Mamusie Wrzesień 2014

nie goi mi się to cięcie mam nic nie robić odpoczywać i mam taki stan zapalny az wszystko w środku wytarte do czerwonego...nie ogarniam juz tego

Miki będzie musiala nam robić paczki i wysylac my będziemy jej kasę oddawać hehe

zana znajdz na fb wrzesien 2014 tj grupa zamknieta i wyslij zaproszenie do grona znajomych

Mesy zrobione

hej hej

Od wczoraj ( 12.12.2014) jesteśmy w swoim domku. Na razie jeszcze sprzątam ale kurz i tak będę miała dopóki podłóg na piętrze nie położę. jest cieplutko i miło choinka czeka na jutro żeby ją ubrać. Mały był w nocy do 3 niespokojny ale dął radę chyba nowe miejsce go stresowało i ten koszmarny huragan tak wiało, że mnie o mało przewróciło. Neta mam tylko chwilami przy oknie przez Wi-Fi od brata mojego mi odbiera ale jak tylko wieje to koniec i z jednej str dobrze, bo przynajmniej M nie gra w grę dziś kończą ocieplanie a ja biore się za obiad.

całujemy z wietrznych kujaw

Princessa no to fajnie w końcu się doczekalas

Jedziemy na zakupy. Ostatnie zakupy przed świętami milej niedzieli.

udanych zakupów

Hejka

Nie gotuje dzisiaj obiadu więc mam chwilkę ( wyciągnę pierożki z zamrażalki )

Princessa super wieści w końcu się doczekałaś

A ja dzisiaj wyciągnęłam Arturkowi ciuszki na rozmiar 74 tak mi tego mojego dziecia wyciągnęło, że porteczki na 68 są za krótkie

Żana powodzenie na zakupach

Hejka wpadlam sie przywitac i powiedziec ze sliczne malenstwa macie ciesze sie ze sa zdrowe i tak pieknie rosna
pozdrawiam Was i milego wieczorka zycze

dziękuje a jak tam u Ciebie Gosiu

Hej wam po bardzo długiej nie obecnosci pamietacie mnie jeszcze ?
U nas wszystko ok , mała ładnie je , śpi jest grzeczna i wszystko w porzadku .
Jakos nie miałam czasu tu wejść do was bo zawsze cos się znalazło do pracy a na dodatek szukamy z M mieszkania , tu zakupy , mała , sprzątanie i jakoś zmęczona jestem tym wszystkim.
Teraz z M mam trochę czasu to on cos robi na internecie a ja postanowilam do was napisać , mam nadzieje, ze nie jestescie na mnie złe, ze tak długo mnie nie było.

Mam nadzieje , ze u każdej mamusi i dzieciaczka jest wszystko ok ☺

My z M sobie drinkujemy soplica orzechowa + mleczko + kostka lodu to cos pysznego ,a jutro roczek od mojej chrzesniaczki .

Gorąco was mamusie pozdrawiam !

Kamka

Kamka zazdroszcze ci drinków

wątek umiera .....

Melduję się
Chyba wszystkie mamy mocno zaganiane przed świętami

Nadrabiam;
Honka, fajnie ,że znowu zaglądasz do nas! mam nadzieję ,że zostaniesz już na stałe
a Arturek już taki duży chłopiec! a dopiero co martwiłaś się ,że malutki. Szybko i pięknie rośnie

Princessa, no to super! nie ma jak u siebie

Kamka, no w końcu ! najwyższy czas, bo wieki Cie tu nie było!I zaglądaj częściej

u nas od dwóch dni koszmar z jedzeniem Mała possie 2-3 minuty i koniec. Jak ją dostawiam do piersi ponownie to jest ryk i wije się jak wąż. Ładnie je tylko w nocy jak jest taka na wpół śpiąca . A zaraz po jedzenie od razu pcha piąstkę do buzi, myślicie ,że mogą to być dziąsła już? ślini się na potęgę.
Poza tym jest pogodna i uśmiechnięta więc nie wygląda żeby ją coś bolało..Nie mam pojęcie co się dzieje.
W czwartek idziemy na szczepienia(druga dawka rota+ pierwsza pneumo) to ją lekarz obejrzy, ale martwię się :/
Jutro mamy cotygodniowe ważenie to zobaczymy ile przybrała na takim (nie)jedzeniu..

Co u reszty mamusiek? jak dzieciaczki?
Piszcie, piszcie, bo nam faktycznie wątek zdechnie