MAMUSIE LIPIEC 2012:)

m89m kaszki je bez problemu łyżeczka,ale ja chciałam,żeby wrócił do butli,a czymś chcę zagęszczać.Pił długo raz kleik kukurydziany,raz ryzowy i momentalnie z dnia na dzień przestał. Cieszę się,bo może wróci czym mogę mu jeszcze zagęścić mleczko

Olga - Olek też piszczy a teraz ma taki etap, że jak jego Tata wraca z pracy to macha nogami i rękami i piszczy jak szalony z radości- cudowny widok mleczko możesz zagęścić ugotowaną manna na wodzie. Ja mam też taką kaszkę Nestle Zdrowy Brzuszek ze śliwką suszoną i ona daje świetny smak (dodaje jedną łyżkę do śniadaniowej kaszy)Kurczę ja widzę, że Ty już wszystko dajesz Ignasiowi. Ja się ostatnio na kontroli zapytałam czy mogę dawać na śniadanie kaszkę glutenową to Lekarka mi powiedziała, że jedną łyżkę mogę dać, bo ma jeść teraz kaszki bezglutenu a ja chciałam coś fajniejszego dąć od ryżu i kukurydzy. Dobrze, że jaglana nam została....

Słoneczko - współczuje a temu lekarzowi zrobiłabym niezłą aferę, bo to skandal wg mnie. Wiadomo każdy jest człowiekiem, ale takie pomyłki to się w filmach zdarzają.

Ja próbuje ustalić stałe pory snu Syna w dzień i na razie jest ok śpi ok 10-10:30 (całe 30 min ) i ok.15:30 (już dwa dni po godzince - jest jednak warunek muszę spać/leżeć koło niego ale sama się zdrzemnę chętnie) No i oczywiście w wózku koło południa na spacerze.

chlopek - dzielna jesteś z tym kąpaniem, ja to nie mam siły,bo Olek to niezły klocek, ale u nas od zawszę domeną męża była kąpiel - uffff Podłączam się do m89mdo pytania o te wodniaczki!

Olga a moze kaszka zagescici;] ja robilam budyn ostatnio taki ze gotowalam to mleczko hmmmm wg przepisu z neta Rany.... tzn wode z zoltkiem zagotowalam a do mleczka m dodalam maczki i potem tylko siup do garnuszka na chwile i zrobiony ;] plus dodalam deser owocowy.

wodniaczki rany co to takiego ;/

wodniaczki to miał w jąderkach jak sie urodził, musiałam jąderka podnosić, miał takie wielkie jąderka

a ja chłopaków kąpie razem musze kupić krzesełko do wanny dla sebka bo mi źle jak go trzymam pod paszki

daners,ale kaszka jaką,bo jak kupuję mleczno-ryżowe to na wodzie mu robię i łyzeczką wtedy,bo taka rzadka to bez smaku jest,a jaką inną można mleczko zagęścić,bo nie chce tymi kleikami ryzowymi czy kukurydzianymi Jutro będzie próba budyniu

BasaOlek no ja jakos tak normalnie wprowadzam wszystko,co może juz jeść.Dzisiaj był 3 dzień kisielek z malinek i na razie odpoczywamy,musieliśmy malinki wykończyć,bo szkoda było wyrzucić

sebek normalnie je kasze z glutenem no i chlebek

No Ignaś też je z glutenem,ja już nawet nie zwracam uwagi,czy coś ma gluten,czy nie. Chlebek też juz próbował z masełkiem

sebek jadł robiony chlebek przez prababcie

Dziewczyny,gdzie wy się wszystkie podziewacie

ja ide spac dobranoc

Dobranoc chlopek

znowu pierwsza:(
dziewczyny, nie za dobrze Wam?? wstawać!!

mieliśmy dwa karmienia w nocy, przed 7 już fikał w łóżeczku, ale mąż wstawał do pracy, to zmienil mu pampersa i się jeszcze bawił sam, wstałam przed 8, to miło, że maż mi robi z samego rana kawę, ale przeciez o 7 jak śpie to nie będę pić

dziewczyny wczoraj zadzwoniłam do Teściowej, bo mąż mówił, że dawno nie dzwonilam- no nie dzwonie, bo nie mam takiej potrzeby;) no i podsumowując: jesteśmy stówę do przodu:D Teściowa zagadała, że Małemu chce jakąś zabawkę kupić i podchwyciłam temat, że mamy już coś upatrzonego no i da kasę na tego szczeniaczka z FP:D Kurcze drogi ten misiek, a ja też chciałabym jakiegoś innego mówiącego mu wybrać, bo tego wszyscy mają, ale ten podobno dzieci bardzo lubią... zobaczymy:)

milego dnia:)

To ja się witam jako druga, choć pobudkę mieliśmy o 6.30 (już się przyzwyczaiłam ) Mały już oczywiście drzemie.
Niezła akcja z tą kaszką, biedna dziewczyna, pewnie nie miała pojęcia, na jaką minę się ładuje.
Krecik - mamy Uczniaczka i ogólnie polecam, niby wiele dzieci go ma, ale przecież każdy jest inaczej wynuplany
Heh, à propos Uczniaczka... Ostatnio o 4.30 z salonu dobiegł mnie dźwięk: STOPA... FOOT...ŻÓŁTA STOPA...YELLOW FOOT... A KUKU, WIDZĘ CIĘ... i tak w kółko. Musiałam wstać i wyłączyć dziada, bo by mi dziecko obudził
A ja mojego mężowskiego to już nauczyłam, że robi mi śniadanie, a kawę serwuję sobie sama

Chłopek - niby śmieszne pytanie z tą kąpielą, ale ja kąpałam Wojtka tylko kilka razy. Jak mąż wyjeżdża, to zawsze najbardziej się tej kąpieli boję i syn też tak na mnie wtedy podejrzliwie patrzy, chyba mi nie ufa no i kąpiel trwa tak krótko, że boję się, że nawet nie zauważy, że już jest umyty


Troszkę się martwię, bo małemu zaczęły wychodzić takie czerwone liszaje, mam nadzieję, że to nie żadna alergia?
Olga, Anna - pisałyście, że używacie Balneum, jakiego konkretnie, bo chciałabym kupić, może mu złagodzi te objawy skórne. Na początku używałam Emolium, ale pamiętam, że mówiłyście, że Balneum jest lepsze.

Daners - jak tam kolejne wieczorne usypianie? I jak Twój kręgosłup po przedwczorajszej gimnastyce?

Bidol - jak zdrowie dzieciaczków?
Miłego dzionka, u nas -10, brrr...

hej my juz nie spimy Sebek zjadł jajecznicę a teraz je chlebek. Ksawcio ozywiscie nic nie chche jesc Sebek zjadł wiecej.
anszka no ja na poczatku tez sie bałam myć Ksawcia jak był mały bo strasznie ruchliwy w wanience był, mąż pare razy wyjechał na delegacje i musiałam umyć młodego juz później lepiej szło, ja i tak myję co 2 dzien, bo czasem ksawery nie chche sie myc,
moja siostrzenica ma uczniaczka stoi na półce tylko jak ksawcio do niej przychodzi to wtedy jest zainteresowanie.
u nas sypie śnieg i -10