Mamusie MAJ 2013

zgadzam sie Moniaak praca to temat rzeka, jakby nie zrobił to zawsze cos bedzie nie pasowac.

Córcia mnie dzis zaskoczyła.jak usneła o 20:30 to obudziła sie o 3:30, dla mnie to szok bo pierwsza pobudka jest zazwyczaj 1-2.pozniej o 6 i jeszcze do 7 podsypiałysmy.

pogoda kiepskawa:/
dzisiaj w nocy wracam M.

Wychodzicie w taką pogodę na dwór ?

TYSIAK Kubuś świetny sama sie uśmiałam,a Tosia jak uważnie ogląda Kubalka

Z tą pracą to rzeczywiście zależy z której strony się patrzy,mój pierwszy M też był za granicą jak córa dorastała i wiem,że teraz nie dała bym rady ale często myślę byśmy wszyscy pojechali bo tutaj naprawdę nie ma co czekać na jakieś lepsze zmiany jest strasznie ciężko czasem jak myślę o starszej córce 12 lat to nie widzę jak idzie dalej na studia jak my jej finansowo pomożemy po prostu nie widzę aż tak ogromnych wydatków chora się robie jak o tym myślę DZIEWCZYNY WSPÓŁCZUJĘ WAM ROZŁĄKI ALE WIERZĘ,ŻE INNEGO WYJŚCIA NIE MACIE ŻYCZĘ WAM I NAM BY TO WSZYSTKO SZYBKO SIĘ ZMIENIŁO CZYLI WIĘCEJ KASY ZA MNIEJ PRACY

u mnie nocka jak ostatnio każda bardzo spokojna 21-7,30 zjadła o 8 jeszcze usnęła do 9 ale mała choć zasypia w łóżeczku to robi się coraz większy cyrk prawie za każdym razem w ruch wchodzi odkurzacz suszarka bądz głośna muzyka w telefonie musi być naprawdę głośno by zasnęła pól godz i zasypia a jak się przebudza to szybko karuzela wchodzi w ruch i śpi dalej. w ogóle moja uwielbia telefon oj to jest dla niej najlepsza zabawka
Ja wolę zostać w domu u nas jest mglisto i deszczowo boje sie,ze za dużo swiństwa jest w powietrzu

Też czasem mam takie myśli, żeby rzucić ten kraj w cholerę, ale z drugiej strony czy za granicą naprawdę jest lepiej? Ale racja to temat rzeka...

Ja mam dzisiaj jakiegoś doła, usypiałam teraz mała 1,5 godziny, tragedia, w końcu puściły mi nerwy, krzyknęłam a ta tak ryknęła. Ale ostatnio wolę ją na trochę zostawić płaczącą w łóżeczku i ochłonąć (albo policzyć do 10;)) żeby nie krzyczeć
Chciałam się zapisać na Zumbę w ramach odreagowania, ale mąż tak pracuje, że pewnie by nie mógł w tym czasie z nią zostać :/


Pauluska ja mam zamiar wychodzić w każdą pogodę, z wyjątkiem deszczu i śnieżycy, no i jakby był taki bardzo silny wiatr, bo Zuzka baardzo nie lubi wiatru.

Dziękujemy za komplementy

nocka calkiem spoko i pobudka o 2 ale usypianie trwało godzinę aż wkońcu zrobiłam mm zjadł z 60 ml i zasnął mam nadzieje, że to jakiś chwilowy kryzys mojego pokarmu

pauluska u nas świeci słoneczko więc niedługo ruszamyh do biedry po pierogi dziś -40% ale np. jak kropi albo popada troszkę to wychodzę akurat Kubuś ma najlepij w taką pogodę tylko ja mokne

ALEX a próbowałaś czymś zająć małą by leżała w łóżeczku ??? moja usypia owszem ale tak jak pisałam musi być w okół niej istny cyrk do momentu aż uśnie głębokim snem ....sypialnie odkurzam po trzy razy dziennie heheee

allegro.pl/kombinezon-ff-rozowy-futrzany...zny-i3547353580.html DZIEWCZYNY SUPER OKAZJA NA KOMBINEZON DLA DZIEWCZYNKI SAMA BYM SIĘ WŁĄCZYŁA DO LICYTACJI ALE MAM JUŻ DWA JESIENNE I DWA ZIMOWE A TEN JEST UROCZY MOŻE KTÓRAŚ SIĘ SKUSI

Odkurzacz i suszarka skończyły działać jakiś miesiąc temu
Przez kilka dni nie miała problemu żeby usnąć w łóżeczku, pooglądała zabawki i jakoś zasnęła. Teraz od dwóch dni nie da rady, ale to nie jest tak, że przez cały dzień przy drzemce tak płacze, np. po południu już jakoś jej się uda. Jak ją kładę do łóżeczka to zaczyna bardzo krzyczeć, robi mostki, a jak ją zostawię na kilka minut to zaczyna tak ryczeć, że już nie mam sumienia jej nie wziąć. Zresztą nawet noszenie na ręku nie pomaga echh pewnie to jakiś chwilowy kryzys i mój i jej

Vika śliczny ten kombinezon, ale na moją już niestety za mały ja mam dla niej już na rozmiar 80

Byłam dziś u księdza spisać akt chrztu. I jestem lżejsza o 200 zł.

Joasia a jak tam Twoje wstawanie w nocy? Poprawiło się coś?

vika napisał:

allegro.pl/kombinezon-ff-rozowy-futrzany...zny-i3547353580.html DZIEWCZYNY SUPER OKAZJA NA KOMBINEZON DLA DZIEWCZYNKI SAMA BYM SIĘ WŁĄCZYŁA DO LICYTACJI ALE MAM JUŻ DWA JESIENNE I DWA ZIMOWE A TEN JEST UROCZY MOŻE KTÓRAŚ SIĘ SKUSI

faktyczmie sliczny.ja musze na zime kupic chyba na 74 bo teraz nosi 68.

u nas od rana marudka.o 11 ma jesc i ide na spacer to moze sobie zasnie.

A moja jak trzymam za rączki i Ją podnoszę to sztywno trzyma głowę i unosi się. Mówię do Niej: raz dwa trzy i wie że na trzy podnosimy się.

FAKT szkoda,że nie można przymierzyć moja nosi 68 i kombinezony też ma w tym rozmiarze i jak na razie są na nią za duże ale nie każdy rozmiar jest równy sobie.

ja jutro idę na Zumbe mam nadzieję,że dam rade i mi się spodoba bo cała wyprawka kosztowała mnie troszkę kasy

w NEWYOKER są fajne obniżki na dresy po 39,00 bądz rybaczki 29,00i bokserki z laycry po 19,00

Anek u mnie wczoraj tak marudziła. Nie chciała spać a jak usnęła to na 30/45 minut i koniec.

współczuje Wam z tymi drzemkami moja jak już zaśnie to śpi od1,5 do 2,5 i ma takie dwie albo trzy drzemki w zależności od tego jak rano wstanie ale częściej trzy