Mamusie marzec 2012

sernik na ciemnym spodzie z serkiem mascarpone i owocami
ja mam taki przepis

Ciasto:

3/4 kostki margaryny

3 szkl. mąki

1 szkl. cukru

4 żółtka

2 łyżki kwaśnej śmietany

2 łyżki kakao

2 łyżeczki proszku do pieczenia

zagnieść tak jak każde inne kruche ciasto i wyłożyć nim foremkę, najlepiej okrągłą

Masa serowa:

250 g serka mascarpone

200 ml śmietany 36%

200 ml śmietany 18%

3 jajka

3 łyżki cukru pudru

4 łyżki mąki ziemniaczanej

sok z połowy cytryny

zapach waniliowy

owoce, truskawki, czereśnie, maliny itp.

Mascarpone, śmietanę, cukier i mąkę zmiksować na puszystą masę.

Dodawać po jednym jajka, a na koniec sok z cytryny i zapach waniliowy.

Okrągłą tortownicę wyłożyć cienko rozwałkowanym kruchym ciastem, wyłożyć owocami i wylać na nie masę serową.

Piec w piekarniku w temp 180 C około godziny.

Sernik zostawić do wystygnięcia w piekarniku, a później wstawić na noc do lodówki.

ja nie wytrzymam do jutra i na pewno posiedzi tylko do wieczora w lodówce

Sorrki pomylilo mi sie a to dlatego ze jest nieprzytomna bo musiałam wstac o 6.30 i nawet myslec nie umiem co na obiad zrobic haha zrob tez zdjecie jak.mozesz ja napewno tez je zrobie.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Moje dziecko postanowilo nie robic sobie dzisiaj drzemki wyciagnela gary z szafki i sie tlucz

Gosia bede musiala sie skusic na ten sernik .... a dupa rosnie

Mniam, daj troszke

Ja tez chce kupic nowe formy do pieczenia, mysle ze sie skusze na te silikonowe

ewelinda83 napisał:

Gosia bede musiala sie skusic na ten sernik .... a dupa rosnie

Ewa, pomyślałam to samo po weselu zupełnie straciłam motywację do diety i ćwiczeń, zwłaszcza, że lato się kończy, zima tuż-tuż
Też mi się zachciało tego, sernika, jutro mam urodziny, więc chyba upiekę rano
Gosia, dzięki za przepis!

Zosia dzisiaj miała te dwa ostatnie szczepienia przed przedszkolem: 6w1 i pneumokoki. Były płacze, ale teraz jest ok, mam nadzieję, że tak zostanie

Miłego dnia, dziewczyny!

koniec z kompleksami

obcielam Kini samodzielnie wlosy, mam nadzieje ze tatus mnie nie wykopie z domu ja zobaczy moje dzielo

spania dzisiaj nie bylo, mimo 3 prob obiadu tez nie chce jesc, za to krem do rak, ciala i do stop sprobowany
dwie kupy zrobione, wiec chyba beda powoli wycodzic dolne trojki

emma ja tez mam zamiar ten sernik robic jutro, a moze jeszcze dzisiaj wieczorem
L po pracy ma pojechac po silikonowe formy

hej

u nas jeszcze gorzej - znowu wylądowałam z Majką u lekarza, do kataru i kaszlu dołączyła gorączka i biegunka, cała noc nieprzespana i jestem nieprzytomna

wiem, że nie powinnam się stresować, ale nie wiem już sama co mam robić, jutro ostatni dzień umowy i nie wiem co mam zrobić, a muszę podjąć decyzję czy zostanę czy nie

za przedłużeniem umowy
- i tak nie mam innej pracy
- lepsza jakakolwiek kasa niż żadna

przeciw
- jeśli nie zrobię 10 pakietów to mnie zwolnią
- jeśli mnie zwolnią lub sama odejdę przed końcem umowy zabiorą mi 200 zł z pensji (niby za szkolenie)i 50 zł za każdy nieobecny dzień w pracy

jestem w kropce

martyna przystojniaczek z naszego Szymona

gusiag oj widzę, że starasz się o tytuł perfekcyjnej pani domu ciasto wygląda baaardzo apetycznie

emma rezygnujecie z niani i posyłacie Zosię do przedszkola?

Ewa ja miałam zakaz obcinania włosów Mai, więc wczoraj poszłyśmy do fryzjera

Dorota, przykro mi, ale nie potrafię ci doradzić za dużo komplikacji. W pierwszym odruchu pewnie bym została, ale jak poczytałam o tych obostrzeniach, to zgłupiałam...
A nasza Zosia na razie zostaje z nianią . Taka decyzja, bo jak wiesz, czekamy na dzidziusia i byłoby źle, gdyby mała zaczęła zrażać mnie katarami i świnką że żłobka . Gdyby nie nasze starania, na pewno już teraz byłaby w żłobku .

Czesc dziewczyny

Ja takna szybko bo jestem totalnie zalamanabo prawdopodobnie od poniedzialku bede bezrobotna......szkoda mowic nawet....a wszystko zaczelo sie od tego ze chcialam wziac 2 dni z urlopu zeby isc z Zuzia do zlobka.....mowilam o tym juz wlipcu a teraz oczywiscie nikt nic nie wie no i szefowa teraz wyciaga wszystkie nawet nieprawdziwe dane....zzbiera mi wszystkie obowiazki nie chce zwiekszyc etatu - mialam wrocic na pelny od wrzesnia i kompletnie nie trzyma sie ustalen.......wie wybaczcie ze nic nikomu nie odpisze.....wiec Zuzia zamiast isc co zlobka bedzie miala mame w domu....

marigra a dlaczego taki obrot sprawy ? z tego co pamietam to szefowa nie robila ci problemow w zwiazku z dzieckiem, moze ktos ci swinie w pracy podklada ?
zeby nie moc wziasc swojego urlopu w glowie mi sie to nie miesci

Dorota ciezki orzech do zgryzienia bezrobocie ci sie nie nalezy ???? tak zle i tak niedobrze
buziaki dla Majeczki, niech szybciutko wraca do sil
Ł tylko sie zasmial jak zobaczyl Kinge a ja obiecalam ze juz wiecej jej tego nie zrobie ale wloski odrazu zaczely sie inaczej ukladac

emma nowa forme silikonowa mam, produkty na sernik tez, jutro zaczynam dzialac
mam nadzieiej ze wyjdzie mi rozwnie apetyczny jak Gosi

martyna nie dalam rady poskakalam chwile i poszlam pod prysznic
chyba naprawde bede brala przyklad z piosenki

moj maly buntownik, padl z butla w buzi nie wiem z kad ona ma ta sile, caly dzien biegala, skakala, bez drzemki ja juz padalam, a ona dalej na obrotach byla

/

/