MAMUSIE LIPIEC 2012:)

a tu jeszcze jedno foto

a tu z dziś Niko nam odkurzał i nie można było mu zabrać odkurzacza bo była awantura

Lusia Nikoś super. U nas jest tak samo. Jak tylko wyciągnę odkurzacz, od razu Mati się do niego dobiera. On musi posprzątać i koniec. Nie da sobie zabrać Piękny chłopak z niego.

dziękuje i to samo było ze ściereczką, poszłam zmyć jego piankowe puzzle i on przybiegł i zabrał ściereczkę i sam zmywał sobie puzzelki Kochane są dzieciaczki w tym wieku tyle radości potrafią dać

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Dzieki dziewczyny

Anna, ale wiesz, szkoda mi tego mleka, bo to jedyne mleczko...za dnia nie pije. Nie wiem czy moze jeszcze nie przeciagnac tego mleka...zreszta wydaje mi sie, ze jak zobaczy braciszka z butelka to tez bedzie chcial...zobaczymy! Rozwiazania same sie znajda!

AiF, dokladnie, caly czas uciekal, a ze bylismy na zamku, a tam kamieniami wielkimi wybrukowane, to sie balam ze maly upadek moze sie okazac tragiczny w skutkach, wiec go caly czas trzymalam za reke lub w wozku

strsowac, boze czym?!?!?! wszystko takie oczywiste , no moze tego trzeciego dnia w dmomu jak piersi pekaja w szwach brr, az mnie ciarki przechodza
...no i tego jak Lucas zniesie noc, dwie lub trzy bez mamy (tego sie boje)

zakupy, mama kupila malenkie spioszki, ja tez jeden secik Przynioslam z piwnicy lucaskowe ciuszki i juz wybralam co uzyje. A, w zarze home zaszalalam bo cune rzeczy maja dla malych bobaskow.
Tak ogolnie to ogladam wozki podwojne na necie i kolyski, ale maz cos nie bardzo z kupnem tego malego lozeczka, bo niby niepraktyczne.... mi sie wydaje takie slodkie musze go namowic! wlasnie w zarze home sa cudne
no i to tyle zakupowo, plus pieluszki jedynki
nic wiecej nie trzeba

Lusia, Nikos slodki, sliczny chlopczyk!

AiF no to Fifi też ładnie się komunikuje. Za każdym razem jak zrobi siusiu na nocnik, albo w majtki niestety, to mu mówiliśmy że musi wołać "si", no i tak woła. Co prawda niestety póki co częściej, że już zrobił, ale zdarza mu się wołać "si" i wtedy pędzimy razem po nocnik i siadamy. Czasem uda nam się od razu, a czasem siedzimy z 20 minut.

Aaaa no i pokazuje jak być cicho. Kładzie paluszek na ustach i mówi "ciiii". Jak się go zapyta, jak trzeba być w kościółku to tak pokazuje. No i jak udajemy, że idziemy wystraszyć Kubusia. Mateusz uwielbia się bawić w "kółko graniaste" albo "baloniku mój malutki..."

Majówka no faktycznie, dla drugiego dzidziusia w tak krótkim czasie, to niewiele potrzeba.

Doberek

o mama mija - tyle naskrobane

my juz po rannym spacerku - pierwszym od 2 tygodni Kama się wyszalała z Kubusiem na ulicy i teraz śpi pogoda jak na listopad cudowna

Majóweczka - wyglądasz boosko - po prostu cudnie - napatrzeć się na Ciebie nie mogę - I co tu się dziwić że Lucsasek taki śliczny jak Mama taka szprycha Zdjęcia cudowne - Twoja koleżanka ma talent

Daners - a co Tam u Was?? może jakieś zdjątko Filipka??

OLga - no to Marika już dorosła dziewczyna - z resztą u niej to nie tylko wiek o tym świadczy - jest odpowiedzialna mądra i tyle zazdroszczę tak mądrych dzieci

Ania - jestem w szoku i pod ogromnym wrażeniem Kubusia taki mądry chłopak - to Sebę ani zagonić do ćwiczeń - boże on tyle już przeczytał? Jak Ty to robisz?? jestem w szoku i coraz bardziej boję się że Seba nie da rady sobie w szkole
Mateuszek też mądrala - i spryciarz
Co prawda - ja nie dała bym rady kilka dni bez dzieci - nie - to nie dla mnie - miejsca bym sobie nie mogła znaleźć - ale tobie bardzo zazdroszczę takiego podejścia

Maksiu - jak nocka??

Krecik - my też mamy duże łóżko 160 na szerokość - ale jak Kama kładła się w poprzek albo ręką w twarz mnie waliła to miłe to nie było dziś spała już u siebie i mam wrażenie że nie tylko my się lepiej wyspaliśmy ale że ona też
Co do Waszego życia na walizkach powiedz mi ile najdłużej przemieszkaliście u Siebie bez wyjazdów - nawet na week ??tak z ciekawości pytam

Kamyczka - czyli niania będzie z Dominisiem?? to dobrze nawet lepiej niż w żłobku (takie moje zdanie) a teraz zdrowy jest??

Lusia - super fotki - ale Nikoś urósł - śliczny chłopczyk z niego Kama jak widzi odkurzacz to albo ucieka na łóżko albo ucieka do drugiego pokoju

AF - wiem wiem - ale czy dajesz radę go pchać jedną ręką i np skręcać?? bo ja już sama nie wiem czy on się zamulił czy Kama go tak obciąża JA mam w sumie 3 wózki bo jeszcze po Sebie Fischer prica o taki sam - może wyglądem nie porywa ale jego się tak lekko prowadzi że prawie za nim biegnę a jak przesiadam się na buzza to pękam jak go pcham i już sama nie wiem czy on taki jest czy coś z nim jest nie tak www.babystrollershop.com/fp-6.htm
www.babystrollershop.com/fp-2.htm
www.babystrollershop.com/fp-1.htm
Ale mądrala Ci rośnie co do siku - To staszne co powiem ale ja Kamili pokazałam o co chodzi - siadłam na sedes .. z resztą Sebuś jak idzie to też nieraz jej pokazuje jak Sebcio siedzi - to tłumaczę jej Dzieci w tym wieku bardzo wiele rozumieją

Majóweczka - ojj bez wózka dla dwójki - co ten Antonio wymyśla - nie da się !!

Bidolku, zle zrozumialas, on nie widzi potrzeby kupna kolyski

Majowka napisał:

Bidolku, zle zrozumialas, on nie widzi potrzeby kupna kolyski

aaa no już myślałam

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Ps przepraszm jak kogos pominelam ,ale za duzo nabazgralyscie ,a mam jeszcze kupe roboty puki Emi spi ... Uciekam milego dnia!

ME - no widzisz jak Emilka szybko sie rozwija - Kamka też lubi słodkości - zwłaszcza żelki i lizaki - bo tylko to dajemy sebciowi jak już i ona też juz podłapała i biega za nim i wyrywa mu - robiąc przy tym niesamowity hałas - piski itp..

teraz nauczyła sie mówic SIO - i jak Sebcio chce sie przytulic to odpycha go i krzyczy SIOO

mamy dzis dobry dzień - pospała do 9 prawie śniadanko później spacerek i o 11 spać do 14.20 później zawołała SII po spaniu i zrobiła kupkę na kibelek - teraz zajada obiadek

dziewczyny - której z Was dzieciaczki miały pleśniawki?? bo chyba Kamcia ma nie chce jesc nic kwasnego i ostrego a uwielbiała cytrynę ogórki konserwowe kiwi - a teraz nic i ma taki lekki nalot na języczku ale nie taki całkiem biały
wygląda to tk - ale końcówka języczka jest czerwona www.google.pl/imgres?sa=X&espv=210&es_sm...ndsp=33&tx=105&ty=73

ME, Bidol dzieki bardzo

Odnosnie siedzenia w krzeselku, to my mamy opracowany "rewelacyjny" sposob. IPad na stole I leci Ruca (bajka, ktora Lucas uwielbia, ale tylko mu puszczam przy jedzeniu) potrafi zjesc ogromne ilosci tak zapatrzony. Jak sie konczy odcinek, to odrazu pokazuje, Ze mam wlaczyc kolejny.
Byla faza, Ze bajki nie dzialaly I musial sie bawic przedmiotami kuchennymi jedzac, kubeczki, lyzeczki, lejki, etc
Czasami jak juz mowi ze ma dosc, a mi sie wydaje, ze malo zjadl, to daje mu paluszki do obu raczek I w miedzyczasie przemycam lyzeczki obiadku, ale to rzadkosc.

Wiem, Ze taki sposob bajki do jedzenia to nic dobrego, ale dla mamy najwazniejsze ze dziecko zje tresciwie. Wkoncu to facet, wiec problemu z jedzeniem miec nie bedzie, tego jestem pewna!
Zreszta my tez jemy kolacje przed telewizorem....to chyba juz choroba naszych czasow


Bylam dzis na badaniu serca plodu przez specjaliste kardiologa. Wszystko ok! Jutro wizyta u gina!

Hej.

U nas dzisiaj pięknie było do południa,więc spacerek zaliczyliśmy,a z racji tego,że Ignaś sobie pospał do 9.30 to poszedł o 14.30 i sobie teraz w najlepsze smacznie śpi.Coś ma gorszy etap z jedzeniem ostatnio,poszedł spać bez obiadku

My jemy tylko w krzesełku,nawet nie wyobrażam sobie inaczej.Pełno książeczek sztywnych na blacie i oglądanie,tłumaczenie i wszystko zjedzone

Majówka dobra wiadomość,najważniejsze,że wszystko z maluszkiem w porządku

No jutro z rana ginekolog,ale mam stracha,jakbym sama szła pierwszy raz.Anna pytałaś czy pierwszy raz,byłyśmy już jakieś 2,5 roku temu na wizycie,ale nie badała jej ginekologicznie

fajnie że Wasze dzieciaczki tak mówią , puki co Niki tylko mama, tata , baba, tak i nie i jakieś swoje loli a tak to po swojemu gada bardzo dużo ... Wczoraj Nikiemu podcieliśmy włosy po bokach bo już mu tak znowu urosły i przeszkadzały bardzo , ciężko było ale jakoś się udało co do krzesełka to Niki siedzi bez problemu - jak go karmie lub jak sam je zazwyczaj go przysuwam do stołu i ja jem swoje a on siedzi koło mnie i je swoje więc tak jak by je sam też przy stole
teraz trochę dają nam znać Małego ząbki ale da się wytrzymać a tak to obyło się u nas po szczepiące tej bezpłatnej co w 13 miesiącu się robi bez żadnych gorączek
a teraz czekam aż Niki się obudzi bo trzeba iść zrobić jakieś zakupy a on śpi i śpi jak trzeba spać to nie śpi a jak nie wolno długo spać to śpi i śpi