BezpiecznaCiaza112023

Mamusie MAJ 2012

11 lata 3 miesiąc temu #567188 przez karolina238
Aga u mnie też lekarka troche nas olała, bo mamy wizytę u lek.rehabilitacji dopiero w maju a jak bym miała skierowanie od pediatry to byłoby wcześniej- ale stwierdziła że ona nie jest specjalistą i nie ma na jakiej podstawie wypisać skierowania(wcześniej jak dawała to mała nie ciągała główki)i beznadzieja jest :( A mała robi kosi kosi ale tak jak Tosia zaciska ciągle prawą piastkę alewą roczkę prawie cały czas ma rozłożoną- a mamy asymetrię prawostronną i to pewnie do tego. Julka też nie chce ćwiczyć i nawet nie ma jak jej zmusić-a co będzie później :dry: jak byłam na kontroli po dwóch miesiącach ćwiczenia (gdzie zajęć z rehabilitantką miałyśmy tylko 3 i trochę ćwiczeń w domu bo mała nie chciała) to lekarka powiedziała że jest znaczna poprawa (przy prawie braku ćwiczeń) więc nie wiem od czego to się ma. Rozmawiałam z koleżanką, która ma też córeczkę z asymetrią i ona ćwiczyła mała do roku czasu, teraz ma drugie dziecko i mówi że nawet jak jej mały będzie miał jakąś lekką asymetrię to nie edzie go męczyła bo to bez sensu-dziecko musi się nauczyć tyle rzeczy w tak krótkim czasie że ćwiczenia nie mają bardzo sensu, dopiero jak dziecko zacznie chodzić w wieku ok 2 lat ćwiczenia przynoszą prawdziwe efekty. NIe wiem zobaczymy co będzie u nas, jak na razie to mamy wizytę prywatną w następnym tygodniu. A też nie dostałam skierowania do neurologa może to byłoby lepsze, i lekarz jakoś bardziej może sprawdzić odruchy dziecka?

beadka właśnie chłopcu łatwiej bo ma siusiaka :) może się uda jakoś zebrać te siuśki :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #567192 przez karolina238
A podawałyście dzieciaczkom jogurty ale naturalne?albo danonki? Bo dawałam te z nestle ale jaoś nie przemawiaja do mnie bo co to za jogurt którego nie trzyma się w lodówce? :huh:

Iarita a dużo Twoja mała ma tych plamek?dostałyście jakąś maść czy coś? bo moja córa też ma plamki ale pediatra kazała tylko smarować emoliatami, miała na rączce i nóżce a teraz ma jeszcze na brzuszku :( i nie wiem co mam z tym robić?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #567292 przez larita
karolina238 nie, ja nie dostalam zadnej recepty, powiedziala mi,ze co 5 dziecko to ma i ze jesli nie ma czerwonych zmian lub krostek to nic sie nie dzieje, mam tylko stosowac odpowiednie kosmetyki (kupilam Avene i Oilatum) i smarowac dwa razy dziennie, moja ma plamke na ramieniu na lokciach i na brzuszku,a ze moze miec wiecej to sie nie przejmuj bo na wiosne zawsze jest nasilenie tego i na jesien tez moze byc nasilenie, a w lecie uwazac na slonce bardziej i tyle.

ja mojej w 6mcu dalam jogurt Danone (nie wiem czy takie same sa w Polsce) na mleku modyfikowanym(do trzymania w lodowce), zaraz pozniej zaczelam dawac normalne Petit suise. Daje tez czasem deserki kupne, typu Hipp lub Bobovita(dostaje od mamy :) twarozek z owocami, nic jej nie jest i bardzooo je lubi.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu - 11 lata 3 miesiąc temu #567356 przez Ingrid29
dziewczyny ja miałam do tej pory wizyty u neurologa co półtora miesiąca , żeby posprawdzać odruchy i czy ćwiczenia pomagają - decydowała ona o intensywności ćwiczeń. Ja dobry ośrodek rehabilitacji trafiłam, bo właśnie prowadzi go Pani doktor neurolog. U nas na ostatniej wizycie w styczniu powiedziała, ze już prawie w ogóle nie widać asymetrii, wszystkie odruchy w normie i że Artek dogonił rówieśników.

A to jak badała Artka - mniej więcej:

Badanie pierwsze: Objaw Babińskiego – jeden z podstawowych objawów sprawdzanych podczas badania neurologicznego.

Polega na odruchowym wyprostowaniu palucha z jego zgięciem grzbietowym w trakcie drażnienia skóry boczno-dolnej powierzchni stopy. Może jemu towarzyszyć zgięcie podeszwowe pozostałych palców stopy, zgięcie podeszwowe pozostałych palców z ich wachlarzowym odwiedzeniem ("objaw wachlarza" ) albo zgięcie kończyny dolnej w 3 stawach ("potrójne zgięcie", odruch obronny, odruch ucieczki).


Badanie drugie: Neurolog sprawdzała czy wodzi
wzrokiem za zabawką, czy obraca się w kierunku dżwieku. Kładła na brzuszek
patrząc jak podnosi główke itp.

Badanie trzeci: Brała go też na ręce i "obracała" nim we
wszystkie strony. Także wisiał do góry nogami.
Ogólnie badanie polega na sprawdzeniu odruchów dziecka. Czy są właściwe, czy jest
asymetria.

Badanie następne: Odruch z mięśnia dwugłowego, odruch kolanowy oraz ze ścięgien pięto-
wych dają nam możliwość wykrycia asymetrii.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #568045 przez beadka7
Ja też zaczęłam podawać małemu te jogurty Nestle, ale też jakoś do mnie nie przemawiają. Wolę podawać deserki na twarożkach np gerber ma takie fajne z jabłkiem i bananem na twarożku (w biedronce ostatnio były :) ) a poza tym trochę się orientowałam i czytałam, że od 9 m-ca można samemu robić dziecku jogurty na jogurtach naturalnych, więc ja napewno coś będę kombinować.

A poza tym zapomniałam Wam mówić... w piątek byliśmy u pediatry z Krzysiem, bo w czw. wieczorem dostał wysypki, tzn już miał parę dni wcześniej parę krostek na dole plecków, ale w czwartek zrobiły mu się takie jakby plamki płaskie czerwone a'la krostki na całych plecach i brzuchu i się przestraszyłąm, że to może być różyczka!!!! ale poszłam i lekarz stwierdził alergię pokarmową.. nie wiem teraz na co, kazał bacznie patrzeć reakcje na wszystko, ale powiem Wam, że nie zmieniłam mu diety, a w sobotę plamek już nie było.

No i przebija nam się drugi ząbek, prawa dolna jedynka- narazie w miarę bezobjawowo się to dzieje- w przeciwieństwie do pierwszego ząbka- bo to była masakra.

Dzisiaj małemu robię na obiadek ziemniaczki z brokułami i cielęciną :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #568090 przez MartiO
my jemy jogurciki z gerbera, ostatnio też nestle próbowaliśmy... Jakub bardzo je lubi ;) nie wiem jak to się ma z tą lodówką, ale z drugiej strony są wygodne bo nawet jak ze sobą zabiorę to mają dobrą temperaturę....

no i dalej temat ząbki... mam przynajmniej nadzieję, że to one były przyczyną wczorajszego gorączkowania i kupek... oby... na razie obserwuję... no i mam wrażenie, że na obu górnych jedyneczkach są już "dziórki" w dziąsełkach :silly: :lol: fajny prezent by był dla mamy ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #568266 przez Ingrid29
u nas przebiła się dolna lewa jedyneczka. Czyli mamy już 2 ząbki. A idą już następne, bo dziąsła strasznie opuchnięte, czerwone i mały marudzący, płaczliwy i nocki tragedia (od godz. 24 00 pobudki co godzina i czasem do godz. na uspanie ponowne. Tragedia, a ja dalej jestem sama w domu, więc już ledwo żyję. Mąż wraca dopiero 8 marca ( a w delegacji jest od 13 stycznia) :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #568583 przez beadka7
Kurcze tak się wzięłam za te obiadki, że 10 słoiczków udało mi się przygotować na kolejne dni ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #568687 przez labelo
beadka, podaj jakies przepisy na te obiadki:)






Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #568697 przez beadka7
Hehe, chętnie bym dała, ale ja nie robiłam nic specjalnego, ugotowałam trochę warzyw, marchewkę, brokuły itd, ziemniaczki, ryż i makaron, kawałek cielęciny i kawałek piersi z kurczaka i mieszałam w różne kombinacje :)

Kiedyś zostawiałam sobie słoiczki po tych kupnych obiadkach i w nich też mrożę to co sama przygotuję, dzięki nic też wiem jaką porcję zamrozić, bo tak na oko to ciężko :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #568827 przez labelo
tez bym chciala zaczac cosik gotowac dla wikuni, ale nie ma kiedyno i........... sloiczki sa wygodne:P, jak sie pracuje.....meza w tyg nie ma wiec sama ogarniam praca-dom...ale bede musiala chyba sie spiac i cos dla skarbka zrobic:)
a jezeli chodzi o desreki na jogurcie nat.... co proponujecie?mrozone owoce jakies???






Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #569260 przez larita
oo, jak milo uslyszec,ze nie tylko ja nie spie w nocy ;) moja Lara ma 3 zabki i bedzie wyrastal 4 na gorze.. smaruje jej zelem zawsze przed spaniem,nie wiem czy cos pomaga, bo czasami spi dluzej, a czasmi po godz juz pobudka. w dzien jest super grzeczna, w nocy tez nie placze, tylko co chwile sie budzi i zasypia tylko przy piersi, nie wiem jak to bedzie z odstawieniem .... a chce jej dawac do roku czasu, wiec juz niedlugo.. :)

a co do jedzenia, ja tez czesciej sloiczkowe, z braku czasu,ale czasami cos ugotuje, czasami dam do sporbowania cos naszego,ale tez chyba musze wziac sie w garsc i sama zaczac przygotowywac i zamrazac tak jak to robi beadka

labelo u Twojej Wiktorii robi sie gesto w buzce , fajnie :)

beadka ale miksujesz te obiadki i zostawiasz juz wieksze kawalki???

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu - 11 lata 2 miesiąc temu #569373 przez beadka7
Ja dzisiaj miałam koszmarną noc... tak jak w sumie przez wszystkie ostatnie noce :( mały ciągle się budzi... ciągle w nocy płacze, albo jęczy.. ja już nie wiem od czego, czy to zęby czy ucho go swędzi boli czy co.. naprawdę nie mam siły już, mąż po nocce pracy więc nie jest w stanie mi w nocy pomóc, rano też nie. Padam normalnie..

Powiem Wam, że ja w sumie zaczęłam tak dopiero w styczniu małemu gotować i to też nie regularnie, ale ostatnio w miarę mi to wychodzi ;) trochę spięłam dupke bo z kasą marnie, a te słoiczki są cholernie drogie, mój mały je słoiczki Hippa więc jak jeden słoiczek obiadku kosztuje ok 5-6 zł to licząc na cały miesiąc to ponad 150 zł... niby w skali miesiąca to nie dużo.. ale dochodzą jeszcze deserki więc ok 300-350 zł... a to już jest coś.

larita tak mielę blenderem, ale nie wszystko na raz, tylko osobno mięsko, bo trochę dłużej je trzeba mielić niż np ziemniaki, więc mielę osobno i czasem warstwami układam w słoiczku, wkońcu i tak po rozmrożeniu wymieszam to w garnku, no i oczywiście zostawiam większe kawałki, głownie mięska, makaronu lub warzyw, choć nie zawsze mi się uda, bo mam takie "szczęście", że zawsze praktycznie mi się rozgotuje coś, czy to ziemniaki czy brokuły, także żeby mały się trochę pomęczył i uczył mielić to zostawiam chociaż kawałeczki mięska :)

larita mamy też założoną grupę na facebooku.. jeśli masz konto i masz ochotę dołączyć to podaj swój adres e-mail i Cię dołączymy, żebyś mogła też tam śledzić nasze wpisy- bo często tam również się komunikujemy.

labelo ja się właśnie zastanawiałam czy kupić mrożone czy czekać na sezon lub robić z tego co mamy teraz dostępne (choć niewiele tego jest), muszę poprostu zobaczyć w necie jakieś przepisy i wtedy zdecyduję.

No i na wierzch dolewam trochę wywaru z mięsa żeby to za suche nie było, łyżkę lub dwie, to zawsze trochę będzie rzadsze :)

Jejku za 3 miesiące nasze dzidzie skończą roczek... niesamowite!!! :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #569650 przez KAMI
Larita witaj :)

Beadka ja robię tak jak ty tylko bez takich zapasów :) też gotuję warzywka (marchew, pietruszka, ziemniaczki) i tą bazę uzupełniam o brokuły, buraczki, brukselkę czy szpinak :) mam też zamrożone porcje zmielonej i ugotowanej cielęcinki więc je dodaję do gotowania. Jednak Maksio i tak woli słoiczki, zaczęłam już te moje zupki doprawiać ziołami, żeby były bardziej aromatyczne i to mu odpowiada :)

Strasznie współczuję walki z uchem

My na spacerki nie wychodzimy od miesiąca, najpierw ten kaszel i zakaz lekarki bo gorączkował, potem szpital a teraz Maksio znowu kaszle i lekarka zabroniła bo ponoć pełno wirusów w powietrzu więc tylko wietrzę domek i to tyle ze świeżego powietrza jakie Maksio ma :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #569745 przez beadka7
Ja też nie chodzę na spacerki, bo teraz poprostu się boję z tym uchem!...

a co do obiadków, to czasem też dodaję buraczka lub nawet jak dla nas zrobię ogórkową to małemu zmielę i też zamrożę, a wcina bardzo chętnie :P i też zwykle dosalam troszkę zupkę coby nie była mdła i żeby may poznawał smaki.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl