Testy owulacyjne - stosujecie?

Ann - bo to było tak że

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

szczerze Asia masz takiego chuja z szefa że szkoda gadać :| jak mnie tacy ludzie drażnią..

No to ładny jej szef zafunduje prezent w miesiącu miodowym, nie ma co. Wkurza mnie takie podejście ludzi. Przecież kobieta w ciąży nie generuje kosztów dla pracodawcy. Ja jak odrabiałam staż po studiach to zastępowałam właśnie dziewczynę na macierzyńskim. Jakby nie było zaoszczędzili jeszcze przy tym bo mi tylko urząd pracy płacił a oni mieli pracownika za darmo przez pół roku.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

hej dziewczynki

Ann trzymam kciuki za Twój powrót

ja byłam z rana oddać krew na morfo, teraz zbieramy się z mężem na działkę na obiad z okazji pierwszej rocznicy ślubu mojej sis

mężowi parę razy wypsło się powiedzieć do brzucha zosia, więc jestem coraz bliżej celu przeczytałam opis pod suwaczkiem i potwierdzam, że mała szaleje

Dag - tak wszyscy na pełen etat , ale szkoda słów i ja sie do was dołąnczam z tą opinią

Moof to znowu pokłuta jesteś

Miłej soboty

Ja mam teraz z badań oprócz moczu i krwi krzywą cukrową zrobić, a podobno to do przyjemnych nie należy.

Asia wiem ze jest ciezko z praca i w ogole, wiec bardzo Ci współczuje i to nie Twoja wina.. Moim zdaniem skoro jego nie stać to po co firme zakładał?? I jak tak bardzo tych kobiet w ciazy nie trawi to niech samych facetów zatrudnia.. Bo to jest śmiech na sali i do sadu sie kwalifikuje.. Normalnie znoz sie w kieszeni otwiera na takie zachowanie i gadanie szefa..

Dagnes to trzeba wypić podobno najlepsze jest 75.. przychodzosz krew pobierają, pijesz to świństwo.. Czekasz godzine najlepiej jest nie chodzic na spacery czy cos bo to spała cukier.. Znowu krew, godzina przerwy i znowu krew..

EEE a ja miałam tylko raz po obciążeniu. Tzn roztwór zrobiłam sama sobie w domu z glukozy kupionej w aptece, dodałam kapkę soku z cytryny. I potem na pobieranie do laboratorium. Wcale nie takie straszne. da się przeżyć

Dzień dobry kurna ale aktywny dzień. Z samego rana wstalismy i pojechaliśmy do nich rodziców. Mąż umyl auto a ja zrobiłam ogórki z curry do słoików pierwszy raz i jestem z siebie mega dumna chyba przestaje się mamie dziwić ze co roku robi milion zapraw bo co swoje to swoje pokroilam tez sobie marchewkę i zamrozilam
Ann robiłaś juz dziś test? Są malinky?
mnie juz drugi dzień boli brzuch. Jest ok, a nagle tak mnie zaczyna boleć mocno jakbym miała zaraz dostać okres stulecia, potem znowu jest ok
Asia nie ma co Twój szef to kutas, ale ten kutas daje Ci pracę a czasy są jakie są. Ja za to mam szefa.....
najadlam się i lecę dalej. Jak wróciłam od rodziców to spałam ponad godzinę tak się zmeczylam teraz lecę sprzątać się mieszkanie

Kaś - ile razy on byl w sadzie to nie zlicze ale zawsze sie wywinąl - brak słów

Ja dzisiaj tez mialam aktywny dzien , a teraz juz siedze wykapana i pachnę

Ale wiecie co? Cokolwiek robiłam to zadyszke dostawałam przecie to za wczesnie na takie ekscesy

no nic - teraz jakies dobre kino i w kimono

Ja już mówię DOBRANOC KOCHANIUTKIE

Asia, ja tez padlam plecy mnie bola i lazienke zostawiam na jutro. Co dopiero Ty w swoim stanie jutro koniecznie musisz zdać relację, jak mąż zareagował na prezent!!
a mój mnie dziś pyta kiedy @. zła, mówię do niego, że mógłby spytać, kiedy nie powinna przyjść na co on, że skoro mam tyle objawów na @ to po prostu spytał więc go uświadomiłam, że to jeszcze o niczym nie znaczy. niestety, ale nadzieję nadal mam
młoda, takich pytań nie unikniesz. na Twoim miejscu mówiłabym po prostu, że dopiero co wzięliście ślub i musicie się nacieszyć soba. ja wymówek mam coraz mniej