Mamusie wrzesień 2013 =)

To mniej więcej takie same pasy tylko firma inna.

Było tak że jechałam samochodem z moim mężem i siostrą i siedziałam z przodu i zajechaliśmy do Kauflandu. wysiadam z auta patrze na koszulke coś mam mokro! patrze pod pas a tam normalnie cały mokry! spanikowałam oczywiście. pojechaliśmy do szpitala i na izbie oczywiście jakaś mądra pielegniarka pyta "a dlaczego pani to leci " ja się patrze na nią jak na wariatkę i mówię "proszę pani gdybym była lekarzem to bym tu nie przyjeżdżała i sama sobie pomogła odpowiadając na pytanie dlaczego mi leci!!!! potrzebny mi lekarz!!!!!!!!!!" no myślałam że mnie coś trafi na tej izbie. zabrała mnie na USG i przyszła moja lekarka prowadząca i zaczęła oglądać bliznę. powiedziała że nic się nie dzieje, że blizna się oczyszcza i nie ma się czym martwić. a na pytanie "dlaczego" odpowiedziała "czasami tak się dzieje" i weź się tu nie zamartwiaj! masakra... kazała robić opatrunki do momentu aż przestanie lecieć. a leciało jeszcze jakieś dwa tygodnie. aha i pryskać Octaniseptem.

Villemo napisał:

A ja się nie pochwaliłam że byłam dziś w diagnostyce Wypiłam tą nieszczęsną glukozę jednym duszkiem i nawet pawia nie puściłam ufff cieszę, się, że mam to już za sobą

jestem z ciebie dumna:-P

Villemo napisał:

A ja się nie pochwaliłam że byłam dziś w diagnostyce Wypiłam tą nieszczęsną glukozę jednym duszkiem i nawet pawia nie puściłam ufff cieszę, się, że mam to już za sobą

weeeeeeeeeeeeeeź ja idę w poniedziałek...

kalina napisał:

a tak w ogole to co z zamknietym forum? da sie to zrobic? bo cos sprawa ucichla i nie wiem czy sie nie da czy co..

iwonka jak trafilas przy porodzie na przydupasa lekarza to moze spierniczyl i cesarke. a wiadomo pozniej sie nie przyznaja i mowili ze wszystko w porzadku. jak tak was slucham to mi sie cesarki odechcialo bo mialam nadzieje wczesniej ze moze kaza mi zrobic:-)

Może nawet nie tak cesarkę jak szycie

Ja mogę założyć prywatne forum na fora.pl stopniowo mogę tam organizować wszystko żeby było gotowe jak zdecydujemy się przenieść jeśli się rzecz jasna zdecydujemy . Powysyłam wam linki, zobaczymy czy wam się spodoba forma Myślę, że będzie tam większa swoboda i co najważniejsze, będziemy mogły do woli wymieniać się zdjęciami które będą widniały tylko dla nas w galerii a będą niewidoczne dla użytkowników z poza. Można będzie też zrobić osobne tematy np. akcesoria dla maluszka, pielęgnacja maluszka tam będziemy mogły wymieniać sie linkami, nowościami, ciekawymi artykułami itp. Co Wy na to mamuśki?

a mi sie udalo w tym miesiacu i jeszcze nie kazala mi robic tego badania:-)

iwonta_kg napisał:

Villemo napisał:

A ja się nie pochwaliłam że byłam dziś w diagnostyce Wypiłam tą nieszczęsną glukozę jednym duszkiem i nawet pawia nie puściłam ufff cieszę, się, że mam to już za sobą

weeeeeeeeeeeeeeź ja idę w poniedziałek...

spoko dasz radę pomyśl, że to taki drink o smaku cukru w cukrze którego trzeba spożyć za zdrowie ciężarnych koleżanek

Iwonta, chyba szybciej mnie znalazłaś niż wysłałam Ci adres Mężusia dziś wzięło na placek, no to spełniałam właśnie jego życzenie. Prawie skończyłam Rafaello, tylko musi masa wystygnąć i można przekładać.

Villemo, gratuluję odwagi przy badaniu na glukozę! no i braku pawia w poczekalni oczywiście

Ja jestem ZA takim forum:-)

Villemo napisał:

kalina napisał:

a tak w ogole to co z zamknietym forum? da sie to zrobic? bo cos sprawa ucichla i nie wiem czy sie nie da czy co..

iwonka jak trafilas przy porodzie na przydupasa lekarza to moze spierniczyl i cesarke. a wiadomo pozniej sie nie przyznaja i mowili ze wszystko w porzadku. jak tak was slucham to mi sie cesarki odechcialo bo mialam nadzieje wczesniej ze moze kaza mi zrobic:-)

Może nawet nie tak cesarkę jak szycie

Ja mogę założyć prywatne forum na fora.pl stopniowo mogę tam organizować wszystko żeby było gotowe jak zdecydujemy się przenieść jeśli się rzecz jasna zdecydujemy . Powysyłam wam linki, zobaczymy czy wam się spodoba forma Myślę, że będzie tam większa swoboda i co najważniejsze, będziemy mogły do woli wymieniać się zdjęciami które będą widniały tylko dla nas w galerii a będą niewidoczne dla użytkowników z poza. Można będzie też zrobić osobne tematy np. akcesoria dla maluszka, pielęgnacja maluszka tam będziemy mogły wymieniać sie linkami, nowościami, ciekawymi artykułami itp. Co Wy na to mamuśki?

Tu też można wrzucać fotki które będą niedostępne dla obcych.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
<- takie coś trzeba napisać
na rysunku u góry to takie dwie osóbki

co do tego szycia mogło tak być jak mówicie bo operował mnie ordynator i lekarka która robi staż. opowiedziałabym wam coś ale nie chcę do tego wracać... nie w tym miesiącu...

Villemo napisał:

kalina napisał:

a tak w ogole to co z zamknietym forum? da sie to zrobic? bo cos sprawa ucichla i nie wiem czy sie nie da czy co..

iwonka jak trafilas przy porodzie na przydupasa lekarza to moze spierniczyl i cesarke. a wiadomo pozniej sie nie przyznaja i mowili ze wszystko w porzadku. jak tak was slucham to mi sie cesarki odechcialo bo mialam nadzieje wczesniej ze moze kaza mi zrobic:-)

Może nawet nie tak cesarkę jak szycie

Ja mogę założyć prywatne forum na fora.pl stopniowo mogę tam organizować wszystko żeby było gotowe jak zdecydujemy się przenieść jeśli się rzecz jasna zdecydujemy . Powysyłam wam linki, zobaczymy czy wam się spodoba forma Myślę, że będzie tam większa swoboda i co najważniejsze, będziemy mogły do woli wymieniać się zdjęciami które będą widniały tylko dla nas w galerii a będą niewidoczne dla użytkowników z poza. Można będzie też zrobić osobne tematy np. akcesoria dla maluszka, pielęgnacja maluszka tam będziemy mogły wymieniać sie linkami, nowościami, ciekawymi artykułami itp. Co Wy na to mamuśki?

Ja jestem jak najbardziej za Jak tylko będzie forum gotowe, to daj znaka i się przeniesiemy

Ja piłam tą glukozę całkiem niedawno byłam chyba w 28 tygodniu ciąży. Więc to było jakoś w styczniu albo w lutym w zeszłym roku... całe szczęście nie musiałam siedzieć w poczekalni tylko miałam do dyspozycji gabinet lekarski hihi moja mama jest pielęgniarką w przychodni i udostępniła mi czekanie w godnych warunkach jeden lekarz akurat miał wolne więc mogłam się rozłożyć spokojnie na fotelu i odmierzać czas najpierw wypiłam jednego drineczka, mama pobrała mi krew, siedziałam sobie godzinkę w gabinecie czytając gazety i po godzinie znów mi pobrała. a co było potem???? meeeeeeeeeega wielkie śniadanie bo przecież trzeba być na czczo do tego badania pamiętam to jakby to było dziś... ten ohydny smak...

edit. dwie godzinki później miałam znów pobieraną krew

to iwonka nie wracamy do tematu.
bola was nogi? mi sie ostatnio na nie wyc chce ale robi mi sie pajeczyna i jak tak dalej pojdzie to do porodu bede miec cale siwe:-( bylam dzis zapytac w aptece i dostalam masc i bardzo mi zachwalala babka podkolanowki i rajstopy przeciwzylakowe. mam nadzieje ze pomoze:-)

iwonta_kg napisał:

Ja piłam tą glukozę całkiem niedawno byłam chyba w 28 tygodniu ciąży. Więc to było jakoś w styczniu albo w lutym w zeszłym roku... całe szczęście nie musiałam siedzieć w poczekalni tylko miałam do dyspozycji gabinet lekarski hihi moja mama jest pielęgniarką w przychodni i udostępniła mi czekanie w godnych warunkach jeden lekarz akurat miał wolne więc mogłam się rozłożyć spokojnie na fotelu i odmierzać czas najpierw wypiłam jednego drineczka, mama pobrała mi krew, siedziałam sobie godzinkę w gabinecie czytając gazety i po godzinie znów mi pobrała. a co było potem???? meeeeeeeeeega wielkie śniadanie bo przecież trzeba być na czczo do tego badania pamiętam to jakby to było dziś... ten ohydny smak...

a jaką dawkę miałaś? BO mi pobierali na czczo i po 2 godzinach?

Cześć wszystkim nie nadąrzam za wami czytac a juz nie wspomne, żeby się jeszcze udzielac. Teraz na wyjezdzie jestem bo my cały czas z ta budowa domku załatwiamy, a tu niestety internet chodzi strasznie wolno...

Byłam wczoraj na polówkowym i na cho serduszka mojej maleńkiej. I niestety ale dostaliśmy kiepskie wiesci i teraz się cały czas denerwuje Córeczka ma 300 g , rozwija sie prawidłowo ale niestety mamy problem z serduszkiem tydzien temu na zwykłym polówkowym w luxmedzie wyszło że jest ok a tu na echo serduszka w klinice że zastawki w serduszku nie działaja prawidłowo a wlaściwie nie dzialaja prawie wcale . Martwie się cały czas bo wsumie nie wiemy za bardzo co dalej. Ustalili nam konsultacje z pania profesor od takich spraw ale dopiero za 4 tygodnie a ja chyba nie bede spac przez ten czas
Najczestszy powód takich nieprawidłowości to prezziebienia w ciąży a aja miałam chyba 4.

Jakby sie ktoś zastanawiał to ja zdecydowanie mówie, zeby robić echo serduszka mimo że trzeba za to płacic!!!!!!

Kalinka mnie bolą nogi od chodzenia, po prostu ze zmęczenia. no i czasem plecy. a na nogach mam żylaki więc będzie mi ciężko latem

mam dla was cosik
podam wam stronkę i zarejestrujcie się tutaj i w trakcie zapisywania się zaznaczcie że chcecie otrzymać prezent dla maluszka. przyjdzie wam do domu śliczny biały miś

www.bebilon.pl/rejestracja/

tylko trzeba adres oczywiście podać ja mam już ze trzy takie misie
i jak już to zrobicie to dajcie znać kiedy przyszła do was paczka! do mnie przychodziły przeważnie po dwóch miesiącach