Marcówki 2014

Moni mowilas, ze mala juz jest aktywna, moja dzisiaj calkiem wrocila do formy, caly czas sie przepycha, maz mowi, ze to dlatego ze sie nie denerwuje, cos w tym moze byc nie martw sie

Moni nie denerwuj sie, podejdz do tego ze spokojem, nie kazde dzieciatka sa rowne sobie i nie mozemy ich porownywac. Moj tez nie wyczynia takich cudow a jak juz to rzadko, wazne ze sie rusza i wiesz ze daje znaki, za duzo tym myslisz, przejmujesz sie a malutka to czuje.

Była jak siedziałam to przez chwile a teraz znowu cisza i niema takich wypinań jak u ciebie tylko bardzo delikatne przesunięcia:( martwi mnie to:(

Pala, niezła fota. Moja też wypycha, ale nie tak spektakularnie.

Dziś na szkole też mieliśmy o karmieniu piersią. Więc dodam tylko kilka info, bo resztę napisała Domi.
Nam położna mówiła żeby na samym początku, jak się maluch urodzi, nie dawać smoczków. Bo dziecko musi nauczyć się poprawnie ssać, a przy smoczku się rozleniwia i potem nie potrafi całej brodawki złapać i będzie problem z karmieniem piersią. Smoczek można włączyć, gdy dziecko już się nauczy poprawnie ssać.
U nas mówią, żeby karmić dziecko na żądanie, nie układać żadnych harmonogramów.
I że wartość odżywcza pokarmu zmienia się w dzień i w nocy. W nocy pokarm jest bardziej treściwy.
I taka ciekawostka, podobno maluch zawsze upodoba sobie tylko jedną pierś i potem trzeba go tak jakby oszukiwać co do stron, poprzez różne pozycje, żeby myślał że dostaje swoją ulubioną pierś A to upodobanie do jednej ze stron jest podobno powiązane z tym jak dzidziuś jest ułożony w brzuchu.

Pietruszka to te same tematy mamy:)

Moni, zadzwon do lekarza jak sie niepokoisz ale moim zdaniem to sie musisz troszke wyluzowac. Bardziej szkodzisz nerwami malej. Bedzie dobrze.

Moni ja mysle tak jak Domi, ze malo sie rusza bo sie denerwujesz, podejdz do tego na spokojnie a jak bardzo Cie to martwi podjedz do szpitala na ktg i zobaczysz, ze jak sie uspokoisz to mala zacznie bardziej kopac ja jak przestalam czytac o cc i myslec o porodzie to Lena wrocila do normy i dokazuje regularnie

Ete sliczne zdjecie no to wreszcie nie jestem jedna ktora dostala porzadnie po brzuchu i ktora maly lokator doprowadzil do lez:) u mojej to normalne, ze jak zacznie to potrafi od pol godziny do 45 min rozciagac skore, a i tamto zdjecie pokazuje jej raczej czeste i normalne wariacje od poczatku jakas nadaktywna dlatego wczoraj jak bylo ciszej tez sie martwilam ale mysle, ze to przez nerwy wlasnie, to sie maluchom bardzo udziela.

Spijcie spokojnie mamusie my juz w lozeczku, wczesna godzina ale jakas taka zmeczona jestem.
Dobranoc:)

Moni popieram dziewczyny! Nerwy, to nie jest dobry doradca! Z resztą najważniejsze, że w ogóle sie rusza, a z każdym dniem, będzie tych ruchów i tak coraz mniej:/

Dla odmiany Igorowi coś odbiło dziś! Zrobił sobie 45 minutowy sparing w moim brzuchu...To jego przeciąganie doprowadziło mnie do łez....Ale już poszedł "Aniołek" spać!

A to kolejne foto z sesji brzuszkowej:)Dziś otrzymaliśmy płytkę

Macie racje kochane mamusie zabardzo panikuje:( wybaczcie ze tak panikuje:(
super focia:)
Dobrej nocy kochane:-*:-*Dobranoc:)

Moni nie przepraszaj bo nie masz za co... kazda z nas sir martwi o swojego maluszka. Ja tez sobie wkrecam rozne filmy ale zaraz szturam sie i mysle bedzie dobrze.

Ete piekna fotka, uwielbiam takie zdjecia. Widac na waszych buzkach szczescie.

Ja juz tez w lozku, plan na jutro, nie wstawac wczesniej jak o 9 ej

Milych snow.
Ps... A ja dzis 36 tydz zaczynam...

Hej dziewczyny poczytałam Was trochę miałam zajęty dzień , dostałam dzisiaj fieranę do salonu z alegro i w sumie miała czekać aż mąż przyjedzie i ją powiesi ale postanowiłam zrobić to sama chociaż wiem że to nie najlepszy pomysł w każdym bądz razie fierana wisi a teraz już mała śpi to trochę popiszę

Pala fajnie ,że mąż tak dba o Twoje zdrowie i malutkiej i się troszczy o Was , naprawdę gratuluje faceta a zdjęcie super ja też mam nie raz taką górę ale jak mój mały tak robi to normalnie mam wrażenie przez moment brak mi tchu takie dziwne uczucie

Claudi fakt kobiety w ciąży częśto puchną dopuki mieści sie w normach to normalka ale jak już za dużo to trzeba sie zgłosić do lekarza
Domi powodzenia na jutrzejszym usg , fajne informacje z tej szkoły chociaż nie zawsze w życiu tak jest ale przynajmniej wiadomo o co chodzi
Moni nie martw się może twoje maleństwo się nie wypina tak mocno bo ma ograniczone możliwości moze poprostu ma za ciasno? ale jeżeli cię to niepokoi to warto skontaktować się ze swoim lekarzem
Ete fajna sasja jak na twój tydzień to nie duży ten Twój brzuszek

Miłego wieczoru spadam na film

Witam Mamusie z wieczora
Piszę po raz drugi, bo mnie wywaliło także tak ogólnie…
Właśnie kątem oka oglądam program „zdrowie na widelcu”. Mówią o lodach. Podczas ich jedzenia wydziela się seratonina, odpowiedzialna za nastrój. Im wiecej się zje, tym lepiej działa na nasz humorek. Także dziewczynki, jakby któraś była zła/smutna/rozdrażniona to lody będą idealnym lekarstem Narobiłam sobie ochoty, pewnie Wam też

Z tą opuchlizną to mi chyba mineło. Poczytałam o Zespole Help. Przeraziłam się, ale mnie to chyba nie tyczy, bo ciśnienie mam ok. Wyniki z przed tygodnia też dobre. Ale będę mieć się na baczności i w razie co skonsultuje z lekarzem

Fajnie, że piszecie o zajęciach w szkole rodzenia. Dużo ciekawych rzeczy tam Wam mówią, więc dzieki, że się z nami dzielicie wiedzą.

Moni, a jak zjesz słodkie, to maleństwo nie jest bardziej aktywne? U mnie tak jest. Zawsze jak się martwię, że jest mniej aktywne, to jem jakiś słodycz i czekam chwilę.

Ete, super zdjęcie. Masz malutki brzuszek. Teraz mieliście tą sesję?

Idę się myc, a potem spac. Spijcie dobrze.

Witam z rana mamusie mój juz ogarnięty do pracy:)
Mamo Mikołaja co do słodkiego to właśnie chyba sie na nie uodporniła bo nic bardziej nie szaleje jak zjem słodkie Najbardziej czuje jej ruchy jak siedze po turecku a jak sie położę to juz nie są tak wyczuwalne czy to możliwe ze jak leże to ma mniej miejsca??? Bo juz sama nie wiem Na pewno nie potrzebnie sie zamartwiam:) Oki mamusie do potem

Też sie witam ja jakoś nie mogę spać zrobiłam sobie kawę i siedzę , moni ja np. nie mogę leżeć na lewym boku za długo chociaż niby wskazane bo tak kopie jakby było mu zle więc rzadko się tak kładę ,a fakt ,że jak siedzę to ma mocniejsze ruchy , może Twoja też?
Mamomikołaja moja mała lubi lody i często mam jakieś w lodówce to nie powiem nieraz zjadamy je razem ale od czasu jak mam zgagę to ograniczyłam wszystkie węglowodany , ale humor napewno poprawiają

Witam sie i ja po kiepskiej nocy:( nie moglam spac a teraz boli mnie glowa i jakos mi niedobrze:( za oknem piekne slonce a jakos nie robi dzisiaj na mnie wrazenia...
Moni nie przepraszaj jest tak jak Darmag mowi, kazda z nas martwi sie o malenstwo a przeciez jestesmy po to zeby sie wspierac i pomagac
Roma uwazaj na siebie, ja tez zawsze w goracej wodzie kapana:p ja przyzwyczajona do takich wygibasow najgorzej jak dostane buta w zebra albo tak z boku po plecach daje bolesnie
MamaMikolaja ja z lodami tego nie zauwazylam, moze za malo jem:p

My dzisiaj spedzimy samotny dzien plany byly ale wczoraj zadzwonili ze trzeba jechac do krakowa a przeciez bez meza teraz nic juz nie zrobie:( chyba bym sie zasapala w drodze na przystanek:p aj mamusie ale juz bym chciala smigac z wozkiem na dlugie spacery

Bry.

Ja już w laboratorium byłam. Teraz czekamy z mężem aż sklep otworzą. Wczoraj mieliśmy pracowity wieczór o padłam.

Moni jak masz się tak zamartwiać, to pójdź do lekarza.

to tyle na szybko z telefonu