MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

A nawet całą flachę!

jo_anna20 napisał:

Nie - tylko kielicha wypił

Uśmiałąm się

O, nie pomyślałam nawet że smoki do buźki będzie trzeba zmienić na większe, co ja bym bez Was zrobiła chyba muszę kupić takie same bo moje dziecie bardzo do nich przyzwyczajone

No i ululała mama syna po 2 godzinach zabaw, odłożyła do kołyski susełka, usiadła do kompa i zza pleców słyszy po 3 minutach wesołe mlaskanie synek nie śpi tylko wcina piąstkę czyli nie bedzie drzemki tylko zbiera siły na kolejną faze aktywności ;]

jo_anna20 napisał:

A nawet całą flachę!

Ha ha albo i więcej przez cały dzień

Różyczko zdjęcia Szymka przecudne:)no i fajny kolaż , jak bys mnie poinstruowała jak sie cos takiego robi??

Emka ja bym powiedziala , ze masz najgrzeczniesze dzicko sokoro tak wczesnie masz czas zagladac na forum , bo ja od rana to nie wiem jak sie nazywam

Dziewczyny a wieci co z Ania ,bo ona od wieków się nie odzywa

Aurelka sama jestem zaskoczona........ale się ciesz , ze mała potrawfi tak sama się soba zając ,bo jak by była taka jak Olo to juz bym w kaftanie w psychiatryku siedziała

Katka ciesze się , bo tez przechodziłam to z Olem.Przez tego mojego urwiska do dzis mam walnięty kręgosłup

Vestusia widze , ze pilnujesz snu zuzolka co do minuty Jak Aurelka sie urodziła to pierwsze co zakupiłam zeszyt i maiala wpisywac wszystko i co.......do dzis jest pusty a małej daje"wolna ręke".Tak na przykład ja z wami klikam, a ona patrząc na mamę zrobiła sam odlocik , nawet cyca wypluła :lol:Chociaż mniej więcej wiem około której godziny idzie spać i będzie chciała jeść

Mailna to 3mam kciuki:)

Docia kurcze ja tez ci zazdroszczę tego wyjazdu tylko mnie wtedy coś ominęło i nie wiem dokładnie o co kaman Ale też chce weźcie mnie do walizki jakieś upchnijcie i lecę z wami docia spoko jak Lenka bedzie miała te 6miesiecy to z checia pojedziesz , że by troche pozyc innym życiem,pewnie i tak co godzine bedzie tekst"ciekawe jak maleńka".Ale tak wypad to super sprawa

Dziewczyny to powodzenia na szcepieniu , my mamy 28 ale na razie bez paniki....na razie

Vestusa fuck ile 7 dzieci.......porazka

hehe Joanka dobre:)

No to pięknie - mój mamy sąsiad ma ospę....a w piątek był u nas dosyć długo, i to wtedy przypada największe prawdopodobieństwo zarażenia.... więc kolejne 2 tygodnie mam baczną obserwację Fisia!!! no załamka!!!

Vestusia to fest z tym zlobkiem
ja jak w zeszlym roku dzwonilam to od marca mialy byc zapisy i mogli przyjac 20 dzieci a oczekujacych 70
moja znajoma jak byla w ciazy zapisala juz dziecko i jak mala skonczyla 2 lata wkoncu doczekala sie miejsca
do mnie wlasnie dzwonila kadrowa i jednak powiedzialam ze w tym roku nie wroce
bylismy na zakupach- niunia jeszcze spi...ale za to Igor wariuje
moj dzis juz dostal walentynkowy prezent a z walentynek d...bo mam @...ciekawe czy cos dostane hhehe
Dorcia ja na Twoim miejscu nie wytrzymalabym jakby dzieci mialy zostac z D...matka - bylabym spokojna gdyby zostaly z moja mama lece bo urwisy wzywaja

witajcie ponownie
Nie zaglądałam do was bo Olinka dziś marudna już jest zmęczona tym katarem.
Dorcia ja używam butelek Avent ala smoczki kupuje canpol. One mają większa dziurkę i Olcia pije mleko 1 canpol a cherbatke 1 avent. Aventowskie 2 różnia sie tylko tym od 1 że maja 2 dziurki zamiast 1 i coś gęstrzego już nimi nie pójdzie. Olka nawet przy mm to sie denerwowała bo jej nie leciało. A smoczki canpol pasują do butelek avent. Z Aventowskich fajne są trójprzepływowe ale trzeba zawsze sprawdzać ustawienie przed podaniem bo odpowiednia cyferka musi być przy nosku mam nadzieje że ci nie namieszałam. a z wyjazdem to tak jak mówiły dziewczyny za pare mieś to bedziesz sie chciała wyrwać.
Vestusia no to z tym żłobkiem porażka a nie da się już teraz zapisać.
Batmanik a co na walentynki wymyśliłaś?
Luska to witaj w klubie z kręgosłupem. Jakbym co jakiś czas nie poszła na masarz i nastawianie to bym chyba nie dała rady. Co jakiś czas mi jeden krąg sie przestawia i boli niemiłosiernie.

hej hoo
Ja juz po wizycie u gina. Hania nie musiala ryczec, bo bylam pierwsza Lekarz byl w szoku jak masakrycznie mnie nacieli. Mowl, ze tak mocno nacinaja tylko w wyjatkowych sytuacjach, gdzie sa jakies komplikacje. Kurcze, a u mnie nie bylo komplikacji, chyba, ze o czyms nie wiem :/ No i powiedzial, ze szyjke mialam peknieta. Cholerka, a lekarz ktory mnie szyl, mowil, ze szyjka cala. Moglam rodzic jednak w szpitalu, gdzie moj lekarz jest ordynatorem. No nic, czasu sie nie cofnie Aaaa kosc ogonowa bedzie dlugo bolala :/ Poza tym ok... Przepisal anty AZALIE...
Dorcia ja CIE podziwiam z tym wyjazdem

Czesc dziewczyny :* przywolala mnie do porzadku Madziaska sorki zaniedbalam was ale co wchodze to jest coraz wiecej tych stron i mi wyszlo 20 stron do nadrobienia Poddaje sie

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Bede z wami od tej pory na bierzaco , mysle ze mi wybaczycie
Ja wlasnie mala uspalam i zaraz ide sie wykpac :)Jutro dziewczyny walentynki haha a nawet nie wiecie co ja dzisiaj zrobilam myslalam ze jest dzisiaj ten dzien i jak maz szykowal rano sobie kanapki do pracy to go wolam i mowie mu wszystkiego dobrego ! a on a z jakiej okazji ,a on sie patrzy na mnie i widzi , ze zaspana jestem i mowi dziekuje nie wiem za co Walentynki sa jutro i sie smial ze mnie nawet jak z pracy przyszedl mowi moja walentynka

Hej

Vestusia, to jeszcze lepiej niż u nas, u nas chociaż 25 miejsc w publicznym ... tylko zapisy od września do września, także "kto się pierwszy urodzi ten lepszy", mam nadzieję, że my listopadowcy się załapiemy jak nie to strzał w głowę ... a u Ciebie to będzie na zasadzie pierwsze 7 osób które się tego 1 marca zgłosi? no jaka paranoja, bijatyka o miejsce w żlobku, życzę Ci żeby nie było zbyt wielu chętnych !

Lusia, ściągnij sobie Picasa, taki programik, wgrasz sobie do niego zdjęcia z kompa (a potem będzie Ci automatycznie dodawał wszystkie nowe ktore będziesz na komputer zgrywać) i tam bardzo prościutko możesz obrabiać fotki, kolaż tez łatwiutko się robi, utwórz kolaż -> wybierasz zdjęcia, sama się bawisz i układasz je jak chcesz, pod jakim chcesz kątem, zwiększasz, zmniejszasz, dodajesz ramki, tło i już jak już będziesz miała programik to jak coś krok po kroku Ci powiem

Madziaska, no to rewelacji się dowiedziałaś od gina ... aż dziwne że przy porodzie Ci nie powiedzieli, może lekarz był tak zainteresowany, że nie zwrócił uwagi ... ehh... masz rację, było minęło, teraz oby tylko przestało Cię jak najszybciej boleć ... a z tym nacięciem to chyba ktoś przegiął

Joanka, trzymam kciuki żeby Filipek nic nie złapał ;/ oby Was ta ospa minęła szerokim łukiem

Buziale, ja czekam na mamusię bo mnie nawiedza z bratem

Czesc Dziewczynki!

Bylismy w sprawie tej rehabilitacji i Misia ma krecz ulozeniowy, czyli cialko uklada troche w litere C i pokazala nam doktor cwiczenia, a poza tym mamy po 10 zabiegow masazu, jakis cieplych okladow i cwiczen z rehabilitantem i powinno byc dobrze. Jutro bedziemy dzwonic umawiac sie na te zabiegi, bo dzisiaj juz nie bylo naszej rehabilitantki. Troszke sie martwie tym, ale ponoc to "uleczalne".
U okulisty wszystko dobrze natomiast, nastepna kontrol w tzrecim roku zycia. Dorcia okulista nazywa sie tak jak Ty

To tak pokrotce. Ide sie wykapac, poloze Misie i zagladne jeszcze do Was

Hello z wieczora.

Lenka własnie zasnęła, a ja ściągnełam sobie ten program i się ciesze z niego jak gwizdek. Mam w kompie Corel, Photoshopa, ale ten mi się najbardziej podoba. Dzięki Róża

Katka nie namieszałas, dzięki za informacje. Tylko nie kumam "odpowiednia cyferka musi być przy nosku"

Luśka mam bagaż do 15 kg, więc niestety

O kurka Madziaska to nie wesoło. Oby kość jednak długo nie bolała.

Z tym wyjazdem też siebie podziwiam Teściowa jest jaka jest, ale wierzę, że dobrze Lenką się zajmie. Jest czysta bardzo, a to ważne. No i była opiekunką nie dawno.

Iva dobrze, że wyniki są ok. Oby już nie bolało. NO i nie opuszczaj nas juz na tak długo.

Vestuśka trzymam kciuki żeby Zuzia się dostała. Ale kurka to jakaś masakra te 7 miejsc!

Malinka Lenka też układa sie w "C"- to podobno ułożenie z brzucha. Ta kobieta mówiła, że musiałam mieć mały brzuch, a że Lena długa to miejsca nie miała, tak się ułożyła i zostało. Ale powiem Ci, że widze dużą poprawę pomimo braku rehabilitacji. Mam nadzieję, że ona też to w srodę zauważy.
Musze Ci powiedzieć, że bardzo ładnie sie nazywała

Dorcia no ja tez mialam Mały brzuch, wszyscy mowili, ze urodze mikrusa jakiegos, al Misia ponad 3,5 kg miala wiec moze tez stad ten krecz... No, ale skoro karza chodzic to bedziemy chodzic- smialam sie, ze Michaśka prawie SPA bedzie miala- masaże, cieple oklady hehe.
Aaaaa lizakow nie lize Nie wiem po co on je kupuje, dla mnie to bezsens, ale ta jego romantyczna dusza... I bez skojarzen mi tam Dziewczyny- lizaki mi kupuje, a nie lody

Chcialam Wam powiedziec, ze wtedy co byla ta duza wygrana w totka to mialam trojke Bylam blisko 24zl- ja pierdziu co ja zrobie z taka kwota?!

Vestusia u nas ze zlobkiem jest podobnie, a poza tym oboje rodzice musza miec umowe o prace na pelny etat, bo jesli nie maja tzn. ze siedza w domu, moga sie dzieckiem zajmowac i zlobek nie jest im potrzebny. Ja mam o tyle dobrze, ze moja mama w zlobku pracuje i jak cos to Miśka bedzie "polecony priorytet"

madziaska to niezle Cie jakis rzeznik ciachnal... Przesada.

iva mam nadzieje, ze bole sie nie powtorza, mnie czasem tez niestety dopadaja.

Misia po powrocie od lekarzy (cale szczescie, ze po) tak sie osrakala, ze miala nawet wlosy z tylu na glowie obrobione, a cieszyla sie z tego faktu niesamowicie. Gowien na dzis mam dosc, najpierw kundel, a potem Michaśka

Widze, ze na forum za wiele sie nie dzieje...

Cześć wszystkim.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Emka, super że tak fajnie przygotowałaś walentynki. Ja jakoś nie mogę się ogarnąć na tyle, żeby przygotować coś specjalnego. Może bym dała radę jakbym tyle nie siedziała na forum

Vestusia, super wygladałaś Chyba Dorcia ma rację, że Ty nigdy nie jesteś zadowolona

Dorcia, jak piszesz Bobek, tom mi się od razu włącza Pan Bobek z South |Parku, oglądała któraś ten odcinek? Hehehehe

Sarna, fajnie ze sobie na nartkach pojeździłaś. W zeszłym roku byłam pierwszy raz w Karkonoszach (ale latem), u znajomego w Jeleniej G i w Szklarskiej. Przepięknie tam jest!
No i fajnie, że Daruś się śmieje na głos, Natalka czasem tak się zaśmieje że sama się tego przestraszy, hehe

Dorcia, ja dziś też wieczór bez alkoholu, wiesz? Aha, ale u Ciebie to było wczoraj, to już pewnie nieaktualne

Dziewczyny, widziałam że Sarna wypisała się z grupy na fb i rozpętała się dyskusja o grupie. Powiem Wam, że ja na pewno wolę forum i nie przestanę tu zaglądać, więc mam nadzieję, że się nie przeniesiecie tam! Mnie grupa nie przeszkadza, bo jakoś nie mam potrzeby nadrabiać Was na fb - więc nie gniewajcie się, ale prawie nic tam nie czytam. Jakieś to jest zagmatwane, te komentarze można dodać do czegoś starego, to później nie widać co przybyło... Tak że ja grupę traktuję lajtowo a mam uważność na Was tutaj.

Muszę kończyć, nie wiem nawet o czym dzisiaj skrobiecie, bo ciągle jestem "na wczoraj" Ale co zrobić, dziecię w obcym miejscu nie chce zasnąć, musi być cycuś...

Może później zajrzę jeszcze.
Papa!

Jejku, faktycznie pusto tutaj ...

Dorcia cieszę się, że się cieszysz ja też byłam zachwycona jak mi małż pokazał kiedyś ten programik, miałam wtedy taka fazę na przerabianie zdjęć że hoho

Malinka, faktycznie Misia jak w salonie odnowy biologicznej, wymasują, rozgrzeją, na pewno jej się spodoba i na pewno szybko wszystko wróci do normy

Anakol, eh ten brak cycusia to dla Szkrabów jest starszny, najgorsze, że jak się jest w domu to potrafią czasem obyć się bez niego dłużej niż jak się człowiek na kilka chwil chce oddalić małe złośliwce

Buziaki :*

P.S. Ja też czytam uważnie forum, na fb jak jestem i cos piszecie to zerknę ale przesadnie nie dałabym rady zagłębić się w obydwa