BezpiecznaCiaza112023

Listopadówki 2013

10 lata 9 miesiąc temu #711385 przez Psotka
Dzień Dobry,

Małopolanka faktycznie, jestem w ciągu na pozycji 5. Zwracam honor, to chyba przez te nadrabianie postów już mi się zaczęło co nieco niedowidzieć.

Wielomama_wow byłaś w moimi Kochanym Krakowie, świetny pomysł na wyprawę z dziećmi. Chodź wyobrażam sobie jak dzieci reagowały na przeróżne pamiątki, im tez coś się należy (-;
Trzymam kciuki za męża, oczywiście jestem do Twojej dyspozycji mailowej. No i oby remont za bardzo nie dał w kość.

Słyszałyście że Baby Cambridge przyszło na świat, Narodziny księcia zakończone. W Londynie świętują. O matko i mnie tam nie ma (-;. Nie no śmieje się troszkę z tych oczekiwań.

Miłego dnia, idę zjeść śniadanie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #711459 przez cortezia
Hey dziewczyny

Psotka, no to super że sobie odpoczęliście a Twoja huśtawka nastrojów jest normalna to hormony i nie przejmuj się to ludzie muzą być wyrozumiali dla Ciebie Ty masz prawo przecież nosisz Tymka nowego członka rodziny:) Co do kolan no właśnie mam to samo stara kontuzja z jazdy na nartach i klękanie to dla mnie udręka. Ja przykładam kapustę i jest na chwile lepiej.

NatB
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Ja też wczoraj przeglądnęłam wszystkie ciuszki posegregowałam no i ja muszę własnie kupić kombinezony bo nie mam ani jednego:) za to śpiworki mam 3.

Małopolanka wózek bardzo fajny, Ty już widzę wszystko prawie przygotowane i bardo dobrze:) Ja muszę w końcu też się zabrać, ale najpierw muszę znaleźć zespół na wesele i dogadać się co do sali z przyszłymi teściami.

Może mój M. wróci za 3 dni przez to, że w Anglii są wakacje i Kate urodziła Anglicy Szkocii i Irlandczycy powariowali (podobno) i nie przywożą towarów bo mają wolne i jakieś święto więc oni nie mają co tam robić i szkoda kasy:)

"Dziec­ko to uwi­doczniona miłość. "


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #711463 przez agnieszkazst
Witajcie Kochane :)

Odpoczynek nad jeziorkiem baaardzo udany, nad wodą jest tak cudownie..... :)
Dziś za to w końcu się wyspałam :D i obudziłam się dopiero o 9:46 :D potrzebowałam tego...
Muszę jednak zaraz iść wypić magnez bo obudził mnie skurcz w łydce au au
A za godzinkę jade w odwiedzinki do kuzynki spędzic miło razem popołudnie :)
Czas płynie mi jak szalony..... :D
Pięknego dnia Kochane!!

PS. Psotka o to Kate już urodziła? To pięknie :) Jeszcze nic nie słyszałam ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #711464 przez agnieszkazst
Małopolanka jak super że masz już wózeczek!! Bardzo bardzo się CIESZĘ!! :* :* To już jesteśmy dwie z bolidami dla Maluszków :D :D Lada moment i każda już będzie się cieszyc pojazdem dla Maleństwa :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #711469 przez pani_p
Szybkie pytanie czy mozna isc sobie ma porodowke i by mnie oprowadzili? Zastanawiam sie nad tym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu - 10 lata 9 miesiąc temu #711471 przez małopolanka

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Psotka mnie to całe zamieszanie bawi ale z drugiej strony fajnie że istnieje gdzieś jeszcze monarchia i ludzie w taki sposób to celebrują. Oczywiście przydałoby się żeby zachowali przy tym zdrowy rozsądek i żeby to całe celebrowanie było bezpieczne bo przez żart dziennikarzy już jedna osoba straciła życie kiedy Kate była w szpitalu. No nic dziewczyny za niedługo my i nasze rodziny będziemy świętować i radość na pewno w naszym małym gronie wcale nie będzie mniejsza ;-)

NatB super że udało Ci się coś znaleźć odpowiedniego dla dzidzi. Mnie powoli ogrania smutek że w sumie to prawie wszystko już mam. Zakupy sprawiają mi ogromną radość ;-)

Cortezia zaczęłam czytać ten poradnik o którym pisałyśmy "Pierwszy rok z życia dziecka". Na razie jestem na samym początku ale wrażenia jak najbardziej pozytywne. Myślę że warto zaopatrzyć się w ten poradnik także zachęcam te dziewczyny które teraz mają trochę więcej czasu. Korci mnie żeby rozglądać się za pierwszą częścią.

Agnieszka widziałam zdj na fb z wypoczynku;-) szczęście od Ciebie bije kochana ;-)

Psotka każda z nas pewnie od czasu do czasu ma jakies huśtawki nastrojów. Ja może nie jestem nerwowa ale zauważyłam że energia mnie roznosi co może być uciążliwe czasami szczególnie dla mojego męża haha Mój entuzjazm jest głownie związany tym wszystkim co tyczy się dziecka (chyba wariuje już do reszty ) i czasami zapominam o całej reszcie ;-) Np. ostatnio ten pokoik dziecięcy za mną chodzi żeby go w końcu zacząc a mój mąz chciał sobie jeden weekend zrobić przerwy bo najpierw przeprowadzka, w tamtym tyg grzebał przy samochodzie bo chce mieć wszystko sprawne,gotowe, robił taki mały serwis i w sumie ten weekend chciał odpocząć a ja tak już bym chciała żeby się za ten pokoik razem ze mną zabrał. Na szczęście jakoś się powstrzymałam żeby go nie poganiać za bardzo i musiałam uzbroić się w cierpliwość ale to nie było łatwe haha czułam że gdyby mi powiedział nawet w żartach że idziemy malować pokoik to pewnie za sekundę byłabym gotowa ,przebrana i z pędzlem i puszką farby w ręce hahaha a tak poważnie to chyba naprawdę już mi odbiło...mam nadzieję że te moje hormony czy cokolwiek to jest się uspokoją trochę bo dzidziuś dopiero się w listopadzie rodzi ;-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #711509 przez natB

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ja Ciebie doskonale rozumiem z tym szaleństwem, ja też się boję, że się nie wyrobię... najchętniej już bym wszystko kupiła, skręciła i czekała :D...

Agnieszka a Wy już macie wózeczek? nie pochwaliłaś się zdjęciami :D
Zazdroszczę Ci tego jeziorka, Wasz synek fajnych będzie miał rodziców :D za rok widzę zdjęcia z maluszkiem w wodzie :D

Cortezia Angole tak mają, że ze wszystkiego potrafią zrobić święto :P, w sumie urodził im się następca tronu :)... ale i tak twierdzę, że troszkę mają krzywo pod kopułą :P... trzymam kciuki, żebyś dała radę ogarnąć zespół i salę... ja ostatnio rozmawiałam z moim S., że gdybym miała organizować ślub&wesele w ciąży chyba bym się wykończyła :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #711592 przez Psotka
Pani P możesz iść na porodówkę, ja byłam w szpitalu państwowym w Krakowie na Narutowicza to mnie położna oprowadziła po wszystkich salach, akurat tak trafiłam że tylko jedna sala była zajęta a reszta puściutkie. Więc masz realną szansę że pozwiedzasz sobie porodówkę.

Ale jestem padnięta, zrobiłam dwa prania, obiad i już się zmęczyłam.
Dziś kolanko jeszcze daje się we znaki, ogranicza mnie, bo poszłabym na ćwiczenia.

Na oglądanie filmów z porodu nie jestem jeszcze gotowa i nie wiem czy w ogóle będę :)

Dziewczyny nie wiem jak wy ale ja już dostaję powoli alergii na porady młodych mam. Wczoraj wspomniałam o wizycie u brata mojego męża. Mają 8 miesięcznego Julka, szwagierka jak się dowiedziała że będziemy mieli chłopca to zaczęła składować nam rzeczy po Julku. To jest bardzo miłe z jej strony...ale jej porady wynikające z "doświadczenia", jak by miała 5-tkę dzieci, mnie dobijają. I jeszcze mi palcem grozi, np Broń Borze nie kupuj kaftaników zapinanych z tyłu bo się namęczysz przy przebieraniu dziecka. To już dobrze pamiętam bo mi 5 razy mówiła.Z reszta niektóre jej porady są oczywiste, Ameryki nie odkryła. Ale bardzo na poważnie podchodzi do swojego "doświadczenia"
Z niektórych porad skorzystam ale najbardziej rozbawiło mnie to że od 9 miesięcy szwagierka wyspać się nie może. Pamiętam jak dziś że rodzice(teście) tołkowali im żeby nie usypiali Julka na rękach, dziecko ma już 8 miesięcy i nie zaśnie inaczej jak na rękach. Przecież dziecko nie wie, że łóżko służy do spania ponieważ jak jest jeszcze świadomy to rodzice lulaja go do snu na rączkach a odkładają do łóżeczka jak już zaśnie. Wiem że bliskość jest ważna i sama będę przytulała dziecko ile się da ale szanuję sobie konsekwencję i jak postanowiliśmy z mężem że dzidzia zasypia w łóżeczku to mam nadzieję że dotrzymamy tego postanowienia.

Co by za bardzo nie narzekać jestem jej wdzięczna bo wyprawka spora była 3 kartony ubranek z kombinezonem na zimę, fotelik samochodowy, mata edukacyjna, laktator, buteleczki, wkładki laktacyjne. A jeszcze ma kilka worków dla synka jak już będzie większy.

Wiecie czego najbardziej się boję że dziecko zawładnie naszym życiem..hmm. Nigdy nie byłam mamą więc nie wiem jak to wszytko się potoczy. Na pewno chcielibyśmy być kochającymi i za razem rozsądnymi rodzicami. Jak to wyjdzie w praktyce..zobaczymy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #711607 przez Psotka
Dziewczyny mam gorącą prośbę, może któraś ma gdzieś na kompie taką wyprawkę co wklejana była na forum. Ja nie mogę się dogrzebać a na poważnie chcę zacznę zakupki dla Syneczka i przyszłych rodziców.

Ale cudownie dzidzia przewraca się, pływa w moim brzuszku. Kochany jest ten Mój Tymonek, to już jest malutki człowieczek (-; niesamowite

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #711671 przez natB
Psotka niestety Ci nie pomogę... ja tą listę sobie wydrukowałam :(, chyba, że jak wrócę do domku pstryknę fotę i Tobie wyślę :)

Wiecie, że nawet nie pomyślałam, żeby iść odwiedzić szpital, gdzie będę rodziła... znaczy się leżałam na patologii akurat i byłam zadowolona, więc myślę, że na porodówce też będzie ok :)... jestem spokojna, bo wszystkie moje szwagierki tam rodziły i są zadowolone, a też jakoś lepiej mi na sercu, że tam urzęduje moja Pani Doktor :)

Wpisałam sobie w youtube ,,poród" i już ikonka filmiku mnie przeraziła :D nie jestem chyba na to gotowa :)... tak, jak zawsze idę na żywioł :)

Co do Twojej szwagierki Psotka rozumiem Ciebie i mam wrażenie, że tak jest we wszystkich tematach... pamiętam, jak mi doradzali ze ślubem, nawet, jak się nie pytałam...
Każdy ma inne podejście do wszystkiego i oczywiście, jeśli pytam to fajnie, jak ktoś mi doradzi, ale jak nie pytam to nie oczekuję zalewania mnie stertą informacji... człowiek się uczy na własnych doświadczeniach :) i błędach... ja osobiście nie mam zamiaru dmuchać i chuchać na mojego Władka, grunt to bycie konsekwentną... nauczenia go tak na prawdę rytuałów i ułożenie mu dnia tak, żeby też mu się dobrze żyło :) no i nam :P...
Obiecałam sobie, że po 1-2 miesiącach przeniesiemy Władka do jego pokoiku i na pewno to zrobię, nieważne, czy to komukolwiek się spodoba, czy nie :P... obawiam się, że moja Teściowa będzie mnie zarzucać po urodzeniu jakimiś swoimi przekonaniami :/, albo jeszcze lepiej ,,zabobonami" typu, że przed chrzcinami rodzina nie powinna odwiedzać dziecka :O to słyszałam od swojej szwagierki :ohmy: :unsure: :ohmy: :unsure: :ohmy:

A po drugie na pewno Tymon zawładnie waszym życiem, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #711701 przez cortezia
Pani P oczywiście, że możesz pójść do tego szpitala poznać położne porozmawiać i zobaczyć szpital, masz do tego pełne prawo;)

NatB
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Agnieszka również widziała zdjęcia super wyglądasz, taka radość:) Ja się nie pluskałam w zimnej wodzie gdy byłam w Stołuniu, ale w czwartek idę do AQUAPARKU. A co:)

Psotka rozumiem ja też nie przepadam za radami powtarzającymi się w kółko ja będę miała problem z moją mamą i z karmieniem piersią i nie tylko w ogóle każdy ma swoje pomysły u mnie w rodzinie jak powinnam wychowywać swoje dziecko doprowadza mnie to do szału trochę, ale opanowuje się bo i tak jak zwykle zrobię po swojemu taki charakter.

Małopolanka ja mam to samo czytam ciągle książki, gazety, ciągle coś i ogólnie łażę po sklepach sprawdzam ceny robię plany i z pokojem dla dziecka no to samo. mój M. parę razy się zdenerwował na to ale jak mu wytłumaczyłam, że teraz to moje hobby zainteresowanie i w ogóle dla mnie to teraz bardzo ważne żebym czułą się bezpiecznie, no powiedzmy, że zrozumiał, ale i tak uważa, że wariuje i bardziej powinnam zając się organizacją ślubu tylko, że ja już właściwie wszystko zorganizowałam tzn to co sobie zaplanowałam czyli znalazłam miejsce oraz zespół, ale zostaje kwestia rodziców, a oni to już niestety jest cholernie ciężki orzech, mam z nimi ciągle problem proponują mi takie sale że jakaś masakra... wstyd i ogólnie no paskudztwo i PRL.

"Dziec­ko to uwi­doczniona miłość. "


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #711722 przez oki222
AAAAAAAAAAAAAAAA RATUNKU nie nadążam za Wami :P wieczorkiem jak was wszystkie przeczytam to może coś skrobnę kurczę, co zaglądam to 2 nowe strony postów. hehe nie macie litości :S

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #711727 przez pani_p
Hejo :-)

I rzeczywiście nie ma problemu żeby zwiedzić porodowke :-) zobaczylismy tylko jedna, ale za to ta gdzie jak narazie raczej bym chciała rodzić :-) położna nas oprowadzila, poopowiadala, zaspokoila ciekawość. No ogólnie wrażenie pozytywne. Nie jest to takie straszne jak myślalam. A powiem Wam, ale się nie śmiejcie, że spanikowalam i nie chciałam iść, ale Mężuś mnie pogonil :-) hihi

Jeszcze bym chciała zobaczyć porodowke w miescie gdzie mieszkam, ale mają tam remont teraz i lipa. Wybierzemy się jak wrócę od babci :-)

Odpisze Wam kochane później lub jutro jak dorwe kompa :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #711762 przez Psotka
Oki uwierz mi że ja też była przerażona po ponad tygodniowej nieobecności, myślałam że zawrotu głowy dostanę.

Pani P widzisz, super że Ci się udało zwiedzanie, człowiek ośwoić się może z tymi łóżkami porodowymi. Ja to widziałam takie koło porodowe. Na kole zawieszone było siedzisko z równymi trzymadełkami.

Kurczę muszę lecieć, później dokończę, mąż na spacer woła.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #711764 przez oki222
psotkalista w załączniku o ile sie nie myle to w granicach strony 87 były te listy :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl