BezpiecznaCiaza112023

Mamusie LUTY 2017

7 lata 3 miesiąc temu #1051808 przez olcia1989a
Agutka i Honka ja tez zaprowadzam syna na 8 do przedszkola :) o 8.30 mają już śniadanie i panie proszą żeby dzieci były w przedszkolu już parę minut po 8.
Już rozmawiałam z mężem jak ja się rano ogarnę z dwójka :blink: Już teraz wstaje codziennie o 6.45 :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 3 miesiąc temu - 7 lata 3 miesiąc temu #1051812 przez Joanna90
Zubi na patologii są odwieziny, praktycznie cały dzień można siedzieć, ale nie było tam już miejsc i leżymy z taką dziewczyną w 31 tc na poloznictwie a tu nie wpuszczają nikogo ze względu na noworodki :P

Honka też Cię podziwiam, ja bym już pędziła do szpitala pewnie :) Ale dobrze że chociaż Cię położna poinstruowała co i jak, zawsze to coś :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 3 miesiąc temu - 7 lata 3 miesiąc temu #1051818 przez honka_18
Przeczytałam ale nie umiem się na niczym skupić bo mi Artek jęczy wiec jak coś pominę to wybaczcie :blush:

Położna mówiła ze jak poczuje lekki ból, pieczenie albo swędzenie w pochwie albo ból podbrzusza ( ból nie skurcz) albo ból pleców w okolicy nerek to mam przyjechać do szpitala na badanie moczu, wymaz z pochwy i ktg. Jeżeli nic takiego nie wystąpi mam spokojnie czekać w domu.
A i mam obserwować kolor mają być calyczas przezroczyste albo lekka białe, jak zmienia kolor na inny to tez mam jechać do szpitala

Co do jazdy do szpitala pewnie jak bym mieszkała w Pl to bym odrazu pojechała tutaj jest inaczej, wiec spokojnie czekam. Jak juz pisałam po odejściu wód poród zaczyna się po 24h albo jeszcze później (przerabiałam to z Adamem) przy saxzacych się wodach poród może nastąpić nawet po 2 tyg, moja bratowa urodziła 1,5 tyg od wykrycia wycieku, w szpitalu była tylko 1 noc i puścili ja do domu bo nic się nie działo ( rodziła w Pl)

Co do odwiedzin to mąż i dzieci mogą być w szpitalu od 8 rano do 20 albo 21 juz dokładnie nie pamiętam, a dalsza rodzina od 10 do 12:30 i od 14 do 18. Po porodzie SN jeżeli odbywa się w nocy to męża wygasają po 4-5h zależy ile kobieta leży jeszcze na sali porodowej a po cc M mógł być całą noc przy mnie ( ale i tak wolałam żeby jak najszybciej wracał do Adama )

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 3 miesiąc temu #1051821 przez honka_18
Joanna przy pierwszym tez panikowalam, teraz wiem ze niczego nie zmienię, nie przyspieszenie i nie odwlecze, a paniką tylko Kubusia zestresuje. Tak więc spokojnie czekam, co ma być to będzie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 3 miesiąc temu #1051824 przez olcia1989a
Gdyby u nas nie bylo odwiedzin to ja lezac tydzien z Piotrusiem bym sie nie wykapala ani razu :P Mlody plakal cale dnie i noce bo byl glodny a mleka w szpitalu dac mu polozne nie chcialy jak byla wporzadku polozna na dyzurze to daly mu glukoze zeby w nocy bylo cicho na oddziale :woohoo: a jak byla taka jedna malpa to sobie drzwi zamykala na noc jak mocno plakal bo mialy pokoj obok mojej sali :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 3 miesiąc temu - 7 lata 3 miesiąc temu #1051832 przez Joanna90
Honka obserwuj sie w takim razie i bedzie dobrze :)
W naszym szpitalu ojciec dziecka moze byc z nami 2 godz po porodzie a potem dziecko może ogladac tylko przez szybkę... Szkoda ale z drugiej strony chodzi o stopniowe oswajanie dziecka z wirusami i bakteriami :) dziewczyny ale sie tu nasłucham Bobaskow i naogladam, bo jak idę korytarzem to widzę, takie piękne są :) juz sie naszego nie moge doczekac, ale lekarze mowia ze chcieliby zeby te 2 tyg jeszcze wytrzymał :)
Mialam dzisiaj usg, Hubercik waży już 3200 g :)

Olcia jest wlasnie dzidzius ktory caly czas placze, biedna mama juz pewnie ledwo zipie...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 3 miesiąc temu #1051834 przez olcia1989a
Joanna ja mialad tak piersi obgryzione,a od noszenia syna az odciskow pod palcami dostalam ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 3 miesiąc temu - 7 lata 3 miesiąc temu #1051835 przez honka_18
Joanna to jak dla mnie to lipa :P jak leżałam przed porodem z Artusiem (na sterydach) to nawet raz się zdarzyło ze zaslelam razem z Adasiem ( przyjeżdżali w porze dzemki Adama bo nie umiał bezemni zasnac) M pojechał na zakupy i wrócił po godzinie, położna nawet nie odczepiła mi ktg bo nie chciała budzić Adama tylko stała i na nas gapila. Wspominała czasy jak ona tak spala ze swoimi dziećmi :whistle:

Mi tak Adam płakał pierwsza noc, okazało się ze ma za mało siły żeby się porządnie najeść :( ale położna nauczyła mnie jak go przystąpić na leżąco i kolejna noc spaliśmy razem Adam z cycem w buzi i tak se ssał po kilka minut jak zgłodniał Ale to była ulga dla serca w domu odciagalam i po cycu butla dokarmialam

Ciekawe czy Kejt juz doszła do siebie :whistle: coś nam tu uciychła na tak długo :whistle:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 3 miesiąc temu #1051837 przez Justyna_1709
Ja po porodzie leżałam w sali dwuosobowej i dziewczyna, która ze mną leżała na noc stopery w uszy sobie wkladala... Tak mój maluch dawał popalić... nawet położne pozwoliły go kilka razy nakarmić strzykawka z mm, bo ja już jak zombi wyglądałam... Teraz mam nadzieję, że nie będzie tak źle... teoretycznie dostawiac umiem, pytanie czy dziec będzie wspolpracowal. No i maść na brodawki już w kosmetyczce czeka ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 3 miesiąc temu #1051839 przez mavi31
Próbuj do was napisać od wczoraj ale moje posty są notorycznie nie dodawane
Przepraszam jak pomijam jakieś wypowiedzi
Co do odwiedzin u mnie w szpitalu na położnictwo też jest zakaz odwiedzin z powodu chorób na patologii były normalnie
Zaczynam wracać do siebie i oby mój misiek wytrzymał te półtorej tygodnia to już będzie idealnie
Co do karmienia to jestem zdziwiona ty co czytam u mnie jak Bartuś płakał i zgłosiłam lekarce na obchodzie zalecił żeby młody dostawał mm jak tylko ją uznam taka potrzeba więc kiedy moje piersi były puste dostawał butelkę

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 3 miesiąc temu #1051840 przez mavi31
Ja mimo wypisu do domu nadal się martwię czy wszystko jest dobrze bo nadal czuje się źle i bez sił do tego zastanawiam się jakie macie wyniki np dojrzałości łożyska

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 3 miesiąc temu #1051841 przez Agutka
Mój tez sie tak darł całą noc bo ja pokarmu nie miałam a om głodny ja po cięciu do 24 musiałąm płasko leżeć ale z Racji tego ze dobrze się znałyśmy z położnymi z sali Cięć Cesarskich i Operacyjnych bo pracuję na OAi IT wiec dziewczyny wzieły mi małego nakarmiły glukozą i położyły pod lampą żeby mu jak w brzuszku było to mogłam troche dojsxc do siebie po CC oddały mi go rano o 5 jak mogłam już wstać :) dziewczyna która leżała ze mną miała tak samo jak ja CC i brak pokarmu wiec i nad nia sie zlitowały i jej małego też wzieli :).
A teraz słyszałam że mąż może być i całą noc po CC z racji tego że mało personelu :) mam nadzieje ze tak własnie bedzie:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 3 miesiąc temu #1051842 przez mavi31
Ja rodzilam siłami natury pewnie ze położne kładły nacisk na KP ale jsk widziały że ktoś naprawdę nie ma pokarmu pomagały
Choć były dwie które były nie miłe

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 3 miesiąc temu #1051844 przez olcia1989a
U mnie ta wredna polozna jak w nocy przyszala bo juz tak plakal ze caly oddzial slyszal i mi go dostawiala z godzine do piersi a on za chwile znowu plakal to stwierdzila ze nie wie co mu jest i niech placze zamknela mi drzwi i poszla spac.Ja bylam taka zmeczona i zrezygnowana jak wrocilam do domu to maz juz kupil mm syn dostal butle i spal ponad 2godziny :) bylam taka szczesliwa :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

7 lata 3 miesiąc temu - 7 lata 3 miesiąc temu #1051849 przez Joanna90
Olcia jestem zbulwersowana zachowaniem tej poloznej, co za baba :blink:

Mavi o moim łożysku jest napisane stopień dojrzałości II/III... A u Ciebie?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl