BezpiecznaCiaza112023

Mamusie październikowe ;)))

10 lata 5 miesiąc temu #795220 przez Tośka27
Myszko nie mam pojecia ciezko mi samej malo spi Corka przeziebiona nie ma jak wyjsc a tak w domu on nie poezy dlugo :( Myszko a jakie bodzce np

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #795239 przez myszka85
Tosiu z tego co zaobserwowałam po swoim to może mu przeszkadzać, że jest za jasno, za głośno, za ciepło, za zimno. Ale Ty masz ode mnie większe doświadczenie, bo wychowałaś już córcię. Adaś reaguje piskiem na głośniejsze dźwięki a dzisiaj jak sąsiad włączył wiertarkę to za nic nie umiał się skupić na ssaniu cycka. Dzisiaj tez Adaś stosuje płacz dla tzw. samouspokojenia, słyszę go, ledwie zdążę dobiec z kuchni, patrzę na niego a on właśnie słodko zasypia :) Sygnalizuje też inaczej mokre pieluszki a inaczej potrzebę wzięcia na rączki. A ja powoli uczę się języka niemowląt.

Najbardziej mnie martwi, że drze się niemiłosiernie przy robieniu kupki :( i później się leje z niego taka musztarda rzadka w ilości hurtowej :/ (mam nadzieję, że nie czytacie tego przy posiłku, ja właśnie wcinam pieczone jabłuszko, bo mnie to już nie rusza ;)). Jak już skończy to jest ulga i może spać dalej (tylko przewinąć go trzeba i wymyć pod kranem nie raz). Robi tak raz dziennie a tak to kleksy wali. Nie wiem czy to normalne czy może ma biegunkę :(. Na wszelki wypadek położna zaleciła dicoflor, więc dostaje.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #795249 przez Tośka27
Myszko Kochana my prawie na palcach chodzimy by usnal na Migi gadamy sama nie wiem co robic on cmoknie porzadnie i zaraz sie wybudza oczy duze w lozeczku rozglada sie ze chyba w lozeczku juz poodwiazywalam kokardy szydelkiem robilam Mu bo czerwone lubi przyglada sie zdjelam pozytywke mysle moze boi sie i przez to nie chce spac. NIe wiem co robic a Placzu nie rozpoznaje kiedy co chce pomimo ze to drugie dziecko nie uczylam sie jezyka niemowalaka ja mysle ze to intuicja mi podpowiada co mam robic, A mam to WIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEELKIE szczescie ze mam starsza Corke to w tej chwilu buja Brata w bujaku a jja pisze do WAs ach a ja tak czasami na nia krzycze :*( myszko co chodzi o kupke to ja mysle ze jak raz dziennie to fajnie niech sie oczyszcza u nas kleksiki nigdy nie napakowal po plecy czasami MIAL SLUZWATA KUPKE tez sie balam co to niby moze byc od kasz jeczmienna/gryczana.nie mam pojecia czy napewno od tego.a co do placzu tez mi takie jaja czasami robi leceeeeee a on przekreci sie i usypia ale na chwile Masakra

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #795309 przez Agusiak
oj kochane widzę że dzieciaczki każdemu dają popalić ;)
Dośka też bardziej wrażliwa na bodźce niż Paulina. Paula mogła jeść i spać jak było głośno, gwarno, jasno a Dośka widzę że musi mieć większy spokój i ciszę bo inaczej się denerwuje.

Tosia my mam na razie z tych
allegro.pl/mambaby-smoczek-start-0-2m-ma...kow-i3713503449.html
potem zmienimy odpowiednio do wieku, a są jeszcze takie:
allegro.pl/mambaby-perfect-0-6-najciensz...tis-i3685032759.html

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #795355 przez Edzia04
Witam,
Kochane u Nas brzuch jakby trochę lepiej, ale niestety dalej dokucza, mała jak już zaśnie to po godzinie , półtorej budzi się z płaczem jak puści sobie bączka i wtedy noszenie na rękach i czekanie do następnego jedzenia;/ kurde ja już nie wiem jak jej mam pomóc. Któraś tu z Was pisała, że już się nie może doczekać jak minie te 3 miesiące życia dzieciaczka, ja czasami też już tak mam, bo jestem bezradna...;/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #795493 przez P@ul@
Myszka u nas też był straszny krzyk przy kupce, a nie było zaparć tylko baardzo rzadka kupka. Teraz jest już lepiej. Ale Agata najczęściej robi jak je, lub pije herbatkę... Wczoraj np co pieluszka to kupka, nawet w nocy i już bez krzyków. Myślę, że to minie z czasem.

U nas nocka nawet ok. Pobudka o 2.00 i 5.40.
A myślałam, że nie będzie spała, bo wczoraj miała sporo atrakcji :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #795527 przez Tośka27

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #795573 przez Groszek
Tośka ja to przechodziłam z Misiem (3 miesiące) do nikogo się nie odzywałam, jak byłam wściekła to klełam, oczywiście jak stArego w domu nie było...


A tak z innej beczki co na mikołajki kupujecie dzieciom?

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=7557

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #795589 przez Elusia
Hej kochane:* ja tylko na chwilkę. Nadal jestem chora, wczoraj to już jakaś totalna maskara, 40 gorączki, cała dygotałam z zimna, ból głowy straszny :( tabletki nie pomagały :( dzisiaj jak na razie w miarę ok. Ale karmienie maluszka to był jakiś koszmar, ledwo dawałam radę a on jadł non-stop i prawie w ogóle nie spał, aż się wystrszyłam że może go zaraziłam, ale na szczęście nie. Nadrobię was jak już wyzdrowieje :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu - 10 lata 5 miesiąc temu #795628 przez Agusiak
dzień dobry :)

Edzia ja na pewno mówiłam że niecierpliwie czekam na skończenie przez małą 3 miesięcy :P Wręcz odliczam z zegarkiem w ręku kiedy to nastąpi ;)

Elusia bidulko, kuruj się kochana i wracaj szybko do zdrowia :)

Tosia nie wiem co mam Ci napisać lub poradzić :(
Może synek taki nie spokojny przez te wyniki, może to ma wpływ?
Sama nie wiem :( Szkoda że jesteś z tym sama bo to cholernie wycieńcza. Jak jak mam małej dość to mąż ją bierze o każdej porze dnia i nocy i nie ma problemu. Ja odpocznę i jakoś się kręcie. Dużo sił Ci życzę.

Miłej Niedzieli :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #795685 przez Tośka27
no wlasnie gdyby nie Corka ktora go zagada to ja nie wiem uwierzcie ze MAMA nawet nie napisala smsa co i jak jest ???? a maz prawi moraly jak to Maly spi jakon jest to ja tylko zle robie bylam na spacerku zmarzlam i wrocilam nie pochodze dlugo bo corcia goraczkowala wiec boje sie by nie odbilo cos spowrotem..,
A cod owynikow to mial przerwie prawie 2 tyg nie kluty jest dzieki BOGU
Groszku ja nie wiem co mam robik podnosze glos przekladam w nerwch z boku na bok go jak kukle kur*** i zaraz PLacze co ja robie moze on sie wystraszyc ze tak nim macham z Boku na bok i mowie spij co ci jest Boze jak ja Moge popadne zaraz w jakas depreche cos czuje jak mi kazdy bedzie zarzucal ze ja ciagle cos robie zle

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #795748 przez nuśka09
hej kochane ;*

w końcu mam chwilkę żeby napisać :P czytam regularnie co tu skrobiecie ale jak mam zamiar odpisać to akurat mój żarłoczek się budzi :P
ostatnio już coraz mniej śpi w ciągu dnia, przeważnie robi sobie 20-30 minutowe drzemki :P na szczęście nie je tak często ale trzeba się z nim "bawić" :) a wieczorem zamiast od razu po kąpieli usnąć jak to miał w zwyczaju to jeszcze chwilę się bawi i zasypia ok 21-21.30 :)
Docieramy się powoli do siebie i zaczynamy rozumieć :)
Z D. za to jakiś kryzys (chwilowy mam nadzieję)... tzn on ma jakiś kryzys, albo skok rozwojowy :P mam nadzieję że mu przejdzie :P

Agusiak kochana możliwe że Ci się zbliża @... u mnie spokój, z tydzień temu dopiero skończył mi się sączyć ten taki śliz połogowy, ale u karmiących ponoć długo nie ma @... co to za cudna pozytywka córci przyszła? pochwal się :)

Kasiaa mam nadzieję że wizyta u rodziców i chrzciny udane :) i super że Wojtuś tak ładnie sobie pospał :)
Edzia jej współczuję kolek u Zosi... mój kuzyn to przechodził z synkiem, nic nie pomagało, zamiawiali różniaste specyfiki, nosili,bujali i dopiero po 3 miesiącu samo jakoś przeszło...tylko w kąpieli ten mały był spokojny ale zawsze po przez jakieś 3 godziny mieli hardocore...Tosiamoże u ciebie to też te cholerne kolki :unsure:
Elusiakochana wracaj szybko do zdrowia :kiss: trzymamy z Maksiem kciuki żeby szybko minęło :kiss:
Myszko co do usg bioderek- nasza lekarka mówiła że z tym nie trzeba się spieszyć do 8 tyg. bo wtedy przeważnie karzą po 6 tyg. ponownie przyjść, nam mówiła że spokojnie do 3 miesiąca można,my poszliśmy teraz bo akurat załapałam się na termin, ale i tak za 6 tyg. kazali ponownie...I zamiast się kochana denerwować zmień od razu lekarza :)
Groszek my w tym roku odpuszczamy Maksowi mikołajki :P jemu to chyba bez różnicy :P

ps. w biedronce są dady po 49,99 my mamy zamiar 3 kupić a tam jest chyba 128 szt :)

Udanego wieczorku :*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #795783 przez myszka85
Witam!
Właśnie miałam nakarmić moje dzieciątko, bo takie biedne, na pewno nie śpi bo głodne, 2 godziny nie jadło, zaglądam do łóżeczka a tam Adaś słodko śpi, normalnie szok :laugh: O dzisiaj 13 był nie do zniesienia, 15 minut po karmieniu po którym ładnie usnął wydarł się na cały dom. Wiadomo biedactwo cierpi strasznie jak bąki puszcza, brzuszek dokucza, wzięłam na ręce - nie pomaga, puściłam szumy - nic z tego, masuję brzuszek - wrzask okropny i się pręży, no po prostu nie wyrabiam, już zaczęłam łapać doła bo mnie głowa rozbolała od tej częstotliwości a mąż mówi - chodźmy na spacer to będzie spokój. Bałam się zaryzykować bo zawsze go na śpiocha do wózeczka wkładam no ale nic, myślę - karmić nie będę bo jadł 15 minut temu a trawi mu się ciężko to po co mu dokładać. Wychodzę - cisza, 2,5 h spokoju, szkoda tylko że padało i było zimno. Po powrocie - wiadomo darcie buźki, jeść dostał i najadł się chyba na full, bo już osobiście cycka odepchnął (kilka razy go sprawdzałam), odkładam - oczy jak 5zł ale cisza a 2 godziny później po wybąkowaniu się i leżeniu na brzuszku zaglądam do łóżeczka i niespodzianka :) Widzę, że trochę mu dokucza brzuszek ale dzielnie śpi.

Jutro zaczyna piąty tydzień a ja chcę wyjść z domu na 3 godziny i zostawić go z siostrą, mam nadzieję że jakoś sobie poradzi. Szkoda tylko, że laktator mi przestał działać a w rezerwach tylko 70ml mleka odciągnięte i może nie starczyć jak się skok rozwojowy zacznie. Martwię się trochę bo jeszcze go z nikim nie zostawiałam oprócz męża. Ale z nim to na 2 godziny i po karmieniu, więc spał grzecznie i mąż nic nie musiał przy nim nawet robić.

Elusia - współczuję, wracaj szybko do zdrowia!

Tośka - to faktycznie jak kolka wygląda, skoro śpi na spacerze to raczej głodny nie jest. Ale jeśli nie ma problemów z brzuszkiem i jest najedzony a płacze to nie wiem o co innego może mu chodzić. Współczuję. Dobrze, że chociaż na córcię możesz liczyć.

Nuśka - jak ja Ci zazdroszczę, że Maksik nie ma problemów z brzuszkiem. Dobrze, że mu się normuje jedzenie wreszcie. Chyba też spróbuję koperek pić, może Adasiowi pomoże na jego cierpienia straszne.

Edzia - współczuję, u mnie jest podobnie z tymi bąkami a z kupami jeszcze gorzej, przerywają Adasiowi sen i płacze. Na ten płacz nie bardzo chcę mu cyca dawać no bo wtedy je nadprogramowo że tak powiem a jak zje to musi się znowu męczyć z trawieniem, bąkami, kupą i takie błędne koło. Suszarki nie mam, specyfiki olewam bo pewnie nie zadziałają, spacer póki co daje radę. Nie wiem jak to przetrwać jeszcze 2 miesiące. Ehh, musimy dać radę!

Trzymajcie się mamusie!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #795785 przez Agusiak
Nusia pozytywkę z lampką mamy dla małej taką i to właśnie jest jej prezent na Mikołaja :)
allegro.pl/chicco-lampka-projektor-gwiaz...kol-i3703179397.html

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #795838 przez Tośka27
Super ta lampka
A co do Maluszka jest tak zachrypniety mowie wam az mu piszczy :*( Moja Mama przyjechala nawet nic nie powiedziala ululalam Synka po kapieli godzina minela pobudka nakarmilam godzine lulalam nic Mama poszla i tez nie zasypia ale nie PLacze tylko poplakuje aja nie chce juz slyszec placzu jego bo az mi piszczy gardelko :*( Boze co tu robic masakra a gdzie NOC

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl