- Posty: 50
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LUTY 2016
MAMUSIE LUTY 2016
- Lili9
- Wylogowany
- gaworzenie
Tak czy tak prace zacznę szukac dopiero jak mlodsze skonczy rok.
Juz jutro glukoza :/ nienawidzę tego :/
W poniedziałek z Zosią do chirurga, boje się trochę tej wizyty, ale to jak każdej nie wiadomej.
Co do dziecka będziemy mieć problem z imieniem, żadne mi się nie podoba :/ dosłownie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Martynka__89
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥Mateuszek 6.10.2010 r ♥Daria 19.02.2016 r.
- Posty: 1978
- Otrzymane podziękowania: 2
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Elusia
- Autor
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 481
- Otrzymane podziękowania: 0
Lili Jeśli można wiedzieć w jakiej sprawie udajesz się do chirurga z córcią? ja z synkiem do poradni jakieś 5 miesięcy jeździłam, później operacja, dwa miesiące kontrolne i mamy już na szczęście spokój od pół roku A jak będziesz pracy szukać, to jak z maluszkami? żłobek czy masz z rodzinki kogoś do pomocy? ja akurat jestem z tych mam zwolenniczek jak najdłużej z dziećmi tzn minimum dwa lata, najlepiej 3 aż nie pójdzie do przedszkola ale takie rzeczy też niestety życie weryfikuje.
Martynka Smutno...ale najważniejsze, że teraz już jest ok i będzie na pewno do końca głowa do góry:* no u nas jeszcze 5 zostały, a tak jak mówisz, on tyle biedny się nadenerwował a i tak wszystkie do wymiany będą na stałe
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- AgulkaKrk
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 88
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasia 89
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 14
- Otrzymane podziękowania: 0
Agulka trzymam kciuki
Elusia myśle ze będę pracować ile dam radę w Anglii jest tak ze im dłużej pracujesz to pózniej dłużej jesteś w domu z dzidziusiem a ja bym chciała być jak najdłużej co do płci to jasne ze chciała bym wiedzieć ale jak nie pokaże to trudno ważne by było wszystko w porządku juz sie doczekać nie moge
Martynka nie smuc kochana rozumiem co czujesz ale teraz juz będzie tylko lepiej głowa do góry buziaki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Lili9
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 50
- Otrzymane podziękowania: 0
Elusia a Ty z synkiem czemu?
Moja mała ma na "pipce" właściwie na wadze sromowej lewej na dole - znamię barwnikowe, my na to mówimy pieprzyk, bynajmniej tak wygląda tylko ze jest spory. Pediatra jak była malutka kazała z tym iść do onkologa, bo podobno takie rzeczy trzeba sprawdzić czy to nie rakowe. Niby nie pilna sprawa. W czerwcu udało nam się dostać do onkologa która powiedziała ze najlepiej to usunąć, bo teraz nie jest groźne ale jak będzie starsza to może być groźne. Wiec lepiej usunąć niż płakać. Dała skierowanie do chirurga żeby umówić się na zabieg usunięcia w znieczuleniu ogólnym - i to znieczulenie mnie najgorzej przeraza. Także teoretycznie jedziemy się zapisać na usunięcie a praktycznie nie wiem co tam mnie czeka oprócz stania i czekania na swoją kolej. Bo muszę jechać na 8 żeby dostać numerek a lekarz przyjmuje od 10 do 13. Dostać się dostane ale możliwe ze późno.
Pracy będę szukać najwcześniej jak mlodsze będzie miało rok. Mieszkam z teściami, teście oboje jeszcze pracują, chcieliśmy zrobić tak żeby się wymieniać czy z mezem czy tesciami. Ale jeśli się nie uda to naprzeciwko domu mamy szkole i przedszkole wiec jak tylko będą mieć lata wtedy pójdą do przedszkola a ja do pracy.
Byłam dziś na glukozie, było kiepsko, gorzej jak przy Zosce ale na szczęście przetrzymalam.
Martynka głową do góry :*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Elusia
- Autor
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 481
- Otrzymane podziękowania: 0
Kasia To faktycznie fajnie i warto poczekać i popracować jak masz siły
Lili Mój synuś ma znamie barwnikowe na głowie, duże dość i roście z nim, ale jesteśmy pod kontrolą i nie trzeba na szczęście wycinać a my mieliśmy inną historię...
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Obyście trafili na mądrego chirurga który kompetentnie sprawdzi co i jak i wszystko zrobi:* a na pewno będzie dobrze.
Ja czekam na gości, w kolejny weekend także, zmęczona jestem strasznie tym ciągłym siedzeniem w domu, kiedy taka ładna pogoda, w dodatku małego nie wysypało (a lekarka mówiła, że wysypie)oprócz tych kilku krostek i boję się, że babka na kontroli stwierdzi, że to nie była jednak ospa!:/ zobaczymy... Miłego weekendu kochane
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Lili9
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 50
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja ogólnie pochodzę z Radomia. A mieszkam ok 150 km dalej, wyprowadzilam się do męża i tęsknię trochę za nimi
Boziu ja nie wiem jak można tak męczyć na żywca tak maleńkie dzieci. Współczuję synkowi Elusia. I dobrze że już ok
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- AgulkaKrk
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 88
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asienka87
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6
i znów mnie trochę nie było i znów tyle się tu dzieje, ale fajnie
u nas remont dobiega końca, myśle, ze jeszcze z 2 dni i będzie po wszystkim
niestety jakieś choróbsko po weekendzie mnie dopadło chyba zatoki... do tego okropny kaszel mokry.. wieczorem ide do lekarza, wiec zobaczymy, co mi powie... szczególnie, ze w ciąży nie ma zbyt dużego wachlarza lekow, które można przyjmować..
Elusia a ospę przechodzi sie raz w życiu ? ja miałam na pewno, bo pamietam przechodziłam razem z siostrą i obie byłyśmy smarowane taką białą maśćią
aa, to wiem, jakie łóżko... my sie zastanawiamy, czy od razu piętrowego nie kupić takiego wiekszego, zeby chłopaki miały już na dłuzej... bo jak mi drugi dzidziuś podrosnie, to za jakieś 2-3 lata musielibysmy juz własnie o pietrowym pomyślec i znów zmieniać... wiec z mężem sie zastanawiamy, czy teraz od razu pietrowego nie kupić, tylko drabinke ściągnąć, aby Kacpra nie kusiło... na góre moglibyśmy na razie kłaść np pościele, czy coś innego, a na dole Kacper by spał
co do słodyczy.. mam to samo ostatnio zjadłam prawie cała czekolade ;/ ale dużo wtedy energii straciłam bo sprzątałam i uznałam , ze mi sie nalezy hihi
ja całe szczęście mam spokój z zębami, bo wszystkie porobiłam przed pierwszą ciąża, a było ich chyba z 20 ;/ w sumie z 3.000 zł zostawiłam u dentysty... ale leczyłam z rok... po porodzie byłam do kontroli i jeden miałam tylko z lekką próchnicą - ósemka, a tak to wszystko ok... na dzień fdzisiejszy nic mnie nie boli, więc mam nadzieje, ze nic sie nie dzieje pójde po porodzie skontrolować i ewentualnie zrobić, co trzeba, zeby znów mieć spokój... mam sprawdzonego dentystę, bierze troche kasy, ale póki co , jestem bardzo zadowolona, bo plomby siedzą , jak należy i w końcu mam spokój z zębami
Agulka ja, tak, jak pisąłam Elusi, wszystkie porobiłam przed pierwszą ciążą ale miałam chyba 2 kanałowo leczone, no i dużo plomb do zmiany bądź załozenia... ale teraz mam spokój
gratuluje dziewczynki a to od początku było mówione o dziewczynce, czy miałas jakies sugesteie na chłopca ? bo nie pamietam
ale śliczne pieski Kacper uwielbia pieski i kotki jak gdzies jestesmy i sa to aż piszczy z radosci ale ja nie chce do bloku pieska.... dwa pokoje, nas czwórka i jeszcze pies... nie widze tego niestety...a chciałąbym
Martynka super, ze winiki idealne, życze aby mdłości szybko minęły.. sliczne zdjecie dzidzi mogę sie tylko domyślac, co czujesz... ale teraz najważniejsze , ze z obecną dzidzią wszystko ok, i tak na pewno będzie już do rozwiazania :*
Kasia to wizyta, juz jutro daj znać, co i jak ja mam za tydzień połówkowe- 13 paździenrika i tez nie mogę sie doczekać ciekawa jestem, czy potwierdzi sie drugi chłopak, czy moze jednak coś sie zmieni
to nei wiedziałam, ze u Was tak jest z tym urlopem macierzyńskim po porodzie... w takim wypadku tez bym pracowała jak najdłuzej.. u nas całe szczęście można isć od razu na zwolnienie, jeżeli tylko zdrowie nie pozwala pracować..
Lili jak po wizycie u chirurga?
my też mieliśmy problem z imieniem... tzn dla dziewczynki już mielismy wybrane w pierwszej ciąży ale teraz dla drugiego chłopca mielismy problem
co do powrotu do pracy, to ja , tak jak Elusia, jak sie uda to będe w domu, aż drugi maluch będzie miał 2-3 latka, aby pójść do przedszkola... z rodziny nie ma mi kto pomóc, a dawac cała wypłate opiekunce, to mi sie nie usmiecha...a tak na prawde wszystko życie zweryfikuje..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Elusia
- Autor
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 481
- Otrzymane podziękowania: 0
Asia Uff dobrze, że już koniec praktycznie tego remontu u was my też długo myśleliśmy nad piętrowym ale jakoś doszliśmy do wniosku, że jednak takie będzie ok. Jakby okazało się, że faktycznie mało miejsca jest z dwoma łóżkami, to widzieliśmy w Ikei takie łóżko właśnie "piętrowe", w takim sensie że obecne można byłoby dać pod spód, a tamto nadstawić
Z tego co wiem, to tak ospę przechodzi się raz i wtedy jakoś ten wirus wytwarza jakieś ciała odpornościowe na kolejne zachorowania. Jutro kontrola i się okaże czy faktycznie to była ospa, bo go nie wysypało dalej...i nie wiem czy to dzięki tym lekom przeciwwirusowym czy co...
Daj znać co tam lekarz powiedział i czy jakieś leki biedna będziesz musiała brać.
Mi z małym też właśnie nie ma kompletnie kto pomóc, nawet myślałam o jakimś klubie malucha, bo te żłobki mnie bardziej przerażają ale, że mąż wyjazdowy to w grę wchodzi praca jedynie w godzinach funkcjonowania takich placówek, no i za najniższą krajową to by się mi nie kalkulowało, więc ogólnie ciężko. Poczekam aż pójdą do przedszkola i wtedy już bądź co bądź muszę coś znaleźć. Nawet w pup mi powiedzieli, że muszę sama szukać bo takiej oferty dla mnie nie znajdą :/
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Lili9
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 50
- Otrzymane podziękowania: 0
Mam teraz problem bo maluszek juz będzie i dylemat
W gabinecie byłyśmy może z 5 minut.
Dziewczyny i mamy się stawić 11 marca na wizytę do chirurga plus anestezjologa. Nie wiecie po co? A 6 dni później zabieg. Wieczorem poczytam co u Was i pewnie znowu się odezwę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasia 89
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 14
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Elusia
- Autor
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 481
- Otrzymane podziękowania: 0
Kasia Cudownie że wszystko dobrze teraz możecie spokojnie odpoczywać no i GRATULUJE synka
U nas słuchajcie okazało się, że to....NIE OSPA!:/ wściekła jestem jak nie wiem, lekarka stwierdziła, że cokolwiek to było, to skoro go dalej nie wysypało to nie ospa:/ wkurzyłam się, bo taka piękna pogoda była a my w domu siedzieliśmy, a jak teraz deszcz to i mały marudny się zrobił, wymyśla... ostatnie parę dni wstaje o 5 rano, później na drzemkę nie chce iść normalnie tylko pada ze zmęczenia o 15 i przez to chodzi spać 21-22 wszystko się pochrzaniło, jego bunt jest tak nasilony, że ja już ostatnio coraz gorzej się czuje, nie mogę jakoś tego wszystkiego ogarnąć...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Martynka__89
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥Mateuszek 6.10.2010 r ♥Daria 19.02.2016 r.
- Posty: 1978
- Otrzymane podziękowania: 2
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.