Wasze rady dla przyszłych rodzących

Ja musze sie dowiedziec o lewatywe bo wolalabym miec tu w NL moga niekoniecznie robic bo oni kurna naturalnie ... i 2h po porodzie dodomu

Bo mi male jak sie czasem poruszaja to mi jezdzi tak glosno na caly dom prawie slychac i ..... kupa wiec a do tego zelazo, dziewuch uciskanie....
Jedna wyjdzie i zamiast drugiej bedzie 2kg czego innego hehe

Z tym ze to tak na powaznie.....az sie boje

w niemczech tez mozesz po 2h wyjsc do domu, ale dla mnie to jest najwieksza glupota jaka slyszalam, ryzyko jest straszne, ty jestes jeszcze w szoku a malenstwo zawsze w pierwszej dobie jest niepewne...

Basik ale czy napewno tylko 2h trzymaja, to moze tylko na rzadanie, przeciez to nie moze tak byc.

wiem ze w holandi wogole o ciezarne nie dbaja, ale jakos z z dwoma godzina po porodzie to mi sie w glowie nie miesci.

Wręcz wyrzucają.
Koleżanka sie wyklucala ze nie bedzi o 3 w nocy do dom u jechac ze zostaje do rano bo musi sie przespac, a piguła do niej że to śmieszne że jeśli sie jest w stanie sama wykompać to jest juz wszystko normalnie i nie ma powodu by tu leżała.
Ale przyszła inna i kazała jej zostać bo miała geboortshotel załatwiony tzn pietro z pokoikami w kazdym łazienka mini kuchnia łózko dla taty kosztuje ponad 2 tys eu ale ubezpieczenie pokrywa placi sie do 100eu samemu tylko rezerwacje trza zrobić.
Ja biore bo ja moge zostac przetrzymana z racji blizniakow nie chce wycienczona z dwoma wczesniakami lezec na 4 osobowej sali

Mam pytanie dotyczące podkładów poporodowych. Ile tego zabrać do szpitala? W 1 paczce jest 10 szt. Kupiłam 2 i niewiem czy brać jedną czy obie czy może jeszcze dokupić. Proszę o rady już doświadczonych mam

a ja wogole nie rozumiem co to są podkłądy wiem tylko o podpaskach poporodowych o podkładach pierwsze słysze

basik podkady to jest takie cos co masz pod pupa kiedy lezysz w szpitalu.
taki kawalek materialu ktory jak sie pobrudzi wyrzucasz i zakladasz now.jest on po to by przescieradla nie pobrudzic a wlasnie ten podklad
u nas szpital to zapewnial wiec klopotu z tym nie bylo
ale co szpital to inna tradycja wiec wiesz

to ja sie jutro znajomej co tu rodziła zapytam.... najwyzej jak nie dadza to im łużko zapaćkam cwaniak

no tak jest najlepiej
Ja Ci powiem szczerze ze gdyby moj szpital ich nie mial to ja tez bym w nie nie byla zaopatrzona bo pojecia o czyms takim nie mialam
nam dawali w sumie wszystko co sie chcialo(ubranka dla malucha,podpaski,podklady,pizame,szlafrok,wszystko do jedzenia,kubeczki,reczniki) wiec moj szpital byl pelen wypas hehe ale to roznie bywa wiec lepiej sie upewnij

a to jest mniej wiecej tak pakowane innego zdejcia znalezc nie moge :
www.allegro.pl/item1072532346_podklady_s...e_absorgyn_2_zl.html

Gosia do szpitala weź 2 paczki, a do domu musisz dokupić jeszcze z co najmniej 6 paczek, bardzo dużo tego idzie zwlaszcza w pierwszym tygodniu po porodzie. Nie ma co oszczędzać majątek to nie kosztuje a nie będziesz musiała wysyłać męża co chwilę żeby Ci dokupił

alaq napisał:

Gosia do szpitala weź 2 paczki, a do domu musisz dokupić jeszcze z co najmniej 6 paczek, bardzo dużo tego idzie zwlaszcza w pierwszym tygodniu po porodzie. Nie ma co oszczędzać majątek to nie kosztuje a nie będziesz musiała wysyłać męża co chwilę żeby Ci dokupił

ale podkładów czy podpasek tyle idzie....? bo w domu to podpaski chyba,,,, na co mi podkład...?
Czy źle rozumuje...?
No bo sie nie znam

chyba podpasek.
ja baaardzo duzo paczek zuzylam choc po przyjezdzie do domu krwawienie bylo o wiele mniejsze.
Ja po prostu uwazalam jak spalam a powiem szczerze ze nigdy poscieli nie pobrudziam

aaaa no tak
teraz rozumiem
Musze sie zapytać czy tu w NL używają czegoś takiego w ogóle bo w ogóle pierwszy raz słysze wiec nie jestem w stanie sie domyslec

dzieki za info

podklady poporodowe to sa takie wieksze podpaski bez kleju i tej siateczki, sa szersze i dluzsze niz zwykle podpaski ja w szpitalu zurzylam 2 paczki po jakis 2 dniach jak juz nie mialam tak obfitego krwawienia przeszlam na podpaski na noc, mi znajoma przywiozla z polski te podklady z belli w paczce jest chyba 10 sztuk, a te maty o ktorych pisala sylwus sa dobre zeby lozka nie zabrudzic jakby przecieklo chociaz ja do tej pory uzywam ich do przebierania Klaudi bo mam przewijak z takiej jakby skorki czy cos i jak w nocy wyjmuje mala z cieplego lozeczka to cieplej troche ma i ja mam wygodniej bo czesto niunia siusia sobie moment po zdjeciu pampersa wiec tylko zmienie na nowa i git:)

Dzięki za odpowiedzi. No ja właśnie kupiłam te z belli. Basik to są takie duuuże podpaski! Tylko na opakowaniu pisze podkłady higieniczne, więc dlatego ja też to tak nazwałam.

podpaski poporodowe to ja wiem takie wielkie specjalne to ja je mam juz bo tutaj sie one inaczej nazywaja - to o to przez caly czas chodzi ?? o te super ekstra podpaski mutanty???