BezpiecznaCiaza112023

konflikt Rh

13 lata 11 miesiąc temu #12133 przez sunaja21
witam!znalazła wypis ze szpitala z oznaczoną grupą krwi i okazuje sie że moge mieć konflikt Rh gdyż ja mam grupe A Rh- a mąż AB Rh +!mam pytanie czy ktoraś z Was przez to przechodziła?????i może mi udzielić jakiś praktycznych porad jak to wgląda w praktyce????????
z gory dziękuje...Ściskam


[url=http://dawidek7-.aguagu.pl][img]http://dawidek7-.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #12153 przez _aga86_
Dziecko z konfliktu serologicznego
Każdy, kto chce mieć dziecko, powinien wykonać proste badanie określające grupę krwi i czynnik Rh. Jeśli kobieta ma Rh-, a jej partner Rh+, ciąża musi być pod specjalnym nadzorem.


Obce krwinki
Kłopoty mogą pojawić się tylko, gdy matka ma Rh-, a ojciec Rh+, i właśnie po nim dziecko odziedziczy krew.
Sytuacja taka grozi konfliktem serologicznym. Powstaje on wówczas, gdy do krwiobiegu kobiety z ujemnym Rh dostaną się “dodatnie” krwinki dziecka. Zaprotestuje wtedy układ odpornościowy matki: uzna krwinki płodu za “obce” (podobnie jak bakterie, które przedostają się z zewnątrz do organizmu) i potraktuje je jak intruza. Zaczną wytwarzać się przeciwciała, które będą niszczyły krwinki dziecka.
Na szczęście problem ten raczej nie występuje w pierwszej ciąży. Dlaczego? Ponieważ “wymieszanie” krwi matki i dziecka, a tym samym uruchomienie produkcji przeciwciał, możliwe jest tylko w czasie porodu, gdy łożysko oddziela się od ściany macicy.

Ratunek dla malca
Pierwsze dziecko urodzone z konfliktu zwykle jest bezpieczne. Ale gdy kobieta po raz kolejny zachodzi w ciążę (i dziecko także dziedziczy po ojcu Rh+), wytworzone w jej organizmie przeciwciała uaktywniają się. Dostają się przez łożysko do krwiobiegu płodu i uszkadzają jego czerwone ciałka krwi.
W lżejszych przypadkach powoduje to niewielką niedokrwistość, a w poważniejszych - nawet śmierć dziecka w łonie matki czy nasiloną żółtaczkę poporodową z powiększeniem wątroby i śledziony.
Jeśli poziom przeciwciał zagraża dziecku, można mu przetoczyć krew przez pępowinę jeszcze w łonie matki. Częściej jednak wykonuje się u dziecka tzw. przetoczenia wymienne krwi przez pępowinę zaraz po urodzeniu. Taka sytuacja ma miejsce, gdy poziom bilirubiny u noworodka przekracza 150 mg na litr krwi.

Przeciwciała pod kontrolą
Jeśli kobieta ciężarna ma krew Rh-, powinna oprócz rutynowych kontroli badać krew na obecność przeciwciał w osoczu. Żeby zapobiec konfliktowi serologicznemu, kobiecie o krwi Rh- podaje się w ciągu 72 godzin po każdym porodzie (lub poronieniu) specjalną immunoglobulinę (anty-D), która blokuje wytwarzanie przeciwciał. Dzięki temu kolejne dziecko będzie bezpieczne w brzuchu matki.
Znalazlam ten artykul na poradnikzdrowie.pl

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #12161 przez iwonan12
Nie prawdą jest że pierwsze dziecko jest bezpieczne.U mnie przy pierwszej ciąży był konflikt całą ciąże wszystko było ok mała jak się urodziła dopiero pojawił się problem małej bilirubina wzrosła i żółtaczka się pojawiła i miała robioną transfuzje krwi.
Przy drugiej ciąży wszystko było w prządku



[url=http://w

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #12178 przez Katarzynka
U mnie mama z tatą maja konflikt i ja mam Rh(+) i nic mi nie było podoli mamie po porodzie te anty ciala i mój brat co urodził sie tez z (+) 11 lat po mnie też był zdrowy więc jak lekarze widzą o tym wcześniej to będzie wszysto dobrze :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #12183 przez basik_twins
Moja psiapsiuła, która jest ratownikiem medycznym kiedyś mi tłumaczyła na czym to polega i powiedziała, że to jak z grypą mniej więcej. Jeśli kobieta ma Rh- ;

Przy pierwszej ciąży nie ma problemu zazwyczaj (nie znaczy zawszze ale przewaznie) jak z grypą - raz trzeba przejść
Za drugim razem czyli przy drugiej ciąży organizm wytwarza przeciwciała i walczy z ciażą jak z chorobą.
Mogą być problemy z zjściem bo na początku będzie zapłodnione jajeczko usuwane bądź co gorsza ciąża może być poroniona później :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #12201 przez sunaja21
teroetycznie to ja wiem o co chodzi tylko pytam Was czy ktoras przez to przechodziła i może mi powiedzieć jak to wyglądało z praktycznego punktu wiedzenia!zwłasza przy 1 ciązy!


[url=http://dawidek7-.aguagu.pl][img]http://dawidek7-.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #12204 przez basik_twins
Ja ostatnio mojej kumpeli dałam namiary na DOBREGO ginekologa bo ma konflikt właśnie a przy pierwszej ciąży sławny bardzo dobry ginekolog ją zaniedbał nic odnośnie konfliktu robionego nie miała w dodatku doprowadził ją do anemi bo stwierdził ze ma niczego nie łykac krew sie sama normuje.... :dry: kretyn
Ona chyba nawet dopiero po porodzie czy przy porodzie sie dowiedziała ze ma konflikt także widzisz.... nie ma co panikować.
Są chyba jakieś srodki (tabletki) czy cos które się zarzywa w trakcie ciąży i to chroni Cie w razie W no i częstrze badania
yle wiem

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #12231 przez Kathi
Ale zagmatwałyście dziewczynie i nie wiem po co dodatkowo straszyć, choroba i smiercią dziecka. W Twoim przypadku sunaja21 bedziesz miała 3-4 krotnie powtarzane badanie krwi na przeciwciała, żeby własnie sprawdzać czy wszystko ok, czy się nie wytwarzają przeciwciała. Dopiero przy porodzie zostanie pobrana krew dzidziusia i zbadana ppod kątem Rh. jeżeli bedzie po mężu czyli Rh+ to dostsaniesz zastrzyk zdaje się immunoglobulina D aby nie było problemu przy kolejnej ciąży.
Ja mam Rh (-) mąż Rh (+) krew była badana 4 razy, synek Rh (-) brak konfliktu.
Nie wiem dokładnie co sie dzieje przy wykryciu przeciwciał u matki.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #12246 przez sunaja21
qlczak - dziękuje Ci za tą "miłą" wiadomość - zaraz mi lepiej jak piszesz ze z ciążą było ok!poprostu ogarnełam mnie panika że coś z ciążą bedzie nie tak - oczywiście zdaje sobie sprawe że może sie zdarzyć że ma to wpływ na ciąże i mogą być problemy ale po twojej wiadomości jestem bardziej spokojna...
sciskam


[url=http://dawidek7-.aguagu.pl][img]http://dawidek7-.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #12249 przez Katarzynka
Mama miała (-) tata (+) ja też mam pa tacie (+) i ze mną było wszystko w jak najlepiej niałam 10 punktów :)
Tylko mama po porodzie dostała zastrzyk na wszelki wypadek żeby przy kolejnej ciąży było wszysko dobrze więc chyba nic strasznego

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #12257 przez basik_twins
Qlczak no zapytała to powiedziałam ale przecierz moja kumpela jest przykładem ze nawet jak sie nie wie jest ok poza tym pujdzie do lekarza to jej powie to co za róznica.

Generalnie ja miałam przez tydz goraczke 39 z blizniakami jednojajowymi i rosna tak samo co pojedyncze dzieci a nie wolniej i wszystko extra takze nie ma co sie martwic bedzie dobrze.
Trza tylko czesciej sprawdzac

tak jak u mnie jedno moze w kazdej chwili przestac rosnac i umrzec i co?
mam usg co 2 tyg zeby w razie w jak najszybciej zareagowac co tez nie koniecznie mogło by sie skonczyc sukcesem ale mysle pozytywnie i mam perfekt dziciaki - tak lekarze na kazdej wizycie okreslaja je - zaszokowani ze blizniaki jednojajowe sie moga tak idealnie rozwijac i bez przeszkut

i tfu tfu tfu zeby nie zapeszac oby tak dalej

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #12272 przez Kathi
sunaja21 napisał:

qlczak - dziękuje Ci za tą "miłą" wiadomość - zaraz mi lepiej jak piszesz ze z ciążą było ok!poprostu ogarnełam mnie panika że coś z ciążą bedzie nie tak - oczywiście zdaje sobie sprawe że może sie zdarzyć że ma to wpływ na ciąże i mogą być problemy ale po twojej wiadomości jestem bardziej spokojna...
sciskam


oj, to bardzie się cieszę, jak jesteś choć troche spokojniejsza :D a cła moja ciąża była naprawde ok i wogóle nie czułam ze jestem w ciąży (no pomijajać, że najpierw gdzieś wchodził mój brzuch a potem ja :lol: )

basik_twins napisał:

Qlczak no zapytała to powiedziałam ale przecierz moja kumpela jest przykładem ze nawet jak sie nie wie jest ok poza tym pujdzie do lekarza to jej powie to co za róznica.

Generalnie ja miałam przez tydz goraczke 39 z blizniakami jednojajowymi i rosna tak samo co pojedyncze dzieci a nie wolniej i wszystko extra takze nie ma co sie martwic bedzie dobrze.
Trza tylko czesciej sprawdzac

tak jak u mnie jedno moze w kazdej chwili przestac rosnac i umrzec i co?
mam usg co 2 tyg zeby w razie w jak najszybciej zareagowac co tez nie koniecznie mogło by sie skonczyc sukcesem ale mysle pozytywnie i mam perfekt dziciaki - tak lekarze na kazdej wizycie okreslaja je - zaszokowani ze blizniaki jednojajowe sie moga tak idealnie rozwijac i bez przeszkut

i tfu tfu tfu zeby nie zapeszac oby tak dalej


tfu tfu tfu..... no to ładnie jak blixniaki, ja zanim zaszłam w ciążę chciałam blixniaki, a potem jak mój wiercipiętek chciał wyjść pępkiem to dziękowałam, że siedzi tam sam :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #12284 przez basik_twins
teraz zaczyna mnie dopiero "rozrywać" ale raz tylko tak mnie mała wypychała ze aż bolało bo cała wlazła nad pępek ;) tzn chciała cała raczej sie nie zmieściła siore wdusiła w pęcherz a sama w mój żołądek waliła jak w worek treningowy

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #12294 przez sunaja21
dzięki dziewczyny :*********


[url=http://dawidek7-.aguagu.pl][img]http://dawidek7-.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #12406 przez Kathi
basik_twins napisał:

teraz zaczyna mnie dopiero "rozrywać" ale raz tylko tak mnie mała wypychała ze aż bolało bo cała wlazła nad pępek ;) tzn chciała cała raczej sie nie zmieściła siore wdusiła w pęcherz a sama w mój żołądek waliła jak w worek treningowy


uf uf to ja nie chce sobie wyobrażac jak to odczuwasz, mnie jak kiedyś skopał to pomijam, że myślałam, że zaraz pępkiem wyjdzie zamiast dołem, to od brzegu do brzegu łóżka sie turlałam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl