Testy owulacyjne - stosujecie?

Asia to męzuś zadowolniony z nowinki,której się domyślał?

Kas nie zmienilam, rosną sobie, tylko mam odrosty, podobno do 5 mca lepiej nie farbować więc już nie wiem jak mam się czesać żeby odrostów nie było widać...

Asia ale masz mężula, że się domyślił wszystkiego
Ja też mam odrosty ale tylko pasemka więc tego tak nie widać za bardzo. Ale malować póki co nie będę bo mi wypadają. Kupiłam dziś w aptece specjalny szampon, więc może coś się poprawi. A za jakieś 2 miesiące pewnie zetnę jeszcze krócej, bo ostatnio trochę zdygałam na fotelu i zostawiłam dłużej niż planowałam.
Agi dla mnie póki @ nie ma to żadne objawy się nie liczą bo czy na @ czy na ciążę to jednakowe sympotmy są.

hej dziewczyny, dwa dni mnie nie było a tu tyle stron do przeczytania na mnie czekało,jak na złość na weekend wyłączyli mi internat bo coś się popsuło i dopiero dzisiaj rano włączyli.
Powiem wam co się przytrafiło mojej koleżance,przez całą ciąże lekarz upewniał ją że urodzi chłopca a urodziła dziewczynkę!!szkoda że nie widziałam jej miny podczas porodu,jak mi wysłała smsa z tą wiadomością to sama byłam w szoku przez pół dnia ten lekarz w ogóle był dziwny bo obliczył jej termin porodu na październik a urodziła początkiem grudnia przez około 2 miesiące jeździła co tydzień do szpitala i ja odsyłali z powrotem- ja bym się wykończyła
także moofi wszystko może się zdarzyć
Do testujących dziewczyn,ja sikam drugi dzień ale jak na razie nie widać nawet cienia maliny. to dopiero 13dc,owu spodziewam się po 16stym

no to młoda podziękuj Bronkowi za to wszystko. ja po dostinexie mam jeszcze gorzej, brzuch jak 3 miesiac, wzdecia, tragedia :/
moniaW, uprzedzam, ze jak zajdziesz w ciaze szybciej niz ja, zablokuje Cie

MoniaW trochę to dziwne że miesiąc ją przetrzymali.. Aż nie realne bo jeśli lekarz nawet źle wyliczył to w szpitalu powinni jej wyliczyć nowy termin..

I dziwne, że ona sama się nie zorientowała od kiedy w ciąży jest. Przecież to nie tydzień lub dwa, tylko 2 miesiące.
Ja jak moof, też już sobie w głowie zakodowałam że będziemy mieć dziewczynkę, że chyba trochę by mi było żal jakby się okazało że jednak chłopak. Mam nadzieję, że już 6 września na 100% nam potwierdzi.

Potem poczytam. Jestem po wizycie. Wsio ok. Opowiedziala mi co sie po porodzie pozmienialo i powiedziala ze to nie problem. Pobrala wymaz na cyto. Mam lykac kwas i tran i zaszczepic sie na grype. Teraz jedzie na urlop, potem ja wyjezdzam, a jak nadal nie bede w ciazy to mam przyjsc i zrobimy wyniki hormonow.

Edit:

Aggi nadzieja matką głupich, ale głupi ma szczęście

Kaś to normalne że w ciąży ci gorąco, tak to już jest

Asia przebiegły ten twój mąż.

Asia, nie każdy gin zakłada kartę ciąży już w 6 tygodniu, ale życzę aby tak było. I nie powiem, że sama chciałaś, przykro mi że źle się czujesz. Oby tylko pierwszy trymestr cię trzymało.

Agni

Asia jak radzisz Agni zrobić sobie day off to jeszcze jej napisz że musi nas o tym uprzedzić, bo inaczej będziecie ją wzywać i martwić się.

Domiś a co z tą twoją trzecią betą? Jaki wynik?

Monia dziwne to co opisujesz. Rozumiem pomylić ciążę o tydzień czy dwa + tydzień dwa przenoszenia ale to daje miesiąc różnicy. Na jej miejscu zmieniła bym gina i tyle.

Kaś, nie wiem do końca co mam myśleć po tej wizycie. Nie wiem, czy z samego usg gin może być pewna że owu była i była taka jak trzeba nie znam się. Muszę mojego męża pogonić żeby zaczął się trochę ruszać, jakiś sport uprawiać ale to dopiero od października możliwe. Teraz bidulek zapracowany i zestresowany, nawet na spacer z małą go wczoraj nie namówiłam Chyba muszę przestać myśleć o ciąży i skupić się na remoncie, na zmianie pracy, na rozwoju osobistym, a ciąża przyjdzie sama z zaskoczenia.

Ann to dobrze że wszystko okej

ja też już po wizycie, mam brać żelazo i znowu mam jakiś lekki stan zapalny serducho waliło jak szalone, jeszcze mnie zośka skopała w poczekalni kolejna wizyta za 4 tyg, do zrobienia morfo, siuśki i glukoza z obciążeniem - 2h siedzenia w luxmedzie

Agni dziękuje za ostrzeżenie najwyżej się tutaj nie przyznam
Dziewczyny z tą moją koleżanką naprawdę tak było,nie znam do końca szczegółów ale fakt faktem urodziła ok półtora miesiąca później niż jej lekarz podał termin.Sama byłam w szoku bo co to za lekarz ona też miała tego dość ale już nie chciała zmieniać lekarza.U nas to w ogóle jakaś masakra jest z tymi lekarzami trzeba chodzić prywatnie bo na przykład druga maja koleżanka zadzwoniła do przychodni tydzień temu że wyszedł jej pozytywny test ciążowy to dostała termin na wizytę pod koniec października czyli za 2 miesiące.. no to poszła prywatnie i jest w 7 tygodniu.
Dagnes kiedyś oglądałam taki program gdzie dziewczyny aż do porodu nie wiedziały że są w ciąży i jedna urodziła podczas sikania na stacji benzynowej nie wszystkie muszą mieć typowe objawy ciąży..

to ja jeszcze napiszę, że nadzieja matką głupich, ale każdą matkę kochać trzeba. Choć wersja ann najbardziej mi się podoba

ann pożyczyłam aparat szwagrowi, jak mi tylko odda to wrzucę Ci fotę maszynki. O, znalazłam na allegro, masz link allegro.pl/maszynka-do-wyciskania-soku-p...ska-i3492169306.html

monia dziwny ten przypadek koleżanki o którym piszesz. Przecież nawet jak termin z om się nie zgadzał, to na usg musiało być widać, że dzidzia mniejsza i termin będzie późniejszy

agi, pomyślę, hm
no emkowi to badanie nasionków, jak coś nie tak wyjdzie to warto zrobić posiew.
a badania dla Ciebie to:
prolaktyna, tsh, ft3, ft4, estradiol, fsh, lh, progesteron, testosteron
badanie drożności hsg
przeciwciała przeciw plemnikom,
dobrze mieć badanie na chlamydia trachomatis, ureaplasma, mycoplasma, zarażenie tym ma wpływ na płodność
gbs,(zagrożenie w ciąży)
cytologia

jak sobie coś jeszcze przypomnę to napiszę

ale jestem zmęczona

Goś dzięki za linka, przyznam się że nie wiedziałam o istnieniu takiego sprzętu. A paprykę też by dało radę? Już wiem, o co muszę w przyszłości uzupełnić sprzęty kuchenne

Nie wiem, nie próbowałam. A to też taką pacię z papryki byś chciała?
W każdym razie do pomidorów pierwsza klasa, polecam. Na allegro są tańsze też maszynki ale nie wiem czy też tak dobre i jaką mają trwałość. Te są niezniszczalne, ruskie maszyny

Sama oglądałam na TLC ciążę z zaskoczenia. Jak dla mnie to dziwne całkiem żeby nie mieć ani jednego objawu ciąży, począwszy od zatrzymania miesiączki aż po rosnący brzuch.

Goś pomidorowo - paprykową dla wrażliwców którym paprykowe skórki przeszkadzają, wiesz taką otwierasz słoik i wlewasz do gara, doprawiasz i masz sosik. Wygoda

Dag, też się nad tym zastanawiałam, nie da się wszystkich objawów przegapić, któryś zawsze by cię naprowadził. Tak mnie się wydaje.