- Posty: 255
- Otrzymane podziękowania: 9
- /
- /
- /
- /
- Mamusie LUTY 2017
Mamusie LUTY 2017
- Agutka
- Wylogowany
- budujemy zdania
A ja na razie stosuje dietę gotowane mało przyprawione itp ale to dla tego ze boje się u sibie zagazowania po CC jest z tym masakra kazde wzdecie powoduje łzy w oczach wiec do puki sie nie zregeneruje od środka czyli ok 6 tyg eliminuje potrawy które by powodowały wzdęcia i u mnie i u małej .
Ja tez od wczoraj sama z dziecmi mąż wraca ok 20 a wychodzi o 8
Wczoraj przezylismy chwilę zgrozy mój przepajał małą bo coś kweczała cyca nie chciała tulić sie nie chciała ogólnie wszystko na nie i sie mu zachłysneła straciła oddech no masakra a dosłownie 30 min wczesniej wróciłam z zakupów . On w panice nie wiedział co zrobić był taki przerazony jeszcze dziś rano nie tega miał minę dobrze ze byłam w domu bo by mogła byc tragedia . teraz bede sie bała go samego z nia zostawiać ale przeszkoliłam go z pierwszej pomocy u dzieci mam nadzieje ze mu sie nie przyda nigdy .
A zostało mi jeszcze 4 kg do wagi przed jeszcze nad skora trzeba popracować ale nie ma tragedii w 2 tyg 13 kg
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dodi
- Autor
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 316
- Otrzymane podziękowania: 16
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Mulian
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 431
- Otrzymane podziękowania: 15
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Megi
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 385
- Otrzymane podziękowania: 16
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Inezka
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 216
- Otrzymane podziękowania: 4
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- honka_18
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1452
- Otrzymane podziękowania: 67
Agutka to mieliście przeżycia, podejrzewam ze tatuś będzie się bał z Małą zostać .
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- masuska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 4315
- Otrzymane podziękowania: 11
Agutka, biedaczysko. Musiał się porządnie wystraszyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Justyna_1709
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 261
- Otrzymane podziękowania: 8
mavi, zbieraj się na porodowke my tu czekamy w kolejce
Agutka, wyobrażam sobie jakie to było przerażające dla Was... Niestety każdemu może się zdarzyć. Dobrze, że potrafiłas zareagowac...
Przy początkach kp uważałam na to co jem. Głównie uważałam na czekoladę i ciężkostrawne rzeczy. Takich głupot mi nagadala polozna na wizycie teraz wiem, że nie trzeba tak bardzo uważać, tylko obserwować dziecko.
A te położne mają często bardzo przestarzala widzę, więc lepiej zawsze zweryfikować, co one tam gadają
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mavi31
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 383
- Otrzymane podziękowania: 4
A kto jest za mną??
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Justyna_1709
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 261
- Otrzymane podziękowania: 8
Potem MaKa, Ika- Ale chyba się dawno nie odzywala, to może już po?, Joanna i dopiero ja. Potem Dodi i Olcia.
Jeszcze spora kolejka... Ale cóż... połowa miesiąca dopiero
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mavi31
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 383
- Otrzymane podziękowania: 4
Obiecuje ze zrobię wszystko żeby nie hamować kolejki
Mój mały dziś grzeczny w nocy był nawet mogę stwierdzić że coś spałam choć 6 razy siku trzeba było wstać
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dodi
- Autor
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 316
- Otrzymane podziękowania: 16
Ja termin miałam na wczoraj czyli dziś jestem już przeterminowana w tabelce jest źle napisane nie 20.02 tylko 15.02 nie wiem kto robił tabele ale proszę skorygować
Póki co u mnie nic się nie rusza ale dziś słoneczko wyszło i mam więcej chęci do wszystkiego więc biorę się za gruntowne sprzątanie trochę po schodach polatam może wieczorem na porodówce się zamelduje oby
A u was jak sytuacja
Joanna co tam?
Sander pokaż malutką jak się czujesz?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- honka_18
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1452
- Otrzymane podziękowania: 67
Co do jedzenia to po porodzie z Arturem w szpitalu na obiad jadłam frytki z ryba i zielonym groszkiem teraz nie zdarzyłam nawet obiadu zamówić Tutaj położne zalecają jeść wszystko zeby dziecko przyzwyczajać od początku. Jedynie z kapustą zalecają się wstrzymać na początku.
Co do czekolady to ja wcinsm codziennie. A gorąca czekoladę dają odrazu po porodzie żeby mleka więcej było
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MaKa
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 45
- Otrzymane podziękowania: 0
Dodi ja latalam w mieszkaniu ze sprzątaniem, mam ogarnięty każdy kąt poza oknami. Boję się je myć bo muszę korzystać z drabiny, wolę nie ryzykować.
Ja już mam zrobiony obiad na dziś, synek wyprosil dziś wolne od przedszkola więc siedzimy razem w domku
Po wczorajszej wizycie w sumie bez nowości, szyjka trzyma, ale już prawie zgladzona. Główka jest podobno bardzo nisko i dlatego chodzę już jak kaczka. Poza tym jeśli chodzi o wydolność łożyska to już znacznie zwapniale, ale mam czekać do poniedziałku jeśli nic się nie ruszy to mam skierowanie na wywołanie. Najzabawniejsze jest to że w poniedziałek mam urodziny, będę miała piękny prezent
A powiedzcie mi czemu lekarz kazał mi do szpitala przyjść na czczo niby mówił że będą robić badania ale pamiętam że z pierwszym dzieckiem to było bez znaczenia czy byłam na czczo. I któraś z Was miała do czynienia z zelem z prostoglandynami? Skuteczny jest jeśli chodzi o wywołanie porodu? bo mąż mi póki co nie pomógł więc wątpię że ten żel zadziała. Ale chaotycznego lista napisałam, masakra...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Joanna90
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 438
- Otrzymane podziękowania: 12
MaKa też mam wysprzatany kazdy kąt i już nie mam co robić, więc dzisiaj zabieram się za okna, mam w planie umyć wszystkie... Wczoraj miałam lenia i nic nie robiłam, a dzisiaj wstałam z nową energią Będę je myła bez wchodzenia na drabinkę czy krzesła, bo się boję że spadnę, ale to nawet lepiej, bo się bardziej porozciągam, powspinam na palce itp najwyżej górne futryny okna nie bedą idealnie domyte, ale bezpieczeństwo brzuszka najważniejsze. Firanki albo powiesi mąż albo ja, jeszcze zobaczę jak się będę czuła jak wróci pracy, ale jeśli ja je będę wieszać będzie musiał przy mnie stać i mnie asystować jakbym leciała
MaKa z żelem nie pomogę bo to mój pierwszy poród... A co do przyjscia na czczo pewnie będą morfologię pobierać
Dziewczyny ja się nie doczekam tego mojego maluszka Ehh... To czekanie to prawdziwa lekcja cierpliwości... Dla pocieszenia zamówiłam sobie komplet pościeli do sypialni i jeszcze jedna koszulę do karmienia Nawet nie zapytałam lekarza w jakim stanie jest moje łożysko, mam nadzieję że w najgorszym wypadku do środy dociągnie w ogóle jestem sfrustrowana, bo pół ciazy przeleżałam w strachu, bo straszyli porodem przedwczesnym, a teraz nic się nie dzieje, ehh... Ze skrajności w skrajność popadam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.