BezpiecznaCiaza112023

Mamusie luty 2013 !

12 lata 3 miesiąc temu #519361 przez michasia
Madlen ten filmik już chyba Pliszka puszczała. Teraz dodałam go do obserwowanych, bo jest świetny, rozkosznie zasypia ten maluszek. No i Pliszka pisała, że to Leon, tak jak synek Gabilee.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #519363 przez dominia
Pati ja sie ostatnio pytalam gina czy musze isc do okulisty, powiedzial, ze moge ale musiec nie musze, wada mimo -2,5 i -1.75 nie jest duza i spokojnie moge rodzic naturalnie.. jezeli bym miala ogromna wade i do tego cos z siatkowka w oku to wtedy by byla cesarka, wiec stwierdzilam, ze wybiore sie po porodzie :) teraz wiadomo, ze wzrok sie pogorszyl ale pozniej ma wszystko wrocic do normy :)

Dzien dobry dziewczynki :* ja wogole ostatnio dziwnie spie.. Juz chyba mi ciezko a za kazdym razem jeszcze mi sie snial takie glupoty, ze pozniej oczy mi wychodza z orbit jak sobie pomysle jak nawet moze mi sie takie cos snic.. o czym ja wogole mysle :S i juz poniedzialek, w piatek do gina juz sie boje co z ta szyjka bedzie.. :(

Milego dnia :*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #519381 przez Pliszka
Hej Mamusie :)

Dominia, Jadzia - śliczne wóżeczki :)

Piękne wszystkie brzuszki!!!!!!!! :laugh:

Princess, ja nie mam opuchlizny, wciąż noszę obrączkę, ale bardzo źle znoszę wysokie temperatury, przy 25 stopniach bym chyba umarła :( Mam pozakręcane wszystkie kaloryfery, otwarte wszystkie okna i chodzę po domu w krótkim rękawie :ohmy: Mój Misiek jak jest w domu, to siedzi pod kocykiem w bluzie polarowej :blink: Ciśnienie mam niskie (ok. 100/60), więc nie wiem skąd to się bierze. Moja mama miała podobnie. Ja też urodziłam się w lutym i opowiadała mi, że całą zimę chodziła bez szalika, czapki i rękawiczek. Może spróbuj troszkę obniżyć temperaturę w domu? Na badania też się profilaktycznie wybierz, lepiej dmuchac na zimne.

Alina, bardzo Ci współczuję. Teściowie są bezwstydni.

pati, mam nadzieję, że dzięki wspólnej mobilizacji rodziny już za kilka dni będziesz mieszkać w nowym pokoiku! :)

Sesja zdjęciowa ciuszków Olka odbędzie się dopiero dziś, bo wczoraj zabrakło czasu. Póki co wklejam Wam pozytywne deklaracje pomocne przy spokojnych porodzie :) To fragment nagrań "Łagodny Poród" do jak najczęstrzego czytania/słuchania/przepisywania, tak żeby się utrwaliło i zadziałało. Dużo w naszych rękach, a raczej głowach dziewczyny :)

Pozytywne deklaracje pomocne przy porodzie:

Jestem spokojna, pewna siebie i panuję nad sytuacją.
Jestem gotowa na spokojny, łagodny poród.
Moje ciało wie co robić.
Moje ciało jest silne.
Moje ciało pracuje wydajnie i łagodnie.
Wierzę w siebie i swoje ciało.
Moje ciało jest bardzo silne i poradzi sobie.
Z łatwością przechodzę poród.
Moje ciało przechodzi razem z dzieckiem przez taniec porodu.
Z każdym dniem czuję się pewniej.
Jestem przygotowana na każdą ewentualność.
Każda fala uczucia zbiera mnie głębiej.
Moje dziecko ma idealne wymiary, dopasowane do możliwości mojego ciała.
Uda mi się.
Słucham swojego ciała.
Słucham swojego dziecka.
Moje dziecko wie jak ma się urodzić.
Jestem bezpieczna.
Wszystko jest w porządku.
Każdy skurcz pcha moje dziecko w stronę mych otwartych ramion :laugh:
Jestem stworzona do rodzenia.
Moje dziecko i ja przygotowaliśmy się na spokojny, łagodny poród.
Odprężam się aby urodzić.
To mój wybór, że jestem spokojna, pewna siebie i panuję nad sytuacją.
Położna wspiera mnie swoimi poradami i obecnością.
Pozwalam sobie na łagodny poród w tempie, które mi odpowiada i na moich warunkach.
Posiadam wszystkie umiejętności potrzebne do spokojnego, łagodnego porodu.
Jestem wspaniałą mamą.
Jestem z siebie dumna.
Nie lękam się niczego.
Rodzę bez strachu.
Czas mija szybko i przyjemnie.
Doceniam to jak świetnie pracuje moje ciało.
Wczuwam się w rytm mojego ciała i mojego dziecka.
Oddycham spokojnie i jestem skupiona.
Jestem stworzona do rodzenia.
Rodzę z łatwością.
Rodzę łagodnie.
Rodzę z przyjemnością.
Naprawdę jestem w tym dobra! :lol:
Muszę tylko pozostać skupiona, a moje ciało i moje dziecko zrobią resztę.
Uwalniam z siebie wszelkie lęki.
Odprężam się i daję się ponieść porodowi.
Moje dziecko jest bezpieczne.
Jestem przy moim dziecku.
Jestem silna i bezpieczna.
Wszystko jest w porządku.


Miłego dnia!!!!! :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu - 12 lata 3 miesiąc temu #519426 przez Pliszka
Pochwalę się jeszcze, że właśnie odwiedził mnie listonosz i przyniósł jeszcze jeden komplet majteczek siateczkowych, które kupiłam za parę złotych na bazarku na Dogomanii i wyobraźnie sobie, ze dziewczyna załączyła mi w gratisie płytkę DVD z ćwiczeniami mięśni dna macicy, kręgosłupa i brzucha :) To taki trening "CareMum" który wzmacnia mięśnie, relaksuje i poprawia jakość życia seksualnego po porodzie :laugh: No no :) Miło z jej strony. Poćwiczę sobie. Jedna ze styczniówek, która już urodziła się chwaliła, ze obyło się bez nacięć i urazów, a ona wykonywała jakieś ćwiczenia i masaże, więc wyglada na to, że naprawdę warto :)

Widzę, że tą płytkę można zamówić za darmo na tej stronie :) www.corewellness.pl/coremum/zamow-bezplatna-plyte/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #519445 przez sylwia1986
Pati powodzenia u okulisty, może Twoja siatkówka mimo sporej wady wzroku jest w dobrym stanie i obędzie się bez cesarki.

Pliszka hehe widzę że coraz więcej nas podczytuje styczniówki ;) chyba też zacznę ten masaż krocza :) wystarczy tylko kilka razy w tygodniu?

Honka w Dzień Dobry TVN wypowiadał się właśnie jakiś lekarz i stwierdził, że nie poleca szczepić się kobietom w ciąży na grypę, a leczenie tylko objawowe po konsultacji z ginekologiem.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #519522 przez Pliszka
Sylwia, spotykałam się z różnymi opiniami. Raz było napisane, żeby zacząć ok. 34 tc i masować kilka razy w tygodniu, w innych żeby zaczynać jak najwcześniej i powtarzać jak najczęściej :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #519540 przez Satine0
Cześć dziewuszki :)

Nie dawno wstałam. W końcu sobie pospać mogłam...to nad tyłkiem dalej boli. Najgorzej jak mam nogę podnieść żeby np. majty założyć. Taki ucisk czuję :dry: :dry:

Ubieram się, idę coś zjeść i trza się brać za robotę :) Chociaż za dużo nie zdziałam póki mi Szymek szafy nie złoży bo tam najwięcej łachów chowam :) Jak ogarnę trochę ten armagedon w drugim pokoju to Marysiowe rzeczy wstawię bo to już chyba czas najwyższy :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #519570 przez Marlena1888
hej :)

Pliszka ciekawa ta płytka, może się zarejestruje jak to faktycznie za darmo :laugh:
kurczę, oby te deklaracje zadziałały, wezmę je sobie przepiszę :laugh: dzx :)
o i wyszło 3 strony pisania :)

Alina tak tak już teraz wiem, bo wycieńczył mnie ten trening ;P i już nie mam zamiaru się zamęczać jakimś sprzątaniem, są ważniejsze sprawy- jak szykowanie wyprawki :)ale o tym, ze może to wywoałać poród nie słyszałam :ohmy: :lol: a co do Twojego brata, niezły aparat z niego.. ale to tak jest że rodzice zawsze będą go bronić i robić z niego ofiarę.. znam takie przypadki. tylko szkoda że cholerka musi się to na Was odbijać.. właśnie, kupcie im kilka rzeczy do jedzenia a kasy nie dawajcie, sami muszą do tego dojść że przesadzili tym razem. no skąd Wy macie mieć forsę na ich utrzymanie... szok... :kiss:

dziewczyny dziś obudziłam się przed 1 i tak mnie kuło coś na samym dole brzucha.. o 5 się obudziłam i to samo.. od do 7.30 nie mogłam usnąć bo tak kuło.. potem jakoś powoli usnęłam.. jak w dzień mi się zdarzy to zadzwonię do mojego gina.. ale mogą to być te wiązadła macicy..a wizytę mam za tydz.:*
miłego poniedziałku i tygodnia! :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #519579 przez dominia
Oglądam właśnie zdjęcia .. jejku jak ja tęsknie za farbowanymi włosami <3 takie były błyszczące i piękne :side: nie mogę się doczekać aż w końcu fryzjer dorwie te moje odrosty i zrobi z nimi coś ekstra :lol:

Ale tu dzisiaj cicho .. poniedziałek, gdzie się wszystkie Mamy podziewają ? :) szykują wyprawki dla maluszków ?

Monia, Mrufka gdzie się podziewacie ? :) proszę o odzew :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #519580 przez mrufka
Witam w ten zimowy dzien :kiss:

Wczorajszy dzień był tego czego potrzebowałam pełen relaks, pyszne jedzonko, nawet fajny film :laugh: Ale chyba za dużo tego było bo podczas kąpieli odszedł mi następny kawałek czopu potem w nocy obudził mnie okropny ból krocza do tego narastające bóle jak na okres i brzuch jak kamień wzięłam nospe ustało rano znowu bóle i skurcze zjadłam magnez pochodziłam przeszło. I tak zastanawiam się czy czasem nie iść dziś do gina czy czekać do czwartku.

Dominia co do snów to ja mam to samo takie głupoty mi się śnią aż czasem przeraża mnie fakt skąd się mi to bierze.

Pati trzymam kciuki za dobre wieści od okulisty :)

Vini jaki masz brzucholek jak sobie przypomnę miałam taki sam jak byłam z Kubą w ciąży

Marlena
twój brzuszek podobny do mojego

Jadzia twój brzuszek również imponujący widać że poród tuż tuż. Wózek bardzo fajny

Princess Pati Satine współczuję problemów z rodzeństwem i zgodzę się że im młodszy rocznik tym gorszy mam brata który święty też nie jest 8 lat młodszy i mama miała z nim problemy na początku broniła stała za nim aż w końcu odpuściła bo było coraz gorzej i teraz jakby troche się opamiętał a to wszystko przez towarzystwo.

Aganobla Satine
ja w pierwszej ciąży umyłam okna a trzy dni później mialam Kubę na rękach, może lepiej odpuścić

Alina masakra z tymi twoimi tesciami a raczej z bracmi M.

Sylwia co to za blok ? Narobiłaś smaka

Anoda
mam nadzieję że z blizną wszystko bedzie dobrze i szybciutko zaczniecie starania

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #519611 przez Marlena1888
Mrufka jak widziałam Twój brzuszek to też widziałam podobieństwo do mojego :laugh: widocznie tak samo są ułożone ;) kurcze Ty już zaczniesz 37tydzień :) torba pewnie już czeka :)ja dopiero zabieram się za pranie ciuszków. a weź nie gadaj że po myciu okien Ci się poród zaczął, aż stresa złapałam :) a w którym byłaś tyg? ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #519661 przez kasia123m
Hej dziewczynki.kombinezony,reczniki i pieluchy w pralce.wczesniej wybralam koszule szlafrok i troszke ciuszkow.wnioslam z balkonu dodatkowa suszarke i moze jutro popoludniu albo w srode rano poprasuje.jutro rano jade na patologie...ale chyba oprocz badania i usg nic mi niezrobia..w sensie ktg.kocyk z biedronki tez wrzucilam do pralki...chyba sie niezniszczy?w sobote jak sobie ksiadz pojdzie to rozlozymy lozeczko.musimy caly pokoj do tego przemeblowac...i w nastepnym tyg popiore posciel...
Ciesze sie ze juz cos ruszylam wreszcie...bede mogla torbe do szpitala czesciowo spakowac i zobaczyc czego brakuje:)
Jakos wachalam te wyprane juz ciuszki i slabo pachna.moze przez to z mialam w pralce wlaczone dodatkowe plukanie.teraz wylaczylam...
Mlody narzekal na bol glowy wiec mu nurofen dalam.tyle dni i jeszcze cos tam chyba w nim siedzi ech.
Dobra zmykam do jakiegos sprzatania...
Milego dnia :laugh:



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #519665 przez sylwia1986
Pliszka to u mnie pozostaje ta pierwsza opcja, że od 34 tyg. i kilka razy w tyg ;)

Satine powodzenia w działaniach :) tylko się nie przemęczaj zbytnio.

Dominia też marzę o fryzjerze, mam nadzieje że przed porodem jeszcze uda mi się do jakiegoś wybrać. Faktycznie cisza tu, aż nienaturalna :)

Mrufka to super że wieczorek się udał, a przepis na ten blok wstawiła Alina na forum kilka dni temu. kuchennefantazje.blogspot.com/2012/12/bl...-herbatnikami-i.html

A ja na próbę ubrałam materac w takie coś połączenie prześcieradełka z ochraniaczem na łóżeczko i próbowałam założyć baldachim, ale coś mi to nie wychodzi :dry: muszę jeszcze zobaczyć o co w tym wszystkim chodzi... Bo coś mi się nie podoba z tym baldachimem.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #519681 przez Satine0
U mnie też już pralka nastawiona :) Przeniosłam troche rzeczy do pokoju i odpadam już...nie nadaje się do pracy! :laugh: Plecy odmawiają mi posłuszeństwa.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu - 12 lata 3 miesiąc temu #519714 przez Monia_T
Cześć Mamusie :)

Podczytywałam Was w weekend, chociaż nie wszystko jeszcze nadrobiłam ;) .
Ten 37 tydzień daje mi się we znaki, brakuje mi sił, jestem senna, chwilami się czuję jakbym miała zemdleć. Na dodatek mała szaleje w brzuchu, a ten nieustannie spina się po bokach. Skurcze nie sa bolesne, ale niezbyt przyjemne :blink:

Na wszystkie posty nie odpowiem...sorki

Dominia widziałam fotki wózka, bardzo się cieszę, że zakup sie udał :laugh: Nasze dzieciaczki będą się wozić takimi samymi furami :laugh:

Jadzia i Twój wózek w końcu! dotarł. Super wygląda, teraz tylko pasażera brak :blink:

Alina bardzo Ci współczuję sytuacji z teściami. Ale płacą za swoją głupotę :ohmy: Zaproponuj, żeby oddali Wam całą swoją kasę po wypłacie, a Wy zadbacie o ich rachunki, jedzenie i inne potrzeby. Znając życie odmówią bo dobrze wiedzą, że bezmyślnie oddają pieniądze Twojemu szwagrowi. I nie dawałabym im gotówki, jak już zakupy. Szkoda mi ich, ale mam wrażenie, że zasłużyli na takie poniżenie, może to ich czegoś nauczy...

Współczuję Wam chorych układów z rodzeństwem. Ja też przez kilka lat nie rozmawiałam z moim bratem (młodszy o 3 lata), nie przyszedł nawet na nasz ślub...teraz się unormowało, ale do przyjaźni nam daleko i tak już pewnie zostanie.

Honka witaj na forum :)

Anoda ja miałam nadżerkę przed pierwszą ciążą i sama zniknęła po porodzie. A czas do maja minie szybko, nie obejrzysz się a w brzuszku będzie lokator za co trzymam kciuki :)

Princess jestem w szoku, że nie jest Ci za gorąco w takiej temperaturze :ohmy: Mi całą ciąże jest zdecydowanie za gorąco, wciąż mam okna pootwierane, temp. w sypialni nie przekracza 19 stopni a i tak sie pocę :silly:

A wczoraj wieczorkiem, za przyzwoleniem doktorka zaszaleliśmy trochę z mężem i było małe :kiss: :woohoo: :kiss: :woohoo: :kiss: :woohoo: Ale mi tego brakuje :ohmy: Żebym tak jeszcze troche bardziej sprawna była... :silly: A po wszystkim Iga rozpoczęła swoje harce w brzuchu, rety co tam się działo :ohmy: Jakby mi w poprzek stanęła i próbowała wytrzymałość mojej skóry na brzuchu, kiedy pęknie. Ciekawe tylko, czy był to wyraz zadowolenia czy sprzeciwu po naszym :kiss: :woohoo: :kiss: :woohoo: :kiss:

Piękne macie brzuszki, ja również wrzucam fotkę swojego.
Dla malutkiej mam już wszystko przygotowane, ciuszki poprasowane w szafie, łóżeczko przygotowane, chwalę się efektami poniżej ;)

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13743

Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaInsomnia
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl