- Posty: 577
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie październikowe ;)))
Mamusie październikowe ;)))
- P@ul@
- Wylogowany
- rozmowna
- 27.09.2013 :) Agatka w końcu z nami :)
Zastanawiałam się nad tymi okularkami Aga i doszłam do wniosku, że u mojej małej okulary utrzymują się najwyżej 1 minutę na nosie i to jest już meeega długo, więc może w przyszłym roku kupię coś porządnego. A że byliśmy na zakupach i zobaczyłam fajne okularki za grosze, to kupiłam (jak sporo rzeczy) tylko do zdjęć Nie lubię męczyć małej w czymś czego ona nie chce, ale czasami kupuje takie rzeczy i zakładam chociaż po to żeby pstryknąć kilka fotek (Wiem, wiem.. wyrodna matka ze mnie )
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
Do zdjęć czy po domku takie okularki jak najbardziej a na dwór już nie i już
piszę dlaczego. Otóż takie szkła przeważnie nie mają filtrów albo bardzo kiepskie, natomiast ciemne szkło powoduje naturalnie że źrenica się rozszerza i szkoldliwe promienie słoneczne wpadają bez problemu prosto do oka. Lepiej wówczas wcale nie zakładać okularków bo dziecko naturalnie przymróży oczka, bądź kupić okularki u optyka
Pozdrawiam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nuśka09
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 809
- Otrzymane podziękowania: 0
ostatnio mam mało czasu żeby tu napisać bo chrzciny na głowie jeszcze mamy trochę problemów z D i tak jakoś czasu i chęci czasem brak żeby tu wejść. Mam nadzieję że po chrzcinach już coś się polepszy i będę częściej się tu udzielać
Badania krwi wyszły Maksiowi bardzo dobrze tylko w moczu miał bakterie i kazała mi powtórzyć, bo wtedy złapałam przed kąpielą i całą noc stały przez to mogły najść bakterię...teraz muszę mu złapać rano
Po za tym Maks szaleje jak nie śpi to chwili wytchnienia nie ma ciągle trzeba za nim patrzeć bo niczego się nie boi ,bierze wszystko co nie dla niego...
W dodatku od kilku dni nikogo po za mną nie akceptuje, nawet z D. nie zostanie na chwilę, ostatnio wyszłam do sklepu to jak się zorientował że mnie nie ma wpadł w histerię i uspokoił się dopiero jak przyszłam i go przytuliłam... Cały czas płakał i krzyczał mema mema Z jednej strony cieszę się bardzo że jest tak za mną no ale z drugiej trochę mógłby mi dać luzu, a on nawet do łazienki za mną człapię i siedzi pod drzwiami i czeka na mnie...ehh
Edziasuper przepis z pewnością z niego skorzystam, ale na niedzielę wybrałam wersję w woreczku bo mniej roboty jeśli chodzi o nasze zabawy to albo razem zabawkami się bawimy albo biorę go na plac zabaw , huśtam go na huśtawce w domu, a żeby cokolwiek zrobić żeby się sam zajął to daję mu gazety, plastikowe miski, stare piloty itp na szczęście on zabawi się sam ale i tak muszę go mieć na oku bo to taki kombinator i akrobata, że trzeba kontrolować żeby nie walnął o coś albo nie spadł
Agusiakokularki super! też myślałam o nich ale poczekam jeszcze do przyszłego sezonu bo moje dziecko pewnie je będzie jeść i wyrzucać...
Kochane dokończę później bo Maks wstał...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
Kurcze ale tu ciągle kombinują, już mi się to nowe forum na prawdę podobało, a tu zaś stary wygląd, bleeee.
Nusia to w tą niedzielę macie chrzciny? Ale fajnie, czekamy na zdjęcia Maksia
U nas Dorotka też się nawet umie fajnie sama zająć czymś ale nie specjalnie zabawkami, raczej właśnie jakiś stary pilot, łyżki, itp
Zestaw starych pilotów i tel komórkowych mam jeszcze po Paulinie, chociaż ona nie dawała się nabrać i zawsze wolała bawić się tym co akurat było używane.
Też muszę mieć ciągle Dośkę na oku bo jest bardzo odważna w swoich poczynaniach i np trzyma się czegoś jedną ręką a drugą chce
po coś ssięgnąć, robi kroczki co często kończy się glebą
Miłego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Tośka27
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 583
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Elusia
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 481
- Otrzymane podziękowania: 0
Edzia co do zabaw to ja też Ignasiowi daje wszelkiego rodzaju rzeczy kuchenne i piloty najbardziej lubi pędzelek silikonowy i bawi się nim najdłużej
Agusia Fajnie, że Dorotka tak ruszyła z "chodzeniem" no i gratuluje ząbka!
Nusia wyobrażam sobie, że nie łatwo jest upilnować takiego małego rozbrykanego smyka trzymam kciuki za udane chrzciny:*
Paula super wygląda Agatka
Uciekam bo już dostaje szału!!! położyłam maluszka i chciałam chwilę odpocząć, weszłam na forum, a ten wrócił z piwa i zamiast mi pomóc i umyć naczynia to ten sobie siadł przed tv z chipsami i zadowolony!!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
Po pierwsze wychodzenia ząbków, ze tak dają w kość
Po drugie choroby pieska, a szczególnie tego wychodzenia sierści. My mamy psa na podwórku a i tak nie mogę znieść że wszędzie są te kudły, nawet w kuchni no bo jak okno tarasowe otwarte to zawsze trochę wleci, zgrozaaaaaa. Zdrówka dla psiaka.
No i sytuacji z narzeczonym. Z tego co czytam to należy mu się niezła awantura. Takie zachowanie jest karygodne. Pogadajcie a jak to nic nie da to trzeba będzie ostrzej
Nusia super, że badania Maksia w porządku.
Miłego wieczorku i spokojnej, przespanej nocki :*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nuśka09
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 809
- Otrzymane podziękowania: 0
jejku jeszcze tyle mi zostało do ogarnięcia przed niedzielą że szok. Dziś byliśmy na katachezie dla rodziców, na szczęście szybko poszło ok 15 min fajny ksiądz, mam nadzieję że on będzie chrzcił Maks w tym czasie był z mamą a ona poszła z moim bratem do fryzjera Maksio wystraszył się suszarki i jak zaczął płakać tak nie mógł się uspokoić, dopiero jak ja przyszłam to się uspokoił...
Elusiawspółczuję kochana ;* oby te ząbki już nie dawały biednemu Ignasiowi tak w kość,pieskowi szybko przeszło. No a co do narzeczonego to doskonale Cię rozumiem bo mój ostatnio też sobie woli na piwko z kumplami niż ze mną wieczór spędzić. W ciągu dnia mi pomoże ale ostatnio mu coś wali i wychodzi sobie co 2-3 dni, jeszcze byłoby ok gdyby wracał po godzinie dwóch ale on jak pójdzie o 20 to wraca o 3-4 no szlag mnie już trafia niech on już do jakiejś roboty pójdzie bo ja zwariuje z nim...
Agusiak super że ząbek już macie widzę że twoja Dorotka to taka odważna jak i moje dziecię
Buziaki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Tośka27
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 583
- Otrzymane podziękowania: 0
albo ja raz w nocy usnelam bo czekalam do pierwszego karmienia po kapieli po 23 i o 2 sie przebudzil a ja nie ruszylam lbem nawet dziwne u mnie a on ze patrzy a ja nawet nie wstalam bo on wsypuje mleko podgrzewa a ja karmie i on sie kladzie i mowie kur** mac raz m isie zdarzylo twardy sen musialam miec ajak ja mam tak czesto albo ze sobie od 6 rano pojdzie do pracy i wraca o 2 rano to co dobrze wteyd i jeszcze oboad dwa dania na stole i je wrrrrr a mi sie nic nie nalezy juz masakra mam dosc lzy mi kapia nie raz ze nkt nie nie szanje nikt Matka rodzenstwo i MAz tylko Moja Corka ktora tuli jak kapia mi lzy hmmmmm a co do dzieci u nas tez etap zebow budzi sie chce jesc pic spi znow usie budzi w dzien do mnie na rece tylko na spacerze spokojny bo wsystko z pprzodu ma ustawiony wozek to widzi i auta go interesuja bardzo uciekam spac zaraz bo jak zawsze rano jak pies lataam by wyjsc na spacer a MAz wroci zamulony jakis jkaby w zimi kopal i nie wime poco co mi on ani pogadac ani nic ech dobra koncze
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Edzia04
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Największe Nasze szczęście - ZOSIA !
- Posty: 231
- Otrzymane podziękowania: 0
Nusia Mam nadzieję, że wszystko szybko ogarniesz z tymi chrzcinami i będziesz miała z głowy. I oczywiście trzymam kciuki, żeby chrzciny były jak najbardziej udane. Powiem Ci,że zauważam u mojej Zosi podobne zachowanie jak u Maksia, też jak tylko gdzieś na chwilkę zniknę to szuka gdzie jestem, ale ja CI powiem,że to dla mnie cholernie cudowne uczucie:) Wtedy czuję się taka potrzebna
Elusia bidulko Nasz::*:*:* uściskuję Cię mocno i daję buziola, żeby chociaż troszkę Cię wesprzeć. Kurde oby te ząbki już wyszły, no i jeszcze cholera z tym psem, wiesz jak się piepszy to wszytsko na raz, ale dasz radę !! No i z narzeczonym porozmawiaj koniecznie, bo sama ze wszystkim się wykończysz.
Agusia super, że macie już pierwszego ząbka, gratulacje:)
Paula Agatka super w tych okularach wygląda, tylko ja mam takie samo zdanie jak Agusia jeśli chodzi o takie okulary, tylko do zdjęć
A co Wy sądzicie dobrze,że jej powiedziałam???
Wyżaliłam się trochę to mi ulżyło
Miłego weekendu mamusie papap
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
Edzia Kochana DOSKONALE Cię rozumiem, przechodziłam to samo przy Paulinie ale nie z teściową ale z własnym tatą. Co prawda nie traktował mnie jakbym sama czegoś nie umiała zrobić, jednak zdecydowanie za bardzo się udzielał
Było to momentami mega uciążliwe a niestety jakoś nie łapał dyskretnych aluzji więc też kończyło się na dosadnych rozmowach zakończonych obrazą z jego strony, hahahah. Wtedy się przejmowałam teraz już wcale i nie boję się mówić nikomu wprost jak coś mi nie odpowiada w czyimś zachowaniu jeśli chodzi o MOJE dzieci.
Ale masz bardzo mądrą mamę, dobrze Ci poradziła bo mimo iż wie że miałaś rację to nie chce byś miała konflikt z teściową.
Nie martw się, ja Cię w pełni popieram, z czasem otoczenie i rodzina zrozumieją że MATCE nie wchodzi się w kompetencje
Spokojnej nocki kochane moje :*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
Nusia czekamy na relację ze chrzcin no i oczywiście zdjęcia
Niech wszystko pójdzie gładko i prsyjemnie
Dorotka kończy dziś 8 miesięcy, ale to leci.
Wczoraj przed snem zafundowała mi zmianę pościeli w jej łóżeczu, mycie łóżeczka, podłogi i czyszczenie dywanu bo zarzygała wszystko dokoła a potem miała uśmiech od ucha do ucha.
Muszę lecieć bo przylazła i się łasi.
Miłej niedzieli
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Elusia
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 481
- Otrzymane podziękowania: 0
Nusia Dzisiaj chrzest macie! mam nadzieję, że wszystko w porządku wyjedzie i chrzciny są udane :* tak jak pisze Agusia, czekamy na zdjęcia ! A z facetami... eh, tak jak mówisz, oby wrócił Twój D szybciutko do pracy, bo z nimi to czasem gorzej niż z dziećmi szału idzie dostać
Edzia Bardzo ładnie powiedziałaś teściowej, ja bym albo wybuchła albo milczała ;/ mam problem z dyplomatycznymi wypowiedziami także naprawdę super się zachowałaś i myślę, że zrozumie to i relacje między wami na tym nie ucierpią
Agusia Czas leci jak szalony! a dzieci jak szybciutko się zmieniają, szkraby kochane:* Najlepszego dla Dorotki
Tosia No z facetami to temat rzeka, eh... no ale jak się kocha to cóż innego robić? kompromisy, kompromisy i opierdziel i jakoś leci
Kochane oczywiście narzeczony dostał burę że hej pomogło ;P a co u nas... Przede wszystkim mega wam dziękuje za słowa wsparcia:* dużo dla mnie zanczą, ostatnio to mam wrażenie, że wszyscy chcą mi pokazać jaką złą matką jestem, a moje dziecko "w tyle"
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
smutno mi...
A z innej zupełnie beczki, byliśmy kupić fotelik samochodowy dla Ignasia i trafiliśmy na taką akcję, którą prowadzi "fotelik.info" i zgłosiliśmy się do udziału żeby pokazali jak poprawnie wozić malucha w samochodzie i jaki fotelik kupić i.... wszytskie możliwe błędy popełniliśmy do wożąc ! ale wszystko nam wytłumaczyli i teraz już na szczęście będziemy odpowiednio wozić. Polecam kochane jak będzie gdzieś w pobliżu was ta akcja żebyście się zapisali i wzięli udział, to jest bezpłatne zupełnie i super pomoc. W konsekwencji fotelika jeszcze nie kupiliśmy bo nie musimy, ale już wiemy na co zwrócić uwagę i wiemy jaki już mniej więcej wybrać.
Tyle:* ściskam i idę obiadek robić:* My dzisiaj cały dzień na dworze, udanego dnia mamusie:*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Edzia04
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Największe Nasze szczęście - ZOSIA !
- Posty: 231
- Otrzymane podziękowania: 0
Elusia Nie masz co się przejmować opiniami innych, zawsze były, są i będą, a koleżanki to niech się swoimi dziećmi lepiej zajmą, a nie wychwalają się kiedy ich pociechy robiły postępy. Ja też bardzo się martwiłam swoją Zosią,że się nie przekręca, aż tu przedwczoraj z jednej strony na drugą hasa , a też jak mnie straszyli, że ich dzieci to już dawno, a tak naprawdę gów...o prawda !!! Wiem,że każde dziecko indywidualnie się rozwija, jedne szybciej, a drugie wolniej. A jeśli chcesz karmić swoje dziecko do 3 roku życia to karm to Twoja sprawa i niech nikogo to nie interesuje. Ja karmiłam mała od początku mm i też było źle, więc naprawdę olewaj !
No już się pochwaliłam Elusi . Zosia nareszcie się przekręca !!!! Hura!! wiecie jaka ja jestem szczęśliwa.
Dzięki za słowa odnośnie teściowej, na szczęście nie obraziła się na długo już wszystko ok. Tylko ciekawa jestem czy trochę odpuści z tym pomaganiem ...;/
Jak znajde więcej czasu to się odezwę.
DObra kochane lece spokojnej nocki buziaki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nuśka09
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 809
- Otrzymane podziękowania: 0
i już po wszystkim ufff:) udało się bez większych cyrków ;D w kościele Maksio był baaaardzo grzeczny ale oczywiści musiał cycka dostać, potem zwalił mega kupsko i tak waliło że trzeba było przebrać na szczęście ksiądz nam już wcześniej powiedział że będzie można skorzystać z zakrystii tak też zrobiliśmy w domu też ok, jednak tyle ludzi że Maksio spłoszony trochę był i cały czas musiałam przy nim być albo mnie nosić. Trochę to uciążliwe jak trzeba coś przygotować ale daliśmy radę
Edziabardzo dobrze powiedziałaś teściowej, mam nadzieję że trochę przystopuje bo jak mówią nadgorliwość gorsza od faszyzmu
Gratulację dla Zosieńki :* ucałuj ją mocno od ciociu za to turlanie ;*:*:*
Elusiaolej kochana te głupie babska Dbasz o Ignasia i jego zdrowie, prawidłowo go karmisz, ty wiesz co najlepsze dla niego :** Jak chcesz to nawet do 5 lat karm:P na zdrowie!
Kochane fotki z wczoraj na fb a tu wrzucam tylko tort jaki zrobiła Maksiowi moja mama:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.