Mamusie MAJ 2012

moja Tosia już wyrasta z 68 - spodenki czy bluzeczki są na styk, ale spioszki no niestety małe:( Podostawałam tyle fajnych rzeczy własnie na 68 i mała połowy nawet nie ubrała jakoś tak szybko skoczyła z 62 na 74. Ale na 74 mam za to dużo kurteczek na jesień i zimę i mam 2 kombinezony więc się nie martwię
A tu robimy pranie (mała leży w koszu oczywiście z wypranymi rzeczami

a tu pełne skupienie przy łapaniu żyrafy:)

aga jaka śliczna i duża jest Tosia.

Mój Arturek waży 6400g.

Ingrid dzięki za komplement:) Tosia waży podobnie:) Właśnie jesteśmy po pierwszej próbie marchewkowej no i małej marchewka w ogóle nie smakuje:( Pluje i ma odruch wymiotny:(
Spróbujemy jeszcze jutro jak nie będzie chciała to podam jabłuszko. Najgorsze jest to, że mała nie chce pić ani wody ani herbatek, a przy mm powinna:( Mam nadzieję, że chociaż soczki będzie wciągać

dziewczyny , przymierzam sie do tego wprowadzania mm:P
co myslicie o takiej butelce:?
allegro.pl/butelka-antykolkowa-260-ml-to...nik-i2593162257.html

labelo ja mam takie i są super

AGA SUPER ZDJECIA
IABELO ja na temat tych się nie wypowiem bo nie mam. Używam LOVI i Aventu i Macius woli zdecydowanie LOVI. Ale jak Ingrid ich używa i poleca- to już masz pewność że są ok:)

labelo
kurczę jaktam sie czujesz?
My też używamy lovi i próbowaliśmy smoczki nuka to się jakoś Miluś męczył. Ta butelka TT którą wskazujesz jest chyba też dobra, bo jak tak porównywałam smoczki to podobne do lovi.

aga
twoja pluje marchewką? Ja to się stersuję, że mój też nie będzie chciał jeść. A wprowadzam takie rzeczy po 20 września, za ponad tydzień. Przyjadą rodzice i mi pomogą bo np. mama moja się na tym zna a ja zielonego pojęcia nie mam

Ingrid
Mniejszy brat bliźniak ma chyba 63cm i waży około 6 kg 100-200 gram.

ingrid, a jaki smoczek?bo w zestawie jest 0+....

dziewczyny, no jakos wyszlam z tego wszystkiego,ale musze isc na usg piersi-zbyt duzo tych zapalen przeszlam

Dziękuję dziewczynki za ciepłe słowa, tak jak mówicie zdrówko ponad wszystko. Już się z tym pogodziłam, teraz wziąć się w garść i wszystko pozałatwiać. Z tego całego stresu zaczął mi chyba pokarm zanikać. Sonia się nie najadała a w nocy budziła się co godzinę, żeby dojeść. Jeśli tej nocy będzie powtórka to dokarmię ją mm. Kupiłam w razie czego ale mam nadzieje, że nie będę musiała użyć i laktacja się rozkręci na nowo.
Labelo zdrówka Tobie życzę, daj znać co na usg. Na pewno wszystko dobrze, ale mądry lekarz że woli sprawdzić:*
Krzyś, Arturek i Tosia są cudni na tych fotkach:)
Aga czekam na Ciebie po niedzieli, na kawę jeszcze mnie stać

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

akciak moją ostatnia zaatakowała w łóżeczku owieczka hehe Ale był ryk i wrzask przez pół godziny nie mogła się uspokoić ( jak weszłam do pokoju to owieczka lezała na jej twarzy, a Tosia biedna próbowała ją zrzucić Śmiać mi się chciało, ale ona tak strasznie płakała:(
katiuszka mój mąż zawsze mi przypomina, żebym nie zostawiała torebki w samochodzie, bo wystarczy dosłownie kilka minut i niestety złodziej się znajdzie:( Ale po takim stresie może zacząć zanikac pokarm:( Telefon ocalał czy nie? Dam Ci znać czy wtorek czy środa, bo muszę iść do dentysty ząb z ciązy znowu się odezwał
labelo daj znać co i jak po usg. Ja idę na usg 19 wrzesnia, bo coś mnie boli prawa pierś
dziewczyna ja też mam butelki LOVI i AVENT i mała woli LOVI te smoczki są trochę inne i jakoś lepiej jej się ssie. Natomiast smoczki uspokajające mamy różne LOVI, NUK i SUAVINEX i wszystkie małej pasują ( nie lubi aventa).

labelo na początek te 0+ używaj, bo wtedy super łączy się to z karmieniem piersią (maluch je i musi włożyć wysiłek w ssanie, tak jak przy piersi). Ja powoli przechodzę tylko na mm, więc zmieniłam na smoczki 3+ (są one z numerkiem 2, mają szybszy przepływ i zauważyłam teraz, że woli butle, ale jeszcze jada pierś 2 razy.

Dodałam maluszkowi trochę kleiku (dokładnie małą łyżeczkę) do butli rano, tak jak Aga radziłaś i mały nie jadł mi ponad 6 godzin (więc ten kleik dam mu tylko na noc).

A na urodzinki Arturka 18 września damy miluszkowi pierwszą marchewkę, już nie mogę się doczekać

Aga nie rezygnuj po dwóch próbach z marcheweczki, podobno trzeba nieraz dać dziecku jedną rzecz nawet 10 razy do spróbowania zanim polubi smak (wszędzie o tym trąbią)

A tak poza tym mamy w domu jak to mówimy z mężulkiem małego terrorystę- tylko by na rączki chciał wiecznie, ale próbujemy zawsze to trochę odwlec. Widać jak kombinuje i próbuje wymusić noszenie

ingrid, dzieki, kupilam ta butelke, hehe, mam nadzije, ze Malutka bedzie chciala pic z butli:P.
a marchewe juz wprowadzasz?to ile teraz masz karmien mm?


aga, a idziesz na to usg do jakiegos specjalisty, bo slyszalam,ze lekarz musi umiec odczytywac obraz dla "piersi w laktacji"....

labelo mam już 4 karmienie mm i 2 razy pierś ( z czego pierś, to 10 minut ssania).

marcheweczkę za tydzień podaje