- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
- luska
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Mniej Więcej
13 lata 2 miesiąc temu #303203 przez luska
Dziewczyny ja was chyba nie nadrobie , bo dziś był piewrszy dzień mojego dziecka w przedszkolu no i moje emocje dziś sięgają zenitu
Ale spisa l się na medal.Zawstydził się tylko raz i nie podał reki na przywitanie ale za chwile wiązł przedszkolanke za rękę i nas sale , po 5 minutach wyszłam z z sali a po 15 pojechałam do domu , wróciłam po 2h..........i co awataru bo on nie chce wracać do domu i mi ucieka z koleżaneczką
No szok od jutra chodzi już normalnie na 4-6h



Temat został zablokowany.
- anda
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Jestem mama:)czy jest cos piekniejszego?
Mniej Więcej
- Posty: 66
- Otrzymane podziękowania: 0
- darkdream89
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- "Dziecko to uwidoczniona miłość"
Mniej Więcej
- Posty: 132
- Otrzymane podziękowania: 2
13 lata 2 miesiąc temu #303222 przez darkdream89
Malina nie przejmuj się (ja wiem, łatwo się mówi, bo też ryczałam jak się okazało, że z Kubusiem też musimy rehabilitację zaliczyć) ale zobaczysz, pójdziecie, poćwiczycie, pomasujecie, Pani/Pan wytłumaczy co robić w domu i pierwsze efekty będą widoczne zaraz (z Kubą od tygodnia ćwiczymy i już nie jest taki "pospinany").
Uwierz, wszystko będzie w jaknajlepszym porządku...
Anda ja osobiści wciskam "ludziki" a potem między te nawiasy "hide" wstawiam , dołączam obraz i wychodzi jako niepublczne :) A jeśli chodzi o kąpiel to mu troszkę inaczej wyglądamy, bo jak już wiecie moje dziecko zasypia już na całą noc i jak się nie obudzi już do kąpania (w granicach 19-20 bo później to się już na pewno nie obudzi) to nie budzę, żeby kąpać. A po szczepieniach też nie odpuszczam bo bardzo lubi się kąpać więc chociaż tyle... chociaż po szczepieniach zawsze mamy mały meksyk w domu :dry: Ostatnio odpuściłam jak pokasływał sobie troszeczkę żeby go nie dobić bo nie mamy za ciepło w mieszkaniu (ah, te super szczelne okna, zaniedługo będę musiała firankę przykleić taśmą klejącą bo tak mi latają :P ) [b]Luska[/b] to suuuper, że taki dzielny i odważny!! Ucałuj go! :kiss: [b]Emka[/b] dla mnie zawsze zostaniesz [b]Empka[/b]. Zostało tak z październikówek... było, jest i będzie! :D nie obraź się, tak się już ostało :D mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko :D Dziewczyny... właśnie mój mąż mi pokazał wiadomość z Gorzyczek... Boże, ryczę jak bóbr przez to i kuchnia nie będę mogła spać... wrzucę link ale to tylko dla dziewczyn o mocnych nerwach... Chryste, co się dzieje, jak można!!! ;( ;( http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/slask/urodzila-dziecko-i-spalila-je-w-piecu,1,5021470,region-wiadomosc.html[img], dołączam obraz i wychodzi jako niepublczne
A jeśli chodzi o kąpiel to mu troszkę inaczej wyglądamy, bo jak już wiecie moje dziecko zasypia już na całą noc i jak się nie obudzi już do kąpania (w granicach 19-20 bo później to się już na pewno nie obudzi) to nie budzę, żeby kąpać.
A po szczepieniach też nie odpuszczam bo bardzo lubi się kąpać więc chociaż tyle... chociaż po szczepieniach zawsze mamy mały meksyk w domu
Ostatnio odpuściłam jak pokasływał sobie troszeczkę żeby go nie dobić bo nie mamy za ciepło w mieszkaniu (ah, te super szczelne okna, zaniedługo będę musiała firankę przykleić taśmą klejącą bo tak mi latają
)
Luska to suuuper, że taki dzielny i odważny!! Ucałuj go!
Emka dla mnie zawsze zostaniesz Empka. Zostało tak z październikówek... było, jest i będzie!
nie obraź się, tak się już ostało
mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko 
Dziewczyny... właśnie mój mąż mi pokazał wiadomość z Gorzyczek... Boże, ryczę jak bóbr przez to i kuchnia nie będę mogła spać... wrzucę link ale to tylko dla dziewczyn o mocnych nerwach... Chryste, co się dzieje, jak można!!! ;( ;(
wiadomosci.onet.pl/regionalne/slask/urod...egion-wiadomosc.html
Uwierz, wszystko będzie w jaknajlepszym porządku...
Anda ja osobiści wciskam "ludziki" a potem między te nawiasy "hide" wstawiam , dołączam obraz i wychodzi jako niepublczne :) A jeśli chodzi o kąpiel to mu troszkę inaczej wyglądamy, bo jak już wiecie moje dziecko zasypia już na całą noc i jak się nie obudzi już do kąpania (w granicach 19-20 bo później to się już na pewno nie obudzi) to nie budzę, żeby kąpać. A po szczepieniach też nie odpuszczam bo bardzo lubi się kąpać więc chociaż tyle... chociaż po szczepieniach zawsze mamy mały meksyk w domu :dry: Ostatnio odpuściłam jak pokasływał sobie troszeczkę żeby go nie dobić bo nie mamy za ciepło w mieszkaniu (ah, te super szczelne okna, zaniedługo będę musiała firankę przykleić taśmą klejącą bo tak mi latają :P ) [b]Luska[/b] to suuuper, że taki dzielny i odważny!! Ucałuj go! :kiss: [b]Emka[/b] dla mnie zawsze zostaniesz [b]Empka[/b]. Zostało tak z październikówek... było, jest i będzie! :D nie obraź się, tak się już ostało :D mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko :D Dziewczyny... właśnie mój mąż mi pokazał wiadomość z Gorzyczek... Boże, ryczę jak bóbr przez to i kuchnia nie będę mogła spać... wrzucę link ale to tylko dla dziewczyn o mocnych nerwach... Chryste, co się dzieje, jak można!!! ;( ;( http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/slask/urodzila-dziecko-i-spalila-je-w-piecu,1,5021470,region-wiadomosc.html[img], dołączam obraz i wychodzi jako niepublczne

A jeśli chodzi o kąpiel to mu troszkę inaczej wyglądamy, bo jak już wiecie moje dziecko zasypia już na całą noc i jak się nie obudzi już do kąpania (w granicach 19-20 bo później to się już na pewno nie obudzi) to nie budzę, żeby kąpać.
A po szczepieniach też nie odpuszczam bo bardzo lubi się kąpać więc chociaż tyle... chociaż po szczepieniach zawsze mamy mały meksyk w domu

Ostatnio odpuściłam jak pokasływał sobie troszeczkę żeby go nie dobić bo nie mamy za ciepło w mieszkaniu (ah, te super szczelne okna, zaniedługo będę musiała firankę przykleić taśmą klejącą bo tak mi latają

Luska to suuuper, że taki dzielny i odważny!! Ucałuj go!

Emka dla mnie zawsze zostaniesz Empka. Zostało tak z październikówek... było, jest i będzie!



Dziewczyny... właśnie mój mąż mi pokazał wiadomość z Gorzyczek... Boże, ryczę jak bóbr przez to i kuchnia nie będę mogła spać... wrzucę link ale to tylko dla dziewczyn o mocnych nerwach... Chryste, co się dzieje, jak można!!! ;( ;(
wiadomosci.onet.pl/regionalne/slask/urod...egion-wiadomosc.html
Temat został zablokowany.
- Malina86
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 2 miesiąc temu #303233 przez Malina86
dark o nie ja nie czytam, napewno nie na noc- moze jutro... dzieki za wsparcie, mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze.
A na rozruszanie:
Żwawa , 80-letnia staruszka w aptece:
- Czy ma pan środki przeciwbólowe ?
- Tak, proszę pani.
- Czy ma pan leki na reumatyzm ?
- Tak, proszę pani.
- Czy ma pan viagrę ?
- Tak, proszę pani.
- Czy ma pan maść na hemoroidy ?
- Tak, proszę pani.
- Czy ma pan leki na serce ?
- Tak, proszę pani.
- Czy ma pan leki wspomagające pamięć ?
- Taaak, proszę pani...
- Czy ma pan pieluchy dla dorosłych ?
- Taaak, proszę pani...
- Czy ma pan...
- Niech pani przestanie, Jest pani przecież w aptece. Mamy tu wszystkie potrzebne środki. Czego pani potrzebuje ?
- Pod koniec miesiąca wychodzę za mąż za mojego długoletniego przyjaciela Leona. On ma 95 lat. Chciałabym po prostu wiedzieć, czy możemy u pana zostawić listę prezentów ślubnych.

Uciekam bo moj sie "domaga"
A wczoraj mialo byc to zasnal, a potem pretensje do garbatego, ze seksu malo 
Dobrej nocki Kochane!
A na rozruszanie:

Żwawa , 80-letnia staruszka w aptece:
- Czy ma pan środki przeciwbólowe ?
- Tak, proszę pani.
- Czy ma pan leki na reumatyzm ?
- Tak, proszę pani.
- Czy ma pan viagrę ?
- Tak, proszę pani.
- Czy ma pan maść na hemoroidy ?
- Tak, proszę pani.
- Czy ma pan leki na serce ?
- Tak, proszę pani.
- Czy ma pan leki wspomagające pamięć ?
- Taaak, proszę pani...
- Czy ma pan pieluchy dla dorosłych ?
- Taaak, proszę pani...
- Czy ma pan...
- Niech pani przestanie, Jest pani przecież w aptece. Mamy tu wszystkie potrzebne środki. Czego pani potrzebuje ?
- Pod koniec miesiąca wychodzę za mąż za mojego długoletniego przyjaciela Leona. On ma 95 lat. Chciałabym po prostu wiedzieć, czy możemy u pana zostawić listę prezentów ślubnych.



Uciekam bo moj sie "domaga"


Dobrej nocki Kochane!
Temat został zablokowany.
- darkdream89
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- "Dziecko to uwidoczniona miłość"
Mniej Więcej
- Posty: 132
- Otrzymane podziękowania: 2
13 lata 2 miesiąc temu #303238 przez darkdream89
No to Malina kiedy indziej... ja Wam opowiem coś z życia wzięte...
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Umarłam
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Umarłam

Temat został zablokowany.
- [email protected]
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- MaMut
Mniej Więcej
- Posty: 914
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 2 miesiąc temu #303284 przez [email protected]
Emka-zazdroszcze ciasteczek!!!! No i tych promocji...jak w angli kiedys byłam 3 miesiace to z siosra co drugi/trzeci dzien chodziłysmy wieczorami na „niepotrzebne” zakupy i się tak tanio obiadałyśmy babeczkami i wszelką inna cukrzycą heheh
A Doro fakt sam szybciutkoo usypia, czasem przeszkadza mu ze gubi smoczka i musze podawac albo trzymac a tak to luli
Madziaska-Daro jeszcze nie jest na tyle ruchawy, no na podłodze się przemieszcza troche ,ale na łóżku miał mięciutko, wtopił się w poduszkę i w kołdre, nie miał szans spaść. Tak go położyłam na poduche ze było ok:)
Kima-w Darusiowejkupie tez zdazają się białe farfocle-norma:) jak piszesz-niestrawiony pokarm.
Malina-hihi mówiłam że Domisiek był podobny do Michasi:) popatrz jaki on teraz jest śliczniutki i Michasia też...wiesz, rezerwowałam Już Lenkę, ale jakby co...popatrz jakie śliczne wnuczęta byśmy miały hahah.....no a Twój mąż-nie, nie był raczej w moich okolicach ani ja w jego...a nawet jeśli-to ja w życiu tylko z Adasiem więc...wszelkie podejrzenia są nieuzasadnione:P
Co do termoforu-Daro śpi na boczku a termofor kładę tak blisko brzuszka jednym kantem i on odchyla się od maluszka bo niunio ma wyciągnięte rączki przed siebie więc drugi kant jest bliskorączek i rączki grzeje.
A z szyjką Michasi wszystko będzie dobrze:) pomasują,pokażą gdzie uciskać i wszystko wroci do normy. Wiem jak musiałaś się spłakać, ja wiedziałam z Daro ma zapalenie oskrzeli i jak szłam na kontrolę to wiedziałam że jest gorzej zamiast lepiej i spodziewałam się się szpitala, ale jak lekarka powiedziała ze szpital to tak zaczęłam płakać ze pielęgniarka się mną zajmowała a nie Darusiem i drugą zawołali zeby poszła po zastrzyk sterydowy bo niunio miał duszności:(
Więc każda diagnozna powoduje u mamusiek morze łez.
Lusia-bardzo Ci zazdroszcze żeOlo tak się cieszył przedszkolem i tak szybko się w nim odnalazł. Wyobraź sobie że jeszcze z 6 miesięcy temu i mój Domiś zareagowałby tak jak Twój Oluś (tak mi się wydaje) ale on ostatnio tak bardzo się zmienił, taki jest strachliwy i przewrazliwiony, że obawiam się że u nas będzie niezła histeria jak się zetknie z przedszkolem:(
Dark i malina-hahahahahhahahahaha ubawiłam się po pachy!!!!
Ok dobrej nocki!!!!
A Doro fakt sam szybciutkoo usypia, czasem przeszkadza mu ze gubi smoczka i musze podawac albo trzymac a tak to luli

Madziaska-Daro jeszcze nie jest na tyle ruchawy, no na podłodze się przemieszcza troche ,ale na łóżku miał mięciutko, wtopił się w poduszkę i w kołdre, nie miał szans spaść. Tak go położyłam na poduche ze było ok:)
Kima-w Darusiowejkupie tez zdazają się białe farfocle-norma:) jak piszesz-niestrawiony pokarm.
Malina-hihi mówiłam że Domisiek był podobny do Michasi:) popatrz jaki on teraz jest śliczniutki i Michasia też...wiesz, rezerwowałam Już Lenkę, ale jakby co...popatrz jakie śliczne wnuczęta byśmy miały hahah.....no a Twój mąż-nie, nie był raczej w moich okolicach ani ja w jego...a nawet jeśli-to ja w życiu tylko z Adasiem więc...wszelkie podejrzenia są nieuzasadnione:P
Co do termoforu-Daro śpi na boczku a termofor kładę tak blisko brzuszka jednym kantem i on odchyla się od maluszka bo niunio ma wyciągnięte rączki przed siebie więc drugi kant jest bliskorączek i rączki grzeje.
A z szyjką Michasi wszystko będzie dobrze:) pomasują,pokażą gdzie uciskać i wszystko wroci do normy. Wiem jak musiałaś się spłakać, ja wiedziałam z Daro ma zapalenie oskrzeli i jak szłam na kontrolę to wiedziałam że jest gorzej zamiast lepiej i spodziewałam się się szpitala, ale jak lekarka powiedziała ze szpital to tak zaczęłam płakać ze pielęgniarka się mną zajmowała a nie Darusiem i drugą zawołali zeby poszła po zastrzyk sterydowy bo niunio miał duszności:(
Więc każda diagnozna powoduje u mamusiek morze łez.
Lusia-bardzo Ci zazdroszcze żeOlo tak się cieszył przedszkolem i tak szybko się w nim odnalazł. Wyobraź sobie że jeszcze z 6 miesięcy temu i mój Domiś zareagowałby tak jak Twój Oluś (tak mi się wydaje) ale on ostatnio tak bardzo się zmienił, taki jest strachliwy i przewrazliwiony, że obawiam się że u nas będzie niezła histeria jak się zetknie z przedszkolem:(
Dark i malina-hahahahahhahahahaha ubawiłam się po pachy!!!!
Ok dobrej nocki!!!!
Temat został zablokowany.
- katka
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- W małych rączkach mieści się cała miłość.
Mniej Więcej
- Posty: 300
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 2 miesiąc temu - 13 lata 2 miesiąc temu #303343 przez katka
o udało mi sie jestem wcześniej niz emka
ale to chyba tylko dla tego że troche chotra jest. Dużo zdrówka życze.
Sarna Malina przyznajciesie dlaczego wasze dzieciaki śą jak bliżniaki
A co do przewrażliwionych mamusiek to chyba większość z nas tak ma. Ja po przejśćiach z Robertem to za 2 dni jak wyszłam ze szpitala z Olą to pojechałam ż nią na badania i sprawdziłam wszystkie choroby jakie ma Robert.
Aż sie babki w laboratorium dziwiły czemu tak dużo badań u takiego maluch i zastanawiały czy tyle krwi im sie uda pobrać. Wiem wyrodna matka ze mnie żeby kłuć małą ale jak bym nie sprawdziła to bym chyba zgłupiała 
Sarna no chłopaki są super i jak masz ładnie w sypialni
Ja Olinkę kąpie codziennie ale w balneum i ma super skórkę a jak coś sie dzieje to też kremik z balneum i jest po sprawie. A poza tym Olinka strasznie lubi wode
U nas nocka dzić do d.... Od 4 nie spie bo dzieciaki kataru dostały. Olce to czysciłam nos co 2 h. Normalnie masakra jakaś. Na 17 idziemy do doktorki bo to co mają w nosach to bardziej zielone żaby przypomina niż katar
ps Tobie Vestusiu też dużo zdrówka i może tyle wyniknie dobrego z twojej choroby ze Zuzia sie całkiem przestawi na cyca i przestanie po nim ulewać No przynajmniej mam taką nadzieje

Sarna Malina przyznajciesie dlaczego wasze dzieciaki śą jak bliżniaki

A co do przewrażliwionych mamusiek to chyba większość z nas tak ma. Ja po przejśćiach z Robertem to za 2 dni jak wyszłam ze szpitala z Olą to pojechałam ż nią na badania i sprawdziłam wszystkie choroby jakie ma Robert.


Sarna no chłopaki są super i jak masz ładnie w sypialni
Ja Olinkę kąpie codziennie ale w balneum i ma super skórkę a jak coś sie dzieje to też kremik z balneum i jest po sprawie. A poza tym Olinka strasznie lubi wode

U nas nocka dzić do d.... Od 4 nie spie bo dzieciaki kataru dostały. Olce to czysciłam nos co 2 h. Normalnie masakra jakaś. Na 17 idziemy do doktorki bo to co mają w nosach to bardziej zielone żaby przypomina niż katar

ps Tobie Vestusiu też dużo zdrówka i może tyle wyniknie dobrego z twojej choroby ze Zuzia sie całkiem przestawi na cyca i przestanie po nim ulewać No przynajmniej mam taką nadzieje

Ostatnio zmieniany: 13 lata 2 miesiąc temu przez katka.
Temat został zablokowany.
- [email protected]
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- MaMut
Mniej Więcej
- Posty: 914
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 2 miesiąc temu #303347 przez [email protected]
hejo z samego rana!!! Dzisiaj ją jestem pierwsza:) chyb dopiero drugi raz:) chciałam się Wam pochwalić że mam Was w komórce:) leże sobie teraz w lozeczku i pisze hihi że ją na to wcześniej nie wpadłam... A tak poza tym to nocki dzisiaj piękna Darus spał od 22 do 7! Właśnied po cycuszku leży sobie koło mnie i ciśnie coś haha o i właśnie przyszedł Domiś i każe mi wstać:/ zabrał mi już poduszkę:/
Temat został zablokowany.
- katka
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- W małych rączkach mieści się cała miłość.
Mniej Więcej
- Posty: 300
- Otrzymane podziękowania: 0
- vestusia
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 2 miesiąc temu - 13 lata 2 miesiąc temu #303352 przez vestusia
Dżem dobry 
Darkdream – zapisałam też nazwę tego syropu, dziękuję za info. Pójdę „przygotowana” na wizytę u lekarza
No i Kubuś ślicznie bawi się grzechotką. Mojej Zuzi „wciskam” do rączki różne grzechotki, trzyma je już dłuższe chwile, ale jeszcze nie jest najbardziej świadoma tego, że coś ma w rączce
Ja też czytałam ten artykuł o tej matce, która spaliła dziecko. Mnie się to w głowie nie mieści, co się dzieje. To jakaś masakra po prostu. Aż mnie serducho boli od tych wszystkich złych informacji
No a kawał o pani prokurator fajowski He, He, He
Anda – to Ci dziecko nockę zgotowało. To ulewanie to faktycznie masakra. Chociaż u mojej Zuzi to nocą jest „najlepiej”, bo najmniej się wierzga i w sumie praktycznie wtedy nie ulewa. Nio i nie tylko Twojej dzidzi się poprzestawiało
Moja do tej pory wstawała najczęściej dwa razy w nocy, a zdarzało się nawet, że tylko raz. A odkąd znowu byliśmy u tej drugiej babci Piotrka, to jest znowu Sajgon – po 4-5 razy. No oszaleć idzie.
Ale się uśmiałam z tej „świnki – miniaturki”
Moja mama bardzo chciałaby taką mieć. Muszę jej to pokazać 
Co do mojej fryzury to jestem zadowolona, ale ładnie wyglądałam po wyjściu od fryzjera. Potem już mnie choroba dopadła i wyglądam na razie jak siedem nieszczęść. Ale jak tylko wydobrzeję, to się ładnie odstrzelę i pstryknę focię
A co 
Super fotka Olafka z tatusiem
Mnie rozczulają fotki tatusiów z dzidziusiami. To takie fajne w dzisiejszych czasach. Nasze mamy tak fajnie nie miały, wszystko było na ich głowie no i to było takie „niemęskie” zajmować się dzieckiem. To była „działka” kobiet.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Dorcia – Zuzia też coraz chętniej leży na brzuszku i coraz dłużej. Zresztą mobilizuję ją do tego i jak np. trzymam ją na rękach, to staram się tak oprzeć do pozycji prawie że półleżącej i ona na moim brzuszku. Muszę przyznać, że moja Zuzolka jest naprawdę silną dzidzią He, He, He, bo bardzo stabilnie trzyma główkę i bardzo długo. Jak ją położę zupełnie na płasko na brzuszku to troszkę poleży, a potem znowu marudzi. Ale ten czas już się wydłuża. A, i moja Zuzia wczoraj zrobiła dokładnie to, co Hanka Madziaski – przewróciła się na boczek z brzuszka. Dorcia, bo ja tak patrzyłam na te Twoje filmiki jak Lenka leży na brzuszku na kanapie. Uważaj tam na nią, żeby nie fiknęła z tej kanapy.
No i Dorcia jaki cellulit? Dostaniesz w łeb ode mnie. Musiałabym Ci pokazać moje seksi nogi z super rozstępami
Emka – ja też myślę, że super, że Natalka będzie się uczyła angielskiego. Ja moją Zuzię pewnie nigdzie nie poślę (no bo gdzie?), ale postaram się sama do niej mówić po angielsku. Zresztą coraz częściej mi się to zdarza, ale sama potrzebuję odświeżenia języka, żeby mówić do dziecka
Katka – koniecznie pokaż zdjęcia Robcia z balu
No i nie rób smaka pierogami. Ale bym zjadła, ale sama nie mam szans ich zrobić, bo to dla mnie zbyt czasochłonne, a nie mam teraz z Zuzią jak 
Sarna – pięknie Daro sobie kimał
I zgubił skarpetusię
Tak widzę, że też śpi na poduszce? Ja moją Zuzię też kładę na takim płaskim Jasiu. A jak reszta z Was? Ja przez to ulewanie nie mam odwagi kłaść jej zupełnie na płasko. Ona wtedy i tak ma od razu odruch wymiotny. Musi mieć zawsze głowę wyżej. No i tak patrzę na to Wasze łoże małżeńskie i śmiem przypuszczać, że w Oleśnicy mieliśmy takie samo – tylko inny odcień He, He, He
Teraz gnieciemy się na narożniku, a jak jeszcze Zuzia z rana do nas dołącza, to już jest mega niewygodnie.
No i super focia braci
Chyba też kupię ten termofor, widziałam w Rossmannie. Skoro tak ładnie Daro śpi, to może i Zuzi się spodoba??
No i cwaniaczek z Ciebie, że masz nas w komórce He, He, He
Malina ale się uśmiałam, że może Twój małż zachodził do Sarny ha, ha, ha
A mojej Zuzi to żaden z kawalerów nie chce? To przez ten jej płacz?
Postaram się mniej na nią narzekać, to może uda mi się ją z którymś z Waszych synków wyswatać 
Malina – tak sobie myślę, jesteś wizażystką, ale widzę, że znasz się „na rzeczy” i może otworzysz własny biznes?
W sumie mnie się zawsze wydawało, że fajnie jest być kosmetyczką i że zawsze jakaś praca się znajdzie i dorobić można sobie. Ja to niestety jestem chyba jakaś niereformowalna i ostatnio nie mam jakiegoś plana na swoje życie.
Misia ładnie waży. No i współczuję tego, że może ma ten przykurcz. Mam nadzieję (jestem pewna), że po ćwiczonkach wszystko wróci do normy. Bądź dobrej myśli i głowa do góry.
Fajno, że suknia wybrana. Coś nie doczytałam – bierzesz ślub???? Ty chyba już jesteś mężatką????
No i świetny kawał o staruszkach ha, ha, ha
Madziaska – ja też Zuzolkę kąpię codziennie. Kilka razy, może ze 4, zdarzyło się, że nie wykąpaliśmy jej, ale to była jakaś odgórna przyczyna. Zuzia też okropnie ulewa i że tak brzydko napiszę, śmierdoli rzygami, zwłaszcza za uszkami, na szyi, więc nie wyobrażam sobie, żeby ją kłaść taką śmierdzącą spać. No i to też dla nas taki rytuał – kąpiel, piżamka, wcześniej masowanka i ćwiczonka na golaska (Zuzia to bardzo lubi), potem buteleczka i nyny.
Luska, super, że Olo spisał się na medal w przedszkolu
Mówię Ci, że będzie lubił tam chodzić, a i Wy się przyzwyczaicie.
Nasza nocka znowu nienajlepsza.
Wczoraj dałam radę karmić cycem tylko do mniej więcej 14, bo potem był ryk, bo za mało pokarmu.
W ogóle wkurzyłam się już na to ulewanie Zuzi i uznałam, że nie będzie dostawała już żadnych AR-ów, żadnych zagęszczaczy, bo po prostu nic to nie daje, ona i tak ulewa, i tak. Potrafi minąć nawet dwie godziny i ona dalej ulewa. Oszaleć idzie.
W nocy wstawałam dwa razy, a Piotrek wstał trzecim razem. Co 3 godziny.
Zuzia to mała cwaniara, bo nad ranem to ona nie chce zasnąć u siebie. Trzeba ją wziąć do nas. Więc ją wzięliśmy, a jak zasnęła to ja ją zaniosłam do jej łóżeczka. Zdążyłam Was nadrobić, a ona już się obudziła i coś tam gada do siebie. Nie umiem Kuźwa znaleźć części od karuzeli i nie mam jej jak jej zmontować, żeby ją nią zająć. Kuźwa.
Mój katar mnie wykończy, nochal zatkany i kaszlę okropnie. Zuzi jeszcze nic nie jest, ale marnie to widzę.
Wypiłam kawkę i spadam teraz zająć się Zołzą, bo już ta chwila spokoju trwa za długo.
Do napisania później. Buziole :

Darkdream – zapisałam też nazwę tego syropu, dziękuję za info. Pójdę „przygotowana” na wizytę u lekarza

No i Kubuś ślicznie bawi się grzechotką. Mojej Zuzi „wciskam” do rączki różne grzechotki, trzyma je już dłuższe chwile, ale jeszcze nie jest najbardziej świadoma tego, że coś ma w rączce

Ja też czytałam ten artykuł o tej matce, która spaliła dziecko. Mnie się to w głowie nie mieści, co się dzieje. To jakaś masakra po prostu. Aż mnie serducho boli od tych wszystkich złych informacji

No a kawał o pani prokurator fajowski He, He, He

Anda – to Ci dziecko nockę zgotowało. To ulewanie to faktycznie masakra. Chociaż u mojej Zuzi to nocą jest „najlepiej”, bo najmniej się wierzga i w sumie praktycznie wtedy nie ulewa. Nio i nie tylko Twojej dzidzi się poprzestawiało

Ale się uśmiałam z tej „świnki – miniaturki”


Co do mojej fryzury to jestem zadowolona, ale ładnie wyglądałam po wyjściu od fryzjera. Potem już mnie choroba dopadła i wyglądam na razie jak siedem nieszczęść. Ale jak tylko wydobrzeję, to się ładnie odstrzelę i pstryknę focię


Super fotka Olafka z tatusiem

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Dorcia – Zuzia też coraz chętniej leży na brzuszku i coraz dłużej. Zresztą mobilizuję ją do tego i jak np. trzymam ją na rękach, to staram się tak oprzeć do pozycji prawie że półleżącej i ona na moim brzuszku. Muszę przyznać, że moja Zuzolka jest naprawdę silną dzidzią He, He, He, bo bardzo stabilnie trzyma główkę i bardzo długo. Jak ją położę zupełnie na płasko na brzuszku to troszkę poleży, a potem znowu marudzi. Ale ten czas już się wydłuża. A, i moja Zuzia wczoraj zrobiła dokładnie to, co Hanka Madziaski – przewróciła się na boczek z brzuszka. Dorcia, bo ja tak patrzyłam na te Twoje filmiki jak Lenka leży na brzuszku na kanapie. Uważaj tam na nią, żeby nie fiknęła z tej kanapy.
No i Dorcia jaki cellulit? Dostaniesz w łeb ode mnie. Musiałabym Ci pokazać moje seksi nogi z super rozstępami

Emka – ja też myślę, że super, że Natalka będzie się uczyła angielskiego. Ja moją Zuzię pewnie nigdzie nie poślę (no bo gdzie?), ale postaram się sama do niej mówić po angielsku. Zresztą coraz częściej mi się to zdarza, ale sama potrzebuję odświeżenia języka, żeby mówić do dziecka

Katka – koniecznie pokaż zdjęcia Robcia z balu


Sarna – pięknie Daro sobie kimał



No i super focia braci

Chyba też kupię ten termofor, widziałam w Rossmannie. Skoro tak ładnie Daro śpi, to może i Zuzi się spodoba??
No i cwaniaczek z Ciebie, że masz nas w komórce He, He, He

Malina ale się uśmiałam, że może Twój małż zachodził do Sarny ha, ha, ha

A mojej Zuzi to żaden z kawalerów nie chce? To przez ten jej płacz?


Malina – tak sobie myślę, jesteś wizażystką, ale widzę, że znasz się „na rzeczy” i może otworzysz własny biznes?

Misia ładnie waży. No i współczuję tego, że może ma ten przykurcz. Mam nadzieję (jestem pewna), że po ćwiczonkach wszystko wróci do normy. Bądź dobrej myśli i głowa do góry.
Fajno, że suknia wybrana. Coś nie doczytałam – bierzesz ślub???? Ty chyba już jesteś mężatką????
No i świetny kawał o staruszkach ha, ha, ha

Madziaska – ja też Zuzolkę kąpię codziennie. Kilka razy, może ze 4, zdarzyło się, że nie wykąpaliśmy jej, ale to była jakaś odgórna przyczyna. Zuzia też okropnie ulewa i że tak brzydko napiszę, śmierdoli rzygami, zwłaszcza za uszkami, na szyi, więc nie wyobrażam sobie, żeby ją kłaść taką śmierdzącą spać. No i to też dla nas taki rytuał – kąpiel, piżamka, wcześniej masowanka i ćwiczonka na golaska (Zuzia to bardzo lubi), potem buteleczka i nyny.
Luska, super, że Olo spisał się na medal w przedszkolu

Nasza nocka znowu nienajlepsza.
Wczoraj dałam radę karmić cycem tylko do mniej więcej 14, bo potem był ryk, bo za mało pokarmu.
W ogóle wkurzyłam się już na to ulewanie Zuzi i uznałam, że nie będzie dostawała już żadnych AR-ów, żadnych zagęszczaczy, bo po prostu nic to nie daje, ona i tak ulewa, i tak. Potrafi minąć nawet dwie godziny i ona dalej ulewa. Oszaleć idzie.
W nocy wstawałam dwa razy, a Piotrek wstał trzecim razem. Co 3 godziny.
Zuzia to mała cwaniara, bo nad ranem to ona nie chce zasnąć u siebie. Trzeba ją wziąć do nas. Więc ją wzięliśmy, a jak zasnęła to ja ją zaniosłam do jej łóżeczka. Zdążyłam Was nadrobić, a ona już się obudziła i coś tam gada do siebie. Nie umiem Kuźwa znaleźć części od karuzeli i nie mam jej jak jej zmontować, żeby ją nią zająć. Kuźwa.
Mój katar mnie wykończy, nochal zatkany i kaszlę okropnie. Zuzi jeszcze nic nie jest, ale marnie to widzę.
Wypiłam kawkę i spadam teraz zająć się Zołzą, bo już ta chwila spokoju trwa za długo.
Do napisania później. Buziole :
Ostatnio zmieniany: 13 lata 2 miesiąc temu przez vestusia.
Temat został zablokowany.
- luska
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Mniej Więcej
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
13 lata 2 miesiąc temu #303356 przez luska
hej kobietki od rana
Malina wszystko bedzie dobrze glowa do góry:)
No fatycznie Misia i Daro jak rodzeństwo:D
My dzis nocka znośna, mlody sie też budził , ale ostatni szybcjej sie uspokaja .Wczorajsza noc to nawet cała przespał.Mała znowu raz na cyca sie obudziła o 6.30 wstała ale juz zasypia, za to słysze , że teraz Olo wstał ale nie kwapi sie zejsc na dół
Sarna pewnie tak by było , my mielsiemy też wczesniej podejscie do przedszkola jak Olo mial 1,5 roku i było to samo co teraz
Malina wszystko bedzie dobrze glowa do góry:)
No fatycznie Misia i Daro jak rodzeństwo:D
My dzis nocka znośna, mlody sie też budził , ale ostatni szybcjej sie uspokaja .Wczorajsza noc to nawet cała przespał.Mała znowu raz na cyca sie obudziła o 6.30 wstała ale juz zasypia, za to słysze , że teraz Olo wstał ale nie kwapi sie zejsc na dół

Sarna pewnie tak by było , my mielsiemy też wczesniej podejscie do przedszkola jak Olo mial 1,5 roku i było to samo co teraz

Temat został zablokowany.
- emkapl84
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
Mniej Więcej
- Posty: 939
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 2 miesiąc temu #303364 przez emkapl84
Dzień dobry wszytskim!!!!!!
Katka no faktycznie mnie dzis wyprzedziłas....ciekawe za to , która z nas będzie na 1000 stronie!!!!!pewnie dzis do niej dobijemy
napisałas, że nocka do d...bo o 4 wstałaś...hmmm ja tak mam prawie codziennie 
M wyszedł dziś obrażony bo go na siłownię nie obudziłam...nawet sie z Natalka nie pożegnała ajak wróci to ona już będzie w łóżeczku spała...
powiem wam ,ze z każdym dniem coraz bardziej się do niej przywiązuję,ze kiedyś meczarnia bylo zostanie z nia sam na sam przez tyle godzin w ciagu dnia a teraz to nawet lubie
coz za wyznanie z rana...tak lubie swoja coreke
Katka no faktycznie mnie dzis wyprzedziłas....ciekawe za to , która z nas będzie na 1000 stronie!!!!!pewnie dzis do niej dobijemy



M wyszedł dziś obrażony bo go na siłownię nie obudziłam...nawet sie z Natalka nie pożegnała ajak wróci to ona już będzie w łóżeczku spała...
powiem wam ,ze z każdym dniem coraz bardziej się do niej przywiązuję,ze kiedyś meczarnia bylo zostanie z nia sam na sam przez tyle godzin w ciagu dnia a teraz to nawet lubie





Temat został zablokowany.
- vestusia
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 2 miesiąc temu - 13 lata 2 miesiąc temu #303365 przez vestusia
Wkleję Wam mojego Bąbelka
Też pięknie trzyma już grzechotki 
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
No i mamy tysięczną stronę


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
No i mamy tysięczną stronę

Ostatnio zmieniany: 13 lata 2 miesiąc temu przez vestusia.
Temat został zablokowany.
- chłopek
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka
Mniej Więcej
- Posty: 8750
- Otrzymane podziękowania: 1
- [email protected]
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- MaMut
Mniej Więcej
- Posty: 914
- Otrzymane podziękowania: 0
Moderatorzy: ilona