Listopad w tym roku będzie pogodny 2010

wiem, że są woreczki, ale podobno i tak nie łatwo. Asia chyba o tym pisała, że nie mogła nałapać

Dobra dziewczyny ja uciekam spać, bo Adaś wstanie za parę godzin a ja będę jak zombie.
Dobranoc wszystkim

Dobranoc marmide do jutra

Witajcie Babeczki
Alutka dziś mi się śniłaś
Hihi porównując wagę Miśka i Waszych Maluchów to on jest GIGANT dokładnie waży 13kg 950g I nawet nie wiecie jak brakuje mi chusty, ale takiego olbrzymka nie dam rady nosić
Mieliśmy już pierwszą rehabilitację i Miśkowi tak się podobało że szok kolejną mamy mieć na basenie (pooglądam sobie rehabilitanta bo taki przystojny jest że ho ho ) Na zajęciach cały czas się na mnie gapił (a przecież ja przeciętnej urody jestem) i powiedział że jak z Miśkiem będzie ok to musimy na kawę gdzieś wyskoczyć
Poza tym u nas ok, Michaś posuwa się na tyłku do tyłu, chodzić nie chce, raczkować też nie, ale po rehabilitacja będzie śmigał jak mały motorek (tak powiedział rehabilitant ) I od wczoraj Michaś świadomie mówi "mama". Wchodzę do pokoju a on się uśmiechną, wyciągną rączki i mówi "mama" myślałam że znowu mu się udało, a on coraz głośniej mnie przywołuje i "mama" cudowne uczucie... Bolał Go brzuszek, więc wzięłam go na ręce a on się tak słodko przytulił popatrzył w oczy i zasną z głową na ramieniu Mówię Wam dla mnie to było coś niesamowitego

A i zrobiłam muffinki -> Michał zjadł 2 na raz

Dzień dobry

Witam się po długiej nieobecności, co prawda nie płakałyście za mną, ale przeżyje

Alutka gratuluje maleństwa!
Spóźnione życzenia dla wszystkich solenizantów, jubilatów i wszystkich świętujących

Ja miałam dość pracowity tamten weekend, później dwa dni odpoczywaliśmy u znajomych na działce, a wczoraj w południe Wiktor dostał mega temperatury. 39,8 i okazało się, że mamy trzydniówkę.

Groszek dawaj mufinkę do kawki

A rehabilitant jak fajny jakiś to tylko się cieszyć

Ilonka Witaj Jesteś pierwsza to proszę ostatnie 2 muffinki są dla Ciebie

Dzieki Groszku
Jedna wystarczy, ale jak dajesz dwie to nie będę protestować

Ilonko pamiętałyśmy, że masz dużo pracy
a jak się Wiktor teraz czuje?
Groszku super ten rehabilitant musicie koniecznie na tą kawę pójść, obgadać postępy Michasia

Emme

Wiktor właśnie układa buty w korytarzu temperatura zbita i ogólnie humor mu dopisuje, także o tyle dobrze, że nie marudzi.

Emme haha zobaczymy
Kurcze ząb mądrości mi wychodzi :/ i dziąsło mi się podwinęło i przeszkadza

Groszek napisał:

Emme haha zobaczymy
Kurcze ząb mądrości mi wychodzi :/ i dziąsło mi się podwinęło i przeszkadza

nie patrz działaj! uruchom swoje kobiece wdzięki i do dzieła

Ilonko to super, że nie masz marudzenia w domu. u nas sytuacja opanowana, a właściwie już śladu nie ma po chorobie (o czym świadczy apetyt )

Wracajac do wczorajszego tematu siuskow no tak nie latwo je nalapac bo jak zle wkleisz woreczek to uciekna ale ja juz jestem ekspertem juz 9 razy siuski lapalam i raz posiew robilam z siuskow wiec wiecie trening czyni mistrza i teraz za pierwszym razem w 5 minut i mam siuski Ilonko super ze jestes ja tez zalatana jestem ze czasem zapominam ze mnie na forum neio ma Kasienko widzisz balas sie ze bedziesz sama a tu juz chlopinka sie napatoczyl :* zycze powodzenia

Witajcie!
Kasiersa, gratuluje wyczekanych ząbków!

Wczoraj mnie nie było, bo miałam strasznie zalatany dzień.
Miałam kolejne przygody w metrze, po raz pierwszy zabrałam Andrzejka na spacer w chuście. Myślałam, że będę miała zakwasy, ale nie mam:)
Wiemy już, że równo za tydzień w czwartek 23 wyjeżdżamy na Ukrainę. Ja zostaje do końca wakacji, a mąż po kilku dniach wraca, ale w połowie sierpnia weźmie urlop i przyjedzie na 2 tygodnie. Jestem tak podjarana, że nie mogłam wczoraj usnąć do 03:30, ciągle myślę o wyjeździe. moi rodzice i rodzeństwo po raz pierwszy zobaczą na żywo Andrzejka!
A wracając do wczoraj, zrobiłam sobie nową fryzurę, i jakoś nie jestem z niej zadowolona do końca...

Groszku, ja nie mogę się doczekać takich chwil, to jest niesamowite!!!

Ilonko a jak tam po operacji?Bo albo cos przegapiłam albo nic nie pisałaś?!
Termin mam na 18 lutego

Alutka ale Ci fajnie... też bym tak chciała trzymam mocno kciuki

Marusia to pokazuj się w nowej fryzurze dobrze,że jedziecie i będą to napewno niezapomniane wakacje...