Mamusie wrzesień 2011

Cześć laseczki

Jogo i Kacpi w huśtawkach wymiatają aczkolwiek uważajcie z takimi rozporowymi drążkami, mój znajomy kiedyś zleciał razem z drążkiem i sobie żebra połamał, bo te gumy na końcu drążka sparciały...co prawda ważył pewnie z 10 razy tyle co nasze skarby ale ja od tamtej pory się tych drążków obawiam

Nadinka, ślicznotko

Franuś, słodziaku chichraczu

Dawidziu, smacznego

Lolo ale fajny blondasek z Ciebie

Pati, jak idziecie sami na basen a nie na kurs to rękawki są zbędne
A ja mam tą książkę ale nie czytałam no to teraz muszę

Pyśka, nie przejmuj się, pamiętasz jak Fifi miał w ciąży szmery?? Do roku takie rzeczy mają prawo się dziać, będzie dobrze

Maja, tłumaczą to zmianą wzoru premiowego...

Słowiczek, a wyślesz mi tą książkę w pdf?? Wrzucę ją sobie w komórkę


Majeczko, zdrowiej

Monia, ale piękny tort

Co do przychodni, ja polecam poszukanie prywatnej przychodni, która ma kontrakt z NFZ, pamiętacie jak tak zrobiłam?? Zupełnie inna obsługa i terminy od ręki

Gosia, ja też nie cierpię

Emilkooo, ale Ty śliczna

MEgi

Iwonka, już za Tobą

Zdrowiejcie wszystkie chorowitki

Kuźwa...nadrabiałam Was godzinę, teraz muszę sobie kanapki zrobić i iść spać...kiepsko to widzę na przyszłość

I plastelina w uszka !!!! Boze kobito bys zapomniala i co...tragedia...uszy zalane !!!

dobrze to podsumowałyście- nie dajmy się zwariować!moj lolo też wszystkożerny - iwonka ty piszesz że Oliwcia mruczy jak je a lolek to wręcz burczy!

pati i nie zapomnij o wacie do uszu

Gosia - albo pójdzie jak z kotwicą na dno

iwonka - o matko! Dobrze, że mi przypomniałaś bo bym jak wyrodna matka bez plasteliny na basen pojechała! Już już szykuję!

Ech... Jakich my czasów razem dożyłyśmy Najpierw na porodówkę w płetwach wyruszałyśmy a teraz z plasteliną na basen

maja1982 napisał:

dobrze to podsumowałyście- nie dajmy się zwariować!moj lolo też wszystkożerny - iwonka ty piszesz że Oliwcia mruczy jak je a lolek to wręcz burczy!

pati i nie zapomnij o wacie do uszu

bo Oliwcia to dziewczynka i mruczy a Karolek to kawal chlopa to burczy

Iwona KORKI OD SZAMPANA!!!!
O rany my bylismy na basenie w niedziele! korki mialam ale o sweterku zapomnialam

gosia2324 napisał:

Iwona KORKI OD SZAMPANA!!!!
O rany my bylismy na basenie w niedziele! korki mialam ale o sweterku zapomnialam

gosai ale człowiek uczy się na błędach

beti -

maja1982 napisał:

gosia2324 napisał:

Iwona KORKI OD SZAMPANA!!!!
O rany my bylismy na basenie w niedziele! korki mialam ale o sweterku zapomnialam

gosai ale człowiek uczy się na błędach

beti -

No niestety za tydzien to kombinezon zimowy jej wezme, bo ta woda to nie za ciepla byla

Gosia ja tam bym na twoim miejscu wozila awarjnie w samochodzie

Gosia! Tu nie ma się czym chwalić, że się tak lekkomyślnie zachowałaś! Karna żaba ale już!
A w Chańczy to trzeba chyba będzie te szampany najpierw obalić, żeby korki dla dzieciaków były

pati-m napisał:

Gosia! Tu nie ma się czym chwalić, że się tak lekkomyślnie zachowałaś! Karna żaba ale już!
A w Chańczy to trzeba chyba będzie te szampany najpierw obalić, żeby korki dla dzieciaków były

Bo ja taka niedoświadczona jeszcze jestem
Oj tak korki w gore

no to sporo tych szampanów trzeba - dal każdego dzieciaczka - matko toż to pijaństwo istne będzie

beti - a jak znosisz rozłąkę z Fifim

ide sie myjać

Pijanstwo przy dzieciach

Beti bidulko <tulimy> a kiedy Fifi idzie do zlobka? bo narazie z Twoim M tak?

Ja lece moje naj naj naj !!!!!!