Lipcówki 2014

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

trzymam kciuki Gabi i zycze jak najmniej stresu!!!

gabi też trzymam kciuki i życze jak najszybszego załatwienia sprawy

Dziewuszki znalazłam świetnego gina, który pracuje też w szpitalu gdzie chcę rodzić. Ma multum pozytywnych opinii i tak jak mój obecny gin przyjmuje też w Luxmedzie. Jednak ja nie wiem co powiedzieć temu nowemu dlaczego nie chcę już chodzić do tamtego. Nie chcę być potraktowana jak pacjentka, która wszystko wie lepiej bo lekarze takich nie lubią. # lutego mam wizytę jeszcze u mojego gina bo zwolnienie mi się kończy. Jeżeli zdecyduje się na zmianę to kiedy? Czy zmienić go już właśnie 3 lutego czy dopiero od następnej wizyty? Co wy na to?

Druga sprawa:
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Witam !
Ilona;) Ja mam ten sam problem a o higiene bardzo dbam.. wydzielina jest zolta i nie fajnie pachnie ale to niby nic takiego... i to normalne... ale tez sie tym stresuje...
w czwartek ide do lekarza moze wam sie pochwale czy napewno bd synek
Gabi takie sprawy przewaznie sie troche ciagna ale rowniez zycze malo stresu i badz silna nie odpuszczaj
Powodzenia kochane we wszytskim ..

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Dziewczyny robiłyście wyniki na toksoplazmozę i cytomegalię? Jeśli tak to przechodziłyście te wstrętne wirusy czy nie macie na nie odporności? Dzisiaj przeczytałam jakiś tam artykuł o tej całej cytomegalii i trochę się przeraziłam. Powiem Wam, że czasami niewiedza jest lepsza, przynajmniej ma się święty spokój . Czasami popadam w paranoje przez te zagrożenia w ciąży, cytomegalie, toksoplazmozy, listeriozy, różyczki... Wychodzi na to, że kobieta w ciąży żeby się od tego wszystkiego uchronić nie powinna wychodzić z domu i z nikim i niczym nie mieć kontaku. To jest jakaś tragedia

Hej dziewczyny tez sie zastanawialam czy z moim sluzem wszystko ok wiem jak glupio to brzmi ale tak jest brzydki zapach z pochwy to juz zly symptom a przynajmniej tak pisza na stronach. W ciazy bardzo czesto zdaza sie zapalenie bakteryjne lub grzybicze pochwy sluz powinien byc przezroczysty lub lekko zoltawy ale nie powinien pachniec mysle ze powinnas sie jak najszybciej skonsultowac z lekarzem. Tydzien temu cos mnie pobolewalo w kroczu i balam sie o mojego aniolka. Okazalo sie ze mam poczatek zapalenia pochwy dostalam nystatyne dopochwowo i na szczescie wszystko minelo w ciagu dwoch dni biore tez provag co dwa dni jedna tabletke na odbudowe prawidlowej flory bakteryjnej u mnie tez pomogla zmiana plynu do higieny intymnej na taki nieuczulajacy i specjalnie dla kobiet w ciazy
Dzis bylam na wizycie u gina dzidzius rozwija sie prawidlowo nic zlego sie nie dzieje, serduszko bije i lada chwila poczuje ruchy jesli chodzi o konsultacje z innymi lekarzami to mamy do tego swiete prawo ja osobiscie chodze od poczatku ciazy do jednego lekarza ale nie ma aparatu USG wiec jednoczesnie co jakis czas chodze do innego na badanie i USG to nic zlego szukac informacji i pomocy u innych lekarzy

Gossik masz racje czasem zbyt duza wiedza jest gorsza od niewiedzy ja jak czasem sie czegos naczytam to potem maz musi mnie do poziomu przywracac bo wpadam w paranoje

oj w koncu mam dzis chwile wpadly kolezanki na ploty, dostalam kilka gadzetow dla fasoli ubranek
Gabi, silna babka z Ciebie, walcz o swoje!
co do wydzieliny, ja tez mam, raz mniej raz wiecej, ale zapachu nie ma żadnego, jest to lekko żółtawa wydzielina, jak duzo chodze to sie pojawia. profilaktycznie wkladam raz w tyg lactovaginal
Ilona, pewnie, jak nie jestes zadowolona z gina to go zmien, albo chociaz skonsultuj swoj stan z innym lekarzem, mozesz powiedziec, ze nie pasowaly Ci godziny do Twojego gina
co do badan, to na zrobilam prawie wszystkie, cytomegalie okazalo sie, ze przechodzilam w dziecinstwie, za to toxo nie i bede musiala powtorzyc badanie w 3 trymestrze. robilam tez badania w kierunku zapalenia watroby, kiły i hiv. rozyczki nie, bo mam wpis w ksiazeczce, ze bylam szczepiona.cytomegalie zbadalam, bo kolezanki corka malenka wyladowala na to w szpitalu zakaznym i nie wiadomo, skad co, czy od kolezanki itp. jak wiem, ze przechodzilam, to jestem spokojniejsza.
ciesze sie, ze z Waszymi malenstwami wszystko ok!
madzia, gabi ma racje, fotki z domu obowiazkowo! ja mam cala sesje z remontu fajna pamiatka na przyszlosc

Kurcze a ja tego cholerstwa zwaną cytomegalią nie przechodziłam. Nie mam żadnych przeciwciał ani na toksoplazmozę ani na cytomegalię. Jestem tym faktem przerażona. Naczytałam się przez cały wieczór o tym i wariuję.. Toksoplazmozy można jeszcze jakoś uniknąć, ale jak się obronić przed tą całą cytomegalią to ja nie mam pojęcia...

gossik nie mysl o tym, bo nerwy tu nic nie dadzą, zbadasz si za jakis czas ponownie dla swojego spokoju, bedzie dobrze!
przy okazji wizyty podpytaj lekarza jak unikac tej cmv, zeby sie nie zarazić. chociaz w necie pisza tak dziwnie o tej chorobie

Gossik też nie przechodziłam cyto ani toxo.
odczuwam ostatnio duży niepokój o dziecko i lęk. Od ostatniego USG minął miesiąc. Chciałabym wiedzieć, że serduszko bije...i jeszcze miałam dziś taki dziwny sen...

ilona88 ciekawe czy dużo jest takich kobiet jak my, które nie przechodziły tej cytomegalii, bo z tego co patrzę w internecie to ponad połowa populacji przechodziła tę chorobę w dzieciństwie, ale nie wiem czy akurat internet jest wiarygodnym źródłem. W każdym razie przechodzę teraz przeziębienie i mam strasznego pietra czy to czasem nie to paskudztwo, ostatnio mój partner też chodził przeziębiony, a wcześniej miał kontakt ze swoją 3letnią chrześniaczką, która chodzi do przedszkola. W każdym razie w tym przedszkolu pod koniec grudnia krążył jakiś wirus bo dzieciaczki masowo chorowały. W ten sposób połączyłam sobie fakty i teraz sama trzęsę gaciami czy jakimś cudem to świństwo do mnie dotarło..

Ilona a to, że odczuwasz lęk to jest norma, ja go mam na co dzień, mój gin twierdzi że większość kobiet odczuwa nieuzasadniony lęk w ciąży przez hormony. Po wizycie zapewne będziesz cała w skowronkach

Ja miałam robione na toksoplazmoza i wyszło ze nie chorowalam więc nie mam odporności.Musze bardzo uwazac.Surowe mięso dotykać wyłącznie w rękawiczkach, warzywa szoruje porządnie owoce rownież.No i oczywiście w żadnym wypadku nie czyścić np kuwety kota.
Prowadzę restauracje a więc duża ilością jedzenia zajmuje sie codziennie tak więc nie trudno popełnić błąd.