nowość pigułki AZALIA

hejka, czy ktos slyszal o takich pigulkach??
ponoc dobre sa dla mam karmiacych, a moze ktos je uzywa to prosze o opinie.

witam,
ja brałam te pigułki i jestem w drugiej ciąży:)
Pani doktor zapomniała mnie poinformować, że pigułki działają dopiero po dwóch tygodniach a w ulotce o tym nie piszą Także dziewczyny jak chcecie brać Azalię to pamiętajcie o tych dwóch tygodniach i dodatkowo się zabezpieczajcie!
Jeśli chodzi o samo zażywanie to nie miałam zastrzeżeń - żadnych skutków ubocznych nie zauważyłam choć brałam je 3 miesiące. Po dwóch miesiącach zrobiłam przerwę a w następnym już się nie udało uchronić przed ciążą. Ale cieszymy się z mężem - widocznie tak nam było pisane:)
To tyle:) pozdrawiam

ja bralam jak karmilam i sobie chwalilam procz ceny

no właśnie ja też będę je brała...zobaczymy czy się sprawdzą

ja od miesiąca biorę Azalię - uważam, że są beznadziejne.. źle na mnie wpływają, mam zmiany nastroju, krawienia, plamienia... ech ale niestety póki karmię muszę je brać;(

Są jeszcze dla mam karmiących Cerazzette (czy jakoś tak) wcześniej brałam Azalię, ale też miałam straszne skoki nastrojów, byłam strasznie nerwowa... Cerazette jest ok, ale i tak będę zmieniać bo skończyłam karmić piersią.

Hej Mamusie
Ja Azalię biorę od 6 miesięcy . Przy pierwszym opakowaniu faktycznie wystąpiło plamienie , a nawet okres , ale przy kolejnych opak, było już ok .
Niestety od czasu gdy je zażywam waga stanęła w miejscu Czasami nawet trochę idzie na plus , bo apetyt po nich większy .
Jeśli chodzi o libido , to bez zmian ...na szczęście
Oczywiście już kilka razy zapomniałam o tabletce i zażyłam kolejnego dnia dwie na raz , ale ochrona trwała
Ogólnie oceniam je pozytywnie . Póki karmię piersią to będę je brała , potem wrócę do Cilest.

Pozdrawiam

Brałam cerazzette przez 10mc(bo tyle karmiłam) i byłam bardzo zadowolona.

Ja brałam Azalie, przez cały czas kiedy karmiłam. Na poczatku krwawiłam 2 tygodnie, ale potem sie to uspokoiło. Troche tez miałam mdłości i bóle głowy, ale to tez ustapiło. Widocznie mój organizm musiał sie do nich przyzwyczaić. Antykoncepcja oczywiście skuteczna