- Posty: 330
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- STARANIA O CIAZE
STARANIA O CIAZE
- Kajo
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
agnesssa napisał:
Chłopek anty HBs (to jeszcze taniocha 19zł), anty HCV i tu już szok 43zł, Toxo IgG i Toxo IgM po 36zł
Masakra
![]()
czasami to sie zastanawiam z kąd oni te ceny pobrali z kosmosu czy co?? kto to widział żeby za głupie badania wydawać po 300-500 zł (ja tak miałam)
Zgadzam się w 100 %. J apodliczyłam sobie ostatnio koszt wszsytkich badań z 2 miesięcy + wizyty u ginekologa i wyszło mi 2 tysiące. Kurcze nie wiem jak Wy dajecie radę finansowo, ale dla mnie to masakra


- Lacrijka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
- Posty: 3390
- Otrzymane podziękowania: 10
- chłopek
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka
- Posty: 8750
- Otrzymane podziękowania: 1
- Kajo
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 330
- Otrzymane podziękowania: 0
Kajo - z tego co widze na wykresie, to skok wystąpił w 17dc więc owulka była wczesniej. Pisalas cos ze bedac u ginki w 13dc ta powiedziala Ci ze juz po owu, to mozliwe bo owulka moze byc do 3dni przed skokiem jak i 3 dni po skoku..A co do tempki, to tak jak Ci pisalam - lipny progeteron masz. U mnie w tym cyklu jest to samo, skoczek był a teraz tempka nie chce isc w gore - zrobilam wczoraj progesteron i mój wynik to 9ng.. Wiec niby owulka była ale ciałko zółte niedomaga.. u Ciebie moze byc podobnie, dlatego idź jutro oznacz sobie progesteron, to nam wiele wyjaśni.
Dzięki śliczne za odpowiedź. Ale Ty masz pamięć

Chyba, że w piątek u rodziny pokombinuje z jakąś przychodnią

- JustynaZuzanna
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- każdego dnia walcze bym jutro mogła znowu walczyć
- Posty: 531
- Otrzymane podziękowania: 0

No skoro wizyty muszę opłacać w klinice, leczenie też nie mam refundowane (a potrafiłam brać leki któe kosztują 1500zł tygodniowo, drobniejsze zabiegi też płatne bo NFZ nie refunduje ich..
To wykorzystuje ciotkę

To wustarczy że do niego idę i mówię na co chce skierowanie

Gościu jest niby ginekologiem, ale jak byłam u niego pierwszy raz i powiedziałam na co choruje to popatrzył na mnie jak na wariatkę i powiedział że on mi nie pomoże bo przez całe studia to tylko jedną książkę przeczytał i nie ma zielonego pojęcia co z tym robić.
Ja zaczełam się śmiać że ja nie chce żeby mnie leczył tylko skierowania na badania dawał.
A on do mnie że dziecko kochane mów co chcesz ja Ci będe wypisywał, ale przychodź do mnie to się trochę podszkole

Moja praca - moja miłość masaz-kosmetyka-wizaz.blog.pl/
www.bodyworks.pl -w zdrowym ciele zdrowy duch, ćwiczę nie wychodząc z domu

- sylwka727
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1177
- Otrzymane podziękowania: 0
- Kajo
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 330
- Otrzymane podziękowania: 0
No własnie to mnie wkurza, bo tyle z pensji idzie a jak przycodzi do leczenia to kosmiczne sumy trzeba płacić.kajo to mi duzo duzo wiecej wyszło za gina przez 9 miesiecy bankructwo, dlatego teraz chodzę na NFZ a opiekę mam taką samą
Moja szwagierka mieszka w Irlandii, najpierw miała leczenie gratis (ale na wyższym poziomie niż u nas państwowo), później jak urodziła to dostała sporo kaski a teraz kiedy jej maleństwo jest chore dostaje taką kasę od Państwa, że w Polsce mało kto ma taką pensję. U nas to wszystko jest niestety takie wymęczone

ehh szkoda gadać i nie ma co narzekać, w sumie zawsze można wyjechac

- JustynaZuzanna
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- każdego dnia walcze bym jutro mogła znowu walczyć
- Posty: 531
- Otrzymane podziękowania: 0
Justyna to nie twoja wina ja się muszę przecież nauczyć z tym żyć tylko czasami psychicznie niedomagam
Sywiuś słońce, ja Cię próbuje zrozumieć, wiem jak przed choroba jak sie czułam jak poraniałam. A później po 2 iV mi powiedzieli że nie mam szans. Nie wiem co prawda jak to jest widzieć swoje dzieci, które trzeba pochować, ale wiem jak to jest usłyszeć coś czego najbardziej w życiu nie chcemy.
Ja po drugim iv ze 2 miesiące się zbierałam do kupy, później się zawziełam za siebie zaczełam trenować, czasem też nie daje rady, jak mi sie zaczyna to przypominać wszystko...
Kajo, chlopek ja to mogę pomażyć po państwowym leczeniu... tyle lat próbowałam i wmawiali mi że nic mi nie jest, że udaje bo nie chce do szkoły chodzić albo na w-f ćwiczyć. a później że mam lekko jajnik powiększony, a tydzień później że trzeba mi wszytsko usówać.
Ja pewnie jakbym sie w pore nie opamiętała i nie zaczeła prywatie chodzić to już by mnie tu nie było na tym świecie...
Moja praca - moja miłość masaz-kosmetyka-wizaz.blog.pl/
www.bodyworks.pl -w zdrowym ciele zdrowy duch, ćwiczę nie wychodząc z domu

- Lacrijka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
- Posty: 3390
- Otrzymane podziękowania: 10
Lacrijka napisał:
Kajo - z tego co widze na wykresie, to skok wystąpił w 17dc więc owulka była wczesniej. Pisalas cos ze bedac u ginki w 13dc ta powiedziala Ci ze juz po owu, to mozliwe bo owulka moze byc do 3dni przed skokiem jak i 3 dni po skoku..A co do tempki, to tak jak Ci pisalam - lipny progeteron masz. U mnie w tym cyklu jest to samo, skoczek był a teraz tempka nie chce isc w gore - zrobilam wczoraj progesteron i mój wynik to 9ng.. Wiec niby owulka była ale ciałko zółte niedomaga.. u Ciebie moze byc podobnie, dlatego idź jutro oznacz sobie progesteron, to nam wiele wyjaśni.
Dzięki śliczne za odpowiedź. Ale Ty masz pamięćZgadza się, że gin powiedział mi 13 dc, że jestem po owu. Mam nadzieję, że uda mi się jutro, gdyż rano wyjeżdzamy na cały weekend do rodziny. A można później, np w poniedziełek zrobić, czy wtedy będzie za późno?
Chyba, że w piątek u rodziny pokombinuje z jakąś przychodniąA jak ciałko żólte niedomaga to wtedy Dupkiem mozna to naprawić czy już źle ze mną?
Jutro będziesz miała teoretycznie 7 dzien po skoku tempki wiec powinno sie progesteron oznaczyc dokładnie w tym dniu bo wtedy progesteron osiąga szczyt, w piatek od biedy tez mozesz zrobic ale w poniedzialek juz nie ma sensu bo to bedzie 11dfl wiec progesteron moze juz spadac przed @ i wynik nie bedzie wiarygodny.
Co do wspomagania ciałka żóltego, jak najbardziej Duphaston czy luteina moga pomoc, wiele kobiet przez poł ciązy bierze te leki albo nawet i do konca.
- Kajo
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 330
- Otrzymane podziękowania: 0
Kajo napisał:
Lacrijka napisał:
Kajo - z tego co widze na wykresie, to skok wystąpił w 17dc więc owulka była wczesniej. Pisalas cos ze bedac u ginki w 13dc ta powiedziala Ci ze juz po owu, to mozliwe bo owulka moze byc do 3dni przed skokiem jak i 3 dni po skoku..A co do tempki, to tak jak Ci pisalam - lipny progeteron masz. U mnie w tym cyklu jest to samo, skoczek był a teraz tempka nie chce isc w gore - zrobilam wczoraj progesteron i mój wynik to 9ng.. Wiec niby owulka była ale ciałko zółte niedomaga.. u Ciebie moze byc podobnie, dlatego idź jutro oznacz sobie progesteron, to nam wiele wyjaśni.
Dzięki śliczne za odpowiedź. Ale Ty masz pamięćZgadza się, że gin powiedział mi 13 dc, że jestem po owu. Mam nadzieję, że uda mi się jutro, gdyż rano wyjeżdzamy na cały weekend do rodziny. A można później, np w poniedziełek zrobić, czy wtedy będzie za późno?
Chyba, że w piątek u rodziny pokombinuje z jakąś przychodniąA jak ciałko żólte niedomaga to wtedy Dupkiem mozna to naprawić czy już źle ze mną?
Jutro będziesz miała teoretycznie 7 dzien po skoku tempki wiec powinno sie progesteron oznaczyc dokładnie w tym dniu bo wtedy progesteron osiąga szczyt, w piatek od biedy tez mozesz zrobic ale w poniedzialek juz nie ma sensu bo to bedzie 11dfl wiec progesteron moze juz spadac przed @ i wynik nie bedzie wiarygodny.
Co do wspomagania ciałka żóltego, jak najbardziej Duphaston czy luteina moga pomoc, wiele kobiet przez poł ciązy bierze te leki albo nawet i do konca.
Dobrze, dzieki
W takim razie postaram się je zrobić
Oki ja uciekam dziewczynki do kuchni

Niestety czeka mnie cały dzień gotowania
Buziaki i do usłyszenia w poniedziałek!
Dziewczyny życzę Wam II kresek

- Majowka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Jestem Mamą!
- Posty: 2956
- Otrzymane podziękowania: 0
- nikusia1988
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Boziu pliiiiiiiis... :-(
- Posty: 654
- Otrzymane podziękowania: 0








- sylwka727
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1177
- Otrzymane podziękowania: 0



- agnesssa
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- 30.09.2012 Jestem mamą :D
- Posty: 3123
- Otrzymane podziękowania: 42
- sylwka727
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1177
- Otrzymane podziękowania: 0