Mamusie kwiecień 2011:)

Witam mamuśki!
Mam do Was ogromną prośbę a mianowicie bardzo potrzebuję Waszych opinii na temat kaszek Nestle. Wzięłam udział w programie promującym te właśnie kaszki i dlatego potrzebuję wszelkich informacji o Waszym poglądzie na temat tego produktu. Będę wdzięczna za wszystkie opinie.
Serdecznie pozdrawiam

CZOŁEM DZIEWUSZKI

oj cisza weekendowa dalej trwa

Baby fasolka śliczna niech rośnie zdrowo, a ty na bierząco nas informuj

Gosiu jak tam zdrówko dzieciaczków? Mam nadzieję,że już lepiej oj coś te drugie egzemplarze jakieś słabsze nam się trafiły

MM nie dziwię Ci się,że się buntujesz bo ja to bym takiego męża już dawno kopnęła w ...
Ale myślę,że nie tędy droga jeżeli chcecie utrzymać to małżeństwo to powinniście się razem zacząć starać i przestać się okłamywać, a jeżeli nie, to dać sobie spokój bo nic na siłę i lepiej na legalu spotykać się z innymi facetami.

Dave jak tam w pracy?

Spadam bo muszę zaraz jechać do urzędu skarbowego złożyć swój PIT, bo im szybciej to szybciej zwrot podatku będzie na koncie i do Zus-u złozyć dokumenty bo mój mąż poszedł na ojcowski i kolejna kasiorka na konto przyda się taki wiosenny zastrzyk gotówki bo ostatnio baaaaaardzo cieńko

Andzia,brak kasiorki to chyba u większości,a na pewno u nas też Ja będę miała Pita-a w sobotę,bo tato odebrał,ale będziemy się widzieć dopiero za kilka dni,a mój mąż dostał dzisiaj. Razem chyba nam będzie lepiej się rozliczyć,ale to jeszcze się zobaczy.

Zębów u nas "ni widu ni słychu" za to Hańcia znowu zjada połowę tego co dostaje w butelce Ach...

Do smarkaczy dołączyłam dzisiaj ja Teraz czekam,kiedy mąż oznajmi,że źle się czuje

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

A co tu taka cisza znowu?dzíewczyny gdzie pouciekałyscie?znow forum wymiera

Andziu większość dziewczyn nie moze wejść bo avast blokuje stronę, bo jest zawirusowana masakra jakaś normalnie, ja coś przypadkowo poprzestawiałam i wchodzę, ale otwiera mi się cały czas alert, że są wirusy, a jak czytałam na innym watku, to niektórym dziewczynom na forum już padły komputery bo tak zawirusowane były więc jak czegos nie zrobią to za chwilę wszyscy pójdą stąd w *** bo tak się nie da... a oni tylko piszą, że w marcu są planowane prace nad wdrozeniem nowego forum... ciekawe ile to potrwa i jak długo nie będzie można wchodzić normalnie na forum...

Kurcze to nawet nie wiedzialam :ohmy:ja wchodze bez problemu i w domu i w telefonie

A ja nie mam czasu wchodzic na forum przez prace itp . Dziś chcę sie zebrać i wystawić na allegro chustę do noszenia . bo nie będę juz jej używać .

Andziu to sprawdź sobie dokładnie jakimś aqntywirusem kompa, żebyś potem nie miała problemów...

Mam dzisiaj jakiegoś doła i ciężki dzień, do tego Adi marudny jakiś jest i już nie mam na nic siły
jak mąż przyszedł z pracy to się z tego wszystkiego poryczałam i powiedziałam, ze nie nadaje sie na matkę i w ogóle... na szczęście jak sie zdrzemnęłam to mi sie troszkę lepiej zrobiło...

idę chyba po tiramisu do lodówki, moze mi sie całkiem lepiej po tym zrobi i będzie juz dobrze

Tak dawno nie zaglądałam (ze względu na forumowe trudności) a tu taka cisza.

Już późno więc odezwę się jutro

Ja przeskanowałam kompa jakimś tam online i ło matko ile wirusów było. Na razie spoko,ale też nie wchodzę na forum. Teraz piszę z laptopa-ten i tak ledwo zipie

Baby,polepszyło Ci się po tym tiramisu? To na pewno hormony. Ja to non stop powtarzam,że chciałam dzieci,a na matkę się nie nadaję ach... u mnie to chroniczny dół występuje

Hańka to jedna wielka maruda,nie można nic zrobić,ostatnio śpi po chwilce,wierci się w nocy Nie,no strasznie,a jeszcze ta pogoda wcale nie nastraja do pozytywizmu

Nula,ja bym chciała nie wchodzić tutaj przez pracę.

Kurcze,niektórych dziewczyn to tutaj już wieki nie było

Dzień dobry.

Oj cisza straszna.

już jest dobrze

wstaliśmy dzisiaj a słoneczko zaglądało nam w okna więc od razu humor 100x lepszy

dużo lepsze samopoczucie, Adi też już tak nie marudzi jak wczoraj, właśnie bawi się sam

a tiramisu ie zjdałam, bo tak się obżarłam na kolacje, ze nie mogłam juz nic zmieścić i po prostu poszłam spać o 21:30, bo oglądałam jeszcze nowy program o bałaganiarzach

Ale cisza

Znowu dawno mnie nie było Praca, dom, praca, dom. NIe mam kiedy popisać. Wpadam poczytać i na nic więcej nie mam sił

Wpadam na chwilkę zaktualizować stan zębów. Mamy kolejną jedynkę a dwójka naciera i to ostro! Na dniach będzie, bo maruda straszna się włączyła.
Dziś oglądaliśmy u nas w dzięciecym sklepie foteliki. I z tańszych podobał się nam Caretero sport turbo. Jednak mąż ciągle nie jest przekonany, bo nie ma on testów zderzeniowych. Dlatego teraz poszukałam takie które mają testy... Spodobał mi się Bebe Confort Axis czy jakoś tak, albo Maxi Cosi Tobi ale ceny w nich są już dość wysokie. Sama nie wiem co robić :/

Pochwalę Krzysia. Od piątku przesypia całe nocki nareszcie się doczekaliśmy Pokręci się trochę w nocy. Dam mu pić i zasypia dalej Mój kochany chłopczyk. Ponadto nauczył się sam schodzić z łóżka. O co go nie zapytamy to zaraz pokazuje paluszkiem, albo idzie i sam pokazuje. Np. jak jest już zmęczony bierze smoka, pokazuje na mnie paluszkiem. Wtedy go biorę przytulam i zasypia. Jak chce mleczko to mówi hhhhh i biegnie do kuchni i pokazuje czajnik. Z jedzeniem jak zwykle przeprawy, ale zawsze znajdziemy sposób żeby go oszukać A za chlebek z masełkiem i wędlinka dałby się pokroić

Ściskam Was mocno