Mamusie czerwiec 2012

Cześć kochane


my już na nogach od 7.30 niestety Ala się przestawiła i już od jakiegoś czasu nie chce spac dłużej jestesmy po śniadaniu i Alutka okupuje swój kojec
u nas zima na caałego, temperatura minusowa, ale przebija się słońce więc wyjdziemy na spacer


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


rybka właśnie ciężko, mama pracuje 6 dniw w tygodniu, a tata od poniedziałku do piątku i raczej on sam nie dałby sobie rady z Alutką, chyba wyszedł z wprawy kiedyś jak wpadła w histerię u niego na kolanach to od razu wołał mnie także nawet nie możemy razem do kina wyjść, do restauracji też nie

koni taka cena jest kusząca,więc dobrze, że kupiliście wózeczek

Joanna ja jak zaszłam w ciążę z Oliwka to może ze 3razy kochaliśmy się przez ten czas. Taki ginekolog mnie tak nastraszył że jak kobieta się podnieca to macica się kurczy i może dojść do poronienia. Później jak się mała urodziła to wogóle nie miałam ochoty. Jak się kochaliśmy raz na miesiąc to i tak był cud. I to tylko z powodu męża bo dla mnie mógłby seks nie istnieć. Nie odczuwałam żadnej przyjemności. I tak było cały czas. Teraz po ciąży z Filipem jest całkiem inaczej. Mam ciągle ochotę i wkurzam się jak przychodzę z kapania a mąż śpi:) co prawda nie kochamy się codzień,zależy jak mąż pracuje. Jest podobnie jak u rybki czasem jest codzień a czasem tydzień,dwa przerwy.

Witamy i my

Lacper też zaczyna wstawić po 7 i potem nie chce spać

No z ceny wózeczka jestem bardzo zadowolona raczej bym nic nie znalazła w tej cenie z takiej jakosci produktu.

No a ja znów się do pracy szykuje, eh ciężko tak się szykować bawiąc się w międzyczasie z Kacperkiem

Miłego dnia wszystkim

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Witam
Padła propozycja w wątku o poszukiwaniach moderatora
www.zapytajpolozna.pl/39-miejsce-na-suge...sie-2013.html#592132
aby watek w którym sporo się dzieje miał swojego moderatora.

Stad tez pomysł abyście spośród Mam Czerwiec 2012 po jakiś mniejszych lub większych negocjacjach wytypowały jedna osobę i zgłosiły jej kandydaturę (link powyżej).

Czekamy na propozycje

Hej

my dzisiaj o 10 pojechaliśmy do miasta zrobić Amelece zdjęcia do paszporty i złożyć wniosek, bo do skłądania potrzebni są oboje rodziców, i paszport do odebrania 11 kwietnia więc nawet nie tak długo:)



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Kaiulka nie mów tak musisz się zakxeptować taką jaka jesteś, a wtedy będzie lepiej anie takie głupoty sobie wmawiać każdna z nas jest piękna i atrakcyjna, jeżeli się nie akceptujemy takie jakie jesteśmy to potem się tak dołujemy coraz bardziej:) więc głowa do góry

hej mamuski dlugo mnie nie bylo ale to brak czasu niepozawala mi nic napisac ale uz wszystko przeczytalam:)
I powiem tak jak czytam wasze posty to mam czase wrazenie jakbym czytala o sobie Koni co do upadkow to my w tym tygodniu zaliczylismy dwa pozadne tez sie przerazilam najpierw Barus przywali glowa o samochodzik,a wczoraj zeslizgnela mu sie poduszka i uderzyl o sciane ma guza na czole ale mysle ze nic mu sie nie stalo poza guzem:)

Co do naszych kochanych tesciow az za dobrze wiem jak to mieszkac z nimi i dlatego mimo ze nam ciezko i zyjemy od pierwszego do pierwszego ciesze sie ze jestesmy niezxalezni:)

A co do tulaskow to u ns tez z tym kiepsko Bo maly ma wyczucie i gdy sie juz do czegos zabierzemy to sie budzi:)
Ale jeakos sobie dajemy rade choc nie jest to zaczesto i to najczesaciej ja zasypiam:(



Bartus dzis konczy 9 miesiecy:) dalej ma dwa zabki:) i prubuje sam chodzic:)

Wszytskiego dobrego dla Bartusia na jego 9 miesięcy

to fajnie jak próbuje sam chodzić, Amelka pełza i tylko pełza i jeśli chodzi o chodzenie na czworaka to chyba to ominie bo bardziel woli jak sę ją prowadza na nózkach
ja już chodziłam jak miałam 10 miesięcy (bez raczkowania ominełam to) i mąż nie raczkowała tylko jeźddził na dupie i odpychał się nogą i zaczął chodzić koło 11 miesięćy choć nie wydaje mi sie ze Amelka bdzie chodzić w wieku 10 może predzej 11-12 ale na pewno chodzić bedzie jak narazie tylko trzeba ją prowadzać

magda buziaki dla Bartusia z okazji 9 m-cy
super, że sam zaczyna chodzić

wszystkie nasze dzieciaczki już takie 'dorosłe'są, że z jednej strony duma człowieka rozpiera, a z drugiej żal, że tak syzbko rosną ja czasami sobie przypominam, jak to było podczas porodu i potem jak Alicja była jeszcze taka malutka...

Nasza Alunia raczkuje, sama siada i powoli zaczyna wstawać, prostuje nóżki

Witam się późnym wieczorem

U nas sprawy łóżkowe też kuleją, pół miesiąca łukasza nie ma a jak już jest to ciągle człowiek zalatany albo zmęczony i tak jak u was Jaś słabo sypia a ja nie lubie kochać sie w dzien, jakos potrzebuje nastroju

Madziu wszystkiego dobrego z okazji święta Bartusia

Joanna niesamowita Ala. Jak bym Jasia słyszała a odnośnie porodu i noworodków to też wspominam. Wczoraj byłam u Kolezanki urodziła tydzien temu, Hubert waży 3800. Wydawał mi sie taki malutki i lekki jak piórko. A przecież Jachu jak przywiozłam go do domku ważył 2260 Nie wiem już jak to było. Napewno było mi łatwiej z nim codziennie funkcjonować Spał jadł i tyle Ale teraz jestem dumna że Jaś tyle potrafi i że już powoli bedzie stawał się samodzielny

A teraz udanej nocki Panie z Mężczyznami

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

magda__kielce najlepszego dla Bartusia

Joanna pięknie Ala robi postępy w ostatnich tygodniach

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Natalia jeszcze chwilka i u Was roczek

Ja to będę ciągle powtarzać jak ja się cieszę że Kacper śpi mi całą noc! Współczuje wszystkim których maluchy się jeszcze budzą, nie wiem jakbym funkcjonowała w pracy jak by on nie spał


Eh muszę dzisiaj poprasować ciuchy Kacperka a nie mam siły

Hejka!

U nas cudwona noc, Jaś spał do 5.00 bez pobudki. Dałam mu smoczek i spał do 7.30, wsadziłam mu zabawki do łóżeczka i nie wołał nas do 8.45 Jakoś dziwnie wyspana sie czuję No oby jak najwiecej takich nocy

Joanna normalnie zazdroszcze, fajną tworzycie parę.

Koni no już roczek. Kurcze kiedy to zleciało. Przyszedł Jasia prezent od nas i od dziadków na pól. Samochód:-) Jak już mu go damy to napewno sie pochwalę


A ja juz od dawna nie prasuję ubranek. Nie wiem poprostu robiła mi się sterta i stwierdziłam że wolę ładnie wywiesić potem złożyć i prasować jesli naprawdę bedzie mocno wygniecione. Naszczęscie Jas nie ma takich ubrać. ewntualnie koszule.

dziś jadę kupić mu skarpetki bo zwyczajnie giną

A Jasia rówieśniczka ta która ważyła 4.650 zaczęła chodzić. Jasiowi daleko do tego. nasz rehabilitantka mówiła że nie należy dzieci prowadzać dopóki nie ciągną za ręce. I wyobraźcie sobie ta dziewczynka nie była praktycznie wcale prowadzana poprostu chodziła przy meblach aż jednego dnia się puściła i chodzi:-)

Kochane to nie jest tak ze sie Nie wstydzę, lub Nie Mam brzydkiego ciała. Po prostu miałam fajne te ciuszki, ze zakryly co miały a podkreśliły też co należało

Natalia no jak ten rok szybko zlecial... Pamietam jak sie balysmy o ciebie i o Jasia.

Koni znam ten ból... Zmęczenie i pelno pracy jeszcze w domu...

Joanna mala jest cudowna z tym jej śmiechem

Kochane ja znow jestem bez niani! Wybrałam ja bo była normalna i pasowalo nam to ze w czerwcu wraca do pracy, a okazało sie ze moze wrocic do pracy w każdej chwili i jak dostanie telefon to wraca a nie Mam juz naprawdę kogo!