BezpiecznaCiaza112023

Lipiec 2011 nalezy do Nas

12 lata 10 miesiąc temu #145095 przez dorotas29
Witam się w poniedziałek!!!

Idę zaraz do lekarza, zdam relację za kilka godzin.

Moja 4-latka jak dzisiaj wstała, to powiedziała,że jej się śniło, że urodziłam już Kubusia :laugh:

Miłego ranka.

A gdzie są zdjęcia tych trzech lipcowych dzieciaczków, nie moge znaleźć, pewnie dwójka do Rity, a trzecie?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #145096 przez masuska
Może córka Tobie wyśniła teraz, ale za wcześnie jeszcze trochę.

Nie ma jeszcze zdjęć, dziewczyny najpewniej wyjda po obchodzie, czyli po 9tej, ale to też może potrwać, więc czekamy na popołudnie.

Dorotas daj znać koniecznie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #145097 przez przyszla_mama
oj tak, 4 tygodnie, musze uzbroic sie w cierpliwosc.. niech tam lepiej jeszcze maluch siedzi i rosnie.. ciezkie te ostatnie tygodnie, w zasadzie najbardziej noce dokuczliwe.. ale jak juz wiem, ze wasze malenstwa przychodza na swiat to takie budujace.. bardzo, bardzo :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #145099 przez natimp1
hej Mamuśki, piekny dzień za oknem- w sam raz na lezenie.. heheh musze dziś zapytać lekarza czy ja taka leżąca musze byc jeszcze czy nie....w sumie jak taka pogoda to w domu chłodniej ale dziecka szkoda :)
kurcze pocieszyłyscie mnie troche z tymi odczuciami co do wyglądu, ja w sumie sie niby az tak tym nie przejmowałam póki sąsiad mi nie dowalił tekstu--- ee Ty ale się teraz baba zrobiłąś, zawsze taki szczypior a teraz ...- myslałam ze mu dygne,.. i wiecie .. rzyszłam do domu i sie przejzałąm w lustrze i się zaczęlo.... no nic , gdyby to sie jeszcze wiązało z większąq dzidzia to spoko, ale u mnie nie ma to cyba nic wspólnego ....
idę zrobic sniadanko, dzis buleczka z sałata ogóre pomidorem szczypirecziem i szyneczka..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #145117 przez kaska191919
Witajcie!
ja wróciłam z laboratorium, poszłam zrobić morfologię tą co mi zleciła rodzinna na te moje krwinki na nogach, z jednej zeszło, a na drugiej jest :dry:
ja tak jak przyszłam_mama nie kupuję monitora oddechu, a ubranka też dają w szpitalu, a na wyjście spakowałam body koszulkę śpioszki czapeczki dwie,niedrapki i ciepłego pajaca bo nie iwem jaka będzie pogoda, no i kocyk :) też taki fajny,milusi :) muszę jeszcze kupić krem ten na słońce od pierwszego dnia i na każdą pogodę, a tamten od 3 miesiąca na słońce to chyba sama będę używać , albo przetrzymam na za rok, bo termin ma długi.
Też mnie ciekawi co u Kamilki, teraz już się zacznie ta nie pewność, co u której słychać jak się nie będzie odzywać.
Ja też czuję się grubo :huh: i mam 15 kg już na plusie, mam nadzieję że 10 kg zrzucę szybko :blush:
Masuskatak jak przyszła mama pisała Ty już jesteś na finishu :) a nam po 3 tygodnie zostało i dla mnie już czas tak wolno leci :silly:

Dziewczyny mam dylemat, mianowicie przez całą ciąże nie malowałam włosów, i teraz mam już naturalne bo gdzieś w 3 miesiącu ściełam i ten kolor jest taki ponury, i chciałabym pomalować na czekoloadowy brąz, zmiana koloru nie wielka ale ile mi da :lol: no i nie wiem jak byłam teraz na wiosce to znowu mi nagadali żeby nie malowac bo dziecko coś jakieś umalowane czy co się urodzi :dry: i kupiłam już dwa tyg temu farbę bez amoniaku tą loreal casting i miałam zamiar pofarbować tak z dwa tygodnie przed terminem, a teraz boję się i nie wiem czy nie malować po porodzie :unsure:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #145122 przez masuska
No na finiszu, więc wyobraźcie sobie jak to mi się musi dłużyć.

Gdzie jest Piernik?

Kaśka jak farbować to teraz, bo po porodzie będziesz miała o wiele słabsze włosy, nie musi to być regułą, ale przeważnie tak jest. Mnie tez mówiono że jak będę farbować to rude dziecko się urodzi, rudy też może być uroczy co nie:)? Moja babcia miała rude włosy więc młody tez może mieć, nic nie jest wykluczone:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #145142 przez kaska191919
No może i tak, to że dziecko jest rude czy coś nie jest zbadane że to po farbowaniu, a ile kobiet maluje a ile ma rude dzieci, więc to raczej nie ma nic wspólnego ze sobą, a właśnie po porodzie wiem że włosy wypadają no i smrodzić farbą przy dziecku to chyba gorzej zaszkodzi dla dziecka niż pomalować teraz...
Rozumiem Cię Masuska, ja mam do gina 8 lipca i mam nadzieję że powie że coś się tam już zaczyna czy coś :dry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #145172 przez aga1040
Hej.

Ja jutro mam wizytę u lekarza ale dopiero o 20. Do tego czasu to chyba jajo zniosę.
Jestem ciekawa co mi powie. Czy coś już się zaczyna dziać. Brzuch zaczyna mi się już obniżać, nawet moja mama to zauważyła (a bez okularków to z niej taka ślepota :-) )
No zobaczymy jutro. Mam nadzieje że z Bartusiem wszystko w porządku, że ładnie urósł. Ja też już nie mogę się doczekać. Boję się czy sobie poradzę bo to moje pierwsze dzieciątko. Ale już bym chciała go całować po rączkach, nóżkach i buźce :-).

Ja też tak właśnie się zastanawiam co do tego wózeczka kupić. W końcu jest lato i żeby dzieciny znowu nie przegrzać albo nie wychłodzić.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu - 12 lata 10 miesiąc temu #145180 przez Green
czesc dziewczyny :)
ja tez sobie dzis troche ponarzekam ! Tyle ze u mnie to niema nic wspolnego z samopoczuciem w ciazy. PIes sasiadow przylazi i dewastuje nam ogrod ,najpierw 1 krzak zdewastowal ale by uschniety po zimie i tak byl do usuniecia wiec nierobilismy problemow,teraz zneca sie nad drugim krzaczkiem a wlasciwie to zostalo go juz tylko POL ! Na dodatek na calym podjezdzie sa psie gowna ! Wczoraj z mezem wracamy od znajomych wieczorem a tu pol krzaka rozszarpane na podjezdzie no myslalam ze mnie szlak jasny trafi ! :angry: :angry: :angry: W zeszly piatek wysprzatalam wszystkie psie gowna (2 szufle!) MOj byl wczoraj u wlascicieli powiedzial jak sprawa noi prosze rezultat taki ze : dzis rano patrze a tam centralnie na samym srodku podjazdu mega wielkie gowno :angry: juz wczoreaj szukalam na internecie jakiegos srodka odstraszajacego na psy i znalazlam elektroniczny ultradziwekowy,tylko niewiem czy takie cos tez niezrobi krzywdy zwierzakowi , dlatego jestem ciekawa co by mi doradzila nasza Pani weterynarz ANIA W :unsure: Wiecie ja uwielbiam psy sama mialam 2 ale nigdy NIGDY nie bylo mozwy zeby moj psiak dewastowal komus czyjas wlasnosc ! Mamm takie nerwy ze az brzuch mnie pobolewa ! A pies ma chyba 6 zmysl bo jak siedze z telefonem i chce go nagrac to skubany przespaceruje sie po ogrodzie powacha i pojdzie , a jak niemam tel przy sobie to elegancko ogon w gore i mi sra :angry:

No tom zem sie wygadala ,ale wsciekal dalej jestem ! Ide sprzatnac kleksa z podjazdu i psie zarcie ktore co kawalek znosiu i ciepne im to pod ich wjazd niech widza co ich pies robi! Tymbardziej ze u nich jakos na posesji nie robi takiego syfu :angry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #145204 przez Green
Masuska pisalas ze dziewczyny moga wyjsc po obchodzie po 9.oo wiec ja tu bede teraz siedziec jak na szpilakach i czatowac na ! fotki :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #145210 przez kaska191919
Grenn no to masz się z tym psem,ja bym tak jak pisałaś odwaliła to na ich ogródek, bo co masz Ty po cudzym psie sprzątać. Ja miałam podobną sytuację tylko ja w bloku mieszkam i męża kumpel kupił psa i z tym psem wszędzie do znajomych chodzi, i do nas też z dwa razy przyszedł i ten pies łaził po łózku i raz jak ja posprzatałam cały dom przyszedl i pies nasikał na koc na łóżku, masakra wku... tak że szok jak on poszedł to się popłakałam dla męża i powiedziałam żeby mu powiedził żeby z psem nie przychodził bo ja nie będę sprzątać po nim, i mam teraz spokój nie przychodzi z tym psem, a do innych znajomych idzie z nim i tylko im sika po podłogach i wogle...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu - 12 lata 10 miesiąc temu #145219 przez masuska
green ja też siedzę i czekam:) Ale pewnie, jak dojadą do domu to najpierw trzeba się maluchami nacieszyć, później jakoś ogarnąć ten bałagan co nasi ukochani mężczyźni zostawili, rozpakować i jak będzie chwila to napisać do nas. No mam nadzieje że napiszą po 12tej choć cześć:)

A masz przeboje z tym psem, ja bym te szanowne kupki zostawiła na podjeździe u sąsiadów, albo nawet bym zapakowała w kartonik i zaniosła właścicielowi z informacją że Pana/Pani pies to zostawił. Hehe, najlepiej by było to rozrzucić na podjeździe sąsiadom.

aga1040 koniecznie pisz jak po wizycie. Ciekawe co by na to pani AniaW.

kaska191919 później ocenimy ile z nas będzie miało rudzielców:) Ja w ciąży farbowałam ze 3-4 razy:)

Ogólnie ja lubię zwierzaki, mam pieska, a kocham koty, ale w ciąży jakoś mnie odsuwa od nich. Jakoś tak nam nie po drodze.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu - 12 lata 10 miesiąc temu #145221 przez happymamma
Green szlag szczery by mnie trafił!!! :angry: A dlaczego ty po tym zwierzu sprzątasz-niech właściciel to robi, to może lepiej upilnuje...

Nad monitorem oddechu też myslałam, ale jeszcze nie wymysliłam ;) A do wózeczka najlepiej sprawdza się pieluszka lub kocyk :)

I wogole to mama jakiegoś nerwa od kilku dni, sama nie wiem na co i o co :dry: Mozna zwalic to na ciążę? ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #145238 przez kaska191919
Masuskaja mam tak samo przed ciążą sama miałam kota, ale teraz jakoś wole je omijać :)
Mój poszedł dziś do pracy, a teraz dzwonił ze wwalili mu służbę, czyli wróci o 9 rano jutro :angry: a najgorsze z tego że jemu telefon padł i ładowarki nie ma, jedzenia też nie ma bo wziął tylko na 8 godzin kanapki, i zabrał kluczem od auta , a auto stoi pod blokiem , a w bagażniku jest torba do szpitala :) ale wątpie że będzie potrzebna w najbliższych 24 h, ale już człowiek zaczyna myśleć w takiej sytuacji...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #145256 przez Green
Dlaczego sprzatam bo wlascisieli zbyt nio to chyba nieinteresuje ze ich pies robi syf u kogos ,oni za to maja czysciusi sliczny podjazd i ogrod. Chociaz jak wyszlam rano sprzatnac to rozdarlam pape bo znow obgryzal mi krzaka to az sasiadka z domu wyszla popatrzyla o co ho i zaproponowala ze sprzatnie tyle, ze ja juz polowe sprzatlam. A pozatym wolalabym zeby PILNOWALI swojego pupila ,albo trzymali go u siebie na podworzu. Ostatni raz sprzatalam po nim teraz bede chodzic za kazdym jednym gownem do nich i niech sprzataja moze jak zrobi sie to dlanich nudne i upierdliwe to zaczna jakos reagowac? Zreszta niewyobrazam sobie pozniej z dzieckiem latania przy cycku po ogrodzie i przeganiania ich pupilka? :angry: Dlatego jestem tez ciekawa co by mi AniaW doradzila z tymi odstraszaczami na zwierzaki?

Sama kocham psy mialam 2 oba juz niestety niezyja,ale takich cyrow nieodpieprzaly nigdy, zawsze byly pod naszym okiem (moim i rodzicow).

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl