Starania o dzidziusia...konkretnej płci :-)

Hej dziewczyny, od marca zaczynamy kolejne starania... Mam już synka Mateuszka, niektóre dziewczyny znają mnie z starających się i Grudniowych ( 2010) mam...
Czyż nie byłam pierwszym pozytywnym "testem" na forum?? He, he....

Chcielibyśmy z mężem mieć parkę oczywiście jeśli się nie uda...to i tak będziemy szczęśliwymi rodzicami dwóch rozbujników
Napiszcie jednak jak pomóc naturze... Spróbować przecież nie zaszkodzi...
a może jest ktoś kto wypróbował metodę stosunków przed owulacją ( na dziewczynkę) lub innych metod ( dieta), które nie zawiodły ?

Pozdrawiam cieplutko wszystkie forumowiczki!!!!

kivi super, ze założyłaś takei forum my też sie staramy, a ja osobiście bardzo bym chciała siostrzyczke dla Oliwki
Przy pierwszej dzidzi nic nie planowałam takze nie wiem co wpłynęło na płeć, na pewno stosunki przed owulka TAK

Kivi Słyszłam o róznych metodach to co piszesz, ze przed owulką i że jakieś określone pozycje, ale wiesz co mnie na biologii uczyli że to faceta chromosomy są za to odpowiedzialne więc troche sceptycznie do tego podchodzę, bo chyba my babki nie mamy tu nic do gadania
Ale wiesz no próbować nie zaszkodzi...

Hej dziewczyny, z tym przytulaniem przed i po owulce chodzi o to, że przed owulką jest większa szansa na dziewczynkę, a w trakcie na chłopka, właśnie dlatego, że to plemniki mają więcej do powiedzenia. Otóż plemniki z chromosomem X czyli damskim są wolniejsze od tych z Y ale za to wytrwalsze, dlatego prawdopodobieństwo że taki plemnik z X dotrze na czas owulacji, podczas gdy te z Y już padną A gdy jest czas owulacji, to plemniki z chromosomem Y są szybsze i dlatego większe szanse na chłopca. Ale na ile się to sprawdza to nie mam pojęcia

a co powiecie na to
www.plecdzieckaplanowanie.az.pl/images/kalendarz-chinski.jpg

Anulka- a u mnie się nie sprawdziło

Suari to przecież tylko zabawa

NAprawdę a poważnie to ja od samego początku, jak tylko zaszłam w ciążę, wiedziałam, że będzie chłopak i tyle jeszcze na usg nie było widać, ale "to czułam"

Suari napisał:

NAprawdę a poważnie to ja od samego początku, jak tylko zaszłam w ciążę, wiedziałam, że będzie chłopak i tyle jeszcze na usg nie było widać, ale "to czułam"

Miałam tak samo z przeczuciem płci. KAlendarz u mnie się sprawdził

Suari napisał:

NAprawdę a poważnie to ja od samego początku, jak tylko zaszłam w ciążę, wiedziałam, że będzie chłopak i tyle jeszcze na usg nie było widać, ale "to czułam"

Miałam tak samo z przeczuciem płci. KAlendarz u mnie się sprawdził

Okay laseczki wróciłam na dobre, pierwsza próba za nami, nie bardzo wiem gdzie powinnam pisać bo jak już wszystkim wobec wiadomo wątek staraczek z MOIM POZYTYWNYM testem na pierwszej stronce )))))))))uciekł w niepamięć i niebyt...

Mati biega obok a ja zastanawiam się czy nam się uda...
Owulację mam idealnie w środeczku cyklu także postaraliśmy się według sposobu na dziewczynkę dwa dni przed owulacją...zobaczymy...jakoś nie wierzę, wolałabym starać się dziś jak dwie kreseczki na teście owulacyjnym świecą w oczy aż miło...
No nic czekamy 2 tygodnie i teścik

Ściskam Was

Gdybym ja starała sie o dzidzie tylko w dniu owulacji (np. planując chłopca) to nigdy bym w ciążę nie zaszła. I tak z przytulankiem co 2 dni (gdyby nie praca męża byłoby częściej) zaszłam w ciążę dopiero po 9 miesiącach.

Ja w poprzednią ciążę zaszłam za 1 razem, i w wcześniejszą, którą straciłam także według planu w podróży poślubnej...za 1 razem, mam bardzo regularne cykle, odczuwam objawy owulacji bardzo dokładnie, zapisuję sobie nawet który jajnik boli mnie w danym miesiącu...tak dla ciekawostki...ale wiem, że nie każda kobieta ma w sobie taki biologiczny czasomierz

Zobaczymy, nie jestem przekonana, bo jednak było to na 2 dni przed owulacją a później kilka dni spokoju ...

Buziaki dla Wszystkich staraczek!
13-14 marca zrobię teścik chyba że skuszę się wcześniej bo jestem niecierpliwa ale o tym wiedzą Mirella i inne dziewczyny z naszej wcześniejszej "tury"

Ściskam

Kivi no nie mów że Cię Mati aż takiej cieprliwości nauczył teścik za 10 dni??? Nie no, do czego to doszło

A co do płci to my Duśkę dwa dni przed owulką posialiśmy Nawet pamiętam że mówiłam że nic z tego cyklu znowu nie będzie bo to by na dziewczynkę było a przecież wszystkie znaki na niebie i ziemi (wszystkie obrączki i wahadełka, a sporo ich było) mówiły że pierwszyt będzie chłopiec

Test zrobiłam jednak wcześniej, co można było przewidzieć Mirello...he, he
Negatywny...

Starania kolejne przed nami

Wiecie moze dlaczego Avast blokuje mi ten adres? jak i wszystkie odnośniki z tego ów forum, poratlu itd....

pokazuje nawet że koń trojański tu siedzi....mhmmmmmmmm