wcześniak urodzony w 25tyg ciazy

lzy same cisna sie do oczu ;(

strasznie mi przykro

Bardzo mi przykro Jakie to życie niesprawiedliwe wyrazy współczucia :* ściskam :*

Gosiu ściskam mocno i ogromnie współczuje :* Nie jestem w stanie wyobrazić sobie co czujesz ....Ten świat ma Wiele niesprawiedliwości !!!!!!!!

Strasznie mi przykro Współczuję strasznie ... za dużo nieszczęść was spotkało

Gosiu wyrazy współczucia ;(
Łzy same lecą , nie jestem w stanie wyobrazic sobie Waszego bólu
Duzo siły dla całej Waszej rodziny .

Gosiu najszczersze wyrazy współczucia. Tak bardzo mi przykro, że Amelka musiała się znaleźć wśród Aniołeczków. Niech jej mała, bogata duszyczka daje szczęście u góry, a Tobie z czasem niech przyniesie ukojenie.

Jakie to życie jest niesprawiedliwe.... !
Najszczersze i ogromne wyrazy wspolczucia... !!
Taak mi przykro , trzymajcie sie cała rodzinka!...

Rano przeczytałam ta straszna wiadomość i miejsca sobie znalesc nie moge
Gosiu straszna tragedia Ciebie i Twoja rodzine dopadla nie jestem w stanie sobie wyobrazić Twojego bólu po stracie córeczki Trzymaj sie jakoś ... podobno czas leczy rany .

Inna to nie czas leczy rany, tylko my przyzwyczajamy sie do bolu Wiem jak bylo po smierci mojej Zuzi
Dziekuje dziewczyny nie potrafie sobie znalesc miejsca nie chce mi sie zyc

Gosiu..Bardzo chciała bym Cię pocieszyć ale wiem,żę żądne slowa nie ukoją Twojego bólu,niestety żadna z nas nie jest w stanie powiedzieć niczego co by Cię podniosło na duchu ....Trzymaj się ciepło :* :* :*

Gosiu nie wolno Ci sie zalamywac ... wiem ze wiele przeszlas ze to nie pierwszy raz gdy stracilas corke, wiem ze najgorszy bol jaki moze byc to pochowac wlasne dziecko ale musisz gdzies w sobie odnalesc sile by przetrwac ten traumatyczny czas bolu i wierzyc ze to co Cie spotkalo to juz koniec tragedii i ze wrescie zaswieci dla Ciebie słoneczko i jeszcze bedziesz miala swoje ukochane zdrowe dzieciatko ... wiem ze latwo mowic, ja tez stracilam dwoje dzieci bylam jezeli to tak mozna nazwac latwiejszej sytuacji bo poronilam zanim poznalam co to pierwszy kopniaczek czy zanim mialam je na rekach ale strata bolala mocno i długo musialam dochodzic do siebie ale dalam rade ty tez dasz rade bo masz ukochana osobe przy sobie wspierajcie sie na wzajem ... tule mocno ;*

Nie mogę w to uwierzyć. Nie tak miało być. Gosiu tak strasznie mi przykro ;(

Bardzo mi przykro Gosiu

Ostatnimi czasy wchodze na forum tylko by śledzić losy Amelki i z każdym dniem mam nadzię przeczytać co raz lepsze wieści, dzisiejsza wiadomość mnie dobiła:( siedzę i ryczę i nawet nie umiem sobie wyobrazić jak Gosiu musicie się czuć z tak wielką stratą, za wiele nieszcześć Was spotkało....nie wierzę w sprawiedliwość na tym świecie....tule kochana pocieszyć raczej nie wiem czym bym mogła, bo raczej nic nie ukoi Twojego bólu.