Styczniówki 2014 =)

Hejo. Remis ale Remik wystrzyzony. hoho. Fajnie mu ale dlugie tez mi sie podobaly. A Ty jak zawsze usmiech od ucha do ucha. Slicznie wygladacie.
Monia szkoda poklocenia. Ja mam wiekszosc znajomych z ktorymi nam sie drogi rozchodza po prostu. Trudno widac tak ma byc. A dzieci szkoda ale w przedszkolu masa kolezanek a teraz jeszcze na balecie. Super ze jej sie spodobalo.
Pysiaczek z lekarzami tak jest ze nie bardzo wiedza co sie dzieje ale kupe lekow zapisza. Ale grunt ze jest poprawa. Jak karmisz piersia to tez odstaw nabial wolowine cielecine i wszystko z mlekiem czyli wiekszosc slodyczy. A kaszke polecam sinlac robisz z woda. dzieci go lubia. tylko ryz zatwardza a tam jest sporo. Trzymam za Was kciuki!!!
u nas nic ciekawego. wieczor lepszy bo jestesmy u tesciowej i tu zostaje sama w pokoju dopoki sie nie kladziemy. do 23.30 obudzila sie tylko dwa razy ale za drugim nie migla zasnac. a tetaz nakarmilam i spi.

Pisze na raty z telefonu. zamowilismy brame garazowa jutro kupimy plytki do lazienki i moze od razu do wiatrolapu i klopa gosciowego. a w poniedzialek pojade po wycene drzwi do dierre'a. Remis jakie macie wejsciowe? my wycenialismy wejsciowe i polskie drewniane kolo 6000 i to bez gwarancji bo nie mamy daszku. a dierre sa aluminiowe fornirowane pewnie 60-70% tej ceny i raczej nie beda plumkac z gwarancja. a musimy miec dwie sztuki bo jeszcze garazowe. no i tyle u nas. zyjeny budowa bo to koncowka. i dzis znow bylo siku na nocnik.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Pysiaczek no z lekarzami tak jest powiedza tylko o mleku a pozniej na kolejnej wizycie zapyta no ale to kaszek pani nie odstawila? Przeciez mowilam o mleku.wiec wszystko co ma mlekontrzeba odstawic.no i tak jak piszr Anitka Ty tez nie mozesz jesc jak ksrmisz.nawet kajzerki,zadnych slodyczy bo maja mleko w proszku.2 tyg musisz wytrzymac.a steryd dlugo Wam kazala! 7 dni u takoego mluszka? Lal! My zawwze 3 dni i byla rewelacja.a u nas cieplo bylo,okolo 20 stopni;)
Anitka mybpatrzylismy na hormana drzwi ale nie chcoalm otwieranych do srodka a tak je robia.mamy wkoncu firmyvdelta,ktore przy okazji znalazlam jak w pracy bylam i do salonu z drzwiami i oknami weszlam.nawet nie wiem czy cos na necie jest o nich.maa 150 cm szerokosci dwa lustra weneckie.zronie fotke to wrzuce.ale nie teraz bojest 6.00.a placilismy 3600 z montazem wiec polowe innych;) jetem zadowklona.a chcesz z kla.ka czy pochwytem? Mi sie podobaja z pochwytem ale nie praktyczne przy dzieciach.
Fajnie ze choc dzis Hania lepiej spi.u na 3 nocka z pobudka bardzo rano:/ no i co z tym zronic? Chyba za duzo juz w dzien spi.sprobuje dzis mu troche zmienic.
Mknoa odpisze Ci pozniej no Leos skielczy

Acha a brama Wisniowskiego
Monia co do klotni a nke da sie tego jakos zalagodzic? U nas w paczce tez byl ferment.chlopaki sie dwaj poklocili i jak jeden z nich ronilnimpreze to zapraszal wszystkich oprocz tej jednej pary i odwrotnie.trwalo to prawie rok.no masakre bo pozostale 16 osob zle sie przez to czulo bo lubimy jednych i drugich .w koncu urodzilo sie im dziecko i byla okazja do naprawienia relacji.moze u Was to tez wlasciwy moment? Pysiaczek wyciagnij reke do kolezanki a Ty Monia pogadaj z mezem zeby moze isc do nich mala zobaczyc z jakims droniazgiem.najgorsze pierwsze koty za ploty.przyjazn trzeba pielegnowac bo co na tym swiecie oprocz rodziny i przyjaciol sie liczy? Praca,kasa? Raz jest raz nie ma i to tak.
Dzis zamierzam pokoke chlopakow z zabawek poprzebierac.Remik ma tyle rozwalonych samochodow ale oczhwiscie nie chce kchbwhrzucic.zronil dla noch z klocklw zlomowisko;)
A co do wlosow Remika to ja ho zawsze wole w dlugich ale tak na jesien mu scinamy bo lepiej pod czapk i tyle suszyc po kapaniu nie trzeba a juz w lutym bedzie mial dlugie jak wczesniak j.rosna mu szybko

Remiś, ślicznie wyglądacie,cudnych masz chłopaków!Remikowi ładnie i w długich i w krótkich ale mi się długie podobają i będę Jaśkowi zapuszczać o ile natura pozwoli bo jak będzie za tatą to może być ciężko:P
Monia, może właśnie minęło już tyle czasu, że pora wyciągnąć rękę do znajomych, pogadaj z mężem.
Anitkade, jestes w Tychach...kurcze jaka szkoda, że jesteśmy chorzy bo byśmy się spotkali!!! Hanusia kochana jest strasznie:* Widzę dziewczyny, że nie ubieracie czapeczek, wiecie co ja mam jakieś kuku bo się boje małego z gołą główką trzymać!
Anitka wy już w listopadzie chcecie się wprowadzić, ale cudnie:-) trzymam kciuki
Pysiaczek, jednak alergia podziwiam Zuzię, że pije nutramigen to śmierdzi jak karma dla psa i też tak smakuje!Mój raz łyknął i pluł strasznie! Są kaszki ryżowe z bobovity i nestle pisze w rogu produkt bezmleczny, różne smaki w większych sklepach masz regały gdzie pisze np kaszki bez mleczne i tam szukaj i oczywiście jak pisze Anitka Sinlac mój je chętnie, pewnie dlatego, że słodki ale zawsze daje do tego jakieś starte owoce.A widziałam w sklepię kaszkę z Bobovity Minima dla alergików wydaje mi się, że to będzie jak sinlac tylko jest tańsza kosztuje ok 16 zł, a sinlac ostatnio był w promocji w biedronce po 14 zł to kupilam sobie pare paczek bo u mnie w sklepie osiedlowym kosztuje 24 zł .No i pysiaczek patrz na skład obiadków jak kupujesz słoiczki bo często jest ukryte mleko lub masło.
A u nas tak, Jan ma jeszcze katarek ale już dużo lepiej, a mnie rozłożyło strasznie boje się, że skończy się antybiotykiem, a tego nie chce bo już teraz mały je mało piersi, a przy antybiotyku skończyła by się nasza historia z cyckiem, a tego nie chce!

A tak w ogóle to ciekawe jak tam Igorek od Kasi, strasznie się przejmuje jak któres z naszych dzieciaczków jest chore, a jak już słysze o szpitalu to w ogóle, mam nadzieję, że już są w domku.
Niteczka, daj znać czy z Julkiem już ok!

Bella ja czapeczke zakladam jak jest wietrznie a jak chlodno a bez wiatru to nie.
Oj ze i Ciebie dopadlo.a sprobuj tabletek engystol chomeopatycznych pod jezhk.najtansze nie sa bo ok 40 zl ale jest 50 szt bierzesz 3 razy dziennie i mi bardzo pomagaja.i karmic mozesz.
Przynajmniej Jankowi lepiej.
U nas dzis mglisto i tak jesiennie.szkoda.ze lato sie konczy.znowu zaczna do kurtki.wczoraj popralam wszystkie zimow rzeczy nasze i chlopakow.w sumie to Leos ma dwie kurtki na 74 i 80 i kombinezon.kurtki porzadne bo ze smyka i h&m a kombinezon z ciuchow al tez fajny.u Remika sie sprawdzil.ja musze sobie kurtke kupic,plaszcz mam i kozaki.ale sportowa by mi sie przydala bardzo.
Anitka Wy to pedzicje z ta budowa jak express! Podziwiam i az nie dowrrzam ze tak szybko sie ogarnicie.szacun!
A co do obiadow w pol godziny to ja szybko robie bo juz sie dobrze w tym zorganizowalam.loczatkowonprzy Remoku tak nie bylo. Teraz raz dwa obieram ziemniaki lrpi mielone i scieram marchew.a do zupy to kalafior wrzucic plus wloszczyzne do garnka zeby si gotowalo to chwila moment.no i jak ze wszystkim najwazniejsze miec plan dzialania i idzie z gorki.
Co do simj Hani to swietnie Wam idzie.Trzymam kciuki Hania bedzie pierwsza stycznioweczka bez pampka! Zuch dziewczyna.

remis nie mow nawet o zimochych rzeczach !! ja tez jestem bez kurtki ;/ Zuzia ma jedna 74 przydalaby się jeszcze jakas wieksza Julka cos tam ma M kupil jej ostatnio buty wiec tylko ona gotowa na zime
ja tez czapki nie zakładam jak jest cieplo jak wieje to opaske na uszka i tyle. niestety od wczoraj paskudnie leje caly dzin ;/ masakra będzie rano isc do przedszkola w taka pogode ;/
Anitka super zdjęcia Hania w kapeluszu lapie ostatnie chwile lata
z budowa jak burza idziecie ale fajnie a jak się zaczniecie przeprowadzac to już wogole Sajgon będzie

co do znajomych to każdy jest zbyt uparty mój M kiedyś probowal dzwonic ale nie odbierali tel wiec powiedział ze już dzwonic nie będzie ja czasem ta kolezanke widuje na placu zabaw to pogadam chwile. podejrzewam ze zlosc już minela ale już raczej nie będzie jak kiedyś no coz tak czasem bywa

Oj szkoda Monia no ale jak tam uwazacie.
Leos to nawet dwa zestawy czapek i szalikow ma Ola Remik nie ma .

Dzien dobry wszystkim mamuskom.

Remisleos- Julek je i nie je. Sama juz nie wiem. Daje mu obiadki ktore sama gotuje, a on zje 4 lub 5 lyzeczek i juz nie chce. A ostatnio przez ta chorobe to po jedzeniu jak probowalismy dac mu ten ibuprofen to wszystko zwracal.
Bella- z Julkiem jest juz duzo lepiej. Temperatury juz nie ma. Mierzylismy mu dzisiaj rano i mial 37.2 C ale ten termometr zawyza o 0,3 do 0,5 wiec nie ma temperatury. I u nas jest dzisiaj sliczna pogoda wiec moj K wzial go na spacer, eby pooddychal swiezym powietrzem, katarek w sumie tez mu juz przeszedl. Takze jestem bardzo zadowolona ze choroba przeszla i mam nadzieje, ze juz nie wroci.

Co do przyjazni to mysle, ze tak jak remisleos ze trzeba pielegnowac. Ja tez nie raz mialam taka sytuacje z przyjaciolka ze probowalam jej zalatwic prace tutaj w Anglii i zalatwilam jej ta prace. Miala u mnie na poczatku mieszkac za darmo, a potem powiedzialam jej ze wynajmie sobie gdzies pokoj, a on ado mnie z pretensjami ze ona nie chce wynajmowac pokoju tylko chce ze mna mieszkac i ze nie takiej pomocy oczekiwala. Wiec ja sie wkurzylam i powiedzialam jej ze jest niewdzieczna to przestala ze mna rozmawiac, dzwonic. Ale po pol roku chyba zrozumiala, ze zle zrobila bo zadzwonila do mnie i przeprosila i do dzisiaj ze soba rozmawiamy, bo ona jest w Anglii a czasami sie odwiedzamy. A szkoda byloby mi stracic taka przyjaciolke bo my znamy sie juz naprawde dlugo bo ponad 13 lat i nawet razem w jednej lawce siedzialysmy w szkole, nauczycielom dokuczalysmy i nawet zdarzylo sie ze nauczyciele razem nas za drzwi wyrzucali z lekcji.

Anitkade- Hania sliczna dziewczynka. Naprawde zrobila juz siku na nocniczek????? No i z tym domem idziecie jak burza. Nie obejrzysz sie a juz bedziecie sie wprowadzac.
Ciekawa jestem jak tam Igorek mam nadzieje ze wszystko wporzadku.
Aha. Kupilismy malemu wczoraj hustawke. Jest strasznie zadowolony i od tego skakania w tej hustawce zasnal wczoraj. Ja tez Julkowi zakladam czapeczke, bo ta pogoda teraz jest taka zdradliwa. Niby u nas dzisiaj jest pieknie, ale wiaterek troszke wieje. I jestem strasznie zla, bo moj K robil mi wczoraj update w iphonie i stracilam wszystkie kontakty, wszystkie zdjecia, a byly to zdjecia w wiekszosci Julka i ze szpitala no i oczywiscie pare filmikow tambylo. I jest mi przykro. I myslalam ze mojemu wczoraj glowe za to urwe.

Niteczka wkoncu dobre informacje o Julku.nareszcie! A zdjec szkoda a masz jeszcze jakies z tego okresu co Ci przepadly? ATwoj K napewno nie ccial i mu przykro wiec nie wkurzaj sie na niego.
Anitka zdjecia dla Ciebie

ja mam jedna przyjaciolke z podstawówki jeszcze niestety teraz jest we wroclawiu i mało się widujemy ale jak tylko wraca to nas odwiedza. z kolezanka z liceum tez utrzymuje kontakt sa okresy ze często się widzimi a sa ze trochę mniej.
ci z którymi się poklucilismy (a wlasciwie oni po prostu zerwali kontakt bo M nie pojechal z nimi wtedy do zakopanego) to paczka ze szkoły mojego M z nimi zawsze było ze za plecami zawsze na kogos gadali ale tyle lat się trzymaliśmy tym bardziej głupie dla mnie ze o taka pierdole zerwali kontakty.
remis super dom z zewnątrz
niteczka szkoda tych zdjęć ja wlasnie mam nauczke zgrywać zdjęcia na kompa i na plytki bo kiedyś M z kompa usunal wszystkie zdjęcia jak julka jeszcze mala była myslalam ze go zabije!!!! na szczęście sciagnal jakiś program i odzyskal !!

Anitkade niestety juz nie karmie wiec mi dieta nie potrzebna. Juz okolo tygodnia Zuzia nie budzi sie na jedzenie w nocy. No dwa razy wstala, wczoraj ale wzielam ja do nas dalam smoczka i poszla spac a przedwczoraj niestety nie bylo tak latwo i musialam mleko robic ale ogolnie u nas e spaniem nigdy wiekszych problemow nie bylo. Z domem super pedzicie jak burza. Hania na zdjeciu boska i kto by powiedzial ze tak daje mamie popalic:). Co do nocnika to jestem pelna podziwu ze udalo sie silu zlapac a kope to juz wogole szok.

Niteczka to dobrze ze Julka puszcza chorobsko. Omeczyl sie chlopaczyna:( najwazniejsze ze to juz za Wami. A zdjevia to tak jak mowi Monia moze da sie jakos oodzyskac sa jakies pprogramy.

A nam znowu kolezanka kurtke dla Zuzi zalatwila za 10zl ze 139zl. Taka akurat na zaraz 3 w 1 bo i podpinke ma polarek i mozna go oddzielnie zakladac takze jestem zadowolona. Buciki gdzies mialam musze poszukac czy sie nadaja. A na zime tez mam dwie bo kolezanka mi zalatwila. Tylko jakis kombinezon by sie przydal. U nas powiem Wam ze czapke to ostatnio zakladam bo u nas jakos zimno. A ten sinlac to nie zawiera glutenu?

Bella tez sie dziwie ze Zuzia pije to mleko bo jest straszne. Maz jak sprobowal to kazal jej nie dawac bo mowil ze i tak nie wypije tego swinstwa ale jej najwyrazniej odpowiada i sie z tego niezmiernie ciesze. Obiadkow juz jej wcale nie kupuje, sama robie.