniki moczu i do tego jeszcze białka. Ale lekarka mówiła, że to nic takiego i nic mi nie zapisała. Jutro (tydzień po wizycie) mam zrobić powtórne badanie moczu.

Iwona23 ja zawsze biorę próbkę moczu ze środkowego strumienia, a i tak bakterie się tam pojawiły

Natala link dotarł, dzięki

monisia100100 ja też nie miałam jeszcze robionego wymazu, na następnej wizycie mnie to czeka, czyli 28 listopada. No ja też uwielbiam te 30 minutowe bloczki reklamowe w kinie. Śmiejemy się, że skoro tv w domu nie mamy i wszystkie reklamy nas omijają, to i tak gdzieś nas zmuszą do ich oglądania

A ja dzisiaj się biorę za prasowanie ciuszków małego. Pewnie i tak nie wyrobię się dzisiaj ze wszystkim co już mam wyprane tyle tego podostawaliśmy. A jutro kolejne prania do wstawienia.
Mąż na popołudniówce w pracy, wcześniej zrobił zakupy więc nawet do sklepu nie muszę wyskakiwać po nic.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

monisia100100 moja Droga i tu Cie zaskocze hehe cały dzien leze do gory dupskiem i nic nie robie tyle co pranie jedno malutkie rozwiesilam i tyle mojej aktywnosci Ale chamota w tym kinie,tez bym sie zdenerwowala i nie omieszkala tego publicznie okazac szczegolnie tej parze co sie wryła

Dziewczyny oficjalnie oglaszam iz moja mleczarnia rozpoczela produkcje tak cos te cyce dziwne dzis mialam,dotykam,no wilgotne cus,ale nie bardzo.To nacisnelam a tu prosze,leci siara.Jak narazie tylko po nacisnieciu cycuszka ale to mi uswiadomilo jak bardzo nie zdaje sobie sprawy ze to juz tak blisko
Rozmawialam tez z kolezanka,ktora lezala na lozku obok w szpitalu. Rano przed 12 jeszcze nic sie nie dzialo,tyle ze podpieli ja do kroplowek na wywolanie,ale nie nastawiala sie ze urodzi a tu po 14 mi pisze ze juz po wszytskim. No i ze koniec z dziecmi(to jej 3)bo bolalo ja niesamowicie.Tyle ze pocieszyla mnie ze to dlatego ja bardziej bolalo ze miala otc. podana wiec swoje zrobilo, plus córeczka duza bo ponad 3900 a ta dziewczyna to taka drobniutka i szczuplutka.
W kazdym razie te dwie sytuacje moblizuja mnie do ostatnich przygotowan

Iwona23 - widziałam, że jesteś z Warszawy. Gdzie planujesz rodzić?

Brukselka Planuje na Inflanckiej i mam nadzieje że uda mi się ten plan zrealizować Bo jeszcze blisko mam Bielański ale tam odsyłają na pragę a tego niechce a na Inflackiej jest gwarancja przyjęcia i nowoczesny sprzęt jednoosobowe sale porodowe i poporodowe i 2 - osobowe z łazienka

Witajcie Dziewczynki

Ja nadal w dwupaku, dziś napiszę tak ogólnie troszkę.

Termin mi się zbliża i chyba chciałabym żeby synuś już się szykował, a on nic Lekarz mnie przygotował, że raczej szybciej urodzę, ale nic się nie zapowiada. Z drugiej strony jak mały nie chce wyjść to może faktycznie potrzebuje jeszcze troszkę podrosnąć i się rozwinąć. A tu wyrodna matka nie może się już doczekać i marudzi

Wszystko już gotowe na przybycie synka, ciuszki poprane i poprasowane, łóżeczko stoi, torby spakowane, tylko niuniek się nie śpieszy No ale w sumie ma jeszcze 2 i pół tygodnia


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

hej laski

zaliczyłam dzisiaj ktg w szpitalu, Zośka jak zwykle skopała czujki w poniedziałek idę na wizytę do mojego prowadzącego i będzie pobierać wymaz. za 2 tyg znowu kontrola w szpitalu i ginek, u którego będę rodzić ma mi sprawdzić
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
mam też dużo spacerować i to wyczynowo

zaliczyłam dzisiaj też pedikiur, wyszłam zrelaksowana i w świetnym humorze później jeszcze obiad u mamy więc żyć nie umierać

dzisiaj wg daty z OM został mi równo miesiąc do terminu

Dziewczyny mam pytanko odnośnie wózka...
Czy jest odpowiedni tzn. chodzi o to czy nie jest za duży przy mnie? Bo ja taka mała, drobna, jak skrzat, a tu taka kolumbryna.
Zajebiście mi się podoba, ale nie wiem czy wielkość kół jest ok...
No bo jak prowadze go to niby wysokościowo jest odpowiedni, bo ten z mniejszymi- 12 calowymi kołami jest niższy i nawet się schylam... a tu już nie mam potrzeby się schylać bo jest wyższy...

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

White mi się bardzo podoba jak wyglądasz przy tym wózku. Ja wyglądam podobnie przy swoim i nie chodzi o to ze się komplementuje, ale o to, ze gabarytowo sa podobne. Poza tym uważam że jak będzie trochę większy to i dla Malenstwa wygodniejszy. Bierz ten wózek, kolorystycznie też ok.

moofka to ty dzień pełen wrażeń i to pozytywnych miałaś. Ja to nawet z domu nie wyszłam. Wymieniano mi szybę, bo kiedys Wam pisałam że pękła nie z naszej winy. jak zmienili to umyłam okno, potem zmieniłam firankę. Poza tym wymieniliśmy narożnik na sofę. Narożnik sprzedaliśmy, a sofę kupiliśmy- dzis przywieźli. Zajęłam się też urządzaniem kąta dla Jasia. Wczoraj mąż rozłożył łóżeczko. Na dniach wyślę Wam foty kącika Jaśkowego.

No i to tyle nowości Dobrej nocy dziewczynki!

Czesc Dziewczyny,

Przepraszam Was ze poraz kolejny zaniedbuje forum i sie nie odzywalam ale ostatnie 2 tyg byly dla mnie dosc ciezkie. Dopadl mnie spadek formy, kolejne zapalenie pecherza i do tego coraz czestsze skurcze.
Jak wiecie mam problem z cisnieniem i lekarz zapowiedzial nam cesarke.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Tak wiec dziewczynki juz za tydzien w piatek zostane mama.
Poki co wyglada na to ze bede pierwsza, chyba ze ktoras z Was bedzie szybsza

U nas przygotowania pelna para a mnie dopadl mnie chyba syndrom wicia gniazda. Szkoda tylko ze sil mi brakuje zeby zrobic wszystko co sobie planuje.

Przepraszam ze pisze tylko o sobie.

pozdrowienia

Gosica no i muszę to napisać " a nie mówiłam " pranko musiało być.
Ale szybciutko poszło tej koleżance tylko że dzidziuś już sporawy, ja się martwię ile moja mała będzie ważyła w wielkim dniu. No i gratuluję otwarcia działalności gospodarczej tj. mleczarni. Ja czekam jak na zbawienie, ale na razie nic . Dziś kupiłam sobie nawet herbatke bocianek na laktację i od jutra będę popijać. Bardzo się nastawiam na karmienie piersią , a wiem że czy bardziej się czegoś chce tym gorzej wychodzi.

Daisy jeszcze daj trochę czasu synkowi, niedługo postanowi że czas wychodzić.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



moofka dzień relaksu na maxa. Te spacery to maja wywołac szybszy poród?

White ładny wózeczek, najważniejsze aby Tobie sie podobał. Bo to przecież my mamusie najwięcej będziemy z niego kożystały nie licząc dzieciaczków.

motylek czekamy na zdjęcia.

Marta82 jak przeczytałam Twój post to aż mnie ciarki przeszły. Super wiadomość , już wiesz że tak nie dużo czasu zostało, i synuś będzie z Wami. Wspaniale.
Ja juz trzymam kciuki.

Już po północy a ja znowy nie mogę zasnąć, od jakiegoś czasu zasypiam koło 3. Wcześniej nie było z tym problemu, spałam gdzie tylko usiadłam nawet nie trzeba było się kłaść do łóżka i to nieważne o której godz. W sumie to nawet bałam się że jak mała się zjawi to ja będę ciągle spała, nawet że zasnę i płaczu nie będę słyszała. Ale chyba organizm sam się szykuje na zmiany i tryb czuwania.

Dzień dobry z samego ranka
Ja wczoraj poszłam spać przed 24, więc dzisiaj znowu jestem padnięta...
Wczoraj mój łaskawie skończył nakładać gładź na ostatnie 2 ściany, teraz tylko czekać aż wyschną, bo reszta już wyschła i można malować i kłaść panele.
Oby się pospieszył, bo już mam takie nerwy że to wszystko tak się wydłuża, że szok!

Co do wózka... kolorystycznie będzie zupełnie inny
Chcemy taki:

Ale chodzi o wysokość... czy on nie jest za wysoki jak dla mnie?

Witam z rana
No i już po spaniu naoglądałam się jakiś beznadziejnych programów w nocy, a później śnią mi się jakieś koszmary.
Ale ważniejsza sprawa to taka że rozmawiałam z Majeczką, no i sama jestem w szoku bo teraz czytam wiadomość i napisała mi że już prawie wszystko ogarnęła z tabeleczką, prosiła tylko aby dziewczyny które nie są zapisane w tabelce wysyłały jej swoje dane, no i wiadomo systematycznie w miarę pojawiania się maluszków będziemy dopisywać dane. Jak dla mnie super sama nawet nie przyuważyłam że nie ma nas wszystkich wpisanych.
A już w przyszłym tygodniu Marta będzie miała synka przy sobie, więc będzie się działo

WhiteB wysokość ok! jak Tylko Ty się dobrze przy nim czujesz to bierz od razu. A te wersja z kropeczkami bardzo ładna. Nie denerwuj się na tego swojego mężusia, każdy chyba ma takie coś, że odkładają wszystko na później albo wcale się nie spieszą. Mój przemeblowanie w pokoju robi 3 tydzień, a ile się go uprosiłam, żeby mi w końcu lampkę założył w sypialni... w końcu sama sobie ją musiałam założyć

Marta82 super jak już za tydzień będziesz miała dzieciątko przy sobie!

ja wczoraj miałam burzliwy dzień. Pranie, sprzątanie, gotowanie, później pojechałam z mężem popatrzeć za wakacjami na 2014. Później jeszcze koleżanka przyjechała. Po kąpieli poszłam sobie do mojej mamuśki i tak mnie skurcz złapał, że myśłałam, że to już. postawiłam na nogi wszystkich
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

A dziś sprzątanko. Tylko chyba jakiś dźwig musi przyjechać wyciągnąć mnie z łóżka, bo czuje większą grawitację niż zwykle