BezpiecznaCiaza112023

NIEWYDOLNOŚĆ SZYJKI MACICY

12 lata 11 miesiąc temu #131193 przez sylka
Współczuję i ściskam co więcej mogę napisać.... :(
Ja od 32 tyg. leżałam w szpitalu już na porodówce rozpoczęta akcja porodowa. Nie czulam skurczy, bólu niczego co by mnie zaniepokoiło gdyby nie wizyta kontrolna to bym nie wiedziała że zaczynam rodzić, że mam rozwarcie do dzś jak o tym pomyśę że mogłabym w domu zacząć rodzić to aż mnie strach ogarnia. Udało się zatrzymać synka. Miesiąc leżałam plackiem na podtrzymaniu codziennie obawiając się o zdrowie synka i modląc się o nie, 2,5 tyg. leżałam z pełym rozwarciem. W 36 tyg. dzięki Bogu szczęśliwie urodziłam mojego okruszka.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 11 miesiąc temu #131851 przez moniab26
Pierwszą ciążę straciłam w 10 tyg i lekaże nie zdołali ustalić przyczyny, w drugiej poród przedwczesny w 24 tyg właśnie przez niewydolnosc szyjki macicy, a trzecią ciążę donosiłam do 40 tygodnia, moj synek urodzil sie z poważna wrodzona wadą serca, miał miec operacje w Centrum Zdrowia Dziecka ale zakazili go w szpitalu sepsą i zmarł w 12 dobie życia- do konca trzymalam go za rączkę, czułam jego ostatni oddech...Natalio, bardzo dobrze zrobiłaś decydując sie pochowac swoje maleństwo- masz przynajmniej miejsce gdzie zaniesiesz kwiaty i znicze- to trudne ale nic nam więcej nie pozostało, tyle tylko możemydac swoim dzieciom. A jeśli chodzi o to czy chcę mieć jeszcze dziecko- postanowilismy z partnerem, ze już nie bedziemy próbować, owszem chciałabym mieć dziecko ale boje sie kolejnej straty i dlatego nie zajde więcej w ciążę- coraz częściej zastanawiam sie nad adopcją, jest tyle nieszczęśliwych dzieci w domach dziecka.


[*] 30.05.2005 aniołek
[*]06.01- 04.02.2010 Dominik
[*] 08.02-20.02.2011 Igorek

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 11 miesiąc temu #131885 przez raczek10
bardzo wam współczuje dziewczyny :dry: tyle musiałyście przejść :(

/035/0354289b0.png?3420[/img] [/url]

s2.pierwszezabki.pl/035/0354289b0.png?6371

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 11 miesiąc temu #131894 przez Natalia.nati26
Pewnie monia jest przeciez tyle matek co zostawiaja swoje dzieci nowonarodzone w szpitalach ktore potrzebuja kochajacej rodziny ktorej niegdy nie mialy

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #134943 przez jusia
hej dziewczyny tak was czytam...:(bardzo mi smutno...
ja tez ma niewydolnosc szyjki, ale nie mam ani pessara ani szwu...leze...cały czas narzekałam i ciezko to znosilam ale teraz rozumiem ze to jest bardzo wazne :( musze sie zmobilizowac i lezec cały czas, jestem w 32 tyg...musze wytrzymac do 36.
Najgorsze jest to co jedna z was pisala ze ja tez nie czuje skurczy ani nic...i co wizyte bardzo sie boje co bedzie :( teraz mam 21 czerwca, a potem nieweim kiedy...oby sie udało wytrzymac...
Biore nospe, magnez i luteine
Dziewczyny trzymam za was kciuki zebyscie wytrzymaly i donosiły wasze dzidziołki i nie zrozumcie mnei zle ale wasze historie tak mna poruszyły ze czuje sie silniejsza...ze uda mi sie wytrzymac mimo ze swira dostaje przez to lezenie, a leze dopiero tydzien :(
Pozdrawiam :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #134993 przez sylka
Jusia wytrzymasz dla maluszka wszystko się zniesie ja plackiem zero ruchu nawet do WC w szpitalu leżałam od 32 do 36 tyg. Początek był najgorszy póxniej przyzwyczaiłam się do "obsługi" basenu, pomocy położnych i męża. 3maj się i wszystkiego dobrego :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #134998 przez Natalia.nati26
jusia nie martw sie wszystko bedzie dobrze ja naprwawde nie wiem co sie stalo ale jesli zauwazysz cos co cie nie pokoi to odrazu lec do lekarza i uwazaj zeby nie odeszly ci wody tzn zebys zwracala uwage gdy np bedziesz miala mokra bielizne nawet troche bardziej niz normalnie, u mnie juz nic nie dalo sie zrobic ale wierze ze tobie sie uda :) napisz jak juz bedziesz miala swojego maluszka przy sobie:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #135000 przez Natalia.nati26
sylka szkoda ze ja nie mialam takiej opieki jak ty mna w szpitalu sie tak nie martwili ale teraz jesli bede w ciazy i bedzie mi sie skracac szyjka to odrazu bede chciala zeby mi lekarz zalozyl szew i jesli bedzie trzeba to nawet do innego miasta wyjade zeby miec lepsza opieke

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl