BezpiecznaCiaza112023

Mamusie sierpniowe 2011 cz.3

11 lata 10 miesiąc temu #385997 przez Renata Anna
Pippin dasz sobie radę. Zleci i nawet się nie obejrzysz...

Ja też nie ogarniam swojego życia w tym momencie...

Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #386066 przez Pippin
może jelitówka?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #386108 przez adee84
czy mi wolno tu jeszcze o cos spytać?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #386260 przez martucha
Pippin a moze ten Twój się za robotę weźmie co???

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #386287 przez domii
Hej
Me w weekend bylismy prawie caly czas na powietrzu,wczoraj Blazej taplal sie w basenie ze 3 razy i mial straszna radoche :laugh: jak wychodzil to plakusial :( nawpieprzalam sie wczoraj czeresni chyba za wszyskie czasy :)

Pippin zepniesz poslady i dasz rade :)

Adee pytaj po to jest to forum

Kasiek u nas nocki raz cale przespane a innym razem 2-3 pobudki lub wiercenie

Hania ale M dostanie urlop tylko w innym terminie tak?

Renata a co Twojemu M ze rzyga????

Zaraz lece na Zumbe milego wieczoru


[url=http://www.suwaczki.com

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #386320 przez Hania
domii, Fifi też płacze jak go z basenu wyciagamy.
domii, urlop dostanie ale nie w dniu planowanego wyjazdu a kolejne terminy są dopiero pod koniec lipca po moim urlopie:(
Bylismy dzisiaj z Fifim u lekarza, boroczek ma grype zolodkowa :( :( :( :( gorączka, biegunka, wymioty... moje biedne malutkie... :( :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #386346 przez a!gusia
noo Adee?!!!!pytaj!

Haniu Biedactwo!!!!!!!!!!!!ucaluj Filipka..
Domii jak tam w Krakowie?tesknie juz za Polska..
ja dzis po pracy padam na twarz...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #386347 przez Kasiek
hej
my juz za pare dni jedziemy nad morze :) obawiam sie jak Iga zniesie podróz ale moze jakos bedzie. Nie wiem co mam jej spakować :) sam wózek zajmie pól samochodu :dry: a jak spakuje jeszcze swoje rzeczy to dla m nie wystarczy miejsca :laugh: juz mu mowilam ze najlepiej bedzie jak torby wyslemy tam kurierem :laugh:

Jusia jak tam Wiki zniosła jazdę?

Haniu ucałuj Fifulka :kiss: ostatnio coś często choruje chyba? :(


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
zdrówka dla Antosia :kiss:

Domii jak tam u Was z poszukiwaniem mieszkania? daliscie spokój na razie czy szukacie ciągle?

Adee co tam? A tak w ogole to wracaj do nas.

Renatko jak m? lepiej?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #386353 przez Renata Anna
Haniu ucałuj maluszka ode mnie. Biedactwo :( Życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia. :kiss:
Domii mnie też jest smutno jak muszę wyjść z basenu :silly:
Adee czekamy na pytanie.

M już nie rzyga, ale taki jest lichy... jakby z konia spadł.

Nie wiemy co się stało, ale wczoraj zszedł z nocki i cały dzień nie spał, więc miał osłabiony organizm i może coś się przypałętało. Teraz ma stan podgorączkowy, ale żyje!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #386404 przez Hania
agusia, Ja też po pracy padam na twarz. Musiałam i chciałam urwać się z pracy na chwilę i jechać z Filipkiem do lekarza

Kasiu, wypoczywajcie a po powrocie wrzucaj fotki z nad morza:)

Renatko, zdrówka dla M

dziękujemy kochane:) wycałuję Filpka na pewno:)

Jakiś chrowity ostatnio mój synuś bo jak sie wali to wszystko naraz:(

dobranoc/pa :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #386435 przez jusia
Haniu zdrówka dla Filipka :kiss:

Agusia nad Balatonem nie byłam ale chetnie kiedyś pojade :) a te placki sa całkiem niezłe aczkolwiek dla mnie za ciężkie ;)

Renatko mi też się tak marzy :) byłam z ojcem i jego znajomymi i wsumie całą droge słuchałam rad jak to moj M powinien szukac pracy i jak to jest ze on nie pacuje, ze jest taki ze śmiaki :( masakra...jak wracalismy żałowałam że musze tego wysłuchiwać i potem oczywiście sie z M pokłóciłam :(

Kasiek podróż zniosła dobrze, dużo spała, bwiłysmy się, rozśmieszałąm ją, czytałam bajki, bawiła się wszytskim co miałam pod ręką włącznie z moim telefonem i portwelem :)

A właśnie czy wasze dzieci słuchają jak im czytacie?? bo ja mam wrażenie że Wiki olewa totalnie sikiem prostym moje czytanie :silly: nawet obrazków za bardzo nie chce oglądać :(

Domi czemu mieszkanie zmieniacie??

Mam na oddziale dzieci z rotawirusami...mam nadzieje ze nie przyniose do domu :(
A tak wogole sis M jest na porodowce, jest w 42 tyg i jutro bedą wywoływać poród...i wiecie co nie wiem czy powinnam ją odwiedzac...przez kontakt z rota...tzn wiem że raczej nie powinnam :( ale kurcze jak powiem komukolwiek ze mialam kontakt i moglam sie zarazic, bo sa bardzo zarazliwe to bedą mieli pretensje, ze wogole mam z nimi kontakt wszystkimi, mam na mysli T, tylko nei wiem niby jak sie mam wyizolowac na jakis tydzien :/ a T z Wikusią zostaje codziennie, M gania po urzedach, zalatwia rozne sprawy...nie wiem co robic, tzn napewno jej nie odwiedze, moze zani wroci do domu to u mnei sie wyjasni czy sie zarazilam czy nie:/

Pippin dobrze że wziełaś tą prace, ale Martucha ma racje, czy twoj M pracuje?????? nie powinien tak na ciebie naciskac... ale co ja mowie, moj M tez daje ciała :( nie pracuje :( a ja nas utrzymuje...i to ja bede musiala ugoscic jego siostre z całą rodzina, bo przyjezdzaja w lipcu i preent na chrzciny do sis tak samo :///////// DUPA!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #386505 przez Renata Anna
Jusia to bardzo niefajnie, że tak "naskakują" na Twojego M. Domyślam się, że nie było Ci miło tego słuchać. Ja też nie mam pracy, a jedyny dochód z mojej strony to ta śmieszna kuroniówka. Czasami czuję, że jestem do niczego.

Celinka też mnie olewa jak jej czytam czy coś opowiadam... w około jest wiele ciekawszych rzeczy, np. chusteczki higieniczne :dry:

Ja bym nie odwiedzała tej szwagierki. Lepiej dmuchać na zimne. Na pewno zrozumie dlaczego nie przyszłaś.

Buziaki.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #386792 przez Kasiek
hej

Jusia nic nie poradzisz na to ze pracujesz w takim miejscu :dry: nie odizolujesz sie, nie dasz rady :dry: ale miejmy nadzieje ze sie nie zarazisz, wszystko bedzie good :kiss:

Iga słucha jak czytam ale tylko jedną książeczke :) zna ją juz na pamięć i jak mowie "przynies książeczke o kotkach" to trafia idealnie :) resztę książeczek olewa i nie słucha jak je czytam.

Haniu jak dzis Fifi?
Pippin a Antoś?

aha mój m nauczył Ige pokazywac język :S cwaniara, raz jej pokazał i od wczoraj za kazdym razem pokazuje jak sie jej powie :side: aaa i pokazuje tez "jak śmierdzi kupa" :silly: :silly: :silly: oczywiscie, tego tez m ją nauczył.... :cheer: uczy sie w mig ta moja mała wariatka :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #386882 przez Renata Anna
Moja kochana córcia :)
Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #386899 przez Hania
Kasiek, Bo chyba tylko tatusiowie mają takie pomysły...;)

Jusia, Cholerne rotawirusy :angry: lepiej dmuchać na zimne. Fifi prawdopodobnie podłapał w szpitalu na wizycie u laryngologa i stąd ta wstrętna jelitówka

Kasiek, dzięki :kiss: Dzisiaj już nie gorączkuje ale biegunki ma nadal i jest mocno osłabiony:(

Renatko, Celinka stawia pierwsze cudaśne kroczki :lol: SUPERRRRR!!!!!!!!!!! :lol:

Wczoraj wieczorem Fifi miał 40 stopni gorączki:( leżało moje borajstwo bez ruchu, oczka przymrużone i nawet nie miał siły płakać, leżał spokojnie i tylko żalił się czasem:( A ja przy nim ryczałam i z tego wszystkiego zywmiotowałam:( I noc ciężka była, średnio co 1h zmiana pieluchy::(

W naszym mieście dużo dzieciaczków ma teraz jelitówkę i dużo odwodnionych leży w szpitalu

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl