- Posty: 1158
- Otrzymane podziękowania: 5
- /
- /
- /
- /
- Macierzyństwa pierwszy tom ;)
Macierzyństwa pierwszy tom ;)
- KaRoLkA
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Kiedy śmieje się dziecko, śmieje sie cały świat !!

to taka tradycją moich dziadków i nie wszędzie ona jest bo u męża np niema

Agusia jak tam Artus po szczepieniu ??
Dziewczyny wstawac juz prawie poludnie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- szósteczka
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Bóg mnie prowadzi.
- Posty: 789
- Otrzymane podziękowania: 2

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- srenka_918
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Ciało jedno, serca dwa :-)
- Posty: 1358
- Otrzymane podziękowania: 0

Szósteczka, przepraszam że wczoraj przegapiłam Twoje urodziny, wybacz! Oczywiście życzę Ci wszystkiego co najlepsze i bardzo duuużo zdrówka dla całej rodzinki!
Wszystko dlatego że wczoraj mój tato miał urodziny też, pełne 60.
Mój mały to już o cycu całkowicie zapomniał... W nocy na śpiocha chciałam spróbować, to tylko go położyłam w naszej "ulubionej" pozycji, to się pisk zaczął, oczywiście przez sen już płakał, a wzięłam go na ręce jak do karmienia butelką to zamknął oczy i dzióba otwierał na butelkę, a jak się ponawyginałam żeby mu w takiej pozycji cyca wsunąć, to tylko jak cyc dotknął skóry zaczął uciekać i kopać... Więc cyc przegrał całkowicie już...
A no mleczka mi się bardzo dużo zrobiło

U nas Wigilia wygląda podobnie jak u Szósteczki, tylko nie mamy jasełek, a tata czyta urywek z Pisma Swiętego, najpierw poczęcie a potem Narodziny... No i prezenty są podrzucane pod choinkę po kolacji, jak dzieciaki ( a właściwie zeszłego roku było jeszcze Dzieciak) się rozbiegną... W mojej rodzinie nie ma maluszków, jest syn brata co ma 8 lat i Pawełek... A w rodzinie męża jest duuużo dzieciaków od 9 lat do Pawełka


Co do rutyny w związku, to ja nie mam z tym problemów






Malutka jak ja Ci współczuję tego czasu jak mąż wyjeżdża do pracy... Mój wróci dopiero w nocy z piątku na sobotę i nie mogę się już doczekać, już mnie roznosi... A wyjechał przecież we wtorek... A Ty musisz tygodniami wytrzymywać...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- violcia00
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
jetem wkoncu,ostatni bylam troche zabiegana i miałam jakies problemy żoładkowe,nic przjemnego


Karolka u nas takie same zwyczaje jak u Ciebie,ale jest to stary zwyczaj wlasnie tak jak piszesz jeszcze naszych dziadków,ale tradycje sie dalej utrzymuje,u mojego meza tez jej nie ma,ale co kraj to obyczaj

Gochens,Ikunia fajnie ze spotkanie udane,ALanek i Zosia słodcy


Ikunia to kiedy ślub?

Karolka to chodz pojezdzimy na sankach


Co do prezentów to moj zażyczyl sobie słuchawki,tylko ze z tego co patrzylam na allegro to z tej firmy co chce to nawet 300 zl kosztuja,ale bez przesady az tyle kasy za jedna rzecz nie wydam,moze cos tanszego znajdzie,a prezent dla Oskarka juz kupiony,kupilam takiego cieplejszego pajacyka,czape,rekawiczki i cos ala hula kula,tyle ze to nie kula tylko kostka,ale poza kształtem to sie nie rozni

Flipsów tez u mnie niestety nie ma,a szkoda bo sama nawet je lubie

Noc w miare,pobudka o 5:00 z tym ze o 23 obudzil sie jeszcze na jedzenie i dlatego przespal do rana,no i przed 8:00 juz calkowicie wstal,teraz 30 min sie zdrzemnal ale juz słysze ze sie budzi.
Srenka to duzo masz mleczka,zazdroszcze,ja w ciagu całego dnia odciagne 130 ml,plus cos tam zawsze pociagnie z cyca,ale juz bardzo malo mam pokarmu

Wczoraj nowi sasiedzi przyslali nam list z informacja ze w sobote robia impreze od 22:00 i ze moze byc glosno a ze mieszkaja nad nami to napewno bedzie,troche sie wkurzylam,rozumiem ze maja prawo do imprezy ale czemu tak poznno>?wiedza ze mamy male dziecko i obawiam sie ze moga byc problemy ze spaniem,napisala jeszcze ta babka ze zamiatala klatke schodowa(jakby cos jej sie stałoo),jakbym ja nigdy nie zamiatala i ze byloby dobrze jakbysmy sie zmienialy tyle ze ja mieszkam na parterze i nie wiele mam tych schodow wiec nie zamierzam is do nich na gore

Fajne te wasze prezenty dla maluszków,Lenka ładnie obdarowana i Bartuś fajną ma ciuchcie??

ide do malego bi jeczy,zaraz kawka i biore sie za obiad

Milego dnia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- szósteczka
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Bóg mnie prowadzi.
- Posty: 789
- Otrzymane podziękowania: 2
Szkoda Srenka ze juz wam kończy sie cyc ale i tak długo wytrwalas moze narazie zciagaj jesli ci czas i siły pozwolą i dawaj butla ja staram się podac troszke z cyca choć raz w tygodniu zawsze to taki nasz czas na przytulanie i odrobina odporności dla małego

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- KaRoLkA
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Kiedy śmieje się dziecko, śmieje sie cały świat !!
- Posty: 1158
- Otrzymane podziękowania: 5

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kakaszka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- początek nowego życia
- Posty: 1318
- Otrzymane podziękowania: 0

dziewczyny nie zazdroszcze sniegu, widzialam w wiadomosciach co sie dzieje i na sam widok ciarki mnie przeszly, nie cierpie sniegu.
a moim zdaniem to mile ze strony sasiadow, ze uprzedzili, no i przeciez nie robia codziennie imprez, wiec mozna uszanowac ich prosbe. jakbym ja byla na ich miejscu mnie by nie obchodzilo, ze ktos ma dziecko ( wredna suka ze mnie ).
co do tradycji polskich to ja nie cierpie sie dzielic oplatkiem, bo to jest takie, przynajmniej w rodzinie mojego faceta, sztuczne, wiecie, byle by odczepic.
koled sluchac tez nie cierpie.
ale pewnie w innej rodzinie gdzie jest cieplo i przyjemnie miedzy ludzmi czulabym sie inaczej, a tak to tylko sie najesc pysznosci i pujsc sie polozyc z moim i sie przytylic ( tak wszystkie swieta sie koncza).
w ogole to ja nie jestem realigijna, wiec dla mnie te tradycje wydaja sie kiczowate, ale to tez nie moja wina, ani moich rodzicow, tylko komunizmu, co w zwiazku radzieckim zabranial wszystkiego co bylo zwiazane z cerkwia.
ale mnie wzielo na marudzenie, sorki

milego dnia kochane

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- violcia00
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
ja tez nie mam nic przeciwko tylko mogliby troche wczesniej rozpoczac ta impreze to i wtedy by sie wczesnies skonczyla i chyba jest cos takiego jak cisza nocna???a wiem ze jak dzieci poprzednich wlascicieli biegaly po mieszkaniu,czy krzyczaly to bylo słychac to u nas i martwie sie tylko o moje dziecko czy bedzie spalo w takim halasie,no ale moze nie bedzie tak zle,zobaczymy jak sie beda zachowywac bo jak bedzie za glosno to napewno zwroce im uwage,teraz troche zaluje ze tutaj mieszkamy bo nie jest tak super jak sie wydawalo na poczatku

U mnie tez juz topnieje snieg Karolka wiec nic ze sanek ale zapowiadaja jeszcze opady wiec wszystko przed nami

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusia83
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
My po szvzrpieniu. Artus dzielny jak nigdy,kilka sekund poplakal...wazymy 8700 i mamy 71,5cm.
Mamy podawać zupke z mińskiem i z kasza manna.
Pozniej coś wiecej skrobne
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05

Byłyśmy na wypadzie miastowym i dlatego teraz

Lena zasnęła wczoraj o 20.30 i spała do 5 ...o 5 mleko i spała jeszcze do 8.
U nas dzis 4 stopnie i czuć zimę...ale jeszcze jej nie widac jak u Karolki


Co do tradycji to u nas pierwsza gwiazdka, opłatek, kolacja i prezenty...oczywiście 12 potraw i puste miejsce dla wędrowca


Pierwsze słysze o tradycji Karolki


Violcia fajnie że juz jestes i że przegnałaś to dziadostwo

Także współczuję...powiedz im cos do słuchu że sami nie są i masz małe dziecko i niech kończą wcześniej imprezki.
oj tak flipsy tez lubilam ...czekoladowe moje ulubione...truskawkowe tez dobre byly hehe .
miłego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marta1985
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1779
- Otrzymane podziękowania: 15
U mnie to samo chociaż u teśiowej kolacja wyglada jak obiad
Co do tradycji to u nas pierwsza gwiazdka, opłatek, kolacja i prezenty...oczywiście 12 potraw i puste miejsce dla wędrowcai to tyle


A na obiad były buraczki i ziemniaczki gotowane na parze z cielęcinką i ryżem

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ikunia1910
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Dziś Jest pierwszy dzień reszty Mojego życia
- Posty: 1086
- Otrzymane podziękowania: 0
Artuś gratulacje, dzielny i duzy chlopak z ciebie.
Bartolini wysmarowany ze ho ho

Haniu ale masz spida juz spakowane prezenty

Violcia dobrze ze jestes. A ja uwazam ze jak sąsiedzi chca impreze to niech se sale wynajma albo przeprowadzą sie do domku. No niestety ale jak chce sie mieszkac w bloku to trzeba sie liczyc z innymi

Martusia
haha i te materace dobry pomysł


U nas w wigilijny poranek sa podkladane prezenty pod drzewko jak jeszcze wszyscy śpią ze niby mikołaj byl w nocy.
zyczenia składa przed wieczerzą najstarszy z rodu pozniej zasiadamy do kolacji.
A w świąteczne śniadanie mamy tradycje pic grzanca z krowek i goszkiej czekolady. Pijemy taka bombe alkoholowo kaloryczna tylko dwa razy do roku na wigilie i wielkanoc

My dzis robimy dzien leniwca i uwaga oby dwie jeszcze w pizamkach

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasiasia
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 517
- Otrzymane podziękowania: 3
jeju jak ja was nadrobie....
Uwaga będzie długoooooo
Co do nr nozki to tak naprawde Tomuś nie ma butów (biedaczek w bosych nóżkach) raz kupiłam ale nie pasowały jakoś a mąż powiedział że babskie i oddałam

Co do prezentów to ja sie za wiele nie spodziewam.... za to ja sobie postanowiłam ze powysyłamy upominki albumowe wszystkim którzy pamietali o Tomusiu jak się urodził...
moja mama pyta czasem, czy cos małemu kupić ale ja jej mówie że wolęzeby poswieciła mu troche czasu, zresztą i tak nakupowała mu duzo ciszków w sh (teraz kazałam jej pzrzystopowac bo nie mam gdzie tego juz wkładac).
Ale ja myślę za z zabawkami nie tzreba przesadzac. Powiem wam ze juz nie moge jak kolejne osoby przynoszą mi grzechotki i gryzaczki (juz przestałamje odpakowywać), Jak ktos mnie pytał to zawsze mówiłam ze chciałabym pampersy


Ikunia krzeselko fajne. Potem stoliczek bedzie jak znalazł. No i zawsze mozna przemalować

Haniu ale zaszalałas z prezentami


Ja tez myślalam nad skoczkiem bo ten mój tez strasznie ruchliwy ale obczytałam się i zrezygnowałam

Srenka - syrenka



Nocniczka tez postaram sie jak najwczesniej używać chociaz jak tak patrze na to moje dziecie to wszystkie moje plany i ambicje umierają kolejno i to bardzo szybko


Fajnie że Haniu napisałaś o tych wczesnych próbach. Faktycznie dziecko nie ucieknie jak chodzić nie bedzie jeszcze musiało, tylko czy skuma ze to do sikania... Tez popróbuje wcześniej niż na roczek

Srenka laktator podobno wyciąga mniej mleka niż ssące dziecko. Ostatnio na zajęciach nam mówili że doświadczony logopeda z dziećmi potrafi stwierdzić czy ssie dziecko tylko pierś i potrafi powiedzieć czy przynajmniej raz dano mu z butelki pić...
Fajnie z tą hustawką kakaszka wymysliłaś. Ja bym bardzo chciała taka tradycyjna hustawkę dla Tomka. Wiecie że podczas hustania tworza sie nowe połaczenia nerwowe w mózgu i to bardzo dobre dla rozwoju umysłowego dziecka. Niestety my niedawno robilismy remont i porzadne drzwi (stare takie) wymieniliśmy na wypasione i modne nowe. Nie dość że są tak delikatne i słabe to do futryny wkęcić jakieś haki mąz mi powiedział ze moge pomarzyć...
Szósteczka wszystkiego naj


Klara Julcie jest niezla z tymi ząbkami

Hania ty też jestes niezła... z wszystkim tak sobei radzisz... taka zorganizowana jestes.
kobietki napiszcie czym zajmują sie wasze dzieci same??
Mnie ten moj synek z tym swoim skokiem rozwojowym doprowadzi do szpitala psychiatrycznego. No niczym sie sam nie zajmie. I ja juz tez coraz mniej mam pomysłów na zabawe z nim. Tylko by sie nosił i nosił. Ale w krzesełku nie siądzie żeby świat obserwować a ma z niego niezłe widoki.... szelesty go nie interesują....
Czy dajecie juz kaszki rano??? napiszcie coś o tym bo musze już wprowadzić. Może byc na to jakies uczulenie? Mam zrobic w tym czasie przerwe z wprowadzaniem nowych owoców warzyw?
Marta i Ikunia mój dostanie rózge tak mnie wnerwia!
Gochens Ikunia dzieciaki rozbrajające!!!!!!!!!!
Ja tez chce do Ikuni jak po wizycie u niej tak dzieci długo śpią!!!!!!
Marta no ja też mam nadzieję że Tomuś będzie miał kolegę w Michałkowicach





Wiecie co mój ma ten niby skok, my z męzem ledwo zyjemy i miedzy nami tez przez to nienajlepiej. Mam tylko nadzieje ze to skok a nie jego prawdziwy charakter


dziś wreszcie mogła przyjsc mama i probowała go przechytrzyc z tym płaczem ale sie nie da.
A w ogole po 2,5 tyg ide wreszcie na studia

Marta Bartus bardzo apetyczny

Życzę miłego dnia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- KaRoLkA
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Kiedy śmieje się dziecko, śmieje sie cały świat !!
- Posty: 1158
- Otrzymane podziękowania: 5
Haniu ja też lubię jak siedzę w ciepełku i nie trzeba wychodzic heh ale współczuje mojemu bo wymarznie jak diabli bo na zewnątrz pracuje ;/ czyli prezenciki juz gotowe

Ikunia taki dzien lenia dobra rzecz , odpoczac tez trzeba


Marta Bartuś uroczy z tym wysmarowanym pyszczkiem

Kasia moja niestety juz wcale niechce sie sama soba zajmowac i trzeba cały czas do niej mowic albo sie z nia bawic bo jak tylko zejde jej z oczu to krzyk ;/
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.