BezpiecznaCiaza112023

doradzcie co zrobić ?

12 lata 7 miesiąc temu #193376 przez sylwus136
no właśnie dawno mnie tu nie było ale mam problem z teściową...
potrzebuję pomocy takiej żeby jej coś w bardzo inteligentny ale i dosadny sposób wytłumaczyć...
już wam mówię o co chodzi:
mój mały ma rok i 5 miesięcy i chyba jak większość dzieci w jego wieku sika w pampersy.
(kupkę zrobi przeważnie na nocnik)
no ale moja "najwspanialsza" teściowa stwierdziła ostatnio do mojego męża ( w rozmowie telefonicznej) że jestem nieodpowiedzialną matką która się swoim dzieckiem nie umie porządnie zająć,bo skoro siedzę w domu to mały nie powinien juz sikać w pampersy tylko nosić majtki i ze zamiast się wziaść za siebie to roz***dalam pieniądze na nipotrzebne pieluch....
Normalnie mnie nosi bo uważam ze to za szybko na tak małe dziecko.Jak przyjdzie czas ze bedzie wiedział że siusia i bedzie chociaż w jakiś sposób wołał to się za to zabiorę no ale nie teraz.

No i moje pytanie do was jest takie jak mogę jej dosadnie powiedzieć że wiem co robić z własnym dzieckiem i że nie ma się wtracać i głupot nie gadać.Będzie u mnie w piątek i wiem na 99% że mi zacznie dogryzać... Jak sobie z tym poradzić...? Pomóżcie i doradzcie coś...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #193378 przez Asiersa
a co na to Twój mąż? Może to on powinien mamusi wytłumaczyć? No, chyba że podziela jej zdanie...




Mój dzielny chłopczyk :*:*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #193381 przez sylwus136
mój mąż podziela moje zdanie i juz jej to powiedział ale ona oczywiście mu powiedziała że "Ty jesteś facet i nic nie wiesz o tym kiedy powinno dziecko się oduczać" ;/ no i temat poszedł całkiem w inną stronę a i tak nie dała sobie przepowiedzieć... a ja chce sama jej dosadnie powiedzieć że nie ma racji ale jak to jej inteligentnie wytłumaczyć to właśnie nie wiem...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #193386 przez Manga
Zanim o teściowej - z odpieluchowaniu trochę w wątków o dwulatkach, czyli mamusie 2009. Wiele z nas nadal boryka się z pampersami.

A co do teściowej - nie znam kobiety i nie wiem, jakie są Wasze relacje. Najlogiczniejsze wydaje się, powiedzieć to co tutaj napisałaś, czyli uważasz, że mały nie jest jeszcze na to gotowy (może plus jeszcze jakieś argumenty) i że przykro Ci (nie atakuj, tylko mów o swoich uczuciach), gdy Cię krytykuje.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #193407 przez Manga
A może taki argument: teoria m.in. Superniani, że dziecko jest gotowe na odpieluchowanie, gdy rano budzi się z suchą pieluchą.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #193459 przez _aga86_
Manga ma racje powiedz Jej co Ci lezy na sercu badz szczera. Natomiast jesli to nic nie da podsunelabym Jej jakas ksiazke, badz artykul na ten temat i wtedy powiedzialabym, zeby sie nie wypowiadala na tematy, o ktorych nie ma pojecia. Pewnie zaczelaby sie tlumaczyc, ze wychowala swoje dzieci i wie co mowi, ale nie zapominajmy o tym, ze w tamtych czasach dzieci wychowywane byly na pieluszkach tetrowych, a to ma duze znaczenie.
A tak swoja droga wspolczuje takiej tesciowej...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #193486 przez Asiersa
A ja bym po prostu, ze stoickim spokojem, powiedziała że każdy robi po swojemu i tyle :)
Teściowa miała czas się wykazać jak jej dzieci były małe, a teraz Ty masz swój czas :)
Krótko, zwięźle i na temat :)
ps: również współczuję teściowej (chociaż moja niedoszła teściowa jest nie lepsza :D)




Mój dzielny chłopczyk :*:*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #193495 przez Emme
Dziewczyny mają racje. ja bym powiedziała, że trening czystości ma sens tylko wtedy kiedy dziecko potrafi samo zasygnalizować swoje potrzeby, w innym wypadku jest to tylko "łapanie" siusiu do nocnika. A że Ty jesteś z nim cały czas, to wiesz najlepiej co potrafi robić,a czego nie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #193585 przez natmur11
przeciez sikanie na nocnik to nie jest kwestia "bo ja chce i koniec" klaudia ma takie dni gdzie slicznie sygnalizuje ze chce siusiu a sa dni kiedy nawet slowem sie nie odzwie ze chce na nocnik nawet jak pytam to udaje ze nie slyszly. my mamy sukces bo czesto wlasnie przed snem i zaraz po obudzeniu czy czasem w nocy klaudia mi wola ze chce na siusiu. a co do tesciowej to czego ona wymaga? toc to male dziecko. nie raz nie dwa dzieci sikaja do 3 roku w pampersy. mojej znajomej coreczka ma 3 lata a do tej pory zdarza jej sie zalatwiac w majtki. ja to bym sie zagotowala jakby mi cos takiego powiedziala ale chyba nie ma co sie klucic wiec powiedz jej jasno i dosadnie ze jak dziecko bedzie gotowe bedzie sikac na nocnik a jesli nie moze nawet zalatwiac sie w pampersy do 3 roku zycia bo ty nie masz nic przeciwko.
mojej siostry corka ma 14 msc a do tej pory nie chce nawet usiasc na nocnik a mowa o zalatwieniu sie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #193630 przez taakamama
Mnie sie wydaje ze takiej osobie ciezko jest cos wytlumaczyc podpierajac sie argumentami z ksiazek itp. chocby dlatego ze w jej czasach dzieci trzymalo sie w tetrach i wydaje mni sie ze faktycznie troszke szybciej dzieci rezygnowaly z tych pieluch.
Teraz dzieciaczki biegaja w pampkach w ktorych jest sucho i przyjemne wiec nie sygnalizuja dyskonfortu "mokrej i zimnej pupy". I chyba to najbardziej irytuje nasze tesciowe, babcie czy ciocie.
Ja tez o to stoczylam ciezka walke z moja tesciowa i babcia jednak troszke posluchalam ich sugestji i w dzien przeszlam na tetry. Moze nie jestem pewna w 100% czy to akurat poskutkowalo czy gotowosc mojego dziecka jednak Martyna w ciagu miesiaca nauczyla sie korzystac z nocnika. Miala wtedy 16mcy. Z Igusia zrobilam to samo i tez dobrze poszlo bo z nocnika korzysta odkad skonczyla 14mcy.


Manga gdybym stosowala sie do zalecen superniani to niestety odpieluchowywanie w przypadku Martyny powinnam zaczac w wieku 3lat! bo dopiero wtedy budzila sie z sucha pielucha :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #193638 przez Emme
ja osobiście uważam, że wiek ok1,5 roku jest idealny na rozpoczęcie nauki czystości :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #194148 przez bombel779
Asiersa napisał:

A ja bym po prostu, ze stoickim spokojem, powiedziała że każdy robi po swojemu i tyle :)
Teściowa miała czas się wykazać jak jej dzieci były małe, a teraz Ty masz swój czas :)
Krótko, zwięźle i na temat :)
ps: również współczuję teściowej (chociaż moja niedoszła teściowa jest nie lepsza :D)

Zgadzam się z Asiersą,też bym powiedziała że ona już swój czas na wychowywanie i "mądrowanie" miała!Teraz Twoja kolej.
A jeśli to nie zdałoby egzaminu to powiedziałabym jej że -moje dziecko lubi sikać w majtki!
U nas zazwyczaj takie głupie texty skutkują.


Aniołek wrzesień 2013 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu - 12 lata 7 miesiąc temu #194156 przez Asiersa
U nas też skutkują głupawe odpowiedzi :dry: niestety :blink:
Ostatnio powiedziałam niedoszłej teściowej, że moje dziecko będzie jadło słodycze tylko w weekend'y, to myślałam, że z nerwów straci oddech... No bo jak można nie dać dziecku czekolady, jeśli ono chce?? :ohmy: :ohmy:

:lol: :lol: :lol:




Mój dzielny chłopczyk :*:*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #194163 przez bombel779
Asiersa napisał:

Ostatnio powiedziałam niedoszłej teściowej, że moje dziecko będzie jadło słodycze tylko w weekend'y, to myślałam, że z nerwów straci oddech... No bo jak można nie dać dziecku czekolady, jeśli ono chce?? :ohmy: :ohmy:

:lol: :lol: :lol:

Ojjj tak,teściom (bo dziadkom również :P :dry: ) to się wydaje że słodycze są niezbędne dla prawidłowego rozwoju ;)

Moja np. przy ostatnim spotkaniu ze 2 razy powiedziała nam,że mamy wyłączyć tv i nie pozwalać Jasiowi oglądać bo dzieci nie mogą! Jak usłyszała że "Jaś nie ma kary na oglądanie tv" to się zamknęła :lol:

Tak więc na głupie texty trzeba czasem reagować głupimi odzywkami ;) :P


Aniołek wrzesień 2013 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #194181 przez sylka
Asiersa napisał:

No bo jak można nie dać dziecku czekolady, jeśli ono chce?? :ohmy: :ohmy:
:lol: :lol: :lol:

Normalnie po prostu nie dać :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl